Skocz do zawartości

Ochrona i nawożenie pszenicy 2023


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
17 minut temu, mysza103 napisał(a):

 

Pińczów- Jędrzejów jeszcze bardziej na południe . Gleby u mnie 100% rędziny . 

Takich działek powyżej 5 ha w jednym kawałku nie ma u mnie we wsi za dużo , wręcz powiedziałbym że powyżej 6-7 ha to jest we wsi u 4 gospodarzy 

No Rędzin w Polsce 1% dobra ziemia ciężka w uprawie. Pińczów z tamtych okolic kiedyś 80-siatke kupiłem, gość mówił że ciężka ziemia i musi coś większego do brony aktywnej kupić. Swego czasu często jeździłem na Kraków jak robili S7 było widać pięknie redzine jak było rozkopane w okolicach Jędrzejowa. 

Opublikowano (edytowane)

chyba więcej niż 1%, jura Krak- Czest. i na wschód  do Pińczowa czy  gdzieś tam pod Sandomierz , pod Kielce, w górach też mają rędziny

Edytowane przez GABBER85
Opublikowano

Może nie wiem, tak podaje wikipedia

2 minuty temu, GABBER85 napisał(a):

chyba więcej niż 1%, jura Krak- Czest. i na wschód  do Pińczowa czy  gdzieś tam pod Sandomierz , pod Kielce, w górach też mają rędziny

 

Opublikowano (edytowane)
12 minut temu, mysza103 napisał(a):

Drogi są  z jednej i drugiej strony , tak że podjechać można jak pasuje drogą , nie że musi wrócić kombajnem czy przyczepami polem , tak samo z nawozem w takim przypadku , jedziesz w jedną stronę 2,4 ha robiąc i zjezdżasz do domu drogą 

Ale jak jeden kosi a drugi odwozi to musi przyczepą jechać , nakosi jedna przyczepe , jedzie na magazyn , a ten pierwszy kosi na drugi zestaw, u mnie najdłuższe pole 800 m to przecinam , tak żeby na kólko pełen zbiornik, najlepsze to 500 metrów u mnie rzepak dwa kólka , pszenica jedno jak dobrze sypie

Edytowane przez wilkołak
Opublikowano
W dniu 1.11.2024 o 13:32, Wpaw napisał(a):

Tylko kiedyś z 3 krów była większa wypłata niż ojciec zarobił zapierdalajac na etacie przy azbeście. 

Dziadek miał 12 ha  koniem to obrobił i jeszcze na etacie robił na dwie zmiany . Przemęczony długo w zdrowiu nie pożył. A ile w lesie się namęczył , zdobywać materiał na dom z bali i inne konstrukcje na pozostałe budynki. 

Opublikowano

Okolice Opola lubelskiego, tereny wzdłuż Wisły też sporo rędzin

Opublikowano
4 minuty temu, kampl napisał(a):

Ja mam takie działki

szerokość 6m długość 500. Najgorsze że po tylu latach jeden koniec pola 5.5 a drugi 6.5

czym to pryskasz i czym nawóz siejesz , 6 m kombajn nie skosi masakra

Opublikowano
10 minut temu, kampl napisał(a):

Ja mam takie działki

szerokość 6m długość 500. Najgorsze że po tylu latach jeden koniec pola 5.5 a drugi 6.5

Pług w obrocie czy inaczej z tym sobie radzisz ?

Opublikowano
3 minuty temu, mf362 napisał(a):

Dziadek miał 12 ha  koniem to obrobił i jeszcze na etacie robił na dwie zmiany . Przemęczony długo w zdrowiu nie pożył. A ile w lesie się namęczył , zdobywać materiał na dom z bali i inne konstrukcje na pozostałe budynki. 

Mój też koniem, pamiętam ostatni był sprzedany jak miałem 12lat i kupili kosiarke rotacyjna za niego. Dziadek pracował w cementowni też ciężka praca i syf tak mówił. I w polu wiadomo, ale ludzie wcześniej mimo ciężkiej pracy cieszyli się dużo lepszym zdrowiem niż obecnie, młodzi. 

Opublikowano

I teraz młodo umierają, daleko nie trzeba szukać niestety ☹️

Opublikowano
36 minut temu, mf362 napisał(a):

Pług w obrocie czy inaczej z tym sobie radzisz ?

