Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
1 godzinę temu, slawek74 napisał(a):

Twoje kółko to ma dowody okrągle w kolorze żółtym i kołek wiesz gdzie już ktoś napisał ...

Jakbyś mógł poprosić sąsiada czy kogoś kto potrafi po polsku pisać to byłbym wdzięczny 

  • Haha 1
Opublikowano
Godzinę temu, Nieustraszony1044 napisał(a):

U mnie idzie rano kukurydza, wieczorem sianokiszonka do tego rano i wieczór śruta zbożowa 

Ja karmię rano i wieczorem jednakowo. I kukurydzą i sianokiszonka i treściwą. Dodatki tylko dostają raz dziennie wieczorem, w sensie mikro i bufory. Krowy śruty zbożowej nie smakują wogóle 

  • Like 1
Opublikowano
7 minut temu, Qwazi napisał(a):

Ja karmię rano i wieczorem jednakowo. I kukurydzą i sianokiszonka i treściwą. Dodatki tylko dostają raz dziennie wieczorem, w sensie mikro i bufory. Krowy śruty zbożowej nie smakują wogóle 

To z czego ta treściwa jak nie że zboża 🤔 a zboże chyba siejesz to dla cielaków nie za dużo go ?

Opublikowano
12 minut temu, galan99 napisał(a):

To ile wam zostaje na czysto z hodowli byka będzie 1500 zł za 18 miechy .

547 dni x 25 zł na dzień pasza i praca = 13675 zł czyli 18 miechy .

Godzina pracy fachowca 80 zł . Hodowla nie opłacalna 25 zł na dzień  z kosztami i pracą .

Mam dwie uwagi. Pierwsza taka, że w ten sposób nie bardzo to liczyć, bo każdy ma inne koszty. One wynikają chociażby z plonów jakie się osiągnie.

Druga taka, że w opisie działa brutalna zasada "im mniej wydasz, tym więcej zarobisz" i jeśli ktoś ma warunki do taniego żywienia to jeszcze jakoś na tym wyjdzie, natomiast krótki intensywny opas do wysokich przyrostów i końcowej wagi wymaga nakładów, które powodują obniżenie zysków. Moim zdaniem to jest przerzucanie pieniędzy z kupki na kupkę. Potem efekt taki, że się stoi w kolejce z każdym wnioskiem jaki tylko możliwy.

Zresztą każdy chów intensywny generuje koszty, które powodują niski zysk, a nawet jego brak czasami.

Dlatego ja patrzę bardziej w kierunku ekstensywnym

1 minutę temu, Michal2399 napisał(a):

To z czego ta treściwa jak nie że zboża 🤔 a zboże chyba siejesz to dla cielaków nie za dużo go ?

Gotowa pełnoporcjówka. W moim przypadku to bardziej opłacalne. Zboże w części zostaje dla cielaków i jałówek, a reszta na skup. Pieniądze za nie idą na pelnoporcjówkę 

Opublikowano
Godzinę temu, jacor73 napisał(a):

Oj pierduś, pierduś.

Umowa o prace i to jeszcze na czas nieokreślony w branży transportowej, jest tak oczywista jak opady śniegu w lipcu.

Jak ktoś nie zna jakie są realia w branży transportowej w małomiasteczkowych januszexach, to może i Ci uwierzy, reszty na brednie nie nabierzesz.

Co Ty chłopcze możesz wiedzieć o pracy w trudnym terenie, jakbyś napisał 60 ton+ transport leśny, to faktycznie jest to trudny teren, a nie Ty piszesz o żwirowni.

 

Oj jajcor jajcor

Dla nieodpowiedzialnego człowieka bez doświadczenia i pomyślunku to i bez ładunku na  asfalcie jest trudny teren

Niektórzy pracodawcy są odpowiedzialni i nie pozwolą sobie na zatrudnianie pierwszego lepszego z ulicy.

