Ceny nowych ciągników 2022

[kibix]

zazwyczaj roboczo godziny mają z góry ustalone w systemie. Według mnie to przyjechała dwóch mieli zrobić w 5 godzin czyli 10 roboczo godzin. Zrobili pewnie w 2 godziny czyli 4 roboczogodziny.

 

[suffeks]

wiem że dealerzy samochodów mają książki ile czasu każda naprawa i tyle kasują, nie ważne czy zrobi w 1h czy 10h, tym szybszy mechanik tym więcej zarobi 

ty możesz sam zrobić przegląd wystarczy udokumentować i gwarancji nie mogą ci odmówić, czy to Audi za milion czy ciągnik myślę nima różnicy 

kiedyś przyjechał dealer do mojego ciągnika na pierwszy przegląd mieli słaby olej, to chciałem żeby mój wlał był lepszy i spełniał normy producenta, odmówili. to im podziękowałem pojechali sobie sam zrobiłem 

a później miałem naprawy na gwarancji to to co wiedzieli jak naprawić naprawili, inne rzeczy do tej pory usterki bo nie mają pojęcia 

[jarecki]

jak by się silnik zatarł to by gwarancji nie uznali bo wymiana oleju mogła się przyczynic do awari , zależy co się zepsuje 

Edytowane 5 Października przez jarecki

[pedro2]

2 godziny temu, radekz200 napisał(a):

czyli polecasz ten danex? 

Ja tam złego słowa nie powiem na nich.

Bliziutko, większość ludzi znajomych z okolicy także nawet po godzinach jak coś wyskoczyło to odbiorą i powiedzą. 

Komputerowiec raz nawet w niedzielę podjechał do błędu. 

A co farmall się spodobał? 

2 godziny temu, driver24 napisał(a):

Niezły wał na godzinach pracy. Przecież maja normy ile czasu mniej więcej ma serwisant na zrobienie określonego przeglądu a nie ze będzie go robił 10godzin. Praktyka jest ze po wykonaniu przeglądu podpisuje sie serwisantowi kartę naprawy i tam powinno być wszystko wyszczególnione łącznie z kilometrami i godzinami pracy. 

Dokładnie. Tak powinno być, a jak gospodarz sam nie pilnuje to pretensje tylko do siebie.

U mnie na gwarancji było sporo pierdół i wszystko na protokole było pisane

Edytowane 5 Października przez pedro2

[kobieras]

Było ich dwóch. Byli łącznie około 3h. Mają do mnie 120km ale dojazd i tak osobno liczą, po stawce, że lawetę by się wynajęło spokojnie. Już nie wspominam nawet, że obiecywali dojazd w cenie. U kolegi małolat sam robił 5s w 2,30h. Te 3ha to już jest mega długo, a 10 to nie wiem, chyba za wszystkie serwisy, które zrobili tego dnia mam zapłacić 

Edytowane 5 Października przez kobieras

[ubogiwladek]

U mnie jeden robil 2 godziny. Dojazd to przeciez z km liczą. U mnie 3 zl netto za km

Nie pytales moze ktos sie pomylił poprostu ?

[Matmen]

U mnie kiedyś w Df było tak że mały przegląd 3godziny a duży 8godzin tyle przewidywał producent czy diler i nie ważne czy serwis był pół godziny czy dwa dni stawka była wiadoma z góry, gość był u mnie około godziny 10 to mówił że już trzy od rana takie zrobił ale to już dawno było;)

[rotor32]

u mnie w t6 pierwszy przegląd na 100h 1250 zł😜 tyle że do serwisu mam 7km i pojechałem na kołach😁 

[mysza103]

11 godzin temu, krzychu121 napisał(a):

Czyli tak jak myślałem dojazd plus robota i to połowa tej kwoty. 
Resztę tych olei Ci chociaż oddali ? Tam napewno po parę litrów zostało w bańce. A są policzone całe banki. 
Robili ci na podwórku ten przegląd ? Rzeczywiście było to 13 godzin? Dwa dni ci to robili ? 

Dojazd to zależy skąd jechali to tyle może i naliczyli , ale roboczogodzin to go po prostu wy***ali bez mydła , normalny przegląd z wymianą olejów i takie drobnostki to z automatu liczą prawie wszyscy 2 roboczogodziny , choć jak się sprężą to w godzinę robią na spokojnie we dwie osoby jak przyjezdżają 

 

10 godzin temu, pedro2 napisał(a):

Trzeba ich po prostu pilnować z zegarkiem w ręku. U mnie na koniec zawsze dawali do podpisu druk co zrobione i od której do której 

A na oleje i filtry, które przywozili zawsze był rabat. Jak sam kupowałem u nich w sklepie to bez rabatu, a wszystko co przywiózł serwis -15% i co do litra, bo z beczki tankowali.

