Polityka okiem rolnika 2025

[konteno]

https://www.facebook.com/watch?v=855050367369683

[Krzysztof81]

31 minut temu, 12Pafnucy napisał(a):

Kurna...

Szykuje się konflikt Europy z Ameryką?

https://www.pap.pl/aktualnosci/usa-prezydent-potrzebujemy-grenlandii-ze-wzgledu-na-bezpieczenstwo-narodowe

Jaki konflikt? Opalony zechce Grenlandie to wyśle tam ze 100 żołnierzy i będzie miał Grenlandie. Kto mu podskoczy? Nikt🤷‍♂️ ONZ zaprotestuje?🤣🤣🤣 Nawet rezolucji nie uchwali. Może Ławrow pokrzyczy na forum o łamaniu demokracji.

[Rolnik1973]

Polski zielony ład

https://www.facebook.com/share/r/1JsedMLoGm/

[Tomasz0611]

3 minuty temu, Krzysztof81 napisał(a):

Jaki konflikt? Opalony zechce Grenlandie to wyśle tam ze 100 żołnierzy i będzie miał Grenlandie. Kto mu podskoczy? Nikt🤷‍♂️ 

Najpierw musi się odważyć ... Dobrze wie, że USA to napompowany balonik w kolorze samoopalacza a Chińczyk trzyma w ręku igłę na ten balonik ...

[konteno]

13 minut temu, Krzysztof81 napisał(a):

Jaki konflikt? Opalony zechce Grenlandie to wyśle tam ze 100 żołnierzy i będzie miał Grenlandie. Kto mu podskoczy? Nikt🤷‍♂️ ONZ zaprotestuje?🤣🤣🤣 Nawet rezolucji nie uchwali. Może Ławrow pokrzyczy na forum o łamaniu demokracji.

mają alaske od ruskich i dalej mało , pozazdrościli im ukrainy i też chcą expansji 

[Krzysztof81]

Alaske to ruscy sprzedali za grosze, ale czego się spodziewać po ruskich. Amerykańskiego polityka chcieli za to w USA postawić przed sądem za marnowanie pieniędzy. Część innych stanów USA też kupiło od innych państw. Lepiej kupić niż wojować.

[jahooo]

@galan99 poznajesz ??

https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=pfbid0WNP7xKTXHrGFBMipzNHdQYypVrByiKEWHvwjMt7nmHnbuiSeabtjUckwyxuweAMdl&id=100090256824709

[Ulman]

1 godzinę temu, jarecki napisał(a):

ciężko powiedzieć czy gdyby nie sankcje Rosja nie inwestowała w rolnictwo , ja obstwiam żę by inwestowali tym bardziej że technologia tam płyneła od dawna i kwestia czasu było kiedy stanął się samowystarczalni 

W interesie europy było podkarmianie  ruskich umiarkowanym cenowo produktem a nadrabianie ilościami.  W momencie sankcji podaż wewnętrzna produktów się zmniejszyła,  ceny wzrosły,  co zmieniło postrzeganie opłacalności produkcji żywności. Okazało sie ze stopa zwrotu inwestycji jest atrakcyjnie wysoka i można zrobić biznes. No i zrobili  a my  się kisimy z jabłkami które na siłę wysyłamy ch.... wie gdzie w swiat bo nie lubimy ruskich. A zasada jest jedna i prosta jak słońce 

 

[Roman176]

pięknie zaoranie wyborców rudego  pierwsza ramówka wiadomości Polsat 

pis was jebał 😂  rudy 2razy 🤣  porównanie cen do baryłki  

[jarecki]

Tylko jak by Rosja kupowała jabłka to były by nie po 3 zł a 4 a już w Rosji cena 7 zł a przy obecnie słabym rublu 9 zł więc ciężko powiedzieć , Rosja to spory kraj z różnym klimatem mają regiony do produkcji jabłek , tu mi się kojarzy z Chinami jak kupowali w Europie wieprzowinę po 12 zł to u nich musiało być mięso dużo droższe niż w Europie , dziś są samowystarczalni 

6 minut temu, Ulman napisał(a):

W interesie europy było podkarmianie  ruskich umiarkowanym cenowo produktem a nadrabianie ilościami.  W momencie sankcji podaż wewnętrzna produktów się zmniejszyła,  ceny wzrosły,  co zmieniło postrzeganie opłacalności produkcji żywności. Okazało sie ze stopa zwrotu inwestycji jest atrakcyjnie wysoka i można zrobić biznes. No i zrobili  a my  się kisimy z jabłkami które na siłę wysyłamy ch.... wie gdzie w swiat bo nie lubimy ruskich. A zasada jest jedna i prosta jak słońce 

 

 

[Ulman]

a jaka sytuacja w Hiszpanii?  

