Ochrona i nawożenie pszenicy 2023

[mysza103]

Dziś poszłem do pszenicy sianej początkiem listopada , 10 grudnia jeszcze na wierzchu nie było nic , ale jak się grzebneło to była pod wierzchem , dziś 19 grudnia fajnie powschodzona jest .

Jedna rurka się złamała i wyłączyłem jej wysiew , tak że całe pole jest posiane tak że na każdym siewniku jedną rajka nie siała ( odstęp między rajkami 30cm)

[wilkołak]

NIE SZŁO JEJ POSPAWAĆ 

[daron64]

Albo nie zamykać i ziarno coś by grabki zakryly

[mysza103]

3 godziny temu, wilkołak napisał(a):

NIE SZŁO JEJ POSPAWAĆ 

Chodzi o rurkę z tworzywa pracującą na zasadzie teleskopu , więc jak się zgięła- złamała to jedna w drugą się nie wsuwała. Po prostu szrot . Nowa 200 zł trzeba,eba było wyłożyć 

 

2 godziny temu, daron64 napisał(a):

Albo nie zamykać i ziarno coś by grabki zakryly

Pewnie że można bylo nie zamykać a rurkę odjąć całkowicie i żeby się z góry sypało na ziemię,  tyle że celowo tak zrobiłem 

Swego czasu była tu dyskusja że celowo ktoś siał że 2 rajki siały a 3 zamknięta i tak dalej  a całym siewniku i niby efekt był dobry , a u mnie na 20 rajek jak jedną nie siała to nawet tego nie będzie widać 

[krilan06]

Ja kiedyś tak posiałem żyto hybrydowe że 2 lejki siały, jeden nie. Nie wyszło to źle. Tylko u Ciebie każdy kto będzie przejeżdżał obok, będzie mówił - "a ten co tu odwalił?"😀

[daron64]

W pszenżycie wrzucałem jak mi powschodzily ze dwa przejazdy, jak miałem siewnik źle ustawiony i hydropakiem docisnalem. W co drugim rządku ziarno leży w ziemi, pokielkowalo, ale nie uja nie wyszło z ziemi. Ciekawe czy się pokaże.

Ale to to wszystko nic - znajomy kiedyś mówił, że automat od ścieżek coś mu się zaciął i 20ha rzepaku posiał ze ścieżką w kazdym przejeździe 😅 zawsze, jak gdzieś mi się coś odwali, to pocieszam się ta historia

[jajonasz]

9 godzin temu, mysza103 napisał(a):

tyle że celowo tak zrobiłem 

 

9 godzin temu, mysza103 napisał(a):

ktoś siał że 2 rajki siały a 3 zamknięta

 

9 godzin temu, mysza103 napisał(a):

jak jedną nie siała to nawet tego nie będzie widać 

 

Zamiast jak chłop przyznać się, że odwaliłeś manianę, to wymyślasz jakieś teorie i jeszcze sam się w nich gubisz 😂 Jakby co druga była zamknięta na całym siewniku, to może i byłby to eksperyment, ale tak to przecież bez żadnego sensu.

[wilkołak]

Nic nie stwierdzi po takim ekspyremencie

[mysza103]

6 minut temu, jajonasz napisał(a):

 

 

 

Zamiast jak chłop przyznać się, że odwaliłeś manianę, to wymyślasz jakieś teorie i jeszcze sam się w nich gubisz 😂 Jakby co druga była zamknięta na całym siewniku, to może i byłby to eksperyment, ale tak to przecież bez żadnego sensu.

Jaki eksperyment? Posiałem tak bo stwierdziłem że tak będzie lepiej niż by się ziarno miało sypać na ziemię i żeby je Grabki przykryły .

U mnie zawsze jest tak że w skrajnych rajkach obok ścieżek kłosy są najdorodniejsze , więc I w tym przypadku będzie pewnie podobnie . W każdym bądź razie na plonie się to nie odbije na pewno.

9 godzin temu, krilan06 napisał(a):

Ja kiedyś tak posiałem żyto hybrydowe że 2 lejki siały, jeden nie. Nie wyszło to źle. Tylko u Ciebie każdy kto będzie przejeżdżał obok, będzie mówił - "a ten co tu odwalił?"😀

Teraz jak się nie wie że tak było siane , to się to na razie nie rzucą w oczy . Pewnie z wiosny póki nie strzeli w pęd będzie widoczne , ale potem już zginie w gąszczu

[GRZES1545]

21 godzin temu, Agrest napisał(a):

U Jacka te chwasty ze zdjęcia byłyby w zaawansowanym kwitnieniu z dużą masą liściową i ciężkie do zwalczenia. 

