Ceny bydła 2023

[soltys48 19726]

9 minut temu, ab23 napisał:

Nic nie mówiąc pokazałem młodemu  

Cytuję  ujowe 🙂

Nie będę ukrywał że kiepskie. Dwa miesiące żyły tylko na lichym sianie i to nie pod dostatkiem 

Zapewniam Cię że cena rekompensuje wygląd

Za pół roku wstawię zdjęcie jak im u mnie dobrze 🤪

Edytowano Czerwiec 2, 2023 przez soltys48

[pedro2 7226]

3 godziny temu, karol091193 napisał:

No chłopaki. Potrzebna pomoc. Szczególnie tutaj wiedzą i doświadczeniem cybulka się przyda, chyba🤔 

Robię projekt obory na byki. Docelowo 100%ruszta.

1.Lepiej budować węższą a dłuższą(13x50) czy szerszą a krótszą (15x40)? W pierwszym przypadku ruszta 4 metry szerokości a w drugim 5 metrów. Stół paszowy 4m. 

2. Wszystkie kojce robić o takich samych wymiarach czy robić i mniejsze i większe a byki potem przeganiać? Szczerze, to wolałbym raz wstawić i za 2 lata wygonić 🤪

3. jaka ma być wysokość ścian bocznych wstępnie myślę o 2,5m ściana +1m okna przesuwne/kurtyny czy inne ustrojstwo. Ewentualnie 3m ścianą plus kurtyna. W każdym razie po całej długości ściany bocznej. Czy budować jeszcze wyższą, ale nie chcę się pchać w dodatkowe koszty.

3. Materace na ruszta dla sztuk do pół roku ewentualnie tylko jeden kojec gdzie będą stały cielęta i automat do ich pojenia? Kombinować jeszcze, żeby była możliwość rzucenia gdzieś słomy czy mogą leżeć cielaki na tych rusztach? 

4. Poidła. I tu liczę na inwencję twórczą bo nie mam zielonego pojęcia co wsadzić 🤣

Ja mam dla Ciebie Karol jedną odpowiedź na wszystkie pytania...  Nie opłaca się 😉

Powodzenia 👍

[karol091193 875]

5 godzin temu, pedro2 napisał:

Ja mam dla Ciebie Karol jedną odpowiedź na wszystkie pytania...  Nie opłaca się 😉

Powodzenia 👍

Najlepiej inwestuje się w kryzysie 🤪

Na razie tylko projekt i pozwolenia. Co wyjdzie to zobaczymy. Najwyżej utopię trochę kasy i czasu. 

Nie dziękuję 😂 

[macius11157 168]

10 godzin temu, Cybulek17 napisał:

120km , oni z pod Tucholi 

Do mnie daleko troche 520 km 

Ciężko by pewnie zniosły taka podroz

Edytowano Czerwiec 3, 2023 przez macius11157

[KrólBykPierwszy 9]

Trochę filozofii dorzucę na forum. Czytam i cena w górę, cena w dół, trochę w górę, trochę w dół. Potrącenia niekiedy dwa razy, pierwszy raz skitka, drugi raz na wadze. Trzymam byki ponad 15 lat i powiem wam taką świętą rzecz, to po prostu trzeba lubić i niekoniecznie robić planów co się za tą kase, co się za byki weźmie zrobi, bo jest rozczarowanie i można depresji dostać. Ponieważ już od dawana jest tak, że żyje się od sprzedaży do sprzedaży. Styknie aby rachunki opłacać, mieć na życie i tyle. Współczuję jak paszy zabraknie to wtedy tragedia. Aktualnie z byka zostaje około 2.5k do 3k., ale trzeba inwestować w kolejny zakup cieląt odchów, i trzymasz kasę ze sprzedaży aż kolejne wyjadą. Jak cena spadnie do 10 zł za sm bo tak prognozuję jak będę swoje sprzedawał to w zasadzie nie wiele zostaje, oprócz satysfakcji że dzięki bykom które upasiesz inni zarobią. Zapytacie czemu jestem takim czarnowidzem i piszę o 10 zł za kg w skupie, ponieważ mleko, zboże i inne rzeczy tanieją i choćby z tego powodu tanieć będzie i bydło opasowe. Nie może być tak, że wszystko jest tanie i leży cena na dnie a inna blisko powiązana dziedzina płaci jak za złoto. Nie jestem z tych co biadolą bo też już kiedyś sprzedawałem bydło po 6 zł co prawda to było w prehistorycznych czasach, przeżyłem już nie jedną klapę na rynku wołowiny. Jeszcze nie tak dawno zakup cielaka to było 30% sprzedanego po 2 latach trzymania byka, teraz już więcej kosztuje utrzymanie. Cały obecnie świat przechodzi jakby to nazwać reset i za kilka lat być może obudzimy się w innej rzeczywistości, że nie będziemy musieli się martwić czy zarobimy na bykach czy czym innym, ponieważ byk upasiony będzie w probówce w laboratorium.

