Polityka okiem rolnika 2024

[racyl]

5 minut temu, Wpaw napisał(a):

Truskawki to nic pamiętasz po ile były czereśnie?

Też podobnie. około 20zł. Sporo było i tanich jak się pojawiła kordia

Edytowane 13 Grudnia 2024 przez racyl

[Tomasz0611]

Teraz, racyl napisał(a):

Też podobnie. około 20zł

W szczycie sezonu może i tak, ale co roku na początku sezonu są te artykuły o drogich czereśniach po 50zł czy 80zł za kilogram  

[Ulman]

2 minuty temu, racyl napisał(a):

Były truskawki po 20, 25zł, 30zł za kilogram to czemu masło ma nie być po 12zł 😄

Odpowiem "galanem" 

i bardzo dobrze że som po 12 bo za tuska wszystko ta kie dobre to drogie bedzie i jest. Truskawka to kapitał je zabierze i bedzie po 3 złote albo za darmo i każą do płacać. A w ogóle to ukraina zje całą truskawke i nam nic nie zostnie bo klimat sie ociepli a potem na wiśle bedzie tsunami co wymyje nowo rzeke do odessy i wszysko bedzie kajakami pływać 

[Gość]

3 minuty temu, racyl napisał(a):

Też podobnie. około 20zł. Sporo było i tanich jak się pojawiła kordia

Za 20 zł to se mogłeś robaczywych kupić 😁

[andrzej78]

7 minut temu, Wpaw napisał(a):

No tak, a znam ludzi którzy w ogóle masła nie lubią i zawsze jedzą bez

A kiedyś kromkę smarowali masłem z dwóch stron .😄

[racyl]

Nie gadaj głupot bo ja akurat zajmuję sie handlem detalicznym na targowisku .

Produkuje i sprzedaje truskawki, bób, ziemniaki itp także mam podgląd co sie dzieje z innymi owocami .

Co innego słuchać i czytać w mediach a co innego widzieć na własne oczy

 

[andrzej78]

A które to media takie oderwane od rzeczywistości? 

[mirro]

11 minut temu, Wpaw napisał(a):

Truskawki to nic pamiętasz po ile były czereśnie?

Czereśni w tym roku było tyle że przejeśc nie można było. Drabinę zostawiłem przy drodze żeby spacerujące sąsiady se mogły pojeść. Najlepsze jak wycieczka rowerowa zatrzymała się bo była dykta z napisem -można jeść ,nie pryskane. 

3 minuty temu, andrzej78 napisał(a):

A kiedyś kromkę smarowali masłem z dwóch stron .😄

Uuuuuu to na bogato było. Na bogato.

[Gość]

5 minut temu, mirro napisał(a):

Czereśni w tym roku było tyle że przejeśc nie można było. Drabinę zostawiłem przy drodze żeby spacerujące sąsiady se mogły pojeść. Najlepsze jak wycieczka rowerowa zatrzymała się bo była dykta z napisem -można jeść ,nie pryskane. 

Uuuuuu to na bogato było. Na bogato.

A ty z wiatrówką na balkonie 😁

8 minut temu, andrzej78 napisał(a):

A kiedyś kromkę smarowali masłem z dwóch stron .😄

Nie mówię poważnie nie jedzą masła

22 minuty temu, racyl napisał(a):

Nie gadaj głupot bo ja akurat zajmuję sie handlem detalicznym na targowisku .

Produkuje i sprzedaje truskawki, bób, ziemniaki itp także mam podgląd co sie dzieje z innymi owocami .

Co innego słuchać i czytać w mediach a co innego widzieć na własne oczy

 

Idzie teraz z takiego handlu wyżyć? W koło pełno supermarketów 

[racyl]

31 minut temu, Wpaw napisał(a):

A ty z wiatrówką na balkonie 😁

Nie mówię poważnie nie jedzą masłaa

Idzie teraz z takiego handlu wyżyć? W koło pełno supermarketów 

Nie wszystko kupisz w supermarkecie. Trzeba wiedzieć na co i kiedy się nastawić

Jak mi wystarczy 3 miesiące intensywnego handlu to tak. Jeszcze do tego przez 2 miesiące na mniejszą skalę .

Ja nie jestem handlarzem tylko producentem

Edytowane 13 Grudnia 2024 przez racyl

[jacus]

https://plejada.pl/newsy/jerzy-owsiak-wyjawil-decyzje-sadu-w-sprawie-sporu-z-tvp-nas-to-cieszy/hbjjccn

[Gość]

8 minut temu, racyl napisał(a):

Nie wszystko kupisz w supermarkecie. Trzeba wiedzieć na co i kiedy się nastawić

Jak mi wystarczy 3 miesiące intensywnego handlu to tak. Jeszcze do tego przez 2 miesiące na mniejszą skalę .