Ja np wczoraj i dziś herbicyduję pasy w porzeczkach, ale to zupełnie inny ogródek.

 

Warunki polowe u mnie są świetne na tą chwilę i prognozy nie wieszczą  by diametralnie miały się to zmienić. A chciałbym by ziemia choć zmarzła i trochę śniegu przyszło

Zobacz na stan wody w rzekach stawach czy oczkach na łąkach. Jak tak dalej będzie to konkretną suszę dopiero odczujemy 😬

[wilkołak]

3 minuty temu, mysza103 napisał(a):

Jaki eksperyment? Posiałem tak bo stwierdziłem że tak będzie lepiej niż by się ziarno miało sypać na ziemię i żeby je Grabki przykryły .

U mnie zawsze jest tak że w skrajnych rajkach obok ścieżek kłosy są najdorodniejsze , więc I w tym przypadku będzie pewnie podobnie . W każdym bądź razie na plonie się to nie odbije na pewno.

Teraz jak się nie wie że tak było siane , to się to na razie nie rzucą w oczy . Pewnie z wiosny póki nie strzeli w pęd będzie widoczne , ale potem już zginie w gąszczu

Do żniw będzie widać , to nie rzepak

Edytowane 20 Grudnia 2024 przez wilkołak

[GRZES1545]

2 minuty temu, wilkołak napisał(a):

Do żniw będzie widać , to nie rzepak

Jak jedna rurka nie siana  to nie będzie widać na 100% , to nie ścieżki że co chwilę kołem jedziesz. 

[MaXtzTS]

daron64 napisał:

Ale to to wszystko nic - znajomy kiedyś mówił, że automat od ścieżek coś mu się zaciął i 20ha rzepaku posiał ze ścieżką w kazdym przejeździe 😅 zawsze, jak gdzieś mi się coś odwali, to pocieszam się ta historia

pierwszy raz jak siałem rzepak to właśnie miałem taki przypadek pasy jak uj ale później był piękny

[wilkołak]

38 minut temu, GRZES1545 napisał(a):

Jak jedna rurka nie siana  to nie będzie widać na 100% , to nie ścieżki że co chwilę kołem jedziesz. 

Jak siejesz 200 kg pszenicy to może mniej, bo dużo słomy

[jahooo]

12 godzin temu, krilan06 napisał(a):

Ja kiedyś tak posiałem żyto hybrydowe że 2 lejki siały, jeden nie. Nie wyszło to źle. Tylko u Ciebie każdy kto będzie przejeżdżał obok, będzie mówił - "a ten co tu odwalił?"😀

Mądry się nie podziwuje, głupi się nie pokapuje

[suffeks]

5 godzin temu, daron64 napisał(a):

 

Ale to to wszystko nic - znajomy kiedyś mówił, że automat od ścieżek coś mu się zaciął i 20ha rzepaku posiał ze ścieżką w kazdym przejeździe 😅 zawsze, jak gdzieś mi się coś odwali, to pocieszam się ta historia

 

2 godziny temu, MaXtzTS napisał(a):

pierwszy raz jak siałem rzepak to właśnie miałem taki przypadek pasy jak uj ale później był piękny

to się nazywa tryb strip till w siewnikach zbożowych

[mysza103]

7 godzin temu, wilkołak napisał(a):

Do żniw będzie widać , to nie rzepak

W ścieżkach gdzie są po 2 rajki zostawione jak by nie jezdził to pewnie by nie było widać przy wyższej pszenicy , ale że tyś jest nie wierny to ci będę musiał zrobić zdjęcię że się zejdzie i różnicy nie będzie 

6 godzin temu, wilkołak napisał(a):

Jak siejesz 200 kg pszenicy to może mniej, bo dużo słomy

No siane było prawie 215 kg , bo to póżny siew ok 430 sztuk/m2

[wilkołak]

Sieje na GPS rozstaw 12,5 cm jak odjedzie miejscami na 3 cm to widać do maja, czasem zdarzyło sie jak siane w boto że jeden rządek zapchany , to widać aż do kłoszenia, póżniej z kombajnu tez widać

[GABBER85]

a to gorzej sypie jak się sieje bez gps? czy o co chodzi?

