Ceny Mleka 2025

[Mateusz1q]

43 minuty temu, kampl napisał(a):

Wolisz jechać do 50 sklepow i kupić po 50 razy butelkę wody czy jechać kupić w jednym 50. pier**lcie takie głupoty że aż musiałem odpisać. 

Ja wiem że wy rolnicy macie się za lepszych czy najważniejszych. Ale dla biznesu czy polityka lepiej mieć 5 dużych rolników niż tysiące. Już nie raz to pisałem ale niektórym ciężko to zrozumiec

Przeciez mniejsi dostawcy MAJĄ niższą cenę ale chodzi o to żeby była to rozsądną wartość pokrywająca te NIECO wyższe koszty zbioru mleka( niech to będzie 10-15 groszy przy najmniejszych) a nie 30 czy więcej i @grzesiunie broń tej patologii że ponad 30 groszy to uzasadniona różnica na poczet wyższego kosztu zwozi bo to jest śmieszne 

a jak zbierzesz od tych 50 w obrębie 10 km od mleczarni a do tych wielkich musisz jechać 200km to gdzie wyższy koszt?

Edytowane 24 Lipca przez Mateusz1q

[krzychu121]

17 minut temu, grzesiu napisał(a):

Zły przykład bo dla polityka właśnie jest potrzeba dużo małych wtedy można z nimi robić wszystko są posłuszni i dobrze głosują a duży ma swoje zdanie i nie daje sobą sterować.  

W kwestii biznesu zgadzam się. 

Przypomnę tu kolejny raz wypominany mi temat konsolidacji. Nadal uważam że tylko w jedności siła.  Jesteś większy więcej możesz. Handel urósł w siłę z małymi nie chcą gadać bo nie jesteś w stanie dostarczyć im wolumenu. Tworzenie historii jak np obecnie na przykładzie Olecka że powinni produkować wyjątkowe regionalne produkty jest tworzeniem nadzieji we właścicielach. Dziś nie jest problem wyprodukować tylko dotrzeć w odpowiednim miejscu czasie i po określonej cenie na półkę sklepową i stworzyć odejście z tej półki.  Na to składa się marka, jakoś, możliwości i umiejętności danego zakładu.  

Dobrze wiemy że wiele zakładów gdyby nie miały dostawców którzy oddają im ciężko wyprodukowane mleko za pół darmo dawno by tych spółdzielni nie było. To o czym my mówimy? O utrzymuwaniu zakładów za wszelką cenę? Tylko kto to sponsoruje? Właściciel ciężko pracujący rolnik!!! 

Jak to mówił Prezes Borawski "duży może wiecej"!!! Miał rację. Większy ma większe możliwości jest bardziej elastyczny!!! 

Ty i te twoje wywody. Ci co oddają te ,,ciężko” wyprodukowane mleko za pół darmo w 90 % przypadków nie spełniają  żadnych norm oprócz antybiotyków. I dlatego w tym tkwią 

[Mateusz1q]

22 minuty temu, grzesiu napisał(a):

 

Jak to mówił Prezes Borawski "duży może wiecej"!!! Miał rację. Większy ma większe możliwości jest bardziej elastyczny!!! 

Duży czyli Piątnica czy Mlekovita ?

[Soltys85]

Godzinę temu, kampl napisał(a):

Wolisz jechać do 50 sklepow i kupić po 50 razy butelkę wody czy jechać kupić w jednym 50. pier**lcie takie głupoty że aż musiałem odpisać. 

Ja wiem że wy rolnicy macie się za lepszych czy najważniejszych. Ale dla biznesu czy polityka lepiej mieć 5 dużych rolników niż tysiące. Już nie raz to pisałem ale niektórym ciężko to zrozumiec

Tu nie chodzi o wolę, odbiór mleka od dostawcy-udzialowca jest statutowym obowiązkiem mleczarni, jakbym miał obowiązek zajechać po ta wodę to bym to zrobił. 