[mirro]

6 minut temu, Ulman napisał(a):

W momencie sankcji podaż wewnętrzna produktów się zmniejszyła,  ceny wzrosły,  co zmieniło postrzeganie opłacalności produkcji żywności. Okazało sie ze stopa zwrotu inwestycji jest atrakcyjnie wysoka i można zrobić biznes.

Ten element u ruskich był ćwiczony. Dolina Wołgi obrosła sadami, izraelskie systemy nawadniania , siatki antygradowe, wszystko z górnej półki. Wszyscy tam liczyli na Bóg wie jakie zyski. Nie pojszło. Lewa kasa miała się wyprać a wyparowała.

[jarecki]

A to przestrzegam przed wieprzowina z Hiszpanii  , oni na szeroką skala stosują kastrację farmakologiczną resztki związku mogą być w mięsie 

7 minut temu, Ulman napisał(a):

a jaka sytuacja w Hiszpanii?  

Prawdopodobnie chodzi Tobie i wieprzowinę to nie tak dawno i bez Rosji cena była bardzo wysoka a po drugie to oni mają sporo produkcji premium , szynki dojrzewające , kiełbaski  itd .

[Ulman]

1 minutę temu, jarecki napisał(a):

Tylko jak by Rosja kupowała jabłka to były by nie po 3 zł a 4 a już w Rosji cena 7 zł a przy obecnie słabym rublu 9 zł więc ciężko powiedzieć , Rosja to spory kraj z różnym klimatem mają regiony do produkcji jabłek , tu mi się kojarzy z Chinami jak kupowali w Europie wieprzowinę po 12 zł to u nich musiało być mięso dużo droższe niż w Europie , dziś są samowystarczalni 

 

Nie byłyby po 3 bo nie kupowali tylko od nas ale też z Beneluksu czy Niemiec. Jedno co by się zmieniło to przemysł miałby utrudnione zakupy bo część towaru sprzedano by zapewne drożej  na ruskich zamiast na przemysł. Jest jednak inny nawet istotniejszy aspekt. Rynek zewnętrzny stanowił konkurencję dla sieci marketów. Jak cena na wschód drgnęła to i oni musieli dołożyć a tak to mają niemal monopol w dyktowaniu cen. 

11 minut temu, jarecki napisał(a):

A to przestrzegam przed wieprzowina z Hiszpanii  , oni na szeroką skala stosują kastrację farmakologiczną resztki związku mogą być w mięsie 

Prawdopodobnie chodzi Tobie i wieprzowinę to nie tak dawno i bez Rosji cena była bardzo wysoka a po drugie to oni mają sporo produkcji premium , szynki dojrzewające , kiełbaski  itd .

To do Romana było bo znów mu sie włączyła psychoza z cenami paliwa.😂

[jarecki]

5 minut temu, Ulman napisał(a):

Nie byłyby po 3 bo nie kupowali tylko od nas ale też z Beneluksu czy Niemiec. Jedno co by się zmieniło to przemysł miałby utrudnione zakupy bo część towaru sprzedano by zapewne drożej  na ruskich zamiast na przemysł. Jest jednak inny nawet istotniejszy aspekt. Rynek zewnętrzny stanowił konkurencję dla sieci marketów. Jak cena na wschód drgnęła to i oni musieli dołożyć a tak to mają niemal monopol w dyktowaniu cen.

Tyle teoria a praktyka to już inaczej wygląda , pytanie czy wiesz ile kosztują jabłka na giełdach ? Cena jest i tak wysoka jakość taka sobie a konkurencja w postaci owoców z południa Europy dość wysoka i cenowo wychodzi dobrze 

[Ulman]

13 minut temu, mirro napisał(a):

Ten element u ruskich był ćwiczony. Dolina Wołgi obrosła sadami, izraelskie systemy nawadniania , siatki antygradowe, wszystko z górnej półki. Wszyscy tam liczyli na Bóg wie jakie zyski. Nie pojszło. Lewa kasa miała się wyprać a wyparowała.

Z jabłkami ruscy mają spory problem. Tam gdzie klimat latem jest odpowiedni, zimy są za ostre. Tam gdzie umiarkowane zimy - lato za gorące i nijak utrafić nie mogą. Ale już marchewki czy cebula to inna bajka i tego się nauczyli i powrotu na ten rynek nie ma. 

1 minutę temu, jarecki napisał(a):

Tyle teoria a praktyka to już inaczej wygląda , pytanie czy wiesz ile kosztują jabłka na giełdach ? Cena jest i tak wysoka jakość taka sobie a konkurencja w postaci owoców z południa Europy dość wysoka i cenowo wychodzi dobrze 

A co maja do tego giełdy? To już dawno nie jest wyznacznik rynku bo prawdziwy handel dzieje się już gdzie indziej. 