Każdy u nas na wsi dostał takie pola. W 6 różnych miejscach, więc tych pól po 5m jest 100. Większość już scalona. Ale nadal zostało się takich pojedynczych ze 20. Takich 5m u mnie jest 2 łąki, bez sensu się na nich robi, i 2 GO. Pług obrotowy jest, ale juz mało go używamy.  Gruber. I jest ok. Tylko te połówki metra niewygodne do roboty. Bo rozrzucone w różnych miejscach. Jak sąsiad robił pługiem zagonowym to słabo to wyglądało. Jakby rów z miedza

Opublikowano
14 minut temu, Grzesiu90209 napisał(a):

Wcześniej młodzi nie cieszący się dobrym zdrowiem wcześniej umierali i ich nie kojarzysz. Bo jak? Jestem po 30 i już trochę świeczek wczoraj paliłem znajomym którzy tego wieku nie dożyli.

Wcześniej była selekcja naturalna , najsłabsi odchodzili wczas , a ci co zostawali to się hartowali i te 80-90 czy więcej lat przeżywali . Teraz czy chorowity na nieuleczalne choroby to go siłą trzymają przy życiu to i w pózniejszym etapie życia jest więcej ludzi chorych , do tego wszystko przeszło na żywność wysoko przetworzoną , i są efekty chorób różnorakich 

  • Like 2
Opublikowano
46 minut temu, wilkołak napisał(a):

czym to pryskasz i czym nawóz siejesz , 6 m kombajn nie skosi masakra

Kombajn mam 5m. Pryskam z zamykaniem sekcji. No ale są co 3m zamykane więc też tak różnie to działa. A rozsiewacz niby z tym siewem granicznym i brzegowym czy coś. Ale ja tego albo nie rozumiem albo mi się nie chce tego przełączać. Ciężko powiedzieć. Opuszczam najnizej jak się da. Niskie obroty. Szpara zmniejszona na inną dawkę i idzie. Ale zwykle za gęsto posiane. 

Opublikowano
2 minuty temu, mysza103 napisał(a):

Wcześniej była selekcja naturalna , najsłabsi odchodzili wczas , a ci co zostawali to się hartowali i te 80-90 czy więcej lat przeżywali . Teraz czy chorowity na nieuleczalne choroby to go siłą trzymają przy życiu to i w pózniejszym etapie życia jest więcej ludzi chorych , do tego wszystko przeszło na żywność wysoko przetworzoną , i są efekty chorób różnorakich 

i co więcej tacy słabi i chorzy chcą się mnożyć i dalej w genach to przekazywać 

dobrze że nie ja i drugi Pioter 

Opublikowano
2 minuty temu, mysza103 napisał(a):

Wcześniej była selekcja naturalna , najsłabsi odchodzili wczas , a ci co zostawali to się hartowali i te 80-90 czy więcej lat przeżywali . Teraz czy chorowity na nieuleczalne choroby to go siłą trzymają przy życiu to i w pózniejszym etapie życia jest więcej ludzi chorych , do tego wszystko przeszło na żywność wysoko przetworzoną , i są efekty chorób różnorakich 

Kiedyś przeważnie dzieci umierały u nas mają swoją alejkę☹️ dużo grobów malutkich. Teraz na szczęście nie przybywa albo bardzo rzadko. Przede wszystkim żarcie ujowe. 

Opublikowano
31 minut temu, Wpaw napisał(a):

I teraz młodo umierają, daleko nie trzeba szukać niestety ☹️

O tym mówię. Jak ktoś urodzony w latach 30 czy 40 umarł w wieku 20 czy 30 lat to prawie nikt o nim już nie pamięta, a mówi się o tych którzy jeszcze żyją, że kiedyś byli ludzie mocniejsi. Ale temat nie o tym. Moja najmniejsza działka która uprawiam ma 3 ary.

Opublikowano

3 ary to na bogato🤭 u mnie 40arow kawałek sadu kawałek łąki i kawałek ornego🙆

Opublikowano

Najmniejsza 1,6 a najwieksza 3ha 😂 ah ta Lubelszczyzna. U mnie w okolicy najwieksza dzialka to 6ha a cala wiekszosc ma 2ha 😂 kawalek dalej gdzie juz gdzie sa juz kombinaty a nie gospodarstwa to wiadomo, ze sa większe 

Opublikowano (edytowane)

To przez drogę w sumie to taka polna ścieżkę z drugim kawałkiem to i tak jedna robota, a krzakami nie zarasta. Moja największa działka która uprawiam prawie 18 ha.

Edytowane przez Grzesiu90209
Opublikowano
17 minut temu, kampl napisał(a):

komedia co?

Screenshot_20241102-202753.png

Ciesz się bo przynajmniej proste gorsze są jakieś nieregularne kształty kliny chociaż tam w rogu zdjęcia jest trójkąt:)

Opublikowano

Kiedyś w dołkach zawsze kawałki łąk były bo mokro, teraz ludzie zaczynają to orać bo sucho a bydła nie ma. 

