Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
8 minut temu, soltys48 napisał:

Noooo

 

16 godzina ciągłego deszczu i 50l przekracza a ma to być wg przepowiedni dopiero 1/3

Lucerna na działce 9.3ha🤬🤬🤬🤬

IMG20230806090802.jpg

IMG20230806090854.jpg

U mnie nie wiem czy 1ltr spadł z tej mżawki.Ale wilgotność i mgła jest taka że słychać jak grzyby rosną.

Opublikowano
4 minuty temu, Chłoporobotnik napisał:

Bo sobie nie stwarzam problemów w postaci innych osób na karku na przykład

Piotrze nie można tak do tego podchodzić. Taka jest kolej rzeczy, że najpierw potrzebujemy troski rodziców, potem nasze dzieci potrzebują naszej troski, po nich tej troski potrzebują nasi rodzice, a na końcu to my potrzebujemy troski naszych dzieci. To równowaga...nie powinno się być egoistą w tej materii...

Opublikowano
15 minut temu, Chłoporobotnik napisał:

Bo sobie nie stwarzam problemów w postaci innych osób na karku na przykład. Ja ich sam unikam. Dla mnie istotny problem to błahostka dla innych.

Albo tworzymy siebie nieszczęśliwymi albo tworzymy siebie silnymi. Nakład pracy jest taki sam 

  • Like 1
Opublikowano
8 minut temu, Qwazi napisał:

Piotrze nie można tak do tego podchodzić. Taka jest kolej rzeczy, że najpierw potrzebujemy troski rodziców, potem nasze dzieci potrzebują naszej troski, po nich tej troski potrzebują nasi rodzice, a na końcu to my potrzebujemy troski naszych dzieci. To równowaga...nie powinno się być egoistą w tej materii...

To nie egoizm. Dajcie wy mu już spokój. Jeśli macie z tym problem to do choleryk jasnej jest to wasz problem, nie jego.... On już przyjął to do siebie że nie jest zdolny do wydania na świat potomstwa, pogodził się z tym. Wie że jako introwertyk nie jest w stanie przekazać dziecku wartości które należało by przekazać dziecku żeby to dziecko odnalazło się w społeczeństwie. Co jakiś czas wracacie do tego ale wydaje mi się że pomimo że on nie pokazuje że jest to dla niego trudne to jednak go boli. Ciach bajera 

  • Like 3
Opublikowano
1 minutę temu, gregor1284 napisał:

Albo tworzymy siebie nieszczęśliwymi albo tworzymy siebie silnymi. Nakład pracy jest taki sam 

Wiesz jak sobie szczęście wyobrażałem i wyobrażam? Jak mój sąsiad już nieżyjący.

Żona w piwnicy, on na parterze (nie mieli kontaktu). Spał do południa, o 14 na spacer do sklepu po browary, czasem po obiad na wynos, w knajpie jakaś setka czasem i do domu. Reszta czasu to huśtawka albo siedzenie na schodach. Jak padało to wsiadał do Cintka i nim objechał. 

  • Like 1
  • Sad 1
Opublikowano
2 minuty temu, gregor1284 napisał:

To nie egoizm. Dajcie wy mu już spokój. Jeśli macie z tym problem to do choleryk jasnej jest to wasz problem, nie jego.... On już przyjął to do siebie że nie jest zdolny do wydania na świat potomstwa, pogodził się z tym. Wie że jako introwertyk nie jest w stanie przekazać dziecku wartości które należało by przekazać dziecku żeby to dziecko odnalazło się w społeczeństwie. Co jakiś czas wracacie do tego ale wydaje mi się że pomimo że on nie pokazuje że jest to dla niego trudne to jednak go boli. Ciach bajera 

Masz rację. Zagalopnąłem się. Sorry Pioter🙋. Ciach bajera...

