Pogoda rolnicza i nie tylko 2021

[Gość]

Słuchaj, wiesz jak jest, wielu myśli, że coś za drogo. Byłem w zeszłym roku u takiego gostka wiosną- zaorać ze dwa ary ogródka, uprawić i zrobić rządki pod ziemniaki, warzywa. Pyta na koniec ile- mówię no z 50zł trzeba by wziąć co i tak bym powiedział, że chyba nie dużo. Ten się oburzył, pofucał, dał te 5 dych i czemu tak drogo, on sobie taniej znajdzie w kolejnym roku- to mu mówię- sam se te rządki zrób to będziesz miał taniej. A u sąsiada byłem w lecie z kultywatorem, wybudowali dom i chcieli tą ubitą glinę wokół domu zruszyć żeby trawę posiać, taki kawałeczek w sumie z 3 ary albo i mniej, kręcenia więcej niż to warte ale po sąsiedzku to mówię dycha się należy żeby choć za ropę się wróciło. Poszedł, dwie dychy przyniósł i jeszcze browara postawił.

[Belaruss820]

Ja jestem teraz w podobnej sytuacji. Ten sąsiad co ma się budować poprosił mnie czy wyrwę korzenie, z 10 może ich było, po robocie u siebie do niego zajechałem i po 2 godzinki w dwa dni się zrobiło. Wczoraj pytał się ile ma mi zapłacić a ja nie wiem co mu powiedzieć😀 piwo to piliśmy już w ciągu tych dwóch dni

[szymon09875]

I kupione, dobrze że pojechałem bo i kontakty handlowe sie utworzyły

[Gość]

2 minuty temu, Belaruss820 napisał:

Ja jestem teraz w podobnej sytuacji. Ten sąsiad co ma się budować poprosił mnie czy wyrwę korzenie, z 10 może ich było, po robocie u siebie do niego zajechałem i po 2 godzinki w dwa dni się zrobiło. Wczoraj pytał się ile ma mi zapłacić a ja nie wiem co mu powiedzieć😀 piwo to piliśmy już w ciągu tych dwóch dni

Na takie coś nie jeżdżę, szkoda traktora. Ludzie traktory powyprzedawali a teraz jak coś trzeba to biegają i proszą, a to mi drewna przywieź, a to ogródek upraw. Jak porządny człowiek i się go zna to się nie zdziera.

[Roki212]

Też mam takiego sąsiada facet kawaler 50 lat i mu tam wszystko robię bo koło domu ma z 0,15 ha na ziemniaki i ogródek czyli zaoranie, posadzenie ziemniaków potem jak pryskam zawsze coś zostaje to mu przelece oczywiście redlenie potem wyoranie na jesieni do lasu podjechać mu po drzewo jak trzeba i grosza od niego nie biorę.

Ale on już wie że jak trzeba to pomaga mi w żniwa z wysypywaniem czy tak samo jak mi do lasu trzeba podjechać to nie ma z tym problemu  

[Gość]

Po sąsiedzku to ja się nie liczę. Jak trzeba to się odrobi itp. 

31 minut temu, Rolnik200598 napisał:

Słuchaj, wiesz jak jest, wielu myśli, że coś za drogo. Byłem w zeszłym roku u takiego gostka wiosną- zaorać ze dwa ary ogródka, uprawić i zrobić rządki pod ziemniaki, warzywa. Pyta na koniec ile- mówię no z 50zł trzeba by wziąć co i tak bym powiedział, że chyba nie dużo. Ten się oburzył, pofucał, dał te 5 dych i czemu tak drogo, on sobie taniej znajdzie w kolejnym roku- to mu mówię- sam se te rządki zrób to będziesz miał taniej. A u sąsiada byłem w lecie z kultywatorem, wybudowali dom i chcieli tą ubitą glinę wokół domu zruszyć żeby trawę posiać, taki kawałeczek w sumie z 3 ary albo i mniej, kręcenia więcej niż to warte ale po sąsiedzku to mówię dycha się należy żeby choć za ropę się wróciło. Poszedł, dwie dychy przyniósł i jeszcze browara postawił.