Tobie ciężko zrozumieć że na tej patologii zarabiają tylko dzierżawcy, Trafiły i okoliczne firmy zaopatrujące rolnictwo. Kto płaci 3000zl za ha dzierżawy, 200000 za kupno? Kto na tym zarabia? Na pewno nie mleczarnia ani rolnik. I dlaczego? Bo kogoś dupka piekła że ktoś ma lepsza cenę bo stado nie wyzylowane i parę simetali nie same hf.

Powtarzam odbiór mleka jest obowiązkiem mleczarni więc zajechać po nie i tak musi.

[grzesiu]

Godzinę temu, krzychu121 napisał(a):

Ty i te twoje wywody. Ci co oddają te ,,ciężko” wyprodukowane mleko za pół darmo w 90 % przypadków nie spełniają  żadnych norm oprócz antybiotyków. I dlatego w tym tkwią 

No a później chce mieć się cenę Piątnicy.  

 

Godzinę temu, Mateusz1q napisał(a):

 

a jak zbierzesz od tych 50 w obrębie 10 km od mleczarni a do tych wielkich musisz jechać 200km to gdzie wyższy koszt?

Cena to również czas. Zebrać 10 a 40 dostawców to jest różnica. Zbierając 10 na trasie zrobisz dziennie dwie takie trasy i przywieziesz powiedzmy 50tys litrów a zbierając 40 zrobisz 1 trasę i 25tys litrów widzisz różnice? 

Nie bez powodu piatnica jak przyjmuje nowych to patrzy na dostawców 2.5tys litrów na odbiór w górę.  Dlaczego mniejszych nie biorą? 

Godzinę temu, Mateusz1q napisał(a):

Duży czyli Piątnica czy Mlekovita ?

Piątnica to również duży podmiot obecnie około 1.6 mln litrów mleka dziennie. Jak myślisz dlaczego zwiększyli skup? Przecież mogli pozostać przed 1mln skupu dziennie i też mieli dobrze. 

 

31 minut temu, Soltys85 napisał(a):

 

Powtarzam odbiór mleka jest obowiązkiem mleczarni więc zajechać po nie i tak musi.

Obowiązek za który płacą rolnicy. Bardzo mocno spłycacie temat bo to nie tylko odbiór mleka. To również badanie przez laboratorium, przelewy i cała administracja każdego z was. Chyba lepiej obsłużyć jednego dostawce na 100tys litrów niz 10 na 10tys litrów.  Język ekonomii nie zna litości. 

Edytowane 24 Lipca przez grzesiu

[robert1226]

Akurat źle piszesz zbierając koło komina robi dwie trasy i robi przy tym np 300 km a jak jedzie do jednego i tankuje całe auto ale  robi jedna trasę 600 km to gdzie tu ekonomia , tak jest na dzień dzisiejszy w Sierpcu .

[Mateusz1q]

2 godziny temu, grzesiu napisał(a):

 

Cena to również czas. Zebrać 10 a 40 dostawców to jest różnica. Zbierając 10 na trasie zrobisz dziennie dwie takie trasy i przywieziesz powiedzmy 50tys litrów a zbierając 40 zrobisz 1 trasę i 25tys litrów widzisz różnice? 

 

ok to liczmy 25 tys x 15 razy w miesiącu x 25 groszy różnicy 93 750 zł wg ciebie kosztu zebrania od tych małych względem dużych na miesiąc tylko na jednej trasie. nie brnij w to bo takie duże różnice to tylko i wylacznie okradanie małych kosztem dużych 

a duży zamiast trochę pokory i cieszyć się z tego że mały akceptuje dopłatę dla niego to go jeszcze wyzywa że jest nierozwojowy. niektórym to peron już dawno odjechał 

Edytowane 24 Lipca przez Mateusz1q

[kampl]

3 godziny temu, Mateusz1q napisał(a):