Mi jak robią podstawowy serwis to wpisują 2 roboczogodziny z automatu , 

 

11 godzin temu, kobieras napisał(a):

Bez wymiany oleju w skrzyni, tylko dolali trochę

I nie mów że im tyle zapłaciłeś ? Raczej się odwołałeś z tymi roboczogodzinami , jak nie to jak by to Ziobro powiedział , niezły z ciebie miękiszon że się tak dałeś zrobić ,

[PTrend]

U mnie na 100mth steyr 3200 netto, tylko ze serwis ponad 100km w jedną stronę. Więc roboczogodziny + kilometrówka połowa ceny.

[kobieras]

Wczoraj dopiero fv odebrałem. Nic nie płaciłem jutro tam dzwonię, napisałem, żeby mieć lepsze rozeznanie ile co gdzie kosztuje

[slavik80]

Valtra n 135 pierwszy przegląd 

Serwis ok 100 km w jedną stronę

Wstępna orientacyjna wycena to ok 4900 netto 

Duzo/mało?

[krzychu121]

I bardzo mało i bardzo dużo 

[tommy66692]

58 minut temu, slavik80 napisał(a):

Valtra n 135 pierwszy przegląd 

Serwis ok 100 km w jedną stronę

Wstępna orientacyjna wycena to ok 4900 netto 

Duzo/mało?

Tyle samo za taką odległość wyszło w t145, jakby było 3900 to jeszcze bym nie marudził, ale trochę przesadzają 

[suffeks]

kupując ciągnik dzisiaj trzeba wynegocjować jak vw, przeglądy wliczone pierwszy 4 lata 🤣

[krzychu121]

Czyli potwierdza się to że valtra drze za przeglądy. 
To co alfa pisał że za duży przegląd 20 koła ludzie płacili może i u was stać się rzeczywistością 

[Mateusz1q]

jak komuś ciężko korek odkręcić i nalać Shella to płaci 

[krzychu121]

Tu nie chodzi o to czy ciężko komuś nalać czy nie. Po gwarancji możesz robić tam sam ale żeby gwarancja była uznana musi robić to serwis. Jak rok gwarancji to jeszcze tak nie boli. Ale jakby miał tak 3 czy 5 lat płacić to 1/4 czy 1/3 nowego ciągnika się im oddaje. A nie wiem ile lat jest gwarancji w valtra. 

[kibix]

3/4 rolników rezygnuje z gwarancji po roku nawet jak jest na 3 lata. 

 

[Aroo22]

W New Holland T4.75 serwis na 300h robota + dojazd w cenie 700zł. Oleje i filtry wcześniej sam kupowałem u nich. 

[krzychu121]

16 minut temu, kibix napisał(a):

3/4 rolników rezygnuje z gwarancji po roku nawet jak jest na 3 lata. 

 

Podziwiam takich. Ale to zazwyczaj ci co myślą tylko o kupnie a pojęcia nie mają o serwisowaniu i kosztach eksploatacji 

[Mateusz1q]

1 godzinę temu, krzychu121 napisał(a):

Czyli potwierdza się to że valtra drze za przeglądy. 
To co alfa pisał że za duży przegląd 20 koła ludzie płacili może i u was stać się rzeczywistością 

masz tu ofertę na wymianę oleju w skrzyni z kalibracja za 4500 netto + dodaj sobie filtry paliwa 400, olej w silniku 500, filtr oleju 100 i z 2 roboczogodziny za 600 i ile to wychodzi. bo już nie mogę znieść tego pier**li o 20 tys

[kibix]

u mnie żadne większa usterka nie wystąpiła do 5 tys godzin. Najwięcej usterek wychodziło w pierwszym roku i to zazwyczaj jakieś pierdoły typu czujnik, jakieś zapocenie, źle dokręcony wąż itp. Tylko w kombajnie miałem problem przez pierwsze 3 lata jak po kolei padały łożyska. 

[krzychu121]

9 minut temu, Mateusz1q napisał(a):

masz tu ofertę na wymianę oleju w skrzyni z kalibracja za 4500 netto + dodaj sobie filtry paliwa 400, olej w silniku 500, filtr oleju 100 i z 2 roboczogodziny za 600 i ile to wychodzi. bo już nie mogę znieść tego pier**li o 20 tys

To za przegląd na 100 godzin 4900 netto a ty piszesz o dużym przeglądzie za tą samą cenę ? 

[Mateusz1q]

Teraz, krzychu121 napisał(a):

To za przegląd na 100 godzin 4900 netto a ty piszesz o dużym przeglądzie za tą samą cenę ? 

a skąd mam wiedzieć co jest na to 100 godzin? druga sprawa trzeba negocjować a nie dać się golić