  • Like 1
Opublikowano

@QwaziMoże i ja tak zacznę robić że tylko kukurydza i siano ,bo już nie nadążam kupować wszystkiego a tak bym zasiał wszystko tylko trawą i🌽 a słome kupił . Bo teraz jak sieję wszystkiego po trochu to wszystkiego brakuje 😔

Opublikowano
2 minuty temu, Krzysztof81 napisał(a):

Ja jak tam kiedyś liczyłem to najlepiej wychodzi taki średni tzn z niedużym wykorzystaniem paszy treściwych.

Być może Krzysiu. Mnie się wydaje, że najlepiej powinien wyjść ekstensywny bez paszy treściwej i kukurydzy. Ale to sprawdzę za jakiś czas. Narazie jestem na etapie kompletowania jałówek, które mają brać w tym udział 

Opublikowano
28 minut temu, galan99 napisał(a):

To ile wam zostaje na czysto z hodowli byka będzie 1500 zł za 18 miechy .

547 dni x 25 zł na dzień pasza i praca = 13675 zł czyli 18 miechy .

Godzina pracy fachowca 80 zł . Hodowla nie opłacalna 25 zł na dzień  z kosztami i pracą .

ale ile min robisz przy tym byku dziennie? 

Opublikowano (edytowane)
7 minut temu, Karol6130 napisał(a):

Ja tam na byki nie mogę narzekać 

Zawsze na nich dobrze wychodziłem 

Ale cielaka nie musiałem kupić 

Cała kasa z byków szła na maszyny

Karol to, że nie musiałeś kupić cielaka nie znaczy, że spadł Ci za darmo z nieba. Nie policzyłeś go w kosztach opasu, to musisz go dodać do strat w stadzie mlecznym🤷

Edytowane przez Qwazi
Opublikowano
1 minutę temu, Qwazi napisał(a):

Karol to, że nie musiałeś kupić cielaka nie znaczy, że spadł Ci za darmo z nieba. Nie policzyłem go w kosztach opadu, to musisz go dodać do strat w stadzie mlecznym🤷

a do jakich strat muszę doliczyć kupno ajfona dla żony? 

Opublikowano
5 minut temu, Michal2399 napisał(a):

@QwaziMoże i ja tak zacznę robić że tylko kukurydza i siano ,bo już nie nadążam kupować wszystkiego a tak bym zasiał wszystko tylko trawą i🌽 a słome kupił . Bo teraz jak sieję wszystkiego po trochu to wszystkiego brakuje 😔

Tutaj jest kwestia oceny i odpowiedzi na pytanie co mam? i co chce uzyskać? Trzeba to dobrze rozważyć. 

Ja sobie na te pytania odpowiedziałem i mnie Sławek na wydajność nie namówi choćby nawet pękł 🤷

Teraz, radekz200 napisał(a):

a do jakich strat muszę doliczyć kupno ajfona dla żony? 

Jeśli żona po tym zakupie zrobi Ci z...wiatrak, to do zysków... osobistych 😉🤭

  • Like 1
Opublikowano

@QwaziJa to kupuje tylko otręby około 2,5 t na miesiąc i wysłodki suche 450 kg do tego 4 worki witamin po 20 kg i 4 drożdży do tego swoja mieszanka zbożowa składająca się głównie z owsa . Do paszy gotowej nie mam przekonania ale i pewnie by wyszło drożej 🤔.

Opublikowano
2 minuty temu, Michal2399 napisał(a):

@QwaziJa to kupuje tylko otręby około 2,5 t na miesiąc i wysłodki suche 450 kg do tego 4 worki witamin po 20 kg i 4 drożdży do tego swoja mieszanka zbożowa składająca się głównie z owsa . Do paszy gotowej nie mam przekonania ale i pewnie by wyszło drożej 🤔.

nie lepiej zamiast otrąb kupić rzepaku?