Przeciez mniejsi dostawcy MAJĄ niższą cenę ale chodzi o to żeby była to rozsądną wartość pokrywająca te NIECO wyższe koszty zbioru mleka( niech to będzie 10-15 groszy przy najmniejszych) a nie 30 czy więcej i @grzesiunie broń tej patologii że ponad 30 groszy to uzasadniona różnica na poczet wwższego kosztu zwozi bo to jest śmieszne 

a jak zbierzesz od tych 50 w obrębie 10 km od mleczarni a do tych wielkich musisz jechać 200km to gdzie wyższy koszt?

Wiem dobrze jak funkcjonowało dawniej i mnie gospodarstwo a jak teraz. Pryzmy folie kiszonki paszowozy dodatki żeby o ten litr się podbić wyżej dojarka ile więcej weźmie chemii i wody. A dawniej? Byle kosiarka za 3tys była. Inne koszta ma mały. Dużo niższe. Dlatego mogą żyć. A co do odległości od dostawcy to taka sama szansa że duży będzie średnio o 20km od mleczarni jak i taka sama szansa że mały. Dlaczego? Bo zostało 10 mleczarni na krzyż. 

3 godziny temu, Mateusz1q napisał(a):

Przeciez mniejsi dostawcy MAJĄ niższą cenę ale chodzi o to żeby była to rozsądną wartość pokrywająca te NIECO wyższe koszty zbioru mleka( niech to będzie 10-15 groszy przy najmniejszych) a nie 30 czy więcej i @grzesiunie broń tej patologii że ponad 30 groszy to uzasadniona różnica na poczet wwższego kosztu zwozi bo to jest śmieszne 

a jak zbierzesz od tych 50 w obrębie 10 km od mleczarni a do tych wielkich musisz jechać 200km to gdzie wyższy koszt?

Wiem dobrze jak funkcjonowało dawniej i mnie gospodarstwo a jak teraz. Pryzmy folie kiszonki paszowozy dodatki żeby o ten litr się podbić wyżej dojarka ile więcej weźmie chemii i wody. A dawniej? Byle kosiarka za 3tys była. Inne koszta ma mały. Dużo niższe. Dlatego mogą żyć. A co do odległości od dostawcy to taka sama szansa że duży będzie średnio o 20km od mleczarni jak i taka sama szansa że mały. Dlaczego? Bo zostało 10 mleczarni na krzyż. 

[jarecki]

5 godzin temu, kampl napisał(a):

Ale dla biznesu czy polityka lepiej mieć 5 dużych rolników niż tysiące. Już nie raz to pisałem ale niektórym ciężko to zrozumiec

Jest sporo zależności , dużo rolnicy kupią nawozy hurtem z odległych składów , potrzebują mniej maszyn itd .  , dobrym przykładem jest ekspansja hiper markietow przez co cierpi lokalny biznes  ale ogólnie konsument chyba ma lepiej bo kupi mleko i masło na promocji 

[Mateusz1q]

38 minut temu, jarecki napisał(a):

Jest sporo zależności , dużo rolnicy kupią nawozy hurtem z odległych składów , potrzebują mniej maszyn itd .  , dobrym przykładem jest ekspansja hiper markietow przez co cierpi lokalny biznes  ale ogólnie konsument chyba ma lepiej bo kupi mleko i masło na promocji 

z tymi hipermarketami to dobre dałeś. Ogromne się zamykają jak Tesco czy Makro a najlepiej rośnie Dino 

[Dream1990]

3 godziny temu, grzesiu napisał(a):

Obowiązek za który płacą rolnicy.

Podobno jedna z spółdzielni założyła nowa instalacje pomiarowa na odbiorze mleka to wszyscy kierowcy zrobili out. 

