Uprawa buraków cukrowych

[skywalker89]

4 godziny temu, Ulman napisał:

No i po cholerne żeście tak wcześnie siali? Teraz kazdy się drapie po głowie czy się nic nie spieprzy.

Szkoda że wszystkich nie posialem przed świętami, bo te wczesniejsze wschody dobre i wchodzą w fazę 2lisci, chwasty opanowane-teraz czekam na drugą część przyszłego tygodnia. Te co siane później..  z zapowiedzi deszczowych na ten tydzień wyszedl jeden wielki guzik i trzeba deszczu żeby przemoczyło do 5cm bo będzie lipa ze wschodami. U nas przymrozków praktycznie brak na ten moment 

[Gość]

Czyli za płytko posiłeś

3 godziny temu, Kordiuszan napisał:

Jeszcze ciekawiej ..... człowiek pójdzie na pole a tam wypadniemy plac około 30 na 30 metrów. Normalnie listów kilka znalazłem uciętych bo leżały obok. Chyba jakaś chmurka z grubszym gradem . Kuj pom. U nas nie było i chyba nie ma szarka. Nie wiem co to było ale punktowo zezarlo, wycięło buraka. Pojedyńcze sztuki tam na tym placu przetrwały a i tak są pouszkadzane.

To nie widzisz czy po gradzie , czy coś zjadło je 

[skywalker89]

Zgrudziala ziemia na wiosennej orce mimo szybkiej uprawy, na zwyklej redlicy widze że jak nawet nie ma tak duzo wiekszych grudek to i tak ciężko umieścić nasionko precyzyjnie tam gdzie się chce mimo nie za szybkiej jazdy.. tam gdzie później zgłębiłem juz moze na 3cm to troche jakby lepiej na ten moment, ale znając życie jakbym wszystko tak glebiej posial to wtedy przyszla by burza zapowiadana i by zaklepało fest 

[krzychu1833]

6 godzin temu, Kordiuszan napisał:

Jeszcze ciekawiej ..... człowiek pójdzie na pole a tam wypadniemy plac około 30 na 30 metrów. Normalnie listów kilka znalazłem uciętych bo leżały obok. Chyba jakaś chmurka z grubszym gradem . Kuj pom. U nas nie było i chyba nie ma szarka. Nie wiem co to było ale punktowo zezarlo, wycięło buraka. Pojedyńcze sztuki tam na tym placu przetrwały a i tak są pouszkadzane.

A nie ma dziury w ziemi ? Może chomik 

[Gość]

23 minuty temu, skywalker89 napisał:

Zgrudziala ziemia na wiosennej orce mimo szybkiej uprawy, na zwyklej redlicy widze że jak nawet nie ma tak duzo wiekszych grudek to i tak ciężko umieścić nasionko precyzyjnie tam gdzie się chce mimo nie za szybkiej jazdy.. tam gdzie później zgłębiłem juz moze na 3cm to troche jakby lepiej na ten moment, ale znając życie jakbym wszystko tak glebiej posial to wtedy przyszla by burza zapowiadana i by zaklepało fest 

Dlaczego na buraki wiosenna orka , na mocnej ziemi w dodatku , dla mnie strzał w kolano

[macko979]

mds212 napisał:

A wygrali CI co zasiali kolo 10 kwietnia. Buraki dopiero wychodza chwastu jeszcze brak

Ja właśnie siałem 10 kwietnia, jeszcze nic na wierzchu nie ma. Od siewu spadło 18 litrów. Pierwszy zabieg pewnie za tydzień, czas pokaże kiedy sie ociepli

29 minut temu, miwigos napisał:

Dlaczego na buraki wiosenna orka , na mocnej ziemi w dodatku , dla mnie strzał w kolano

Dokładnie, tu orka 3 tyg temu pod qq, spróbuj taką ziemie doprawić pod buraki

[wojtek424517]

A ja siałem 30 marca, po 8 dniach poszło glifo+ metamirom na 2 dni przed wschodami, burak wchodzi w fazę pierwszej pary liści właściwych i dopiero będę myślał nad pierwszym zabiegiem bo póki co dosyć czysto

