Ochrona i nawożenie pszenicy 2023

[Siedzacybyk]

dawałem po 120 n w saletrosanie 30, pszenica była pokrzewiona, siana w terminie, nic się nie stało. po roku prawie nic nie dałem, jedynie 100 kg N pod koniec marca, a wydajność taka sama. nie twierdzę, że nie ma to znaczenia, bo nie jestem specjalistą, ale zaczynam podejrzewać, że najważniejszy jest sam azot, a reszta to pierdoły.

[oregano]

7 godzin temu, Siedzacybyk napisał:

dawałem po 120 n w saletrosanie 30, pszenica była pokrzewiona, siana w terminie, nic się nie stało. po roku prawie nic nie dałem, jedynie 100 kg N pod koniec marca, a wydajność taka sama. nie twierdzę, że nie ma to znaczenia, bo nie jestem specjalistą, ale zaczynam podejrzewać, że najważniejszy jest sam azot, a reszta to pierdoły.

Potrafię przy 150kg azotu wyciągać po 10 ton pszenicy i to jest dopiero zagwozdka dla wszelkich uczonych, gdzie jeden przed drugim podają 25-30N na tonę ziarna. U mnie wytłumaczeniem jest pewnie wysokie Nmin jakie zostaje po rzepaku, bo rzepak przypuszczam, że nawożę "z górką" i nie wszystko zostaje pobrane. Ale patrząc na suche fakty - 150N i 10 ton pszenicy? Pewnie 8 na 10 powie, że głupoty piszę.

[yacenty]

bo 25-30 to są fakty. a to że 90pricent rolników nie wie jaki ma nmni to jest kolejny fakt. 3 fakt to połowa rolników nie liczy nawozów naturalnych jako nawozów. i mówi dałem 200kg mocznika i mam 15ton kukurydzy, a od słowa do słowa wychodzi że wcześniej poszło 80-100t obornika na ha, albo 50ton obornika i 50m3 gnojowicy. i mówią naukowcy są poje... i te ich tabelki są z du..

[Zigi94]

oregano napisał:

Ale patrząc na suche fakty - 150N i 10 ton pszenicy? Pewnie 8 na 10 powie, że głupoty piszę.

niekonieczni, patrząc na zależność dawki azotu do plonu, to dawka do 120kg N buduje plon, zwiększenie nawożenia azotowego ponad to plon zwiększy już nieznacznie, natomiast poprawi parametry. tyle w teorii. jakie miałeś parametry?

[yacenty]

o, to może zrobię jeden pasek opryskiwaczem na 120kg n w pszenicy. zobaczymy jaki plon wybuduję na tym 1.3ha, a na resztę rozleje normalnie 180kg n. cała reszta będzie identyczna

[Zigi94]

takie doświadczenia lubię 😀 tylko sam nie mam możliwości ich robić

[oregano]

14 minut temu, Zigi94 napisał:

niekonieczni, patrząc na zależność dawki azotu do plonu, to dawka do 120kg N buduje plon, zwiększenie nawożenia azotowego ponad to plon zwiększy już nieznacznie, natomiast poprawi parametry. tyle w teorii. jakie miałeś parametry?

Powiem tak, przez lata u mnie w okolicy różnica w cenie konsumpcji i paszy była w granicach 20-30 zł a jak zawiozłem to i tak czegoś brakowało i z tych 20-30zł potrącali jeszcze na 15-20zł. Od trzech lat olałem temat i z założenia produkuję pszenicę paszową bo to lepiej się kalkuluje.

[SawekBraczyk]

U mnie choćbym nie wiem co robił to zawsze pasza wychodzi . Czasem niedużo brakuje , wystarczy ze gęstości albo białka i lipton . No to tak samo tylko plon walczę . 

[jan88]

Czym zwalczyć głuchy owies w pszenicy jarej ?

[SawekBraczyk]

Axial albo Puma . 

[galan99]

2 godziny temu, oregano napisał:

Potrafię przy 150kg azotu wyciągać po 10 ton pszenicy i to jest dopiero zagwozdka dla wszelkich uczonych, gdzie jeden przed drugim podają 25-30N na tonę ziarna. U mnie wytłumaczeniem jest pewnie wysokie Nmin jakie zostaje po rzepaku, bo rzepak przypuszczam, że nawożę "z górką" i nie wszystko zostaje pobrane. Ale patrząc na suche fakty - 150N i 10 ton pszenicy? Pewnie 8 na 10 powie, że głupoty piszę.

Doradca jak powiadał i doradzał to powinno dawać się Azotu na 1 ha pszenicy 700 kg , by pozyskać plon do 9 ton .

[SawekBraczyk]

Ja zeszły rok przy 140N po rzepaku pszenica 8,1t a po pszenicy 6t wyszło . Rok wcześniej 180N po rzepaku 8,3t a po pszenicy 6,4t . 
W tym 160N będzie . 

[zetorr6441]

Tylko że każdy rok jest inny... 

