Skocz do zawartości

Ochrona i nawożenie pszenicy 2023


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
31 minut temu, GRZES1545 napisał(a):

Pamiętam jak za dzieciaka 6 tuczników sprzedaliśmy z ojcem na skupie, potem za to cały wóz nawozów był, kasy siw jeszcze zostało na życie. 

Po 2004r  po takiej sprzedaży pół woza nawozu tylko...Ale Ojciec przeklinał 🙆‍♂️ ceny rosły jak za Cowid🤦‍♂️

Na dopłatach i kupnie ziemi szybko dorabiali się Ci co mieli znajomości, mało kto dzielił się informacjami aby sąsiad nie wiedział. 

W latach 90 jak by człowiek myślał to kupno pola nie było takie trudne. Cena 2-4 tys/ ha I bywało że ludzie się prosili żeby ktoś kupił 

  • Like 2
Opublikowano

Moja pszenica siana ponad 3-tyg temu wschody w zależności od działki i ogólnie hvjowo to wygląda. Deszczy od siania nie było i na horyzoncie w prognozach deszczy brak. Dobrze ze środki jesienne nie kupione a oprysk wiosna dopiero bo sucho teraz mocno.

Opublikowano

Wujek opowiadał że pod koniec lat 90 prosił się go facet żeby kupił pole za 8tyś hektar razem ze zbożem co na nim rosło ale wujek nie chciał,,, to samo sąsiad który był dość kasiasty bo miał skład węgla miał możliwość wydzierżawić 120 hektarów bardzo dobrej ziemi w dwóch kawałkach ( mieszkam w rejonie gdzie takie pola to rzadkość a działki czesto mają poniżej 1 ha).  Ale sasiad odmówił bo miał tylko  c-330 do uprawy działki za domem i więcej nie chciał bo nie widział w bryłkach przyszłości.

Co do świńcuchów to mój ojciec zawsze mówił że Jego dziadek przez całe życie uchował 20 tuczników i za to przezył, Jego ojciec uchował 20 rocznie i za to przeżył, a On chowa 200 rocznie i mało o co z tego zostaje, na szczęście od paru lat chlew stoi pusty.

Opublikowano
12 godzin temu, mysza103 napisał(a):

Tylko sęk jest w tym że 15 lat temu z tych 30 ha też miałeś 30 tys i to bez łaski (napisałeś o dopłaty podstawowe) , a teraz musisz się gimnastykować , żeby te 30 tys mieć , i co najważniejsze , 

porównaj sobie wartość tych 30 tys  15 lat temu , a wartość obecnie , to sam przyznasz że został z tego ochłap , bo powinno być normalnie jak przy każdej kasie że co roku brana powinna być również inflacja przy takiej płatności .

W czym ta gminastyka , ja nic nie zmieniłem bezorka , cięcie słomy , polon , wcześniej bez ekoschematów , tak samo robiłem

10 godzin temu, alfa napisał(a):

Nie wiem ile masz lat ale ja aż nadto dobrze pamiętam jak przed 2004 roku sprzedawalem mleko po 65 gr że świniami prawie już moja kolejka była i podziękowali przede mną sprzedawali ludzue zyto po 180 zł pszenicę po 380 paliwo po 3.5 i bogactwa nie widziałem a teraz wcale lepiej ludziom się żyje jak popatrzec stać za ziemię zapłacić po 150 tys maszyn na 50 ha kupić gdzie by obrobił nimi 500. Dopłata to spory zastrzyk jak by nie mówił 

Masz racje ziemia była po 5-6 tyś i ciężko było ją sprzedać

Opublikowano
W dniu 7.11.2024 o 18:15, yacenty napisał(a):

komputer zgubił przepływomierz i jechałem na manualu i kapkę zabrakło :P

Miałem podobnie  w Hardim.  Wyciągłem przepływomierz na polu poruszałem  oczyściłem i działa. Drugi raz taki przypadek miałem.