[przemek28_28]

46 minut temu, macko979 napisał:

Ja właśnie siałem 10 kwietnia, jeszcze nic na wierzchu nie ma. Od siewu spadło 18 litrów. Pierwszy zabieg pewnie za tydzień, czas pokaże kiedy sie ociepli

Dokładnie, tu orka 3 tyg temu pod qq, spróbuj taką ziemie doprawić pod buraki

Mam taką glinę. Na zimę zrobione talerzówką i jak jest jeszcze wilgoć 2x agregat. Tragedi nie ma. Tragedia zostawić taką skibę u mnie i jak jest słońce to talerzówka nie daje rady ciąć 

[skywalker89]

2 godziny temu, miwigos napisał:

Dlaczego na buraki wiosenna orka , na mocnej ziemi w dodatku , dla mnie strzał w kolano

Trochę z mojej winy tak wyszło, myślałem że głębosz w październiku i na wiosnę max jakie 2x agregat przed siewem-po rzepaku- wystarczy, ale mimo wczesnego zastosowania glifosatu na wiosnę ten skurwitrzonek stary wylazi/odbija z ziemi z byle korzonka a po zeszłorocznym doświadczeniu uznałem że wolę wyorac niż rypać ponad 7ha ręcznie 

Po za tym, wbrew pozorom i logice m.in burak na wiosennej orce może być odporniejszy na suszę - po usłyszeniu tego tlumacze to sobie tak, że burak aby powschodzil to będzie praktycznie od razu szedl w dół w poszukiwaniu tej wody,  w systemie orki zimowej mamy podsiąk tej wody i korzeń chyba trochę jest leniwszy.. nie wiem tak to sobie wytłumaczyłem jeśli chodzi o wode 

A najwiekszym plusem w tym roku wiosennej orki to jest chyba napowietrzenie tej gleby, bo mimo glebosza byla ona mocno taka zassana.. 

1 godzinę temu, macko979 napisał:

Ja właśnie siałem 10 kwietnia, jeszcze nic na wierzchu nie ma. Od siewu spadło 18 litrów. Pierwszy zabieg pewnie za tydzień, czas pokaże kiedy sie ociepli

Dokładnie, tu orka 3 tyg temu pod qq, spróbuj taką ziemie doprawić pod buraki

U mnie aż tak nie było, na 7,5ha może 0,5-1ha miałem takiego podobnego czegos.. ale myślę że i tak przyzwoicie się wyrobiło jak na jeden przejazd 

[Gość]

10 godzin temu, macko979 napisał:

Ja właśnie siałem 10 kwietnia, jeszcze nic na wierzchu nie ma. Od siewu spadło 18 litrów. Pierwszy zabieg pewnie za tydzień, czas pokaże kiedy sie ociepli

Dokładnie, tu orka 3 tyg temu pod qq, spróbuj taką ziemie doprawić pod buraki

Mam mocniejsze ziemie , taką ziemie sie orze na zime, jęśli musała być okrywa  te 20 % , to tylo uprawa bezorkowa , tez kiepsko , ale mniejsza porażka, jeśli zostawione do polonu bo dostane 500 zł , to lepiej było na zime bezorke  400 by wpadło  i bezproblemowo , widze że życie was jeszcze nie nauczyło reguł, 

Edytowane 21 Kwietnia 2024 przez miwigos

[Cobo]

12 godzin temu, wojtek424517 napisał:

A ja siałem 30 marca, po 8 dniach poszło glifo+ metamirom na 2 dni przed wschodami, burak wchodzi w fazę pierwszej pary liści właściwych i dopiero będę myślał nad pierwszym zabiegiem bo póki co dosyć czysto

Jakie stężenie robiłeś glifo i metamiteon

[wojtek424517]

38 minut temu, Cobo napisał:

Jakie stężenie robiłeś glifo i metamiteon

2,3 glifo+ 1,3 metamiron 

[john_deere7430]

Witam , buraki zasiane 14.04 wczoraj w niektórych miejscach kiełki już po 0,5cm , pole czyste ale chciałem zrobić zabieg doglebowy metamitron 1,5l +venzar 0,3 + glifo 2l + atpolan soilmax 0,5l , zabieg miał być wczoraj ale wiatr nie dał wjechać , jak myślicie jak buraki są już 2/3 dni od wyjścia z ziemi to jechać glifo czy odpuścić ? Może lepiej zamiast ryzykować glifo lepiej dodać ze 100g etufumesatu ?  I są pojedyczne sztuki ostroznia i bylicę jakby dodać Lontrel teraz to byłby dobry pomysł czy niekoniecznie ?

