Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
3 godziny temu, skywalker89 napisał:

Tylko, że chyba trzeba liczyć koszt saletry na teraz czyli 200kg/900zl.. Blue n to 160zl/ha chyba, więc różnica spora. Srednio wierzę w takie bajki, ale wziąłem paczkę na spróbunek na 10ha, 4ha kuku mam to prysne i resztę nie wiem, może pszenice na najgorszym stanowisku

Radził bym nawieźć azotem, połową dawki, jaką zawsze stosujesz plus ten specyfik. Te środki (jeśli działaja) ograniczają nawożenie mineralne, nie zastępują. Zawsze jakieś zabezpieczenie, a i tak wychodzisz ekonomicznie lepiej.

Zostaw sobie paski kontrolne: jeden tylko nblue bez nawozu, a drugi pełna dawka nawozu bez nblue. 

Edytowane przez damian303
Opublikowano
9 godzin temu, Mechanikrafal napisał:

Tylko dodam że te środki przeciw przymrozkowi stosuje się przed spodziewanymi przymrozkami.  Te które ja stosowałem.

Jak opryskales chwastoxem np. Malinę czy rzepak to uwierzyłeś że cud w butelce sprawi że rośliny tego nie wchłoną🙆‍♂️

Opublikowano (edytowane)
31 minut temu, GRZES1545 napisał:

Jak opryskales chwastoxem np. Malinę czy rzepak to uwierzyłeś że cud w butelce sprawi że rośliny tego nie wchłoną🙆‍♂️

Pisałem o uszkodzeniach przymrozkowych, o produktach które mają uruchomić drzewa owocowe przed skutkami przymrozków lecz nie działają. A spalone rośliny środkiem ochrony roślin który nie powinien być na nie zastosowane to już inna sprawa. Spróbowałem nie działa, I tyle w temacie.

Edytowane przez Mechanikrafal
Opublikowano
10 godzin temu, Mechanikrafal napisał:

Ja tam nie wierzę w jakieś cudowne środki, kilka lat temu miałem uszkodzoną fasolę przez środki chwastobójcze , ogólnie podpalone liście, pojechałem do MHR po jakiś nawóz dolistny chciałem kupić kris talon czy coś w tym stylu. I trafiłem na przedstawiciela handlowego, i który polecił mi jakiś stymulator wzrostu z candela  czy jakoś tak na uszkodzone rośliny między innymi przez środki ochrony roślin (ogólnie zachwalał pokazywał zdjęcia roślin przed i po zastosowaniu). Koszt około ponad 100 zł 

Tu pisałeś o czy innym.

Opublikowano
7 minut temu, GRZES1545 napisał:

Tu pisałeś o czy innym.

O uszkodzeniach spowodowanych przed środek ochrony roślin na roślinę na którą jest zarejestrowany, lekkich uszkodzeniach. Inna sprawa roślina przypalona środkiem na którą nie powinien być zastosowany. Ale czy to ważne, dałem przykłady że to wszystko nie działa na własnym polu się o tym przekonałem. 

  • Like 1
Opublikowano
6 godzin temu, damian303 napisał:

Radził bym nawieźć azotem, połową dawki, jaką zawsze stosujesz plus ten specyfik. Te środki (jeśli działaja) ograniczają nawożenie mineralne, nie zastępują. Zawsze jakieś zabezpieczenie, a i tak wychodzisz ekonomicznie lepiej.

Zostaw sobie paski kontrolne: jeden tylko nblue bez nawozu, a drugi pełna dawka nawozu bez nblue. 

Pewnie tak trzeba zrobić, bo tak jak mówię jestem sceptykiem ale z drugiej strony potrzeba matką wynalazków?

Opublikowano
10 godzin temu, bezbarwny napisał:

W rzeczy samej. Ta różnica, to brak popytu. 

popyt jest ale brak akceptacji ceny 

19 minut temu, Mechanikrafal napisał:

O uszkodzeniach spowodowanych przed środek ochrony roślin na roślinę na którą jest zarejestrowany, lekkich uszkodzeniach. Inna sprawa roślina przypalona środkiem na którą nie powinien być zastosowany. Ale czy to ważne, dałem przykłady że to wszystko nie działa na własnym polu się o tym przekonałem. 

Tak na spokojnie Są dziwne środki regenerujące uszkodzenia chemią na pytanie do przedstawiciela  a co z chwastami? chwasty nie chwasty dobija -PARANOJA

Opublikowano
13 minut temu, RU68 napisał:

popyt jest ale brak akceptacji ceny 

 

Brak akceptacji ceny spowoduje ograniczenie zakupów. Wczoraj w Polsacie, pół dnia wałkowali wypowiedź Starszej Pani, która kupowała pączka za 1,3 zł, ale za 5 zł, już go nie kupi. 

Opublikowano

Sam zakupilem ten specyfik Bluen . Chce sprobowac jak to dziala w pszenicy i kukurydzy. Bedzie efekt to dobrze a jak nie to juz zadnego produktu firmy Corteva nie kupie do konca zywota.

  • Like 1
Opublikowano
5 minut temu, JanKrzysztof napisał:

Zwiększenie plonu o 2-8% (dane producenta). Czyli bez nawożenia azotowego 2,5 tony pszenicy * 8% zwyżki po cudownym preparacie daje zawrotne 2,7 tony. :D 

Nawet jakby zrobić doświadczenie z tym preparatem a bez niego na powiedzmy 1 ha, to te kilkaset kg mieści się w granicach błędu pomiarowego powiedzmy. Np. Troszkę inna zasobność składników pokarmowych. 