Opublikowano

Trójkąt trójkątem. Ale ta szerokość tych dzialek na samej górze.. ile tam bedzie. 2m? I jeszcze koncza się na skos w połowie czyjegos. (Mojego) I to jeszcze lepiej. Tak jest taka wysoka skarpa na końcu tego pola. 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez yacenty
      Zapraszam do dyskusji poświęconej uprawie pszenicy w roku 2025.
      W tym temacie będziemy poruszać zagadnienia związane z nawożeniem pszenicy, ochroną fungicydową pszenicy, zwalczaniem chwastów w pszenicy jak również wiele innych ogólnych tematów dotyczących pszenicy, zarówno pszenicy jarej jak i pszenicy ozimej.
      Najpopularniejsze pytania z poprzednich lat, na które na pewno znajdziesz odpowiedz w roku 2025:
      1. Jaką ochronę fungicydową pszenicy wybrać?
      2. Czym zwalczać chwasty w pszenicy ozimej a czym w pszenicy jarej.
      3. Jak nawozić pszenicę? 
      4. Ile kilogramów azotu zastosować? Ile razy w ciągu sezonu nawozić pszenice?
      5. Kiedy i czym regulować pszenicę ozimą?
      6. Jakie nawożenie dolistne mikroelementami zastosować w pszenicy?
    • Przez Alio
      Witam.
      Zakładam nowy temat bo ma duży problem z uprawą pszenicy i od lat nie mogę sobie z nim poradzić.
      Ten problem to gęstość ziarna.
      Uprawa w zasadzie wg ksiązki. Płodozmian tak ustawiony, że nie mam pszenicy po zbożu tylko wyłącznie po buraku lub rzepaku. Nawożenie w przybliżeniu K-150 P-110.
      Ph wyregulowane. Wapnowanie regularnie co 4 lata w odpowiedniej ilości .
      Pełna ochrona: dobra zaprawa, T1,T2,T3, żadnych problemów z  chwastami.
      Antywylegacz zwykle w 2 dawkach w odpowiednim momencie
      Siew 100-115 kg/ha, materiał siewny regularnie zmieniany lub odświeżany.
      Nawożenie azotem może zbyt ambitne, bo 2x100 kgN w formie RSM i "na kłos" 25-35 kg N w saletrze.
      Gleby w większości od 3b do 4a.
      Plon w miarę stabilny od lat 8-9,5t/ha
      I od lat stały problem: Bardzo wysokie białko 14-15,5, gluten nawer do 33 ale za to zupełny brak gęstości. Zwykle 71-74 sukcesem jest 76.
      Tydzień temu wysłałem pierwsze auto na młyn i białko 15.1 gluten 32,6 a gęstość 71.6. Cena zamiast 770 netto ledwo 700 netto. Gdy odjąłem transport wyszło taniej jak paszowa z podwórka.
      Gdzie popełniam błąd, że mam tak niską gęstość?
      Pytałem wielu osób i nikt nie był i w stanie doradzić.
    • Przez bazalt50
      Problem nie mój, tylko sąsiada - posiał pszenicę (chyba odmianę Wilejka) dość późno, gdzieś pod koniec października, na poplonie z rzepaku. Niby zaczęła mu wschodzić. Dziś byłem zerknąć na swój zasiew, i uderzyło mnie że jego pole jest golusieńkie. Nie ma absolutnie nic. Te ziarna które są na wierzchu wypłukane przez deszcz, to niby jest maleńki kiełek, ale brązowy i martwy. Natomiast ziarna które są głębiej nawet nie zakiełkowały. I wszystkie ziarna - i te płytko i głębiej - po naciśnięciu rozłażą się w palcach. U nas mówi się na to że się "skrochmaliły". Zadzwoniłem po niego żeby podszedł i zobaczył. Trochę się załamał. Gość jest trochę niekompletny intelektualnie. Szkoda mi go bo mimo wszystko poczciwy chłop. Ale nie wiem co mu powiedzieć i poradzić, bo osobiście nigdy nie spotkałem się z czymś takim z pszenicą. Jak wspomniałem - siał późno, było dość mokro i zimno, śnieg ostatnio też dostarczył sporo wody, mokro jest cały czas, pszenicę siał zaprawianą. Na moje oko zasiał stanowczo za głęboko (+/- 5 do 7cm). Czy coś z tego będzie miał? co mu poradzić?
    • Przez jarekvip99
      Jakie odmiany pszenicy jarej siejecie i jak wam plonuja? Nie siałem juz z 6 lat a bede chyba zmuszony na wiosne bo burak dopiero co wykopali i jeszcze popadało ze nie ma szans orac a co dopiero siac
    • Przez Challenger
      Czy uprawia moze ktos ta odmiane pszenicy paszowej???Prosze mozliwie jak najszybciej o opisanie tej odmiany,jej plonowanie wymagania itp.Z gory dzieks :rolleyes:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v