Edytowane 21 Kwietnia 2024 przez john_deere7430

[Gość]

Nie masz mokro idzie wjechać, jak w prognozach niema deszczu to możesz,

[wojtek424517]

1 minutę temu, john_deere7430 napisał:

Witam , buraki zasiane 14.04 wczoraj w niektórych miejscach kiełki już po 0,5cm , pole czyste ale chciałem zrobić zabieg doglebowy metamitron 1,5l +venzar 0,3 + glifo 2l + atpolan soilmax 0,5l , zabieg miał być wczoraj ale wiatr nie dał wjechać , jak myślicie jak buraki są już 2/3 dni od wyjścia z ziemi to jechać glifo czy odpuścić ? Może lepiej zamiast ryzykować glifo lepiej dodać ze 100g etufumesatu ? 

Ja jechałem 2-3 dni przed wschodami, wiadomo krótko przed wyjazdem lustracja pola i szybka decyzja. Tylko też zwróć uwagę na pogodę, jeśli jakieś deszcze na horyzoncie to już bym odpuścił zabieg, ze strachu że z deszczem resztki środka dojdą do korzonków buraka 

[Kordiuszan]

Dnia 20.04.2024 o 18:26, miwigos napisał:

 

To nie widzisz czy po gradzie , czy coś zjadło je 

No nie wiem , wycięte placowo

Dnia 20.04.2024 o 18:26, miwigos napisał:

 

To nie widzisz czy po gradzie , czy coś zjadło je 

 

[Gość]

Grad to nie jest , bo były poobijane, konduktor chodził po polu, 

[Kordiuszan]

Dnia 20.04.2024 o 18:26, miwigos napisał:

 

To nie widzisz czy po gradzie , czy coś zjadło je 

 

[Gość]

Grad na bank nie jest ,czyli jakiś szkodnik , co lubi odgryzać

Edytowane 21 Kwietnia 2024 przez miwigos

[macko979]

miwigos napisał:

10 godzin temu, macko979 napisał:

Ja właśnie siałem 10 kwietnia, jeszcze nic na wierzchu nie ma. Od siewu spadło 18 litrów. Pierwszy zabieg pewnie za tydzień, czas pokaże kiedy sie ociepli

Dokładnie, tu orka 3 tyg temu pod qq, spróbuj taką ziemie doprawić pod buraki

Mam mocniejsze ziemie , taką ziemie sie orze na zime, jęśli musała być okrywa  te 20 % , to tylo uprawa bezorkowa , tez kiepsko , ale mniejsza porażka, jeśli zostawione do polonu bo dostane 500 zł , to lepiej było na zime bezorke  400 by wpadło  i bezproblemowo , widze że życie was jeszcze nie nauczyło reguł, 

taki był plan, obornik i orka, żaden ekoschemat nie był, tylko problemy zdrowotne dopadły, a to już siła wyższa

[damian303]

Dnia 20.04.2024 o 14:46, skywalker89 napisał:

 U nas przymrozków praktycznie brak na ten moment 

Jaki region, że cię ominęły przymrozki?

[Cobo]

I jak panowie u was z przymrozkami okolice Lublina -2

[kris82]

U mnie podobnie, jak nie będzie wiekszych spadków to buraki sobie poradzą.

[Kordiuszan]

1 godzinę temu, Cobo napisał:

I jak panowie u was z przymrozkami okolice Lublina -2

-1 o 5 rano na wysokości 2m ,centrum Kujaw.

[Camry]

Buraki są twarde po pierwszym przymrozku lekko pożółkły, teraz po obecnej nocy bez zmian , czekają na ciepło . Będzie dobrze, gorzej z rzepakiem.