Rzepak ochrona i nawożenie 2022

[FarmerDyzio]

poosa21 napisał:

Na jednym polu jak kontrolowałem to nie znalazłem żadnych szkód, a obok mam zostawiony poplon pod buraki gdzie trafiają się samosiewy rzepaku i tam pełno śmietki na korzeniu więc coś zaprawa i zabiegi dały.

u mnie nigdy rzepaku na polu nie było, nasiona zaprawiane a śmietka jest. zrobiłem błąd że do herbicydów i regulacji nie dodawałem chociażby inazumy

[poosa21]

U mnie 3 razy szedł insekcyd na jesień.

Teraz już lepiej nic nie dawać, nie raz rzepaki w zimę wchodziły kolorowe i jakoś przetrwały zimy.

[ravoj]

2 godziny temu, VonVegans napisał:

@ravoj a czym regulowałeś?

Pierwszy raz caryx + difenokonazol

Dwa tygodnie temu CCC + Tebu z mikro i bor

Ten zielony jest ładny i sterczy (liście) a ten kolorowy jak to kolorowy, na pewno nie przerośnie. Może to po CCC? Tak go zahamowało że aż jeść nie może? Niektórzy pisali że CCC jest do d*py, tylko nie mówili dlaczego. 

[VonVegans]

16 minut temu, ravoj napisał:

Pierwszy raz caryx + difenokonazol

Dwa tygodnie temu CCC + Tebu z mikro i bor

Ten zielony jest ładny i sterczy (liście) a ten kolorowy jak to kolorowy, na pewno nie przerośnie. Może to po CCC? Tak go zahamowało że aż jeść nie może? Niektórzy pisali że CCC jest do d*py, tylko nie mówili dlaczego. 

To masz odp.to  po ccc taki kolorowy

 

 

[przemek28_28]

26 minut temu, ravoj napisał:

Pierwszy raz caryx + difenokonazol

Dwa tygodnie temu CCC + Tebu z mikro i bor

Ten zielony jest ładny i sterczy (liście) a ten kolorowy jak to kolorowy, na pewno nie przerośnie. Może to po CCC? Tak go zahamowało że aż jeść nie może? Niektórzy pisali że CCC jest do d*py, tylko nie mówili dlaczego. 

A jakie dawki?

1 godzinę temu, poosa21 napisał:

U mnie 3 razy szedł insekcyd na jesień.

Teraz już lepiej nic nie dawać, nie raz rzepaki w zimę wchodziły kolorowe i jakoś przetrwały zimy.

Ja na robala ani razu nie pryskałem.

[poosa21]

U mnie niestety warunki takie że musiałem pryskać, bo na jednym polu rzepak był 2 lata temu, kolejne pole graniczy z lasem i kolejne obok sąsiada który dopiero pod koniec października wjechał w ściernisko rzepaku.

[przemek28_28]

U mnie rzepak 3 lata temu, a przez miedze tez było ściernisko po rzepaku.  Zaprawione miałem, ale poprawiałem sam.

[ravoj]

1 godzinę temu, przemek28_28 napisał:

A jakie dawki?

Ja na robala ani razu nie pryskałem.

Pół litra CCC,  i pół tebu ale tylko na jednym polu tak mam.  Sam nie wiem czy jechać z tym mocznikiem czy nie , zaszkodzi? Jak nie zaszkodzi to jadę 

Edytowane 3 Listopada 2022 przez ravoj

[przemek28_28]

Zależy ile żółtych tych liści bo one raczej mało co juz pobiorą 

A po co drugi raz go skracałes? 

Nie wyglada na foto na jakiś wielki, stozek wysoko czy jak?

[mysza103]

6 godzin temu, olkosio napisał:

a ma ktoś bez śmietki? może doradzi co stosował?

Ja mam bez śmietki , przynajmniej jak chodzę po polu i wydaje mi się rzepak podejrzany to wyrwę i śmietki nie ma , a i gdzie obsada większa też po wyrwaniu nic nie widać , a z doradzania to stosowałem na robala poza zaprawą - NIC

[Gość]

U mnie tak samo , nie pryskane , śmietki brak

[SawekBraczyk]

Za to zaczynaja już żółte liście widać . U kogo już zaczyna rzepak pokazywać że powoli żarcie się kończy ? 

[VonVegans]

U mnie w ch*j.i pola pierwszy raz rzepak

[ravoj]

2 godziny temu, przemek28_28 napisał:

Zależy ile żółtych tych liści bo one raczej mało co juz pobiorą 

A po co drugi raz go skracałes? 

Nie wyglada na foto na jakiś wielki, stozek wysoko czy jak?

Bo siany w optymalnym terminie po deszczu i w moment powschodził. Jak mój rzepak miał 3 liście to niektórym dopiero siewka się pokazywała, szedł w oczach, więc we wrześniu poszedł caryx grzyb i robaki. Siedział niby nisko w porównaniu z mijakiem, ale w październiku było już mocno zielono, więc naczytałem się głupot czy tam mądrości i postanowiłem drugi raz go skrócić, bo widziałem ciepły i mokry październik w prognozach a gleba I i II klasa. 