Co do małych i dużych, trzeba szanować wszystkich, lecz z ekonomicznego punktu widzenia jest granicą opłacalności odbioru. Mleka w polsce jest nadmiar. Widać po przykładzie Skierniewic jak mieli duży własny skup to cena byla licha, teraz 2/3 dokupują w przerzucie i płacą duzo lepiej od średniej tym co zostali. A kupować(zwiększać skup) żeby robić proszek to w ostatnich latach wprowadza tylko w kłopoty. 

Tak jak Grzesiu powiedziałeś trzeba reform, zmiany mentalności. Prezes i cała kadra spółdzielni pracuje dla nas rolnicy. Nikomu nie życzę żebyśmy się z tymi fachowcami od prezesa nie znaleźli jak olecko.

[grzesiu]

22 minuty temu, Mateusz1q napisał(a):

z tymi hipermarketami to dobre dałeś. Ogromne się zamykają jak Tesco czy Makro a najlepiej rośnie Dino 

Kolejny zły przykład bo makro i tesko nie zagrażało dla handlu tradycyjnego (sklepów lokalnych, osiedlowych, lokalnych sieci handlowych jak np lewiatan inne) to właśnie wspomniane Dino zaczęło budować sklepy na każdej gimnie wsi i na każdym zakręcie!!!

[kampl]

5 godzin temu, krzychu121 napisał(a):

Ty i te twoje wywody. Ci co oddają te ,,ciężko” wyprodukowane mleko za pół darmo w 90 % przypadków nie spełniają  żadnych norm oprócz antybiotyków. I dlatego w tym tkwią 

Hmm. Jesteś z Podlasia czy tego mazowieckiego to myślisz że w innych regionach mamy takie Eldorado że płacą 3zl za mleko i jeszcze wam źle. A sa regiony gdzie mamy zmowę cenowa małych mleczarni czy cholera wie co i masz mleko po 2zl. I jak ci się to podoba to możesz rezygnować z hodowli, taka alternatywa. I tak nie ma okradania małych czy zabierania na parametrach. Tam każdy ma jednakowo h*jowo bo w sumie to nie ma specjalnych progow

[kampl]

I tu jest pewien paradoks. Macie potężne mleczarnie. Psioczycie na nie a okazuje się że płacą znacznie lepiej niż te małe w innych okolicach. Bo duzi rolnicy zapewnili taka ilość towaru że mleczarnie urosły. Duży skup duża mleczarnia, większe marzę i dochodowosc. A te małe nie dość że płacą słabo to jeszcze upadają, obrót słaby i nie ma z czego ciągnąć. 

[krzychu121]

25 minut temu, kampl napisał(a):

Hmm. Jesteś z Podlasia czy tego mazowieckiego to myślisz że w innych regionach mamy takie Eldorado że płacą 3zl za mleko i jeszcze wam źle. A sa regiony gdzie mamy zmowę cenowa małych mleczarni czy cholera wie co i masz mleko po 2zl. I jak ci się to podoba to możesz rezygnować z hodowli, taka alternatywa. I tak nie ma okradania małych czy zabierania na parametrach. Tam każdy ma jednakowo h*jowo bo w sumie to nie ma specjalnych progow

Tak macie bo wierzycie ze tak musi być. Radni mają swoją cenę czy więksi dostawcy a z małych się zdziera. Znam to aż za dobrze z poprzedniej osm. I jest tam tak cały czas. Mały oddający 15 tys ma niecałe 2 zł a powyżej 50 tys już mają 2.5 zł. Korekta jest na progach i parametrach. Duży ma zawsze najwyższe parametry żeby się na papierze zgadzała cena z cennikiem . A mały iż ma stare krowy ho bez wydajności i późno zacielane to białko ma niecałe 3 a tłuszcz 3.5. A i woda 10-15 % raz w miesiącu się im trafi . Ale to telefon ze skupu jest że niech nie dochodzą to nie będzie potrącenia. I tak to się kręci. Średni lub więksi którzy widzą co się dzieje i nie chcą się z nimi z mleczarni dzielić bo dla nich już nie starcza to się przenoszą. I dopóki mali będą to ta osm będzie istniała. W tamtym roku Daro już chodził po zakładzie i oglądał co miał przejąć ale dużo większych dostawców uciekło do gizycka i dla reszty zostało coś do podziału i ciągną to dalej. Chociaż nie wróżę im długiej przyszłości. 