W tamtym roku przy 180n miałem średnia 9.3t a rok wcześniej przy tym samym nawożeniu 7.6

 

[mysza103]

U mnie w tym roku pszenice będą miały 140 N , no może dojadę do 150N z racji że do każdego oprysku idzie deko rsm to na tych 3-4 wjazdach te 10kgN dojdzie, wcześniejsze lata szło 170-180 kg N

1 godzinę temu, galan99 napisał:

Doradca jak powiadał i doradzał to powinno dawać się Azotu na 1 ha pszenicy 700 kg , by pozyskać plon do 9 ton .

700 KG azotu , to jest jakieś przeszło 2 tony saletry . Dobry ten doradca , chyba że ty nie możesz rozróżnić azotu , od konkretnego nawozu , chyba że każdy nawóz który zawiera azot , to liczysz mu 100%zawartości

[galan99]

Nie w czystym składniku tylko 700 kg nawozu 32 % N . Jakie 2 tony jak 700 kg to nie 2 tony halo ziemia .

Edytowane 9 Marca 2023 przez galan99

[mysza103]

Napisałeś wyrażnie że 700 kg azotu(czyli można to odczytać że chodzi o czysty składnik ), a to wychodzi że np. 2 tony saletry . Następnym razem precyzyjnie pisz o jaki nawóz chodzi bo 700 kg nawozu azotowego może mieć ok 140kgN - przy siarczanie amonu , przez ok 220kg N -przy saletrze , do ok 330kg N - przy moczniku , więc rozbieżność duża , a wystarczyło nadmienić o jakie te 700 kg chodzi , albo podać ile w czystym składniku , i było by bez problemu , a tak to jak mój znojomy w tamtym roku mówił że dał pod pszenicę i rzepak po 500 kg  NPK , mówię mu to na bogato jedziesz przy tych cenach , bo ja tylko daje po 200-250 kg poli 6 , A jak się w końcu okazało to dał po 500 , ale jakiejś lubofoski , czy potafoski ( nie wiem ) ale w każdym razie w czystych składnikach te 500 kg miało mniejszą wartość niż u mnie w tych 200 poli , i u niego jeszcze nie wiadomo jak tam z rozpuszczalnością tego

Edytowane 9 Marca 2023 przez mysza103

[oregano]

1 godzinę temu, galan99 napisał:

Doradca jak powiadał i doradzał to powinno dawać się Azotu na 1 ha pszenicy 700 kg , by pozyskać plon do 9 ton .

Zgadza się, dlatego trzeba pracować na wypracowanych schematach czyli mówiąc krótko na doświadczeniu. Doradców już dawno wygoniłem z podwórka.

[SawekBraczyk]

Ja tam często mam kontakt z jakimiś doradcami , na podwórku to tylko z Dr.Green był . Każdy co innego , ale lubię posłuchać poczytać opini itd . Ale i tak według siebie robię bo tak jak oni by chcieli czy coś polecali jakieś cuda aminokwasy itd to bym z torbami poszedł . 😁😁😁

[STIG13]

1 godzinę temu, oregano napisał:

Zgadza się, dlatego trzeba pracować na wypracowanych schematach czyli mówiąc krótko na doświadczeniu. Doradców już dawno wygoniłem z podwórka.

Doradca to tylko tytuł na wizytówce. Przedstawiciel musi ci trochę wciskać bo z tego zarabia. Z tej puli wybierasz kilka osób które rzeczywiście wiedzą i mają pojęcie a reszcie dziękujesz. Chyba że masz pecha i na terenie sama miernota w firmach 

Edytowane 9 Marca 2023 przez STIG13

[galan99]

Doradca to tylko tytuł na wizytówce. Przedstawiciel musi ci trochę wciskać bo z tego zarabia

Po studiach , zna się najlepiej .

Rolnicy bywają też po studiach i co zderzenie 2 światów .

[STIG13]

Bo studia mogą zlecieć w różny sposób. Kwestia jak ktoś to wykorzystał 

[SawekBraczyk]

Nie mam żadnych studiów a wiedzę tez mam i każdy może mieć . Praktyka 😀💪 

Edytowane 9 Marca 2023 przez SawekBraczyk

[galan99]

To wiadomo że praktyka zawodowa jest ważna , ale wykształcenie i tytuł to ważniejsze nie do podważenia .

[anja79]

31 minut temu, galan99 napisał:

Doradca to tylko tytuł na wizytówce. Przedstawiciel musi ci trochę wciskać bo z tego zarabia

Po studiach , zna się najlepiej .

Rolnicy bywają też po studiach i co zderzenie 2 światów .

Bo to zderzenie teorii z praktyką. Ja tez po studiach, a jednak wiem, że oprócz wiedzy swoje doświadczenie jest ważne. Każdy swoje pola zna najlepiej

Edytowane 9 Marca 2023 przez anja79

[galan99]

Rozumiesz to , ale są rolnicy starsi i posłuchają takich dorad , po studiach teoretyków jak im nawciskają to aż włosy dęba stają , starszym rolnikom .