  • Like 1
Opublikowano
gregor1284 napisał:

To nie egoizm. Dajcie wy mu już spokój. Jeśli macie z tym problem to do choleryk jasnej jest to wasz problem, nie jego.... On już przyjął to do siebie że nie jest zdolny do wydania na świat potomstwa, pogodził się z tym. Wie że jako introwertyk nie jest w stanie przekazać dziecku wartości które należało by przekazać dziecku żeby to dziecko odnalazło się w społeczeństwie. Co jakiś czas wracacie do tego ale wydaje mi się że pomimo że on nie pokazuje że jest to dla niego trudne to jednak go boli. Ciach bajera

I tak Ci nie złoży podpisu 😉

Opublikowano
16 minut temu, gregor1284 napisał:

Albo tworzymy siebie nieszczęśliwymi albo tworzymy siebie silnymi. Nakład pracy jest taki sam 

no gdzie taki sam ? ile na pakerni trzeba siedzieć żeby krzepy nabrać ? by być nieszczęśliwym starczy nic nie robić 

5 minut temu, stempos1980 napisał:

Darek a jak tam parkiet? 

oby nie jak mój trawnik wczoraj 😆

Opublikowano
20 minut temu, Chłoporobotnik napisał:

Wiesz jak sobie szczęście wyobrażałem i wyobrażam? Jak mój sąsiad już nieżyjący.

Żona w piwnicy, on na parterze (nie mieli kontaktu). Spał do południa, o 14 na spacer do sklepu po browary, czasem po obiad na wynos, w knajpie jakaś setka czasem i do domu. Reszta czasu to huśtawka albo siedzenie na schodach. Jak padało to wsiadał do Cintka i nim objechał. 

Każdy ma jakieś swoje wyobrażenie szczęścia. Dla jednego to bogactwo, dla innego zdrowie a dla jeszcze innego to że dzieci wybrały dobrą drogę 

11 minut temu, kris91 napisał:

I tak Ci nie złoży podpisu 😉

Nie musi. Niech sobie jest jaki jest bo jako jeden z niewielu jest prawdziwy. Niech dalej jest sobą, ludzie nie muszą go lubić a on nie musi się tym przejmować.

10 minut temu, konteno napisał:

no gdzie taki sam ? ile na pakerni trzeba siedzieć żeby krzepy nabrać ? by być nieszczęśliwym starczy nic nie robić 

Rozmawiamy chyba o dwóch różnych siłach? 

  • Like 1
Opublikowano
10 minut temu, konteno napisał:

prosta robota , dyszel pospawałem 

elektroda 4 i 200A 

IMG_20230724_122604.jpg

Ja bym się z takim spawem wstydził ludziom na oczy pokazać, ale co tam kto potrafi, to polepi

  • Like 2
Opublikowano
soltys48 napisał:

2 minuty temu, marcin19071980 napisał:

Przestanie być śmiesznie jak zacznie pokazywać słońce a będzie lać.

Noooo

 

16 godzina ciągłego deszczu i 50l przekracza a ma to być wg przepowiedni dopiero 1/3

Lucerna na działce 9.3ha🤬🤬🤬🤬

IMG20230806090802.jpg

IMG20230806090854.jpg

ty coś kurwa nie masz szczęścia

Opublikowano
4 minuty temu, Tomasz0611 napisał:

Pospawane jak pospawane, ale chwalić się nie ma czym ...

Nie to, żebym bardzo krytykował, sam potrafię ciut lepiej ale raczej bez szału, ale swoje spawy bym się wstydził publicznie pokazywać :D

Opublikowano (edytowane)
6 minut temu, Chłoporobotnik napisał:

Kurła, aż się załamałem - 35mm w 2,5 godziny. W sierpniu 71mm, od wczoraj łącznie 54. Kaczki i gęsi mają raj.

Pioter, moje zboże nie skoszone nawet ar, dobrze, że repak się udało, co drugi dzień pompa, na polu ciężko talerzówkę pociągnąć

https://www.wetterzentrale.de/de/reanalysis.php?model=sat&var=407&map=1

Może wschód oszczędzi dzisiaj, mam nadzieję, to jutro by wykosił trochę

Edytowane przez jahooo
Opublikowano
47 minut temu, Desperado napisał:

To u Ciebie tak leje?  

Tak

6 minut temu, DANDYS napisał:

ty coś k**wa nie masz szczęścia

47 minut temu, marcin19071980 napisał:

słychać jak grzyby rosną.

Co zrobisz?

Szkoda że nie tylko te .  .....