[plati]

5 godzin temu, kampl napisał(a):

  Inne koszta ma mały. Dużo niższe. Dlatego mogą żyć. 

Ktoś tu chyba ładnie odpłynął

[komizmo]

No niższe koszta bo my mali to w kunie robim. Takim szlachcicom powinnim pole jeszcze raz w tygodniu obrobić 

Bo dużo wolnego czasu mamy jak dzieciaki gonium krowy na pastwisko

[robert1226]

4 godziny temu, kampl napisał(a):

I tu jest pewien paradoks. Macie potężne mleczarnie. Psioczycie na nie a okazuje się że płacą znacznie lepiej niż te małe w innych okolicach. Bo duzi rolnicy zapewnili taka ilość towaru że mleczarnie urosły. Duży skup duża mleczarnia, większe marzę i dochodowosc. A te małe nie dość że płacą słabo to jeszcze upadają, obrót słaby i nie ma z czego ciągnąć. 

A rodzina wie że ciebie trzeba leczyć , czy już za późno?

[czareczek85]

W dniu 24.07.2025 o 13:41, grzesiu napisał(a):

Kolejny zły przykład bo makro i tesko nie zagrażało dla handlu tradycyjnego (sklepów lokalnych, osiedlowych, lokalnych sieci handlowych jak np lewiatan inne) to właśnie wspomniane Dino zaczęło budować sklepy na każdej gimnie wsi i na każdym zakręcie!!!

To prawda zniknęły w większości wiejskie sklepiki, u mnie na wsi też jest teraz sieciowy lewiatan, za 10 lat z większości wsi zniknie większość szkół podstawowych, Polska wieś sie wyludnia w połowie XIXw u mnie na wsi było ponad 280 mieszkańców teraz nie wiem czy jest 130, w wiekszości domów starsze osoby których dzieci wyjechały do wielkich aglomeracji. Polska wieś się wyludnia i nic tego nie zatrzyma

[grzesiu]

Lewiatan to jeszcze ok bo to franczyza i właścicielem zapewne jest polski przedsiębiorca. Największym zagrożeniem są sieci zagraniczne bo one nie reinwestuja zysków tylko jest transferują bez płacenia podatków. 

[arosaw100]

Każda zagraniczna firma która prowadzi w Polsce działalność niezależnie , w jakiej dziedzinie gospodarczej działa nie płaci podatków w Polsce na nawet są Polacy . Którzy mają firmy i nie płacą podatki , bo ma zajetrowane działalności gdzieś na Cyprze albo w jakimś innym raju podatkowym .

[KoneserOporu]

31 dzień miesiąca i cisza. Ciekawe.

[marek15261]

W dniu 28.07.2025 o 08:18, grzesiu napisał(a):

Lewiatan to jeszcze ok bo to franczyza i właścicielem zapewne jest polski przedsiębiorca. Największym zagrożeniem są sieci zagraniczne bo one nie reinwestuja zysków tylko jest transferują bez płacenia podatków. 

Bo Polska to współczesna kolonia.

Zagraniczne korporacje robią co chcą i transferują zyski do siebie.

Dużo ludzi o tym wie tylko politycy udają że tak nie jest!!!

[krzychu121]

24 minuty temu, KoneserOporu napisał(a):

31 dzień miesiąca i cisza. Ciekawe.

Cisza przed burzą 

[slawek74]

3 godziny temu, KoneserOporu napisał(a):

31 dzień miesiąca i cisza. Ciekawe.

Ryki bez zmian