Znalezione na allegro i nie tylko 2022

[slawek74]

I co? Żyjesz?

[kizak]

 Przepisy o dobrostan ,czy składowanie obornika są każdemu ,,jednakie'' . Najważniejsze to ,,ich'' nie wkur... ,oni są z innego wymiaru i wykłacanie się nic nie daje ,wręcz  swoim spokojem cię wykończą .    Nie dać się ponieśc emocjom ,po sprawdzeniu kilku rzeczy ,jak wszystko jest w miarę ok. zachodzą na chatę i przy czymś ,,wilgotnym'' zależnie czy jest kierowca  [przeważnie kawa ,a jak jeszcze jest coś słodkiego swojego ] ,dalsza częsc rozmowy może odbyć się w miarę sympatycznej atmosferze ,i już papierologia idzie sprawniej     Tak jak piszesz ,papierologia na bieżąco i podajesz papiery o które proszą błyskawicznie . wtedy tylko po łepkach

Edytowane 28 Sierpnia 2022 przez kizak

[slawek74]

ja na wat i dla mnie gorszy skarbowy ostatnio się do mnie przyje...li i czy przypadkiem byk na fakturze nie był zbożem 🤦‍♂️ szukali dziury w całym chcieli koniecznie ukarać ....

[jaco512]

W zeszłym tygodniu z agencji trzepali kilka wsi o papiery.. plany nawozowe,atesty, kobieta z doradztwa ledwo się wyrabiała wypełniać.

[konteno]

5 minut temu, jaco512 napisał:

W zeszłym tygodniu z agencji trzepali kilka wsi o papiery.. plany nawozowe,atesty

bo poparcie spadło i szykowa sie zmiana preferencji wyborczych

[Baks00]

1 godzinę temu, jahooo napisał:

Gdyby nie durne wymagania unijne, to sam bym sobie trzymał dwie krówki i parę warchlaków na mięsko, wtedy taka zbierająca jak znalazł dla siebie, całe siano szło u ojca nad oborę dmuchawą i dalej bym tak robił. Dziwnym trafem w większości krajów nie ma takich wymagań, jak u nas, więcej formalności niż hodowli

Co do krów,to aż tak to nie wygląda źle...Ale co do kabanow to masz rację,aż szkoda gadać .Jeszcze w tym ostatnim popadnie na sluzbiste....

[hubertb]

45 minut temu, konteno napisał:

bo poparcie spadło i szykowa sie zmiana preferencji wyborczych

Co ma piernik do wiatraka, urzędnik ma kontrolować to jego praca tak jak byś o mandat za przekroczenie prędkości Policjantów obwiniał. 

[daron64]

https://www.olx.pl/d/oferta/zetor-16245-zts-16245-CID757-IDQxAWF.html

Następny fantasta

 

[Pomorzanin1222]

Pytanie glebogryzarka grudziądzka 1.65 m w stanie dobrym do pracy ile to cenić żeby szybko sprzedać

[jaco512]

Przejrzyj olx w swojej okolicy, tak na "oko" 3 tys.

[daron64]

Dnia 26.08.2022 o 16:03, daron64 napisał:

 

 

 

Dnia 26.08.2022 o 16:04, witejus napisał:

oczywiście

edit:trochę się może pospieszyłem bo na zdjęciu wygląda że będzie dobrze a różnie może się okazać dlatego wziąłby drugi jeszcze o rozmiar dłuższy i ew zwrócił nie pasujący.

 Kupiłem dziś 1450 i 1500 na wszelki wypadek. No i na zdjęciu jest 1400 - tyle braknie przy maksymalnym poluzowaniu naciągu. Wziąłem 1450 - teraz jedno starczyło naciągu 🤷 no ale siedzi.

