Ceny nawozów 2024

[12Pafnucy]

5 minut temu, galan99 napisał(a):

płaczesz że rolnictwo upada jak ma upaść to upadnie jaki problem .

Ja?

A jaki ze mnie rolnik?

Parę byckow i kilka hektarów to hobbysta.

Nie płacze, jedynie nie podoba mi się polityka która już od wielu lat niszczy nasze rolnictwo.

Dziwne że niektórzy to popierają...

 

 

 

4 minuty temu, radekz200 napisał(a):

ooo kurła kiedy to było😱

Dla mnie wczoraj...😢

[wilkołak]

6 godzin temu, jarecki napisał(a):

Dopłaty zaburzają konkurencyjność , jak nie wezmie jeden to drugi który dopłaty otrzyma ma przewagę .    Nie jestem za całkowitym ograniczeniem dopłat bo dopłata do paliwa i dopłaty bezposrednie powinny byc utrzymane .            Dopłate do nawozu wziołem tylko raz i to tylko do palety saletry amonowej bo wiekszość nawozu miałem sprzed kilku lat jeszcze tych tanich 

Gdybyś potrzebował całe samochody nawozu to byś nie miał zapasu na kika lat i byś skorzystał

[kopin]

Godzinę temu, Badwolf napisał(a):

Właśnie chodzi o to że uczę zawodowo młodzież w wieku +14 lat wiec, zabieram głos. A ty uczyłeś cudze dzieci? Bo jak nie to dlaczego zabierasz głos?

z takim podejściem do ludzi i szacunkiem to jedynie księdzem możesz być i religii uczyć;-)))

[Gimmeshelter]

Ta już ja widzę jaki on nauczyciel 🤣 niech ta wiosna szybciej się zaczyna to przerzuca się na pisanie innych bajek 

[damian303]

2 godziny temu, Badwolf napisał(a):

Ja też szanuje bardziej nauczycieli. Poprostu za pracę jaką wykonują i umiejętności jakie są potrzebne + czas który spedzają w pracy nie ma co narzekać. Im by się przydało pójść do fabryki albo takiej biedronki na miesiąc i zobaczyć jak tam kobiety zapier...

A liczysz ich czas jaki spędzają na pracy poza pracą?

Żona uczy histeri i pokrewnych przedmiotów w szkole ponadpodstawowej. Średnio z trzy godziny na dzień ma dodatkowej roboty.

Aktualnie ma 4 okienka w planie za które nikt nie płaci.

I najlepsze. Za prawie 1,5 etatu(na drugim stopniu ich wtajemniczenia) dostaję niecałe 5k. Szał.

Gdyby nie to ,że jeszcze mamy nie za duże dzieci i ona nie miała by wakacji, to już by wróciła do starej roboty. Gdzie przy realnym czasie jej pracy w szkole, w starej pracy miała by 1,5 aktualnej pensji.

[12Pafnucy]

2 minuty temu, damian303 napisał(a):

Żona uczy histeri i pokrewnych przedmiotów

To chyba dość trudne...🤭

[kopin]

bo ja wiem ,rwiesz włosy z głowy i płaczesz,na początek wystarczy ;-))

[robi57362]

damian303 napisał:

2 godziny temu, Badwolf napisał(a):

Ja też szanuje bardziej nauczycieli. Poprostu za pracę jaką wykonują i umiejętności jakie są potrzebne + czas który spedzają w pracy nie ma co narzekać. Im by się przydało pójść do fabryki albo takiej biedronki na miesiąc i zobaczyć jak tam kobiety zapier...

A liczysz ich czas jaki spędzają na pracy poza pracą?

Żona uczy histeri i pokrewnych przedmiotów w szkole ponadpodstawowej. Średnio z trzy godziny na dzień ma dodatkowej roboty.

Aktualnie ma 4 okienka w planie za które nikt nie płaci.

I najlepsze. Za prawie 1,5 etatu(na drugim stopniu ich wtajemniczenia) dostaję niecałe 5k. Szał.

Gdyby nie to ,że jeszcze mamy nie za duże dzieci i ona nie miała by wakacji, to już by wróciła do starej roboty. Gdzie przy realnym czasie jej pracy w szkole, w starej pracy miała by 1,5 aktualnej pensji.

za taki przedmiot to się nie dziw.A tak na serio to doliczy ok 3 miesiąca wolnego (wakacje ferie i okoloswoateczne) to wyjdzie grubo ponad 6 tys

[jarecki]

14 minut temu, wilkołak napisał(a):

Gdybyś potrzebował całe samochody nawozu to byś nie miał zapasu na kika lat i byś skorzystał

ale ja nic nie mam do osób które skorzystały , nawet bym uważał że nie skorzystanie z dopłat byłoby głupotą jak ktoś potrzebował tegoż towaru  , pytanie zadałem czy ta dopłata dała pożytek w dłuzszej perspektywie i kto był beneficjentem tejże dopłaty , czy rolnicy czy firmy sprzedające nawozy importerzy , czy Polskie zaklady produkujace nawozy .