 Dlatego CCC z tebu i znowu robak z mikro i borem. Już wtedy widziałem gdzieniegdzie sine liście ale myślałem, że to przez przymrozek i miałem nadzieję że mikro i bor pomoże. Nie pomogło, azotu dałem niewiele, bo ok 15 kg w NPKu przed orką i potem 32 po wschodach w saletrze. Obsada niestety spora, bo hodowca Chrobrego napisał 55 i tyle wysiałem. 

Na innych działkach bardziej zasobnych  jest o niebo lepiej a też ta sama agrotechnika i czas.  Więc po przeczytaniu połowy internetów i obejrzeniu tysiąca zdjęć pod hasłem "głodujący rzepak" przychylam się do wersji głodowania, bo obsada spora i żre wszystko co pod korzeń wejdzie. Jeszcze we wrześniu i w październiku spadło chyba ze 150 litrów to ten i tak ubogi azot poszedł.... w p..u głęboko głęboko, jak głęboko w czarnej dziurze jest moja wiedza o rzepaku. 

A 15 października wyglądał tak: wtedy drugi raz skracałem. Zero kolorów, tylko soczysta zieleń

Edytowane 3 Listopada 2022 przez ravoj

[youn81]

Ubezpieczacie swoje rzepaki? Jaka cena za ha? 

[mysza103]

5 godzin temu, VonVegans napisał:

To masz odp.to  po ccc taki kolorowy

 

 

Tu było stosowane CCC, dlaczego ten rzepak nie jest kolorowy , tylko zielony ? 

[VonVegans]

Jeszcze go przyjebie😅cierpliwosci

[olkosio]

bo kolorowy nie jest od skracania. wręcz bardzo ładnie zadziałał skracacz bo przyciemniał mocno w porównaniu z przed skracaniem drugim. To jest brak składników. póki jedzenie było gnał do przodu. taki spory rzepak potrzebuje. ja przy obsadzie 35szt/m2 dałem 70kg N pod korzeń. Skracałem też dwa razy. I widzę że na najsłabszej górce lekki głód się pokazuje ale minimalnie. Liczę na ochłodzenie i już nic nie daję. 

[mysza103]

@VonVegansCo go przyjebie ? jak to CCC+ tebu  było dawane ponad półtorej miesiąca temu , na 3- 4 liść, i pózniej już nic , Co do kolorów to oczywiście że jeszcze może pozmieniać , ale na pewno nie od CCC , tylko są dwie rzeczy od których się to może stać , GŁÓD i ŚMIETKA .

Edytowane 3 Listopada 2022 przez mysza103

[VonVegans]

No nie wiem.w ubiegłym roku dostał mój 300 kg Poli 6

2x mocznikiem z siarczanem,śmietki nie było a mimo to był kolorowy.i sądzę że po ccc 

W tym roku pod korzeń nic.śmietki w ch*j a siedzi ciemnozielony 🤷caryx i tebu dostał zamiast ccc i tebu

 

 

[SawekBraczyk]

Był kolorowy bo azotu nie miał . 

[ravoj]

Skłaniam się do braków. Na drugim kawałku mam super zielony a też było CCC. Tam jest bardziej zasobna gleba, poza tym nawet tu mam więcej zielonego, główne na nakładkach rozsiewacza, więc uważam że mam braki, zwłaszcza jak czytam ile azotu co niektórzy dali i porównuje z tą malizną co dałem ja. Za mało kurde. 

[Jk1976]

70 kg saletszaku  i 250  tarnogranu 0.3 toprex odm trezor 

[odrion]

8 godzin temu, poosa21 napisał:

U mnie 3 razy szedł insekcyd na jesień.

Teraz już lepiej nic nie dawać, nie raz rzepaki w zimę wchodziły kolorowe i jakoś przetrwały zimy.

Tu nie chodzi o przetrwanie zimy, ale o redukcję plonu z tytułu głodu. Problem jest po pierwsze z tym, że rzepak buduje plon już na jesieni i głód ma wpływ na plon ale chyba jeszcze gorsze jest to, że start na wiosnę jest problematyczny bo po pierwsze różnie jest z wjazdem z azotem i w niskich temperaturach czasami trochę trzeba czasu żeby pobrał azot. Ponadto głodujący rzepak ludzie często chcą ratować szybko działającym azotem i idzie saletra. Na wschodzie Polski jak się pojedzie 1 marca z saletra to mogą się zdarzyć lata, że jeszcze mróz złapie rozhartowany rzepak. 

Na głodujący rzepak danie obecnie ok 80kg mocznika to nie jest glupi pomysł. Pewnie nie skorzysta na jesieni (chociaż ta jesień jest nieobliczalna więc kto wie...) ale przynajmniej na wiosnę będzie miał łatwiejszy start. 

[Badwolf]

U mnie na razie nie ma przebarwień ale widzę że się robi ciut jaśniejszy jakieś dwa tygodnie temu był ciemny. Przed tym dałem 100 kg mocznika. Ostatni zabieg robiłem tydzień temu i poszło Adobe mikro, siarczan magnezu i bor. Już schowałem opryskiwacz, też się drapie po głowie czy nie dosypac coś mocznika