[Pitraszek 494]

9 godzin temu, karol091193 napisał:

Najlepiej inwestuje się w kryzysie 🤪

Na razie tylko projekt i pozwolenia. Co wyjdzie to zobaczymy. Najwyżej utopię trochę kasy i czasu. 

Nie dziękuję 😂 

Byłem ostatnio u faceta, bydło chowa od zawsze. Dodatkowo trochę handluje. 120sztuk trzyma na dworzu, głównie jałówki. Trochę byków bez jajek. Na podwórku kilka aut ziemniaka. Wrzuca na rozrzutnik i rozrzuca po polu. Bele całe wstawia. Zero ścielenia, obornika i ile mniej kosztów. Całym rokiem tak trzyma. Dodatkowo teraz sporo kasy na dobrostan. 

[wojak1986 1885]

Jeszcze paru musi zbankrutować żeby to zrozumieć...

[bartek1992 145]

Pitraszek napisał:

9 godzin temu, karol091193 napisał:

Najlepiej inwestuje się w kryzysie 🤪

Na razie tylko projekt i pozwolenia. Co wyjdzie to zobaczymy. Najwyżej utopię trochę kasy i czasu. 

Nie dziękuję 😂 

Byłem ostatnio u faceta, bydło chowa od zawsze. Dodatkowo trochę handluje. 120sztuk trzyma na dworzu, głównie jałówki. Trochę byków bez jajek. Na podwórku kilka aut ziemniaka. Wrzuca na rozrzutnik i rozrzuca po polu. Bele całe wstawia. Zero ścielenia, obornika i ile mniej kosztów. Całym rokiem tak trzyma. Dodatkowo teraz sporo kasy na dobrostan. 

a na pole co nawiezie jak brak obornika ?

[Gość]

moja pierwsza watacha testowa, by już była na haku, gdyby nie dołek. 

dwa sezony gryzły trawy, tam gdzie nie pasowało mi kosic, a potem 3 i 4ty pokos, poplonem sobie na koniec zagryzły. jakieś tam giganty nie są, ale i kosztem minimum rosły. 

[wojak1986 1885]

22 minuty temu, bartek1992 napisał:

a na pole co nawiezie jak brak obornika ?

Ogodzisz puścisz i same nawiozą bez paliwa i kosztownego sprzętu. Zanim te habety zarobią na te maszyny to już trafią na złom 

[logan3512 140]

No ale coś musi siać aby na zimę miały

[przemek28_28 2098]

7 godzin temu, KrólBykPierwszy napisał:

Trochę filozofii dorzucę na forum. Czytam i cena w górę, cena w dół, trochę w górę, trochę w dół. Potrącenia niekiedy dwa razy, pierwszy raz skitka, drugi raz na wadze. Trzymam byki ponad 15 lat i powiem wam taką świętą rzecz, to po prostu trzeba lubić i niekoniecznie robić planów co się za tą kase, co się za byki weźmie zrobi, bo jest rozczarowanie i można depresji dostać. Ponieważ już od dawana jest tak, że żyje się od sprzedaży do sprzedaży. Styknie aby rachunki opłacać, mieć na życie i tyle. Współczuję jak paszy zabraknie to wtedy tragedia. Aktualnie z byka zostaje około 2.5k do 3k., ale trzeba inwestować w kolejny zakup cieląt odchów, i trzymasz kasę ze sprzedaży aż kolejne wyjadą. Jak cena spadnie do 10 zł za sm bo tak prognozuję jak będę swoje sprzedawał to w zasadzie nie wiele zostaje, oprócz satysfakcji że dzięki bykom które upasiesz inni zarobią. Zapytacie czemu jestem takim czarnowidzem i piszę o 10 zł za kg w skupie, ponieważ mleko, zboże i inne rzeczy tanieją i choćby z tego powodu tanieć będzie i bydło opasowe. Nie może być tak, że wszystko jest tanie i leży cena na dnie a inna blisko powiązana dziedzina płaci jak za złoto. Nie jestem z tych co biadolą bo też już kiedyś sprzedawałem bydło po 6 zł co prawda to było w prehistorycznych czasach, przeżyłem już nie jedną klapę na rynku wołowiny. Jeszcze nie tak dawno zakup cielaka to było 30% sprzedanego po 2 latach trzymania byka, teraz już więcej kosztuje utrzymanie. Cały obecnie świat przechodzi jakby to nazwać reset i za kilka lat być może obudzimy się w innej rzeczywistości, że nie będziemy musieli się martwić czy zarobimy na bykach czy czym innym, ponieważ byk upasiony będzie w probówce w laboratorium.

