Pogoda rolnicza i nie tylko 2022

[szymon09875]

5 minut temu, Chłoporobotnik napisał:

Miedza to święta rzecz, świętsza niż obraz w kościele. 

Gówno prawda, wystarczy swojego pilnować a nie się cudzym interesować. Do słupka to do słupka a nie jakieś trawniki po metr czy więcej szerokości 

[Chłoporobotnik]

1 minutę temu, szymon09875 napisał:

Gówno prawda, wystarczy swojego pilnować a nie się cudzym interesować. Do słupka to do słupka a nie jakieś trawniki po metr czy więcej szerokości 

Te trawniki są bardzo potrzebne przy orce małym traktorem. Właśnie po to aby się cudzym nie interesować i jechać po swoim. Nas już trzęsie jak przy koszeniu słoma na sąsiadowe poleci a co dopiero jeździć.

Edytowane 25 Grudnia 2022 przez Chłoporobotnik

[Desperado]

7 minut temu, szymon09875 napisał:

Gówno prawda, wystarczy swojego pilnować a nie się cudzym interesować. Do słupka to do słupka a nie jakieś trawniki po metr czy więcej szerokości 

Trzymają miedze i perz co roku rozciągają po polu, bo to żaden trawnik tylko perz, zacofanie tam jeszcze że szok.

Edytowane 25 Grudnia 2022 przez Desperado

[gregor1284]

5 minut temu, szymon09875 napisał:

Gówno prawda, wystarczy swojego pilnować a nie się cudzym interesować. Do słupka to do słupka a nie jakieś trawniki po metr czy więcej szerokości 

Na zimę to niby dobre te pazdzierze na między ale w lato to mi się ciśnienie podnosi jak somsiad do między nie wykosi bo później w drut od pastucha to włazi. Na łąkach czy polach to problemu nie ma bo i miedz jako takich nie ma. Tzn każdy wie gdzie granica i obrabia do niej ale drugiemu nie włazi no chyba że przytnie trawy toooo uuuuuu łoooooo "przy następnym koszeniu sobie odetnij i tyle" 🤷‍♂️

[songo]

a co ci przeszkadza że ktoś kołem przejedzie po twoim, u nas to norma że np poprzeczniki kończy się na sąsiada polu i nikt nie robi z tego problemu

[hubertb]

3 minuty temu, Chłoporobotnik napisał:

Nas już trzęsie jak przy koszeniu słoma na sąsiadowe poleci a co dopiero jeździć.

I tak że nie wyłapujecie jakąś siatką 🤦‍♂️😐

[Chłoporobotnik]

Przed chwilą, Desperado napisał:

Trzymają miedze i perz co roku rozciągają po polu, zacofanie tam jeszcze że szok.

Koło mnie gość swoją połowę miedzy zaorał, ja jeszcze poszerzyłem swoją i nie ma problemu przy orce. 

Przed chwilą, songo napisał:

a co ci przeszkadza że ktoś kołem przejedzie po twoim, u nas to norma że np poprzeczniki kończy się na sąsiada polu i nikt nie robi z tego problemu

Nie jeździ się i tyle, kto przejedzie dostaje ochrzan. Jeszcze jak nic nie zasiane to pół biedy a jak gdzieś coś posiane to broń Boże, nawet bambry nie wjeżdżają. 

[Desperado]

Najlepiej taką na motyle. 

1 minutę temu, hubertb napisał:

I tak że nie wyłapujecie jakąś siatką 🤦‍♂️😐

 

[Chłoporobotnik]

Przed chwilą, hubertb napisał:

I tak że nie wyłapujecie jakąś siatką 🤦‍♂️😐

Zawsze przy koszeniu grabie i się wygrabia jak gdzieś na drogę czy miedzę poleci. 

[hubertb]

3 minuty temu, songo napisał:

a co ci przeszkadza że ktoś kołem przejedzie po twoim, u nas to norma że np poprzeczniki kończy się na sąsiada polu i nikt nie robi z tego problemu

Pieter pisał że rydelkiem wykańcza. 

 

1 minutę temu, Chłoporobotnik napisał:

Zawsze przy koszeniu grabie i się wygrabia jak gdzieś na drogę czy miedzę poleci. 

Za dużo masz wolnego czasu. 

[Desperado]

6 minut temu, songo napisał:

a co ci przeszkadza że ktoś kołem przejedzie po twoim, u nas to norma że np poprzeczniki kończy się na sąsiada polu i nikt nie robi z tego problemu

Po zasianym się przejedzie kołem i jakoś nic się nie dzieje, u mnie teraz geodeci wymierzyli że sąsiad na jednym kawałku siedzi mi 3 m, mam tam posiane i dopiero po żniwach sobie wyrównam, nikt z tego nie robi afer. W Małopolsce to już trup by się gęsto ścielał.  

Edytowane 25 Grudnia 2022 przez Desperado

[Chłoporobotnik]

2 minuty temu, hubertb napisał:

Za dużo masz wolnego czasu. 

Wolę go tak poświęcać niż dzieci niańczyć. Tak samo ziemniaki przy sadzeniu i obsypywaniu, końce popoprawiać, dosadzić. Tak robili od zawsze, teraz jako, że duzi czasu zaczynają na to nie mieć to stopniowo zanika.