 

 

Pany taki problem mam z tym casem (już o tym pisałem) - wywalało mi płyn przy bardzo mocnym obciążeniu, a dokładniej jak miał bardzo mocne obciążenie i schodził z niego. Tzn np jadę pod górę z talerzówka jak jest trochę mokro i ciągnik czuć że ma ciężko bardzo, dojeżdżam do górki i obciążenie się zmniejsza (odpuszczam trochę gaz) i w tym momencie odpuszczenia wywalalo wężykiem płyn. Robiłem test uszczelki - wyszło ok. Woziłem chłodnice do warsztatu - sprawdzali szczelność, czyścili - wszystko ok. Zmieniłem korek na nowy. Zapomniałem o sprawie. Teraz coś talerzowalem i jak były dobre warunki - nie działo się nic. Ale ostatnie przejazdy było już mokro i miał bardzo ciężko na górkach.  Niedlugo potem poszedł ten pasek. Jak pozdejmowałem osłony, to patrzę, że płyn widać pod chłodnica. Wygląda na to, że wywaliło znowu wężem. Dziś jeszcze będę kończył talerzowac, to sprawdze, czy to napewno to. Ale wydaje się, że tak, bo węże wyglądają, że są dobrze pozakładane, pozaciskane. Jakieś pomysły co może być przyczyną takiego wyrzucania? Jak pisałem wyżej - test uszczelki robiony, chłodnica po regeneracji, korek nowy, układ plukalem dwa razy, filtr nowy. Ciągnik nie grzeje się, ma moc. Jeśli może być to powiązane to jak dostanie mocno po garach, to z odmy wali dość mocno (biało - szary dym, nie czuć oleju).

[MF675ursus]

Może masz za dużo płynu zalane? tzn. pod korek, i nadmiar musi wywalić?

[bratrolnika]

powiem ci że mam tak samo w autach, jak za mocno w pizdę wstawię i płyn za szybko łapie temperaturę, to za szybko się rozszerza i dlatego wyrzuca, takie mam przynajmniej podejrzenia

[daron64]

Teraz zjechałem z talerzowania - nic nie wywalało. Co prawda warunki były spoko, ale nawet jak dałem mu za duży bieg, to tyle że czarny dym rzucił i szedł, nic nie wywalało. 

Nadmiaru raczej nie wyrzuca, bo jak dolewalem, to na kratkach nic nie było już - wlałem że 2litry żeby pokazał się płyn. 

No nic chyba jeździć obserwować. Nie będę sobie na siłę szukał problemow

[jaco512]

Przyszło mi na myśl żebyś założył zbiorniczek wyrównawczy na płyn, coś dobrać ze szrotu.

[Gość]

2 godziny temu, daron64 napisał:

 

 Kupiłem dziś 1450 i 1500 na wszelki wypadek. No i na zdjęciu jest 1400 - tyle braknie przy maksymalnym poluzowaniu naciągu. Wziąłem 1450 - teraz jedno starczyło naciągu 🤷 no ale siedzi.

 

 

 

W jakim ciągniku takie przygody ?

[szymon09875]

W kejsiochu

[daron64]

20 minut temu, jaco512 napisał:

Przyszło mi na myśl żebyś założył zbiorniczek wyrównawczy na płyn, coś dobrać ze szrotu.

Myślałem, że sprawdzenie chłodnicy, przepłukanie układu, nowy korek załatwia sprawę. Ktoś tu już wtedy wspominał o zbiorniczku, znajomy mechanik ktez mówił że można spróbować założyć.

Ale to wtedy jak go założyć? Tzn jak go połączyć z chłodnica? Tym wężykiem przelewowym? Żeby w razie wyrzucania wyrzucał do zbiorniczka, z którego wróci do chłodnicy?

12 minut temu, Dziad932 napisał:

W jakim ciągniku takie przygody ?

To akurat mało ważne chyba jaki ciągnik. Zresztą pasek to żadne przeboje. O ale kurcze 5cm różnicy wydawałoby się nie dużo patrząc na to zdjęcie, a tu jednak za***ista różnica. Teraz kratki jednej (siatki - osłony) nie założę, bo alternator wystaje troszkę, jak go nacisnąłem 🤦

[szymon09875]

1 minutę temu, daron64 napisał:

Myślałem, że sprawdzenie chłodnicy, przepłukanie układu, nowy korek załatwia sprawę. Ktoś tu już wtedy wspominał o zbiorniczku, znajomy mechanik ktez mówił że można spróbować założyć.

Ale to wtedy jak go założyć? Tzn jak go połączyć z chłodnica? Tym wężykiem przelewowym? Żeby w razie wyrzucania wyrzucał do zbiorniczka, z którego wróci do chłodnicy?