IMG20230804191018.jpg

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Qwazi
      W ostatnich godzinach kończącego się 2024 roku rozpoczynamy temat pogody rolniczej i innych luźnych wątków w nowym 2025 roku. Niech nie będzie gorszy niż ten, który się kończy. Najlepszego w Nowym Roku😊
      Zapraszam stałą ekipę oraz tych wszystkich, którzy zechcą tu zajrzeć...
    • Przez superfarmer02
      Kontynuacja
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301685-znalezione-na-allegro-olx-i-nie-tylko-2024/
    • Przez Zetor5340
      Witam.
      Wiem,że wiekszość z was mieszka na wsi, nie trudno się domyśleć..heh, ale chciałbym się dowiedziec jakie macie zdanie o życiu na wsi i życiu w mieście.Ja osobiście to mieszkam w miasteczku, ale i tak wolę życie wiejskie, cisza,spokój, świeże powietrze itd...w mieście wiadomo,spaliny,hałas,tłok, ruch, korki itd...Piszcie wady i zalety życia na wsi jak i w mieście, myślę,że chociaż pare osób mieszka w mieście lub choć tak jak ja w jakimś małym miasteczku.Piszcie także jak wam się żyje na wsi a jak w mieście.Jeśli chodzi o mnie to już mam dość miasta i chętnie bym osiadł w jakimś "zaciszu", w przeciwieństwie do mojego wujka ,który już całe życie przeżył na wsi i nie to ,że chciałby sie na stałe wyprowadzić do miasta ale jak mówi, chce zobaczyc trochę świata..heh :rolleyes: i nie dziwię mu się.Za dużo to on nie widzi, jak jest praca to się robi ale jak trochę wolnego to się pojeżdzi tu i tam ale wiadomo nie za daleko, bo bydło czeka..heh
      Piszcie jak jest u was...
    • Przez valeTudo
      Jak w temacie Bylo juz o ciagnikach, dziewczynach, chlopakach,alko  itp... teraz pora pochwalic sie jak dbacie o kondycje jakie sporty uprawiacie, zaczynam
      -SW
      -treningi interwalowe
      -silownia
    • Przez shiftlk19
      Witam chciałąm się z wami podzielić poradą .... na forum są też kobiety, które dbają o siebie po kuracji antybiotykowej miałam bardzo duży problem, włosy leciały mi garściami. Od kilku tygodni  stosuję peodukty które Mnie polecla  fryzjerka która cierpi na niedoczynność tarczycy ... kazała suplementować    siarkę organiczną w skrócie nazywana MSM ponieważ Siarka wpływa na wzrost włosów, przyspieszając go, jednocześnie hamując ich nadmierne wypadanie oraz  szampon konopny z biotyną i ekstraktem skrzypu polnego od Pharmazis i wysłała po niego do Konopnej Farmacji u nas w Poznaniu tam też dostałam ta siarke bez dodatków chemiczych które moga nam zaszkodzić  !!  że do poznania  bo mieszkam pod Wągrowcem mam 60 km i mi wcale nie po drodze zamówiłam te produkty z ich strony  https://konopiafarmacja.pl/mydla-i-szampony-konopne/276-szampon-do-wlosow-z-biotyna-z-ekstraktem-skrzypu-polnego-i-konopi-400ml.html Szampon bogaty jest w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy A, B1, B2, B6, C i E, kwas fitynowy, D-pantenol i prowitaminę B5, przeznaczony do zapobiegania nadmiernemu wypadaniu włosów. Szampon przyspieszył wzrost włosów!
      włosy zaczeły mi szybciej rosnąć . Efekty są dla mnie bardzo zadowalające :))) Przestały mi wypadać włosy o jakieś 70% już po 2 tygodniach a rosły nowe po 4 tygodniach Mam mnóswto małych włosków i rośnie mi "nowa" grzywka Sama przetestowałam i moge polecić wszystkim którzy chca poprawić kondycję włosów i troszkę je zagęścić. Ale zaznaczam, że efekt jest jak się jest WYTRWAŁYM I SYSTEMATYCZNYM ! Dlaczego? Dlatego, że włosy sa martwe i cokolwiek stosując poprawiamy te "nowe włosy" :)) Więc cierpliwości
       


×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v