Policz wszystkie koszty i czy rzeczywiście zostanie 3k

[Cybulek17 1905]

Nie zostanie 

2k to jest max

[przemek28_28 2098]

U Ciebie… gdzie nie raz wrzucałeś jak masz policzone…. A ktoś inny twierdzi że 3k zostanie. A jak zdarzy się upadek?

Pamietam że sam do kojca wstawiałem po 12 sztuk a wychodziło po 9-10 nieraz 

Z łańcucha zerwał się połamał inne

2 lata temu miałem sytuacje że zerwał łańcuchy i połamał 2 inne, waga 700+ nie musze pisać ile byłem w dupe….

[Pitraszek 494]

W takim przypadku to nic nie zostanie. Może dopłata

[KrólBykPierwszy 9]

27 minut temu, przemek28_28 napisał:

U Ciebie… gdzie nie raz wrzucałeś jak masz policzone…. A ktoś inny twierdzi że 3k zostanie. A jak zdarzy się upadek?

Pamietam że sam do kojca wstawiałem po 12 sztuk a wychodziło po 9-10 nieraz 

Z łańcucha zerwał się połamał inne

2 lata temu miałem sytuacje że zerwał łańcuchy i połamał 2 inne, waga 700+ nie musze pisać ile byłem w dupe….

Wiem że moje wyliczenia mogą być ułomne i piszę dlaczego ponieważ nie liczę np. swojej pracy bo nie mam możliwości nigdzie do pracy pójść, jak bym miał wybór że mogę od jutra do jakiejś roboty pójść to wtedy bym policzył też własną pracę, choć przy opasach jej wiele nie ma, więcej to szykowanie paszy. Przez ostatnie 5 lat miałem dwa upadki i to były hf za parę setek, teraz trzymam sm.  Jasne, że jak padnie mi cielak sm to zaboli mnie kieszeń. Nigdy nie padł mi duży byk czy jakiś uszkodził drugiego, Współczuję Ci tych strat które poniosłeś bo to ogromne pieniądze, czas i nerwy. A i zapomniałbym że dopłaty też wliczam w ten zysk. Większym byczkom Koncentratów nie kupuję wcale, tylko witaminy i kredę, wszystkie żarcie jest z gospodarstwa. 

[przemek28_28 2098]

Ja swojej pracy nigdy nie liczę bo to tak jakby pójść na etat i liczyć wypłatę że jestem i dodatkowo za prace.

[Gość]

ekonomia wśród rolników nadal na stałym niezmiennym poziomie 🤭

[wojak1986 1885]

4 minuty temu, HF86 napisał:

ekonomia wśród rolników nadal na stałym niezmiennym poziomie 🤭

Tylko to jest Polska i nie mamy farm po kilka tysięcy hektarów gdzie puścisz bydło i nie trzymasz ich po piwnicach i innych skrytkach. Poczekaj zaraz zielony ład wprowadzi ekonomię gdzie mięso będzie tylko na święta i do obrazka...

Edytowano Czerwiec 3, 2023 przez wojak1986
Poprawka

[przemek28_28 2098]

11 minut temu, HF86 napisał:

ekonomia wśród rolników nadal na stałym niezmiennym poziomie 🤭

To do mnie? 
pracowales kiedyś na etacie? Myślisz że szef 2x płaci? Że jestes i że pracujesz? 
bo większość rolników to chciałby mieć zapłacone za prace i za sprzedaż produktu finalnego. 

A jedno jest powiązane z drugim

[Pitraszek 494]

Chyba bardziej chodzi o to żeby osiągać jakiś przyzwoity stabilny dochód

[lamboEVO100 520]

1 godzinę temu, HF86 napisał:

ekonomia wśród rolników nadal na stałym niezmiennym poziomie 🤭

Jakby każdy rolnik policzył swoją robotę nawet po najniższej krajowej to większość byłaby na minusie. Prawda jest taka, że robimy na dwa etaty.  Jeden na to by mieć za co utrzymać rodzinę a drugi na to by to rozwijać.

[przemek28_28 2098]

Dlatego ja odpuszczam. Zostało mi ostanie 10 sztuk i kończę z opasami. Pracuje na etacie, w najgorszym przypadku zboża poleżą do wiosny albo dłużej

[kanalia2 158]

Czyli koledzy lata mijają  a w hodowli bydła  jak był hazart tak hazart pozostał))))  2 lata pracy i wystarczy 2 zł mniej bo żyt biegunki dostał albo islamiste szarańca w jaja uj***ła i praca charytatywna u polskiego modlacego się do św Jarosława pis rolnika))))

[Cybulek17 1905]

O bosz on wrócił