Niedawno przestał pokazywać prędkość, pękł  kabelek na czujniku przy kole. 

Opublikowano
16 minut temu, rocco0987 napisał(a):

Wujek opowiadał że pod koniec lat 90 prosił się go facet żeby kupił pole za 8tyś hektar razem ze zbożem co na nim rosło ale wujek nie chciał,,, to samo sąsiad który był dość kasiasty bo miał skład węgla miał możliwość wydzierżawić 120 hektarów bardzo dobrej ziemi w dwóch kawałkach ( mieszkam w rejonie gdzie takie pola to rzadkość a działki czesto mają poniżej 1 ha).  Ale sasiad odmówił bo miał tylko  c-330 do uprawy działki za domem i więcej nie chciał bo nie widział w bryłkach przyszłości.

Co do świńcuchów to mój ojciec zawsze mówił że Jego dziadek przez całe życie uchował 20 tuczników i za to przezył, Jego ojciec uchował 20 rocznie i za to przeżył, a On chowa 200 rocznie i mało o co z tego zostaje, na szczęście od paru lat chlew stoi pusty.

Kiedyś koniem orali to co my tez mamy? 

Opublikowano (edytowane)
9 minut temu, Wpaw napisał(a):

Pewnie byś nie umiał🤭 ale 250konnym już pewnie tak

Za koniem nie, za ciągnikiem tak plugiem konnym. 

Ja widziałem jak dziadek koniem robił, ciekawe czy Ty widziałeś takie coś. 

Edytowane przez Tomek90
Opublikowano

U mnie to samo, pług,brony, sprężyna, kopaczka i kosiarka poszły na złom🙆 a konia mam zamiar kupić albo zamienić za skutera.

3 minuty temu, Tomek90 napisał(a):

Za koniem nie, za ciągnikiem tak plugiem konnym. 

Ja widziałem jak dziadek koniem robił, ciekawe czy Ty widziałeś takie coś. 

Kiedyś pisałem że koń był sprzedany jak miałem 12lat widzieć widziałem ale orać nie oralem 

Opublikowano (edytowane)

Kurde ja musze jeszcze podkowy zmienic bo rosy duze i w poslizg wpada nie idzie wyrwac pod gore. Kowal w weekend nie robi to chyba do grudnia sie nie wyrobie :/

A tak serio to wszedzie susza w JESIENI? Miesiac bez deszczu. W listopadzie orki na wycieraczkach od kurzu a nie deszczu chyba jeszcze nie robilem. Pod rzepak sie tak nie kurzylo 😂

Edytowane przez kamil800
Opublikowano
2 godziny temu, mysza103 napisał(a):

W latach 90 jak by człowiek myślał to kupno pola nie było takie trudne. Cena 2-4 tys/ ha I bywało że ludzie się prosili żeby ktoś kupił 

Nie powiem Ci roku dokładnie może to był 99 moze 98 albo 7 przyjechał do nas rolnik chciał do USA na stałe mial w 4 działkach 28 ha i mówi że spierdziela stąd do USA bo tu życia nie ma wszystko tanie a zasuwać dla samego chleba nie ma sensu i prosił nas żeby kupić ziemię największa dzialke to taniej bo reszta po 2 tys a ta 10 ha za 1600 bo nikt nie chce a ojciec do niego że też za darmo nie będzie robił bo świni nie ma gdzie sprzedać mleko tanie a na to co ma wystarczy swojej 

Opublikowano
Mateusz1q napisał:

7 minut temu, mysza103 napisał(a):

W latach 90 jak by człowiek myślał to kupno pola nie było takie trudne. Cena 2-4 tys/ ha I bywało że ludzie się prosili żeby ktoś kupił 

Boże 

w 2004r jak weszliśmy fo uni to ojciec kupił 1ha pola za 4 tys i pamiętam jakk mówił że kiedy to się zwróci hehe

Andpol napisał:

Moja pszenica siana ponad 3-tyg temu wschody w zależności od działki i ogólnie hvjowo to wygląda. Deszczy od siania nie było i na horyzoncie w prognozach deszczy brak. Dobrze ze środki jesienne nie kupione a oprysk wiosna dopiero bo sucho teraz mocno.