[Badwolf]

26 minut temu, kopin napisał(a):

z takim podejściem do ludzi i szacunkiem to jedynie księdzem możesz być i religii uczyć;-)))

Szacunek należy się tym którzy okazują go innym

[GABBER85]

pałą po jajach i  do roboty

[damian303]

6 minut temu, robi57362 napisał(a):

za taki przedmiot to się nie dziw.A tak na serio to doliczy ok 3 miesiąca wolnego (wakacje ferie i okoloswoateczne) to wyjdzie grubo ponad 6 tys

W-f-iasta dostaję tyle samo, więc bym nie przesadzał. 

Dlatego napisałem, że tylko te wakacje trzymają, tym bardziej że wtedy mam najwięcej pracy.

90% nauczycieli nie poradziło by sobie u prywaciarza- słowa mojej żony 

[robi57362]

damian303 napisał:

6 minut temu, robi57362 napisał(a):

za taki przedmiot to się nie dziw.A tak na serio to doliczy ok 3 miesiąca wolnego (wakacje ferie i okoloswoateczne) to wyjdzie grubo ponad 6 tys

W-f-iasta dostaję tyle samo, więc bym nie przesadzał. 

Dlatego napisałem, że tylko te wakacje trzymają, tym bardziej że wtedy mam najwięcej pracy.

90% nauczycieli nie poradziło by sobie u prywaciarza- słowa mojej żony 

znam dobrze się z gościem co pracuje w krus juz dwa razy zmienial oddziały,chwilę pracował u prywaciarza nie jakaś ciężka praca ,to sam mówi że przeżył szok nie do opisania

[migacz]

Z nauczycielami to jest tak że narzekają że źle ale wakacje, ferie, wolne dni itp mają zapłacone. Pierwszy rok wymyślić sprawdziany i klepie to do emerytury. Wszyscy narzekają a trzymają się tych klas z całej siły że najchętniej by do śmierci uczyli. Fakt dzieci i młodzież przez brak wychowania rodziców coraz gorsze w szkołach ale mimo wszystko budżetówka nie zginie.

[Zapracowany]

Autorytet trzeba mieć, wiedzę i jeszcze trzeba umieć tą wiedzę przekazać. Ale to nie temat...

[Peron]

Znajomy zaraz po LO zrobił zaocznie studia i przyjął się do budżetówki. Spotkałem go i mu mówię, że ma fajną pracę, bo lekkie warunki, a nie w słońcu, czy śniegu. Oburzył się, że niby racja, ale za jakie marne pieniądze. Powiedziałem mu, że na budowie lepiej by zarobił. Popatrzył tylko z byka. Pracuje w budżetówce do dziś:)

[Badwolf]

17 minut temu, Peron napisał(a):

Znajomy zaraz po LO zrobił zaocznie studia i przyjął się do budżetówki. Spotkałem go i mu mówię, że ma fajną pracę, bo lekkie warunki, a nie w słońcu, czy śniegu. Oburzył się, że niby racja, ale za jakie marne pieniądze. Powiedziałem mu, że na budowie lepiej by zarobił. Popatrzył tylko z byka. Pracuje w budżetówce do dziś:)

I to jest właśnie to. Nauczyciele publicznie narzekają jak to ciężko w pracy. Ile to w domu muszą poświęcać czasu. Ja mam w rodzinie nauczyciela od przedmiotu ścisłego w szkole średniej. Mam styczność z nauczycielami ze szkoły średniej i mówią że w domu mało spędzają czasu nad szkołą. Owszem jak to ktoś nadmienił pierwszy rok jest ciężki, trzeba się zorganizować i nauczyć wszystkiego ( tylko że tak jest w każdej pracy). Jakiś czas temu znajoma nauczycielka narzeka mi jak to źle w szkolei jak się mało zarabia względem biedronki czy okolicznych fabryk. Ja do niej mówię żeby się zwolniła i poszła do tej fabryki na 3 zm za 200 zł więcej albo do biedry, to tylko głupią minę zrobiła i dalej robi to co robiła. Tak wygląda sytuacja w edukacji 

[jezyk_nh]

Człowiek wchodząc tu myśli że się dowie czegoś o cenach nawozów. A tu Zonk

[ZenekBezSpodenek]

18 godzin temu, damian303 napisał(a):

A liczysz ich czas jaki spędzają na pracy poza pracą?

Żona uczy histeri i pokrewnych przedmiotów w szkole ponadpodstawowej. Średnio z trzy godziny na dzień ma dodatkowej roboty.

Aktualnie ma 4 okienka w planie za które nikt nie płaci.

I najlepsze. Za prawie 1,5 etatu(na drugim stopniu ich wtajemniczenia) dostaję niecałe 5k. Szał.