Jak to obcy jakiś to niech se kupi traktor byle jaki za 10 tyś to będzie miał za darmo  

[pawel885]

19 minut temu, Rolnik200598 napisał:

Na takie coś nie jeżdżę, szkoda traktora. Ludzie traktory powyprzedawali a teraz jak coś trzeba to biegają i proszą, a to mi drewna przywieź, a to ogródek upraw. Jak porządny człowiek i się go zna to się nie zdziera.

Wszyscy porządni jak czegoś potrzebują, idź Ty za czymś do nich to nie wiem czy 20% Ci w czymś pomoże.... Ja tam nie uznaje pomocy sąsiedzkiej, stawka rynkowa i koniec. Ja będę jeździł może u sąsiada kukurydzę gniótł 3h swoim ciągnikiem a on na odrobek z widłami przyjdzie też na 3 h i się o nie oprze - i tak się zdarzało kiedyś jak ojciec gospodarzył 

[Leszy]

34 minuty temu, Rolnik200598 napisał:

Słuchaj, wiesz jak jest, wielu myśli, że coś za drogo. Byłem w zeszłym roku u takiego gostka wiosną- zaorać ze dwa ary ogródka, uprawić i zrobić rządki pod ziemniaki, warzywa. Pyta na koniec ile- mówię no z 50zł trzeba by wziąć co i tak bym powiedział, że chyba nie dużo. Ten się oburzył, pofucał, dał te 5 dych i czemu tak drogo, on sobie taniej znajdzie w kolejnym roku- to mu mówię- sam se te rządki zrób to będziesz miał taniej. A u sąsiada byłem w lecie z kultywatorem, wybudowali dom i chcieli tą ubitą glinę wokół domu zruszyć żeby trawę posiać, taki kawałeczek w sumie z 3 ary albo i mniej, kręcenia więcej niż to warte ale po sąsiedzku to mówię dycha się należy żeby choć za ropę się wróciło. Poszedł, dwie dychy przyniósł i jeszcze browara postawił.

Nigdy nic nie biorę od sąsiadów nierolników za drobną pomoc, a jeszcze nigdy nie wróciłem z gołymi rękami.  

[gregor1284]

Wszystko zależy od człowieka 

[Bananek]

szymon09875 napisał:

I kupione, dobrze że pojechałem bo i kontakty handlowe sie utworzyły

O, jest nasz forumowy balast. 😀 pokaż no to cudeńko. Tylko nie gadaj, że fotki nie pstryknąłeś.

[szymon09875]

Pstrykne w domu, bo i tak u mnie będzie stało. 

[Gość]

A co kupiłeś?

[szymon09875]

Ja nic, kumpel sieczkarnie do qq.

[Gość]

28 minut temu, pawel885 napisał:

Wszyscy porządni jak czegoś potrzebują, idź Ty za czymś do nich to nie wiem czy 20% Ci w czymś pomoże.... Ja tam nie uznaje pomocy sąsiedzkiej, stawka rynkowa i koniec. Ja będę jeździł może u sąsiada kukurydzę gniótł 3h swoim ciągnikiem a on na odrobek z widłami przyjdzie też na 3 h i się o nie oprze - i tak się zdarzało kiedyś jak ojciec gospodarzył 

Jak u was tacy co kukurydzę gniotą to co innego, u nas drobne pierdoły, my nie zmechanizowani, co najwyżej na kombajn do ziemniaków z jednego na 2 godziny wziąć, ewentualnie z 2-3 rozrzutniki obornika załadować. Z ludzi nie zdzieram to i ze mnie nie zdzierają jak coś potrzebuję. A jak ktoś nie ma nic interesującego aby w zamian oddać to się za pieniądze robi.