To akurat mało ważne chyba jaki ciągnik. Zresztą pasek to żadne przeboje. O ale kurcze 5cm różnicy wydawałoby się nie dużo patrząc na to zdjęcie, a tu jednak za***ista różnica. Teraz kratki jednej (siatki - osłony) nie założę, bo alternator wystaje troszkę, jak go nacisnąłem 🤦

Tak dokładnie, pod przelew 

[jahooo]

34 minuty temu, daron64 napisał:

Teraz zjechałem z talerzowania - nic nie wywalało. Co prawda warunki były spoko, ale nawet jak dałem mu za duży bieg, to tyle że czarny dym rzucił i szedł, nic nie wywalało. 

Nadmiaru raczej nie wyrzuca, bo jak dolewalem, to na kratkach nic nie było już - wlałem że 2litry żeby pokazał się płyn. 

No nic chyba jeździć obserwować. Nie będę sobie na siłę szukał problemow

delikatnie nie dociągnięty wąż na dole chłodnicy i pompa będzie zasysać powietrze do bloku, powietrze po nagrzaniu rozszerza się i wywala płyn, przeszedłem to w MTZ, dociągnąłem opaskę i jak ręką odjął, a wywalało dziennie z 0,5l płynu i po 2 dniach żeberka w chłodnicy widać

[Gość]

https://www.olx.pl/d/oferta/c-330-oryginal-505-mt-h-1982-rok-CID757-IDQDDQL.html

65 tyś za c330 😮

[Norman]

@daron64 Z tym wyrzucaniem płynu, jeżeli pasek miałeś kiepski to prawdopodobnie się ślizgał na kole pasowym pompy wody, wentylatora. Zbyt wolne obroty pompy, wentylatora, a duże obciążenie silnika spowodowały wzrost temperatury plynu i jego zwiększenie objętości, co spowodowało wyrzucenie nadmiaru. No chyba że inny układ w ciągniku. Jeszcze dużo zależy od płynu chłodniczego w teorii powinien wytrzymać temperatury powyżej 100 °C bez wrzenia (zależy też od ciśnienia), w praktyce różnie bywa (płyn a płyn). Tak moja sugestia, skoro po zamontowaniu nowego i odpowiednim naciągu jest ok.

[Marecki2922]

1 godzinę temu, daron64 napisał:

Teraz zjechałem z talerzowania - nic nie wywalało. Co prawda warunki były spoko, ale nawet jak dałem mu za duży bieg, to tyle że czarny dym rzucił i szedł, nic nie wywalało. 

Nadmiaru raczej nie wyrzuca, bo jak dolewalem, to na kratkach nic nie było już - wlałem że 2litry żeby pokazał się płyn. 

No nic chyba jeździć obserwować. Nie będę sobie na siłę szukał problemow

Czasem na jakieś takie problemy z układem chłodzenia wystarczy wywiercić otwór w termostacie fi 3-4 mm tak aby płyn zawsze miał swobodny przepływ, niektóre termostaty mają nawet w oryginale otwór 

[daron64]

1 godzinę temu, jahooo napisał:

delikatnie nie dociągnięty wąż na dole chłodnicy i pompa będzie zasysać powietrze do bloku, powietrze po nagrzaniu rozszerza się i wywala płyn, przeszedłem to w MTZ, dociągnąłem opaskę i jak ręką odjął, a wywalało dziennie z 0,5l płynu i po 2 dniach żeberka w chłodnicy widać

Tam dostęp jest ujowy,ale wydawało mi się, że dociagnalem fest. Ale jeszcze po następnym talerzowania sprawdzę stan i zobaczę te opaskę.

50 minut temu, Norman napisał:

@daron64 Z tym wyrzucaniem płynu, jeżeli pasek miałeś kiepski to prawdopodobnie się ślizgał na kole pasowym pompy wody, wentylatora. Zbyt wolne obroty pompy, wentylatora, a duże obciążenie silnika spowodowały wzrost temperatury plynu i jego zwiększenie objętości, co spowodowało wyrzucenie nadmiaru. No chyba że inny układ w ciągniku. Jeszcze dużo zależy od płynu chłodniczego w teorii powinien wytrzymać temperatury powyżej 100 °C bez wrzenia (zależy też od ciśnienia), w praktyce różnie bywa (płyn a płyn). Tak moja sugestia, skoro po zamontowaniu nowego i odpowiednim naciągu jest ok.

