Ceny nawozów 2021

[Gość]

Czy kiedykolwiek w swojej karierze byłeś pewien pogody?

 

Nie, więc to coroczne ryzyko.

Ale fakt niezaprzeczalny że straty mogą być nieporównywalnie większe

[SawekBraczyk]

Albo się uda albo nie i co zrobisz . 

[jacor73]

5 minut temu, Agrest napisał:

Czy kiedykolwiek w swojej karierze byłeś pewien pogody?

 

Nie, więc to coroczne ryzyko.

Ale fakt niezaprzeczalny że straty mogą być nieporównywalnie większe

I taki jest mój przekaz, my możemy mieć taki sam zysk, albo straty większe, a największym beneficjętem będą producenci nawozów.

[koniu]

Nie zapominajcie o zielonym ładzie

 

[Gość]

To za rok.

W tym sezonie trzeba naprodukować żeby przez dwa lata było czym handlować😉

[damianzetor9540]

1 godzinę temu, koniu napisał:

Nie zapominajcie o zielonym ładzie

 

A co on zmieni ? 

[jacor73]

Będzie lepiej, taniej i łatwiej.

[maciej]

Tanio już było teraz to wszystko drożeje... Chociaż są wyjątki mleko i 🐽 😂

[damian303]

8 godzin temu, Camasa napisał:

 

Widze kolego oderwany jestes od rzeczywistosci troszeczke. Stawki za transport oscyluja w granicach 4-5 zloty za kilometr. Dokladniej poza granicami naszego panstwa jezdzi sie po 0.9-1.1 euro, czyli w granicach 5 zloty. Poprawiajac twoje wyliczenia wychodzi w ten sposob:

5x2000=10000

10000÷24= 417 zloty

Jezeli prawdziwe mam informacje ze srednio cena nawozu sprzedawanego wynosi 500 euro to:

500*4.6=2300

2300+417=2717 

Czyli z obliczen wynika ze tona nawozu na zachodzie kosztuje okolo 2717.

Mój błąd. Zapomniałem, że zagraniczny transport nie wraca na pusto i przez to dzielisz na pół. 

Mimo wszystko francuzi mają więcej dopłat bezpośrednich do hektara, to mogą te 300-400 zł do tony za azot więcej zapłacić. Nie muszą od nas brać, ale widać, że taniej nie ma skąd.

[Zetmar]

5 godzin temu, Zdzinio napisał:

A ja walę wszystkich dookoła i dzisiaj kupiłem po składzie saletry i mocznika! Co będzie to będzie trudno!!!!

Jaka cena? 

[Gość]

Mimo wszystko każdemu jest drogo dla mnie różnica w nawożeniu pszenicy będzie o 550zł większa niż rok temu. Jednakże cena pszenicy to rekompensuje, suma summarum po podwyżkach zarobię przy obecnej cenie pszenicy dokładnie tle samo co rok wcześniej.  Najbardziej wkurza fakt że jeśli jest możliwość zarobić te parę groszy więcej to już każda branża chce wycisnąć soki z nas.

[krilan06]

A to już wiadomo ile zbierzemy w tym sezonie, że zysk macie taki sam?

[pawelol111]

A przy cenie 1200 zl za saletre i cenie pszenicy 750zl było wiadomo ile zbierzemy?

[Gość]

To że trzeba dołożyć do produkcji to już każdy wie, teraz trzeba być na tyle dobrym jasnowidzem żeby nie dołożyć za dużo. Tak więc każdy musi sobie zadać pytanie czy te 500zł teraz to jest dużo czy mało. Jeśli cena zejdzie do 2000 tyś /t  to w moim przypadku będzie to 250zł więcej kosztów do ha niż rok temu, a czy spadnie aż do tego poziomu to nie wiemy.

[Rogas71]

Zarobi ten kto kupił tańszy nawóz a ma zboże do sprzedaży bo kto sprzedał w żniwa to słaba nadzieje na zyski

[krilan06]

51 minut temu, pawelol111 napisał:

A przy cenie 1200 zl za saletre i cenie pszenicy 750zl było wiadomo ile zbierzemy?

Czytaj ze zrozumieniem, kolega napisał że zarobi dokładnie tyle samo ile rok wcześniej 

Edytowane 20 Listopada 2021 przez krilan06

[GRZES1545]

1 godzinę temu, krilan06 napisał:

A to już wiadomo ile zbierzemy w tym sezonie, że zysk macie taki sam?