Opublikowano
7 minut temu, Qwazi napisał(a):

Być może Krzysiu. Mnie się wydaje, że najlepiej powinien wyjść ekstensywny bez paszy treściwej i kukurydzy. Ale to sprawdzę za jakiś czas. Narazie jestem na etapie kompletowania jałówek, które mają brać w tym udział 

To jeżeli masz odpowiednie budynki, dużo hektarów i wszystkie przy domu. Wtedy dzielisz pastwiska na kwatery, przeganiasz, zimą wychodzą na zewnątrz. Kolega ma tak zrobione, najmniej pracy i kosztów, ale to trzeba mieć warunki.

  • Like 1
Opublikowano
Teraz, radekz200 napisał(a):

nie lepiej zamiast otrąb kupić rzepaku?

Bez rzepaku chociaż jest spokój mleko dobre . A tak to tylko często zapalenia. Nawet przy jak dawałem 150 kg na miesiąc 

Opublikowano
4 minuty temu, Michal2399 napisał(a):

@QwaziJa to kupuje tylko otręby około 2,5 t na miesiąc i wysłodki suche 450 kg do tego 4 worki witamin po 20 kg i 4 drożdży do tego swoja mieszanka zbożowa składająca się głównie z owsa . Do paszy gotowej nie mam przekonania ale i pewnie by wyszło drożej 🤔.

No na pewno drożej. Ale gdybym ja miał kupić rzepak, soję, jęczmień, pszenżyto i ziarno kukurydzy po to, żeby to dodać do swojego owsa i zrobić z tego tresciwą, to wolę zapłacić 1700zl za tonę gotowej, która jest zbilansowana i zbadana i dać krowie 3 kg tej paszy 🤷

A swoje żyto sprzedać...

Opublikowano
3 minuty temu, Krzysztof81 napisał(a):

To jeżeli masz odpowiednie budynki, dużo hektarów i wszystkie przy domu. Wtedy dzielisz pastwiska na kwatery, przeganiasz, zimą wychodzą na zewnątrz. Kolega ma tak zrobione, najmniej pracy i kosztów, ale to trzeba mieć warunki.

Dlatego piszę zawsze o warunkach. Na dzień dzisiejszy mam 1ha na jedną sztukę. Nie na jedną DJP tylko rzeczywistą, łącznie z cielakami. Tylko, że to nie są same pastwiska i położenie trochę nie bardzo. Ale mam pewną koncepcję i będę próbował ją zrealizować. Wcześniej tu już pisałem, że obora dla bydła nie jest potrzebna, bo natura jej nie stworzyła, tylko gospodarz, w niekoniecznie słusznym przekonaniu, że będzie lepiej zwierzakowi i jemu samemu

1 minutę temu, 6465 napisał(a):

A młuto dajecie bydlakom? Widzę że okoliczni krowiarze przywożą i dają. 

Ja nie. Z zakupu tylko pelnoporcjówka i odpadowa marchew i ziemniak

Opublikowano

Jedz za nim za pewne do Jacka jedzie kukurydzę kosić 🙂

Do mnie dziś przyjeżdża wybrać osad z oczyszczalni. Puki działa wszystko to super sprawa. 

  • Haha 3
Opublikowano
59 minut temu, Qwazi napisał(a):

Karol to, że nie musiałeś kupić cielaka nie znaczy, że spadł Ci za darmo z nieba. Nie policzyłeś go w kosztach opasu, to musisz go dodać do strat w stadzie mlecznym🤷