[Tomasz0611]

6 minut temu, jarecki napisał(a):

Tyle teoria a praktyka to już inaczej wygląda , pytanie czy wiesz ile kosztują jabłka na giełdach ? Cena jest i tak wysoka jakość taka sobie a konkurencja w postaci owoców z południa Europy dość wysoka i cenowo wychodzi dobrze 

Na giełdach to drogie jest Lobo,Boskop czy Cortland ... Inne odmiany na giełdach idą słabo i z nimi się nie jeździ, chyba że lubisz spać na giełdzie ...

A legendarny Idared który szedł na ruska teraz idzie tylko na przemysł, w kraju to praktycznie nie idzie, może jak ktoś do kwietnia to w chłodni przetrzyma, bo wtedy to już innego wyboru za bardzo nie ma.

Edytowane 4 godziny temu przez Tomasz0611

[jarecki]

Tu faktycznie Polska ma warunki wyjątkowe do produkcji jabłek , a co do giełdy to tu się nie zgodzę bo jest wiele ,, zieleniakow " które zaopatrują się na giełdzie a w tej chwili cena około 3 zł do tego doliczyć marzę i wychodzi 5 zł market da promke i jest taniej 

7 minut temu, Ulman napisał(a):

co maja do tego giełdy? To już dawno nie jest wyznacznik rynku bo prawdziwy handel dzieje się już gdzie indziej.

I kolejne grupy producentów padają co handlowały z marketami 

Edytowane 4 godziny temu przez jarecki

[Tomasz0611]

1 minutę temu, jarecki napisał(a):

 na giełdzie a w tej chwili cena około 3 zł do tego doliczyć marzę i wychodzi 5 zł market da promke i jest taniej 

3 zł to jest za ładnego, dobrze odsortowanego Cortlanda, Lobo czy Boskopa, inne odmiany taniej ... Zresztą tak jak pisałem wcześniej. Gala, Jonaprince itp odmiany to idzie głównie przez grupy na markery a nie na ryneczki.

Edytowane 4 godziny temu przez Tomasz0611

[Ulman]

2 minuty temu, jarecki napisał(a):

Tu faktycznie Polska ma warunki wyjątkowe do produkcji jabłek , a co do giełdy to tu się nie zgodzę bo jest wiele ,, zieleniakow " które zaopatrują się na giełdzie a w tej chwili cena około 3 zł do tego doliczyć marzę i wychodzi 5 zł market da promke i jest taniej 

 

zieleniaki kupuja po kilka skrzynek a do ruskich sprzedawało sie TIRami. Jak na giełdzie jest 3pln to ide o zakład ze po 1,5-2 pln jakby ktoś chciał wziąc na wschód to by skakali z radości. 

[jarecki]

To wtedy na własnym rynku było by drożej i by spadło spożycie choć i tak spada już kiedyś temat tu poruszaliśmy na temat jakość tych owoców 

[Tomasz0611]

2 minuty temu, jarecki napisał(a):

 poruszaliśmy na temat jakość tych owoców 

Gala to nie Idared ... A tych typowo chemicznych oprysków aż tak dużo nie ma, wiele jest różnego rodzaju odżywek, bo te nowe odmiany wymagają a to potasu, a to wapnia itp itd ... Inaczej będzie niekształtne albo nie wybarwione, a takiego klient nie chce ...

Tak samo w truskawce, tej substancji chemicznej nie ma więcej niż te 15 czy 20 lat temu. Za to pełno odżywek, wapnia, potasu, mikroelementów bo te nowe odmiany muszą to dostać aby owoc równo się wybarwiał, łapał odpowiedni brix i wyrósł ładny, równy, kształtny.

Edytowane 4 godziny temu przez Tomasz0611

[Ulman]

1 minutę temu, jarecki napisał(a):

To wtedy na własnym rynku było by drożej i by spadło spożycie choć i tak spada już kiedyś temat tu poruszaliśmy na temat jakość tych owoców 

A niech będzie drożej i to nawet 2x. Ile tych jabłek mozna zjeść rocznie? 5kg - 10kg na głowę? Jak będzie droższe o 2pln to są grosze w skali roku. 

[jarecki]

jestesmy na forum rolniczym wię sporu tu osób ma sad przydomowy i różnica w samu owocu jest spora 

[Tomasz0611]

Teraz, jarecki napisał(a):

 sad przydomowy i różnica w samu owocu jest spora 

Tak. Mam przydomowe czereśnie a potem i tak kupuje, bo bez oprysku to sam robak i wszystko zgnite po pierwszym lepszym deszczu ...