Liczę że na AF i yotube to pod 10t będą zbierać jak nic 🙉

[daron64]

Ja tam będę cały czas przytaczał chłopaka, który napisał tu na forum, że bez nawozow sztucznych zebrał 9t, a z nawozami tylko 6.5, bo mu powykladalo zboże. Z takim się nigdy nie zrównasz 

[Zdzinio]

Z moich wyliczeń wychodzi że w tym roku nawozu na ha poszło za średnio  1000 zł w  przyszłym na tym samym nawożenia pójdzie 2300 zł/ha przy tej cenie nawozów co kupiłem A został mi tylko jeszcze fosforan do kupna. Ceny jakie płaciłem sól 1580 w sierpniu mocznik 3370 teraz i saletra 2580 teraz ceny netto! Zboże narazie w magazynie .

[Chłoporobotnik]

Ceny z wczoraj, lokalny składzik w którym są i nawozy i pasze/koncentraty, opryski, sadzeniaki.

 

[galan99]

Skoro zboże w magazynie to widocznie miałeś inne uprawy że kupiłeś wcześniej nawozy lub zakupione z innego źródła .

Nie liczyć że mam kupione , tylko liczyć ile wyniesie nakład na daną chwilę nakład  na daną uprawę .

wedle zeszłego roku wiadomo ile zarobiono bo sprzedaje się w wiadomej cenie .

Na ten rok nakład dopiero będzie a po ile zostanie sprzedane i ile zebrane to za rok się okaże jak wyszło czy na plus czy minus przy tych nakładach .

Do końca lutego coś się ustabilizuje w cenach nawozów .

[Zdzinio]

Tylko nie ciekawi jak tu niektórzy liczą że nawozy będą droższe o 500 zł na ha!? Napisałem że na nowy rok nawozy po 2300 na ha

2 minuty temu, Zdzinio napisał:

Tylko nie ciekawi jak tu niektórzy liczą że nawozy będą droższe o 500 zł na ha!? Napisałem że na nowy rok nawozy po 2300 na ha

To jak w tym roku średni nakład  na zboże u mnie wyniósł 3000 A kukurydzę 4000 z suszeniem to na przyszły rok trzeba zboże minimum 4500 A kukurydzę 5500! Dlatego jak ktoś ma już puste magazyny to może być bardzo ciężko😰

[Gość]

Tak, zgadza się tylko że jak pracujesz ileś lat na gospodarce  to jesteś w stanie wygenerować zysk na tyle duży że możesz pozwolić sobie na zakupy o rok do przodu lub kupić potrzebne produkty w momencie który Cię zadowala. Tak to powinno działać, niektórzy myślą już może o zakupu nawozów na rok 2023 bo na 22 już mają.  Mam znajomych którzy pokupowali w całości azot po starych cenach, mają magazyny wypchane zbożem i się zastanawiają w którym momencie zakupić azot na rok kolejny. Zawsze kupowali w żniwa a teraz nie są pewni. Jeśli cena azotu w żniwa będzie po 1500zł to sam nakupię  na kolejny rok. 

Więc nakład na sezon to wynik średniej wieloletniej moim skromnym zdaniem, na zawartość każdego składnika pracujemy latami, i w przypadku b.dużej zawartości danego składnika możemy zejść z dawki bez straty plonu.

[galan99]

Wszystko się zgadza ale gospodarstwo na dorobku nie jest w stanie rok do  przodu nakupić nawozów , oprysków , czy paliwa wydać tyle kasy mały przykład 100 tyś .

jeden rok czasami powali i wiele lat inwestycji jak to ma się wielu sektorach wiele wymieniać nie trzeba .

 

[przemek28_28]

12 minut temu, gustaww napisał:

Tak, zgadza się tylko że jak pracujesz ileś lat na gospodarce  to jesteś w stanie wygenerować zysk na tyle duży że możesz pozwolić sobie na zakupy o rok do przodu lub kupić potrzebne produkty w momencie który Cię zadowala. Tak to powinno działać, niektórzy myślą już może o zakupu nawozów na rok 2023 bo na 22 już mają.  Mam znajomych którzy pokupowali w całości azot po starych cenach, mają magazyny wypchane zbożem i się zastanawiają w którym momencie zakupić azot na rok kolejny. Zawsze kupowali w żniwa a teraz nie są pewni. Jeśli cena azotu w żniwa będzie po 1500zł to sam nakupię  na kolejny rok. 

Więc nakład na sezon to wynik średniej wieloletniej moim skromnym zdaniem, na zawartość każdego składnika pracujemy latami, i w przypadku b.dużej zawartości danego składnika możemy zejść z dawki bez straty plonu.

Ile set hektarów maja? Bo bak inwestowali w zakup ziemi, maszyn, to żeby myslec na 2 lata do przodu to z parudziesięciu ha chyba żywili sie trzcina i żadnych kosztów zycia nie maja. 

Edytowane 20 Listopada 2021 przez przemek28_28