Ale temperatura była ok, nie było opcji żeby go mocno zagrzać.

17 minut temu, Marecki2922 napisał:

Czasem na jakieś takie problemy z układem chłodzenia wystarczy wywiercić otwór w termostacie fi 3-4 mm tak aby płyn zawsze miał swobodny przepływ, niektóre termostaty mają nawet w oryginale otwór 

A to nie widziałem niczego takiego nigdy w sumie. Jeszcze myślałem wymienić termostat, ale nie idzie go rozkręcić i boje się, żeby śrub nie pourywac.

[igor10246]

Dnia 28.08.2022 o 12:18, jahooo napisał:

Gdyby nie durne wymagania unijne, to sam bym sobie trzymał dwie krówki i parę warchlaków na mięsko, wtedy taka zbierająca jak znalazł dla siebie, całe siano szło u ojca nad oborę dmuchawą i dalej bym tak robił. Dziwnym trafem w większości krajów nie ma takich wymagań, jak u nas, więcej formalności niż hodowli

do krów wymagania unijne? co wy macie za powaloną weterynarie? u mnie  żywcem wydzielone w stodole 4x8 metrów przy dłuższym boku kraty samozatrzaskowe z stołem paszowym a na końcu kastra z wodą, żadnych fajerwaerków, co tydzień obornik wyciepne bala słomy wrzuce, a inspektor powiedzał tak " zwierze ma mieć odpowiedni metraż, stały dostęp do paszy,wody mieć sucho i świeże powietrze ( co by się nie udusiło) a czy to jest nówka obora czy szopka na 2 krowy to już bez różnicy,  

Dnia 28.08.2022 o 12:21, jahooo napisał:

mogę - wymogi dla dwóch krów takie same jak dla fermy, co ma 200 - dziękuję

jak wyżej pisałem, z zwierzętami od razu widać czy są zadbane czy nie  , jak mądry inspektor i kontrolowany podchodzi normalnie to nie ma się czego bać, powiedzmy sobie szczerze do dziś niektóre dziadki trzymają zwierzęta od 40 czy 60ciu lat tak samo i jakoś wetrynaria się nie czepia   

3 godziny temu, Krzak napisał:

https://www.olx.pl/d/oferta/c-330-oryginal-505-mt-h-1982-rok-CID757-IDQDDQL.html

65 tyś za c330 😮

i laćki nowe, po co? 30 lat stał w stodole i tamte zdzierał ?

Dnia 28.08.2022 o 12:18, jahooo napisał:

Gdyby nie durne wymagania unijne, to sam bym sobie trzymał dwie krówki i parę warchlaków na mięsko, wtedy taka zbierająca jak znalazł dla siebie, całe siano szło u ojca nad oborę dmuchawą i dalej bym tak robił. Dziwnym trafem w większości krajów nie ma takich wymagań, jak u nas, więcej formalności niż hodowli

do krów wymagania unijne? co wy macie za powaloną weterynarie? u mnie  żywcem wydzielone w stodole 4x8 metrów przy dłuższym boku kraty samozatrzaskowe z stołem paszowym a na końcu kastra z wodą, żadnych fajerwaerków, co tydzień obornik wyciepne bala słomy wrzuce, a inspektor powiedzał tak " zwierze ma mieć odpowiedni metraż, stały dostęp do paszy,wody mieć sucho i świeże powietrze ( co by się nie udusiło) a czy to jest nówka obora czy szopka na 2 krowy to już bez różnicy,  

Dnia 28.08.2022 o 12:21, jahooo napisał:

mogę - wymogi dla dwóch krów takie same jak dla fermy, co ma 200 - dziękuję

jak wyżej pisałem, z zwierzętami od razu widać czy są zadbane czy nie  , jak mądry inspektor i kontrolowany podchodzi normalnie to nie ma się czego bać, powiedzmy sobie szczerze do dziś niektóre dziadki trzymają zwierzęta od 40 czy 60ciu lat tak samo i jakoś wetrynaria się nie czepia   

3 godziny temu, Krzak napisał:

https://www.olx.pl/d/oferta/c-330-oryginal-505-mt-h-1982-rok-CID757-IDQDDQL.html

65 tyś za c330 😮

i laćki nowe, po co? 30 lat stał w stodole i tamte zdzierał ?