[szymon09875]

32 minuty temu, pawel885 napisał:

Wszyscy porządni jak czegoś potrzebują, idź Ty za czymś do nich to nie wiem czy 20% Ci w czymś pomoże.... Ja tam nie uznaje pomocy sąsiedzkiej, stawka rynkowa i koniec. Ja będę jeździł może u sąsiada kukurydzę gniótł 3h swoim ciągnikiem a on na odrobek z widłami przyjdzie też na 3 h i się o nie oprze - i tak się zdarzało kiedyś jak ojciec gospodarzył 

U mnie na szczęście takich sytuacji nie ma, idzie się dogadać.

[Belaruss820]

1 godzinę temu, Rolnik200598 napisał:

Na takie coś nie jeżdżę, szkoda traktora. Ludzie traktory powyprzedawali a teraz jak coś trzeba to biegają i proszą, a to mi drewna przywieź, a to ogródek upraw. Jak porządny człowiek i się go zna to się nie zdziera.

Oni mają t25 ale wiadomo że korzeni dużych nie wyrwie tym tylko dziur narobili. W polu czy w oborze albo w żniwa nie przyjdzie odrobić bo pracuje. Myslalem żeby powiedzieć mu sto zł,bo jakby nie patrzeć swój cenny czas po robocie poświęciłem a mógłbym z rodziną go spędzić.

[Gość]

No właśnie też dlatego nie jeżdżę bo mam C-330. Szkoda się szarpać i męczyć takim małym pierdkiem. 

Jeśli tylko jestem po pracy lub jest to sobota i nie mam nic ważnego zaplanowanego to od razu palę i jadę bo nie mam ani kobiety ani dzieci i żaden problem dla mnie wyskoczyć na jakąś robotę. 

[gregor1284]

18 minut temu, szymon09875 napisał:

Ja nic, kumpel sieczkarnie do qq.

Będzie po wstępnej obróbce przez krowy dziki dokarmiał? 🤣

[mf362]

18 minut temu, Belaruss820 napisał:

Oni mają t25 ale wiadomo że korzeni dużych nie wyrwie tym tylko dziur narobili. W polu czy w oborze albo w żniwa nie przyjdzie odrobić bo pracuje. Myslalem żeby powiedzieć mu sto zł,bo jakby nie patrzeć swój cenny czas po robocie poświęciłem a mógłbym z rodziną go spędzić.

Duże były te korzenie

?

Cena chyba dobra , koparka też by policzył bo na małe roboty się nie opłaca jechać ( dojazd)

[szymon09875]

38 minut temu, Bananek napisał:

O, jest nasz forumowy balast. 😀 pokaż no to cudeńko. Tylko nie gadaj, że fotki nie pstryknąłeś.

 

[marulekk]

1 godzinę temu, danielursus3p napisał:

Po sąsiedzku to ja się nie liczę. Jak trzeba to się odrobi itp. 

 

Jak ty sąsiadce pomożesz ogródek przekopać to ona w ramach rewanżu przyjdzie oporządzić twój inwentarz , np konia do stajni schować 🤣😎💪

[Strongman]

Ja 6tyś dałem za prawie nową.

Szlak mnie trafia po ile teraz bitkoin

Kiedyś jak zacząłem się interesować tym bitkoinem to kilka po tysiaku  kupiłem  a potem sprzedałem za 5tyś a teraz 221tyś jeden.

Edytowane 21 Marca 2021 przez Strongman

[gregor1284]

Kawa wypita, ciastem zagryziona trzeba iść po podwórku połazić 🤔 somsiad dzwonił że pogrzeb we wsi się szykuje, pasuje iść. Dziadek mu zmarł 86lat 

[DANDYS]

kosił mi takim czymś kuku nigdy więcej

[gregor1284]

2 godziny temu, bratrolnika napisał:

Tez tak myślę. Liczyłem już tyle tych rozrzutników na przeróbkę, i póki co żadnego nie przerobiłem

To jakieś zgniluchy chyba? U mnie rama hutnicza, skrzynia na hutniczej ramię i zdrowe borty. To 1.5/2tys powinno chyba starczyć na przeróbkę? 

1 minutę temu, DANDYS napisał:

kosił mi takim czymś kuku nigdy więcej

Ale sam skosi i byle dziada nie będzie dorabiał, a że ma to wartość jaką ma to swoją drogą 🤔