U mnie to samo, sialem pszenicę 25.09 i dziś ma 3 listki gdzie ziemia lżejsza a na glinie ziarno albo leży między grodkami albo zbutwialo albo skiełkowało i uschlo, deszczu nie widać....

SawekBraczyk napisał:

Czy ktoś wie gdzie szukać listy substancji aktywnych które będą wycofywane w 2025r? Zaczęli od Metrybuzyny a ciekawe co dalej? 

w necie nie wiem ale w nowym top agrar jest artykuł i tabela, jeśli chcecie to zrobię zdjęcie i wkleje

Opublikowano

ceny chyba podobne. w latach 90 1 ha ok 5 tys zl. najnizsza krajowa 400 zl? mniej wiecej. obecnie 4 tys. ziemia 50 nie dawno, teraz 80, ale to teraz tak skoczyla. po drugie poczekajmy, jak ona naprawde nie bedzie przynosila zysku. wtedy ceny plodow rolnych to kpina. teraz juz tez, ale my pamiętamy jeszcze przed chwila pszenice po 1500, a niektorzy trzymali bo za tania?! pamietajmy ,ze w latach 90 kredyty byly drogie, wiec nie bylo az takiej odwagi by je brac. moze nie jest to idealnie proporcjonalne, ale czy az tak rozne?! dla bas obecnie 5 tys to tanio, ale wtedy to bylo drogo. dla naszych wnuków 50 tys to bedzie jak za darmo, a czy jestesmy w stanie kupic od tak 20 ha?

  • Like 1
Opublikowano

generalnie rolnictwo upada raz że przez polityków a dwa klimat od 2019r spisuje każdy deszcz i widoczna jest tendencja spadkowa a woda w rolnictwie to podstawa. Malo wody + wysokie temp= bankructwo rozłożone w czasie

  • Like 1
Opublikowano
2 minuty temu, Piffpaff napisał(a):

generalnie rolnictwo upada raz że przez polityków a dwa klimat od 2019r spisuje każdy deszcz i widoczna jest tendencja spadkowa a woda w rolnictwie to podstawa. Malo wody + wysokie temp= bankructwo rozłożone w czasie

gdzie upada? o dzierżawy się zabijają podbijają Piątnica mleko 3,50

Opublikowano

do tego wsie wyludniają i w niektórych wsiach będzie system jak w stanach jedno gospodarstwo na na setki a nawet tysiące ha


Mateusz1q napisał:

2 minuty temu, Piffpaff napisał(a):

generalnie rolnictwo upada raz że przez polityków a dwa klimat od 2019r spisuje każdy deszcz i widoczna jest tendencja spadkowa a woda w rolnictwie to podstawa. Malo wody + wysokie temp= bankructwo rozłożone w czasie

gdzie upada? o dzierżawy się zabijają podbijają Piątnica mleko 3,50

do czasu....


obejrzyjcie sobie wypowiedź Ardanowskiego na kanale zero jak mówił że w Europie brakuje rąk do pracy w przemyśle który jest bardziej dochodowy dla budżetu państwa niż rolnictwo więc chcą wykończyć rolników żeby poszli do fabryk pracować po to jest umowa z merkusorem albo Ukraina. Były minister rolnictwa o tym mówi w prost

  • Like 1
Opublikowano

Mnie do fabryki już nie ściągną. 

Pieniądze jeszcze jakieś w słoiku są. Ale czy powiększać areał przy absurdalnych cenach za hektar, gdzie człowiek w mieście 3 lata robi na równowartość takiego hektara ziemi???

Czy lepiej kupić auto, wyremontować dom i przeyebać na zachcianki?

Właśnie wróciłem z pogrzebu. Równolatek,  ojciec kolegi syna. Plany, realizacja marzeń, budowa domu... I teraz jrmu kwaterę stawiają. A widok dzieci rozwala i kładzie na kolana...