Ja nie jestem handlarzem tylko producentem

Ok. Jaką odmianę ziemniaków byś polecił? Dla siebie i trochę na handel

[racyl]

To zależy jakie kto lubi ?, mają być sypkie, mokre czy maczne ?

[mirro]

Komplikujesz.

[Gość]

Dobre😅 albo inaczej jakieś dobrze sprzedają? U nas to każdy irge bierze.

[racyl]

10 minut temu, mirro napisał(a):

Komplikujesz.

A jak chcesz inaczej zdiagnozować klienta ? Sprzedasz komuś sypkie a on takich nie lubi bo całe życie jadł mokre np lord , denar

Mazowieckie bo biała irga, irys ale u nas w lubelskim to się nie sprzedaje. znikome zainteresowanie tym . Po za tym taki biały ziemniak to bardziej do obiadu a nie na garmażerkę

[mirro]

5 minut temu, racyl napisał(a):

Mazowieckie bo biała irga, irys ale u nas w lubelskim to się nie sprzedaje. znikome zainteresowanie tym . Po za tym taki biały ziemniak to bardziej do obiadu a nie na garmażerkę

Kiedyś robiliśmy sporo ziemniaka na Leclerki. Wiesz jaka odmiana była rozchwytywana? Ano ta w skrzyniach z napisem "Promocja".

[racyl]

Ja wiem Mirek że na markety to inna bajka. Musi być tani, gładki i najlepiej okrągły.

Jak komuś wszystko jedno to się pcha to co nie idzie 😄

Teraz to najlepszy bynajmniej u mnie Jurek bo mega plenny i wielkie bulwy ale to też nie każdemu pasuje

[Gość]

6 minut temu, racyl napisał(a):

Ja wiem Mirek że na markety to inna bajka. Musi być tani, gładki i najlepiej okrągły.

Jak komuś wszystko jedno to się pcha to co nie idzie 😄

Teraz to najlepszy bynajmniej u mnie Jurek bo mega plenny i wielkie bulwy ale to też nie każdemu pasuje

A ten Jurek to co dobry, czy tylko plenny?

[nie]

53 minuty temu, racyl napisał(a):

To zależy jakie kto lubi ?, mają być sypkie, mokre czy maczne ?

najlepsze to pieczone w ognisku  

[Gość]

Teraz, nie napisał(a):

najlepsze to pieczone w ognisku  

A szkoda gadać, pytasz się gościa to odwraca kota ogonem. I już się dowiedziałem jakie😁

[jacus]

27 minut temu, Wpaw napisał(a):

A ten Jurek to co dobry, czy tylko plenny?

jedno z drugim rzadko idzie w arze.

ogolnei najlepszy jest taki jaki chce klient,che odmiane a to mu sprzedajesz odmiane a,chce z to mu sprzedajesz z..

wszystko oczywisice  z jednej przyczepy..

troche gorzej przy odmianach -red- tytuaj ciezko klienta oszukac, warto zapytac czy nie daltonista..

na razie was opuszczam-trzeba za granice sie wybrac.

[12Pafnucy]

2 minuty temu, jacus napisał(a):

a,chce z to mu sprzedajesz z..

wszystko oczywisice  z jednej przyczepy..

....a to nie będzie oszustwo?🤔

[Gość]

10 minut temu, jacus napisał(a):

jedno z drugim rzadko idzie w arze.

ogolnei najlepszy jest taki jaki chce klient,che odmiane a to mu sprzedajesz odmiane a,chce z to mu sprzedajesz z..

wszystko oczywisice  z jednej przyczepy..

troche gorzej przy odmianach -red- tytuaj ciezko klienta oszukac, warto zapytac czy nie daltonista..

na razie was opuszczam-trzeba za granice sie wybrac.

No niby tak. To za granicą nie ma internetu? Może do paki idziesz? 😁

Ja teraz sadzę Ricardo, owacje, Lech i trochę bellarosy.

Edytowane 13 Grudnia 2024 przez Wpaw

[racyl]

31 minut temu, jacus napisał(a):

jedno z drugim rzadko idzie w arze.

ogolnei najlepszy jest taki jaki chce klient,che odmiane a to mu sprzedajesz odmiane a,chce z to mu sprzedajesz z..

wszystko oczywisice  z jednej przyczepy..

troche gorzej przy odmianach -red- tytuaj ciezko klienta oszukac, warto zapytac czy nie daltonista..

na razie was opuszczam-trzeba za granice sie wybrac.

czerwonych "red" też sporu już odmian i każda to "bellarosa "