Edytowane 25 Grudnia 2022 przez Chłoporobotnik

[gregor1284]

2 minuty temu, hubertb napisał:

Pieter pisał że rydelkiem wykańcza. 

 

Za dużo masz wolnego czasu. 

Lepiej niech tam sobie miedze wykasza jakby miał zalany leżeć 

[Chłoporobotnik]

8 minut temu, Desperado napisał:

zacofanie tam jeszcze że szok.

Oby wasza, tfu, nowoczesność nieprędko dotarła. A, jeszcze ciekawsze. Po żniwach boki pól się obkasza ze ścierni. I to nawet RSP i duzi kosiarkami bijakowymi tak robią. 

Edytowane 25 Grudnia 2022 przez Chłoporobotnik

[szymon09875]

6 minut temu, gregor1284 napisał:

Na zimę to niby dobre te pazdzierze na między ale w lato to mi się ciśnienie podnosi jak somsiad do między nie wykosi bo później w drut od pastucha to włazi. Na łąkach czy polach to problemu nie ma bo i miedz jako takich nie ma. Tzn każdy wie gdzie granica i obrabia do niej ale drugiemu nie włazi no chyba że przytnie trawy toooo uuuuuu łoooooo "przy następnym koszeniu sobie odetnij i tyle" 🤷‍♂️

No dokładnie. W tym roku na jedną łąkę w nocy pojechałem, ktoś słupek jeden usunął i jechałem na oko, na koniec się okazało że jednak za szeroko pojechałem bo zawsze klin w drugą stronę wychodził 🤭

4 minuty temu, Chłoporobotnik napisał:

Koło mnie gość swoją połowę miedzy zaorał, ja jeszcze poszerzyłem swoją i nie ma problemu przy orce. 

Nie jeździ się i tyle, kto przejedzie dostaje ochrzan. Jeszcze jak nic nie zasiane to pół biedy a jak gdzieś coś posiane to broń Boże, nawet bambry nie wjeżdżają. 

W siane to jeszcze rozumiem, ale przecież nie zniszczysz jak wjedziesz 3m kołami i wycofasz. A drugie to bez miedzy i bez wjeżdżania też się da. 

[hubertb]

2 minuty temu, gregor1284 napisał:

Lepiej niech tam sobie miedze wykasza jakby miał zalany leżeć 

Przecież akurat on, lubi dziabnąć w szyję. Po za tym jedna czynność drugiej nie zaprzecza. I on rydelkiem poprzeczniaki dokańcza. 

[Chłoporobotnik]

Przed chwilą, szymon09875 napisał:

A drugie to bez miedzy i bez wjeżdżania też się da. 

Da się, pługiem do odorywania chociażby, którego nikt nie ma. Ja tam wolę miedzę zostawić niż takie coś kupować czy rzeźbić. 

[Desperado]

1 minutę temu, szymon09875 napisał:

 

W siane to jeszcze rozumiem, ale przecież nie zniszczysz jak wjedziesz 3m kołami i wycofasz. A drugie to bez miedzy i bez wjeżdżania też się da. 

Kukurydzę tną czasem, po sianym zestaw przejedzie i nic się nie dzieje, no oczywiście jak w miarę sucho.

[gregor1284]

2 minuty temu, hubertb napisał:

Przecież akurat on, lubi dziabnąć w szyję. Po za tym jedna czynność drugiej nie zaprzecza. I on rydelkiem poprzeczniaki dokańcza. 

Dla mnie to niech i kopie doły a później je zasypuje jeśli mu to sprawia przyjemność. 

[Desperado]

6 minut temu, Chłoporobotnik napisał:

Oby wasza, tfu, nowoczesność nieprędko dotarła. A, jeszcze ciekawsze. Po żniwach boki pól się obkasza ze ścierni. I to nawet RSP i duzi kosiarkami bijakowymi tak robią. 

A to jakieś uroki odczyniają?   

[szymon09875]

Przed chwilą, Desperado napisał:

Kukurydzę tną czasem, po sianym zestaw przejedzie i nic się nie dzieje, no oczywiście jak w miarę sucho.

W zeszłym roku mi też przejechali po rzepaku i małej lucernie. Śladu nie było nawet. Jak talerzuje to u niego też zawracam często po ściernisku i chociaż poprzeczniaka nie trzeba później takiego szerokiego robić. 

 

[hubertb]

5 minut temu, Chłoporobotnik napisał:

Da się, pługiem do odorywania chociażby, którego nikt nie ma. Ja tam wolę miedzę zostawić niż takie coś kupować czy rzeźbić. 

Trzyskibowym też się da ale 30 ręce chce wyrwać. 

[Chłoporobotnik]

1 minutę temu, Desperado napisał:

A to jakieś uroki odczyniają?   

To bardzo praktyczna rzecz. Przynajmniej jest nisko skoszone, pługiem czy jakimkolwiek innym narzędziem przyjemniej od razu się robi. Ja tam zawsze spalinową z półtora metra szerokości koszę z każdego boku. 

[Desperado]

Ja wjeżdżam, sąsiad mi może wjechać, mniej więcej trzyma się linię, ale u nas lepiej jak się lekko w czyjeś w orze niż zostawić niedoorane, niedoorane bardziej wkurza ludzi.

Edytowane 25 Grudnia 2022 przez Desperado

[szymon09875]

No ale czemu tylko w koło a nie całe ?