 

Opublikowano

Jak brałem ślub 11lat temu to ojciec proponował gospodarstwo, żebym został z zona na wsi. Mówiłem mu wtedy że za 10 lat we wsi zostanie może 2-3 młodych reszta wyjedzie to nie wierzył. Na wszystkich świętych przy stole wróciliśmy do tego tematu i przyznał rację analizując dom po domie we wsi obecnie jest 3 młodych między 30 a 45 lat reszta to 60+! sam stwierdził że za kolejne 10 lat połowy tych co żyją obecnie już nie bedzie. Tych trzech co zostało to już ziemi nie kupują tylko biorą dzierżawy za sam podatek a doplaty biorą mlodzi co wyjechali do miasta. Niestety wioski obok mniej lub bardziej przypominają moja.

  • Like 2
  • Sad 1
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez yacenty
      Zapraszam do dyskusji poświęconej uprawie pszenicy w roku 2025.
      W tym temacie będziemy poruszać zagadnienia związane z nawożeniem pszenicy, ochroną fungicydową pszenicy, zwalczaniem chwastów w pszenicy jak również wiele innych ogólnych tematów dotyczących pszenicy, zarówno pszenicy jarej jak i pszenicy ozimej.
      Najpopularniejsze pytania z poprzednich lat, na które na pewno znajdziesz odpowiedz w roku 2025:
      1. Jaką ochronę fungicydową pszenicy wybrać?
      2. Czym zwalczać chwasty w pszenicy ozimej a czym w pszenicy jarej.
      3. Jak nawozić pszenicę? 
      4. Ile kilogramów azotu zastosować? Ile razy w ciągu sezonu nawozić pszenice?
      5. Kiedy i czym regulować pszenicę ozimą?
      6. Jakie nawożenie dolistne mikroelementami zastosować w pszenicy?
    • Przez bazalt50
      Problem nie mój, tylko sąsiada - posiał pszenicę (chyba odmianę Wilejka) dość późno, gdzieś pod koniec października, na poplonie z rzepaku. Niby zaczęła mu wschodzić. Dziś byłem zerknąć na swój zasiew, i uderzyło mnie że jego pole jest golusieńkie. Nie ma absolutnie nic. Te ziarna które są na wierzchu wypłukane przez deszcz, to niby jest maleńki kiełek, ale brązowy i martwy. Natomiast ziarna które są głębiej nawet nie zakiełkowały. I wszystkie ziarna - i te płytko i głębiej - po naciśnięciu rozłażą się w palcach. U nas mówi się na to że się "skrochmaliły". Zadzwoniłem po niego żeby podszedł i zobaczył. Trochę się załamał. Gość jest trochę niekompletny intelektualnie. Szkoda mi go bo mimo wszystko poczciwy chłop. Ale nie wiem co mu powiedzieć i poradzić, bo osobiście nigdy nie spotkałem się z czymś takim z pszenicą. Jak wspomniałem - siał późno, było dość mokro i zimno, śnieg ostatnio też dostarczył sporo wody, mokro jest cały czas, pszenicę siał zaprawianą. Na moje oko zasiał stanowczo za głęboko (+/- 5 do 7cm). Czy coś z tego będzie miał? co mu poradzić?
    • Przez jarekvip99
      Jakie odmiany pszenicy jarej siejecie i jak wam plonuja? Nie siałem juz z 6 lat a bede chyba zmuszony na wiosne bo burak dopiero co wykopali i jeszcze popadało ze nie ma szans orac a co dopiero siac
    • Przez Challenger
      Czy uprawia moze ktos ta odmiane pszenicy paszowej???Prosze mozliwie jak najszybciej o opisanie tej odmiany,jej plonowanie wymagania itp.Z gory dzieks :rolleyes:
    • Przez gba3943
      Witam, potrzebuje Opinie o pszenicy rgt ponticus, rgt cayenne i Debian. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v