Opublikowano
13 godzin temu, przemek28_28 napisał:

No chyba nie do końca koszt 200kg saletry po 3000. 
skoro 3 kg kosztuje 1700 a dajemy około 330g to opakowanie mamy na 9ha po 189/ha a nawet dając górna granice 500g to mamy 6h- 283/ha. 
saletra wychodzi 600 złotych/ha przy 3tys, tyle ze mamy pewny azot a nie bajki. 
ja wybieram saletre.

 

53 minuty temu, JanKrzysztof napisał:

Zwiększenie plonu o 2-8% (dane producenta). Czyli bez nawożenia azotowego 2,5 tony pszenicy * 8% zwyżki po cudownym preparacie daje zawrotne 2,7 tony. :D 

Czyli koszt zabiegu w górnej dawce to 283zł/ha. Zakładając, cenę pszenicy 1500zł/t zwyżka plonu wyniesie 300 zł, czyli netto 17zł/ha...

 

...ale jeszcze trzeba doliczyć koszt wykonania zabiegu🙃

Opublikowano

Zawsze znajdą się naiwni i jakiś % danego produktu zostanie sprzedany. Byle handlowiec swoje zarobi 😎

Opublikowano

Wielkopolska powiat kolski, polifoska 6   4700,  saletra 4700. Dwa tygodnie temu polifoska była  po 3700, saletra po 4000.  Co ciekawe to przez te dwa tygodnie praktycznie nic nie sprzedali i jest to cały czas ten sam nawóz.  

Opublikowano

ale jest sukces bo jest dostępny. a minister w radiu mówił że chleb może dalej drożeć bo na tym konflikcie zarobią rolnicy. a jeszcze i dopłaty może będą. I już się naród gotuje 🤭

Opublikowano
6 godzin temu, bezbarwny napisał:

Brak akceptacji ceny spowoduje ograniczenie zakupów. Wczoraj w Polsacie, pół dnia wałkowali wypowiedź Starszej Pani, która kupowała pączka za 1,3 zł, ale za 5 zł, już go nie kupi. 

Ale jak to, to pszenica nie będzie w żniwa  po 1500-2000tys? 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez yacenty
      Witajcie, poniżej zamieszczam listę 10 najpopularniejszych pytań dotyczących cen nawozów z jakimi sie spotykamy:
      Jakie będą ceny nawozów w 2025 roku?
      Ile będzie kosztować saletrzak w 2025 roku?
      Ile będzie kosztować mocznik w 2025 roku?
      Ile będzie kosztować saletra amonowa w 2025 roku?
      Jakie będą ceny nawozów wieloskładnikowych w 2025 roku?
      Ile będzie kosztować polifoska 4 w 2025 roku?
      Ile będzie kosztować polifoska 8 w 2025 roku?
      Ile będzie kosztować saletrosan w 2025 roku?
      Czy ceny nawozów pójdą w górę w 2025 roku?
      Co się będzie działo z cenami nawozów w 2025 roku?
      Zapraszam do wymiany opinii na temat cen nawozów, podawajcie proszę konkretne ceny nawozów u swoich dostawców, w poszczególnych powiatach. Informujcie czy cena dotyczy sprzedaży detalicznej czy są to ceny za dostawy całosamochodowe.
      Przykładowo niech to będą wpisy tego typu: powiat świdnicki, saletra Zaksan 33.5 - cena 1300zł netto - zakup całosamochodowy.
      Przy dyskusjach unikajmy poróżnień, wyzwisk, czy wycieczek politycznych. Rozmawiajmy merytorycznie, szanując rozmówcę i jego punkt widzenia.
    • Przez AgroMinerał
      Zainteresowanych proszę o kontakt pod numerem telefonu 577177974. Możliwy dowóz na terenie całej Polski. Produkt, suchy idealnie nadający się jako nawóz naturalny pod wszystkie rodzaje upraw.
       Chętnych zapraszam do kontaktu.
       Pozdrawiam 
      AB
    • Przez chabo
      Witam czy RSM 32 trzeba rozcieńczać wodą przed aplikacją w zbożach ?
    • Przez Bartek933
      Ceny nawozów utrzymują się nadal na bardzo wysokim poziomie. Cena i dostępność nawozu sprawia trudności z zaplanowaniem zakupów. Ciężko przewidzieć czy ceny będą spadać czy nieoczekiwanie będziemy obserwować ich wzrost
       
      Jak myślicie? czy ceny będą spadać? jaki nawóz najlepiej kupić? 
      Proszę o podawanie cen, miejsca zakupu i wolumenu ton dla której sprzedający zaoferował tą cenę 
      Temat jest kontynuacją: 
       
    • Przez Bartek933
      Szereg czynników w ostatnim roku wywindował ceny nawozów do niespotykanego poziomu. Każdy z nas jest dotknięty wysoką ceną nawozów jako jednego z podstawowych składników produkcji rolniczej. Końcówka ubiegłego roku przyniosła mały spadek w cennikach sprzedawców nawozów. 
      Jak myślicie? czy ceny będą spadać? jaki nawóz najlepiej kupić? 
      Proszę o podawanie cen, miejsca zakupu i wolumenu ton dla której sprzedający zaoferował tą cenę 
      Temat jest kontynuacją: 
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v