Gdyby nie to ,że jeszcze mamy nie za duże dzieci i ona nie miała by wakacji, to już by wróciła do starej roboty. Gdzie przy realnym czasie jej pracy w szkole, w starej pracy miała by 1,5 aktualnej pensji.

Taaa, a godzina nauczyciela trwa 45 min i przerwa, a praca od godz  8 do 13/14. A reszte czasu można pierdzieć. Nie ma co narzekać

[GRZES1545]

18 godzin temu, damian303 napisał(a):

A liczysz ich czas jaki spędzają na pracy poza pracą?

Żona uczy histeri i pokrewnych przedmiotów w szkole ponadpodstawowej. Średnio z trzy godziny na dzień ma dodatkowej roboty.

Aktualnie ma 4 okienka w planie za które nikt nie płaci.

I najlepsze. Za prawie 1,5 etatu(na drugim stopniu ich wtajemniczenia) dostaję niecałe 5k. Szał.

Gdyby nie to ,że jeszcze mamy nie za duże dzieci i ona nie miała by wakacji, to już by wróciła do starej roboty. Gdzie przy realnym czasie jej pracy w szkole, w starej pracy miała by 1,5 aktualnej pensji.

Serio...tak źle i tak się męczy bidula, i to za 1/3 wypłaty 🫨

Była w gminie u nas publikowana lista płac, najmniej świeżaki zarabiają ale są i tacy co gołej wypłaty po 8-9tys mają. 

 

Edytowane 18 Grudnia 2024 przez GRZES1545

[Badwolf]

Mam młodsze dziecko w przedszkolu u nas na gminie. Do żony właśnie dzwonili że zamykają przedszkole na dwa tygodnie w okresie swieta- nowy rok . Jest to publiczne przedszkole i za friko sobie wolne robią. W normalnej prywatnej firmie jak jest postój to ludzie muszą oddać urlop, odpracować albo wziasc bezpłatny. Wiec dajmy już spokój tematowi jak to ciężko jest pracować jako nauczyciel... O kpinę to zakrawa

[Tomasz0611]

2 minuty temu, Badwolf napisał(a):

W normalnej prywatnej firmie jak jest postój to ludzie muszą oddać urlop, odpracować albo wziasc bezpłatny. Wiec dajmy już spokój tematowi jak to ciężko jest pracować jako nauczyciel... O kpinę to zakrawa

U dziada prywaciarza tak może jest. W normalnej cywilizowanej firmie jak jest przestój z winy pracodawcy to nikt nie może cię zmusić do urlopu lub tym bardziej urlopu bezpłatnego.

[Mateusz1q]

10 minut temu, Badwolf napisał(a):

Mam młodsze dziecko w przedszkolu u nas na gminie. Do żony właśnie dzwonili że zamykają przedszkole na dwa tygodnie w okresie swieta- nowy rok . Jest to publiczne przedszkole i za friko sobie wolne robią. W normalnej prywatnej firmie jak jest postój to ludzie muszą oddać urlop, odpracować albo wziasc bezpłatny. Wiec dajmy już spokój tematowi jak to ciężko jest pracować jako nauczyciel... O kpinę to zakrawa

na nauczycieli jak widzę po znajomych to poszli najglupsi no niestety jaka płaca taka praca 

[Badwolf]

16 minut temu, Tomasz0611 napisał(a):

U dziada prywaciarza tak może jest. W normalnej cywilizowanej firmie jak jest przestój z winy pracodawcy to nikt nie może cię zmusić do urlopu lub tym bardziej urlopu bezpłatnego.

To jest przestój zaplanowany przez szkołę. 

Wywołałes mnie do tablicy; pracuje długo w prywatnej firmie (+500 ludzi) jak jest postój w okresie świątecznym to masz do wyboru te opcje które wymieniłem. Jest to planowany postój, każdy podpisując umowę ma go wpisanego w papiery. Znam sytuację z dużej cywilizowanej firmy samochodowej z gwiazdą. Były przestoje to im płacili 60 % uposażenia ( podstawy), a tam są duże premie obecności owe+ za wyrobienie normy firmy, więc ludzie grosze zarabiali. Wiec te cywilizowane firmy co takie prezenty ludziom robią to są państwowe firmy.

 

@Tomasz0611Ewentualnie napisz mi nazwę cywilizowanej firmy co robi pracownikom postoje w pełni platne i jest w prywatnych rękach ? 

Edytowane 18 Grudnia 2024 przez Badwolf

[Grzesiu90209]

W dniu 17.12.2024 o 09:34, v11 napisał(a):

a kalkulacja prosta 1 t to 250 kg=300 l oleju po niecałe 5 zł  do suszenia QQ nawet nie śmierdzi rybą bo już próbowałem jesienią więc azot za darmo albo paliwo za darmo No i trzeba odjąć na 4 t roboczo dniówkę bo to chwilę trwa 

Jak to rozdzielasz? Jakim palnikiem spalasz?

Edytowane 18 Grudnia 2024 przez Grzesiu90209