Chodzi mi o te gratisy co bym kupił razem z nim

  • Like 1
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Qwazi
      W ostatnich godzinach kończącego się 2024 roku rozpoczynamy temat pogody rolniczej i innych luźnych wątków w nowym 2025 roku. Niech nie będzie gorszy niż ten, który się kończy. Najlepszego w Nowym Roku😊
      Zapraszam stałą ekipę oraz tych wszystkich, którzy zechcą tu zajrzeć...
    • Przez superfarmer02
      Kontynuacja
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301685-znalezione-na-allegro-olx-i-nie-tylko-2024/
    • Przez Zetor5340
      Witam.
      Wiem,że wiekszość z was mieszka na wsi, nie trudno się domyśleć..heh, ale chciałbym się dowiedziec jakie macie zdanie o życiu na wsi i życiu w mieście.Ja osobiście to mieszkam w miasteczku, ale i tak wolę życie wiejskie, cisza,spokój, świeże powietrze itd...w mieście wiadomo,spaliny,hałas,tłok, ruch, korki itd...Piszcie wady i zalety życia na wsi jak i w mieście, myślę,że chociaż pare osób mieszka w mieście lub choć tak jak ja w jakimś małym miasteczku.Piszcie także jak wam się żyje na wsi a jak w mieście.Jeśli chodzi o mnie to już mam dość miasta i chętnie bym osiadł w jakimś "zaciszu", w przeciwieństwie do mojego wujka ,który już całe życie przeżył na wsi i nie to ,że chciałby sie na stałe wyprowadzić do miasta ale jak mówi, chce zobaczyc trochę świata..heh :rolleyes: i nie dziwię mu się.Za dużo to on nie widzi, jak jest praca to się robi ale jak trochę wolnego to się pojeżdzi tu i tam ale wiadomo nie za daleko, bo bydło czeka..heh
      Piszcie jak jest u was...
    • Przez valeTudo
      Jak w temacie Bylo juz o ciagnikach, dziewczynach, chlopakach,alko  itp... teraz pora pochwalic sie jak dbacie o kondycje jakie sporty uprawiacie, zaczynam
      -SW
      -treningi interwalowe
      -silownia
    • Przez shiftlk19
      Witam chciałąm się z wami podzielić poradą .... na forum są też kobiety, które dbają o siebie po kuracji antybiotykowej miałam bardzo duży problem, włosy leciały mi garściami. Od kilku tygodni  stosuję peodukty które Mnie polecla  fryzjerka która cierpi na niedoczynność tarczycy ... kazała suplementować    siarkę organiczną w skrócie nazywana MSM ponieważ Siarka wpływa na wzrost włosów, przyspieszając go, jednocześnie hamując ich nadmierne wypadanie oraz  szampon konopny z biotyną i ekstraktem skrzypu polnego od Pharmazis i wysłała po niego do Konopnej Farmacji u nas w Poznaniu tam też dostałam ta siarke bez dodatków chemiczych które moga nam zaszkodzić  !!  że do poznania  bo mieszkam pod Wągrowcem mam 60 km i mi wcale nie po drodze zamówiłam te produkty z ich strony  https://konopiafarmacja.pl/mydla-i-szampony-konopne/276-szampon-do-wlosow-z-biotyna-z-ekstraktem-skrzypu-polnego-i-konopi-400ml.html Szampon bogaty jest w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy A, B1, B2, B6, C i E, kwas fitynowy, D-pantenol i prowitaminę B5, przeznaczony do zapobiegania nadmiernemu wypadaniu włosów. Szampon przyspieszył wzrost włosów!
      włosy zaczeły mi szybciej rosnąć . Efekty są dla mnie bardzo zadowalające :))) Przestały mi wypadać włosy o jakieś 70% już po 2 tygodniach a rosły nowe po 4 tygodniach Mam mnóswto małych włosków i rośnie mi "nowa" grzywka Sama przetestowałam i moge polecić wszystkim którzy chca poprawić kondycję włosów i troszkę je zagęścić. Ale zaznaczam, że efekt jest jak się jest WYTRWAŁYM I SYSTEMATYCZNYM ! Dlaczego? Dlatego, że włosy sa martwe i cokolwiek stosując poprawiamy te "nowe włosy" :)) Więc cierpliwości
       


×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v