[wilkołak]

A czy pisałem że plon od tego jest zależny, to jest dla wygody , siejąc 14 godzin na ręce , człowiek jest zmęczony , na GPS mozesz popatrzeć dookoła jak idzie , nie męczysz się , no i dokładność ,mniej nakładek, np. na polu 180 m szerokim, 3-4 metry mam osczędności przy sianiu, do tego taki plus że na ręce były pełne opryskiwacze i zostawało 1 do 1,5, teraz ostani opryskiwacz jest wąższy GPS sobie sam rozłączy

[Gość]

W dniu 19.12.2024 o 06:37, dysydent napisał(a):

tak tak; może tu rzadko do wcale pisuję ale sobie podczytuję temat dość regularnie i w kwestii "ozimego" odchwaszczania zbóż to raz... albo po kolei
W czasach jak byłem o wiele lat głupszy i z wyczyńcem nie zawsze sobie radziłem w oziminach (Pumy jeszcze nie było lub nie znałem a tym bardziej Axiali tylko jakiś Illoxan z nalistnych o funkcji graminicydu) to wydybali mi w jakiejś poradni środek który ma w zaleceniach "byle nie w ujemnych temperaturach zabieg bo końcówki zamarzają ale nawet na zamarzniętą ziemię też można; się jakoś quartz czy podobnie nazywał i nawet już nie pamiętam składu ale chyba m.in i chlortoluron zawierał. No trafiłem w styczniu pogodę i opryskałem no i wyczyńca nie było, szkoda że pszenicy też niewiele przetrzymało bo była jakaś z odmian wrażliwych na fito chyba tego chlortoluronu. 😜 
Tak że porady poradami ale polegać przede wszystkim na własnej praktyce i ew podglądaniu okolicznych sąsiadów.
Teraz są na tyle skuteczne herbicydy w zbożach nawet na duże stadia chwastów wszelakich że ozime opryski co najwyżej w ramach eksperymentu i jeśli ktoś jesienne zafujarzył to bezpieczniej poczekać na ruszenie wegetacji
no chyba że ktoś ma spraktykowane w kilkuletnim powtórzeniu z oczekiwanym za każdym razem skutkiem
no ja nie mam a wręcz przeciwnie

nawożenie z odchwaszczaniem nie ma żadnego związku i warunkowanie jednego od drugiego jedynie w przypadku nawozów dolistnych ale to kwestia dwa trzy dni odstępu jeśli niespraktykowane bo np mocznik dla fenoksykwasów jest wręcz wspomagaczem i MCPA z dikambą to nawet lepiej działa w połączeniu z mocznikiem albo tuż przed (tuż po mocznik może ograniczyć wchłanialność) tak że np opóźnienie nawożenia posypowego z powodu herbicydów zawsze jest błędem

Quartz, o ile dobrze pamiętam, zawierał izoproturon i diflufenikan, podobnie jak popularny w tamtym czasie Cougar, tylko że w innych proporcjach, więc to nie chlorotoluron zaszkodził...

[yacenty]

3 godziny temu, wilkołak napisał(a):

Sieje na GPS rozstaw 12,5 cm jak odjedzie miejscami na 3 cm to widać do maja, czasem zdarzyło sie jak siane w boto że jeden rządek zapchany , to widać aż do kłoszenia, póżniej z kombajnu tez widać

Serio do maja widzisz te 3cm? Masz oko.

[Siedzacybyk]

w strip tillu sieja rzadziej i plon nie spada znaczaco. mysle, ze co 25 cm ,pewnie plon bylby mniejszy, ale obstawiam,ze max 10 -15 %. jesli tak , to omijak nie wplynie na wydajnosc.

[slavik80]

Mzuri  ma redlice co 37 cm i w takim rozkładzie jest siany rzepak. Do pszenicy wysiewane sa 2 rządki  i przerwa , efekt brzegowy jest, łan przewiewny ,wygląda zdrowo, ale po siewie tak do maja to słabo wygląda.

Wysiewam tak ok 150 kg na ha pszenicy koncem wrzesnia , poczatkiem pazdziernika. 

Moim  zdaniem ta minięta rajja na 3 netrach spowoduje 5% mniej materiału siewnego a efekt brzegowy pokryje spodxuewany spadek plonu.

Jak bedziesz szukał to o te luke bedzie widac i po koszeniu

[GABBER85]

Czyli  przekładając to  na język  polski... Poznaniokiem i co trzecią redlicę zastawić