Pogoda rolnicza i nie tylko 2021

[gregor1284]

53 minuty temu, bratrolnika napisał:

miastowy jak nic😉

Toć ja w życiu z rolnictwem nie miałem nic wspólnego, do jakiegoś 20 roku życia. U mnie w domu to tylko dziadek takie wynalazki jadał. Kapustę z kasza, słoninę gotowana, łby ze świń 

46 minut temu, Łolek napisał:

Jo a co num ci wysłałem 

Tu miał blisko plandeki ale siatki się szykują w zajebistej cenie. Taniej od plandek 

[stempos1980]

2 minuty temu, gregor1284 napisał:

Toć ja w życiu z rolnictwem nie miałem nic wspólnego, do jakiegoś 20 roku życia. U mnie w domu to tylko dziadek takie wynalazki jadał. Kapustę z kasza, słoninę gotowana, łby ze świń 

Tu miał blisko plandeki ale siatki się szykują w zajebistej cenie. Taniej od plandek 

Jak to się mówi masz delikatne podniebienie jak francuski piesek.

Golonka pychota salceson kaszanka też a wątróbka palce lizać

[gregor1284]

Z takich wynalazków to ziemniaki duszone i makaron na mleku, kasza gryczana z mięsem i jakimś sosem. Jak ja nawet sałatki jarzynowej nie lubię 🤦‍♂️

[Chłoporobotnik]

1 godzinę temu, Ursus932 napisał:

Oj chłopok nie wiesz co dobre ,

Świat nie kończy się na kurzynie i pyrach 🙂

A idź, ja w ogóle z owocami nie za pan brat, no chyba, że jabłka przepuścić przez sokowirówkę albo kompot zrobić. A z warzyw to w miarę ale numer jeden to ziemniak i kapusta, potem ogórki.

Ja zsiadłego mleka też w życiu nie jadłem, ale wątróbka z indyka/ królika/ kurczaka pycha, żołądki- mniam. Golonka- w miarę.

Kurła wiatru nie ma- może by tak dziś opryskać pszenicę🤔 Może do 15 się wjater nie zerwie.

[stempos1980]

To jednym słowem ta twoja Merlin ma przeebane z toba😁

[Chłoporobotnik]

1 minutę temu, gregor1284 napisał:

Jak ja nawet sałatki jarzynowej nie lubię

Ja też.

[6465]

Z menu bliżej mi do chloporobotnika niż do gregora.

[Gość]

Mi bliżej do nikogo. Jak co dobre to jem, jak nie dobre to nie jem 🤷‍♂️

[Uziu92]

a ja mięsa prawie nie jem, ryby , nabiał , Jaja i warzywa to podstawa teraz.

[Chłoporobotnik]

8 minut temu, gregor1284 napisał:

to ziemniaki duszone

Prażone znaczy się?

 

[Łolek]

8 minut temu, 6465 napisał:

Z menu bliżej mi do chloporobotnika niż do gregora.

Kiedy zajedziesz na cafe

[Gość]

2 minuty temu, Uziu92 napisał:

a ja mięsa prawie nie jem, ryby , nabiał , Jaja i warzywa to podstawa teraz.

Na rybach to ja bym długo nie pociągnął. Zdechł bym pod płotem. 

[Chłoporobotnik]

A i ja. Ryba to karp w wigilię i w zasadzie tyle.

[Gość]

Ja to warzywa mięcho wieprzowe drób i jaja, więcej mi nic nie potrzeba😁

[Uziu92]

jakoś jeszcze żyje. Waga już dwucyfrowa, w sieciówce bez problemu już mogę kupić ubrania 👍

[Gość]

26 minut temu, gregor1284 napisał:

Toć ja w życiu z rolnictwem nie miałem nic wspólnego, do jakiegoś 20 roku życia. U mnie w domu to tylko dziadek takie wynalazki jadał. Kapustę z kasza, słoninę gotowana, łby ze świń 

Tu miał blisko plandeki ale siatki się szykują w zajebistej cenie. Taniej od plandek 

to pierwszy kontakt z rolnictwa to uprawa grządki  Merlin?😉

[gregor1284]

30 minut temu, Chłoporobotnik napisał:

A idź, ja w ogóle z owocami nie za pan brat, no chyba, że jabłka przepuścić przez sokowirówkę albo kompot zrobić. A z warzyw to w miarę ale numer jeden to ziemniak i kapusta, potem ogórki.

Ja zsiadłego mleka też w życiu nie jadłem, ale wątróbka z indyka/ królika/ kurczaka pycha, żołądki- mniam. Golonka- w miarę.

Kurła wiatru nie ma- może by tak dziś opryskać pszenicę🤔 Może do 15 się wjater nie zerwie.

 

[6465]

23 minuty temu, Łolek napisał:

Kiedy zajedziesz na cafe

Kurde nie mam czasu dziś zakończyłem opryski. Na 14 idę wozić kukurydzę łódką I tak do niedzieli.trochę mam stresa po tym co odjebał ten od Woźniaka 🙊

Edytowane 28 Października 2021 przez 6465

[Łolek]

Pierwszy kurs najgorszy a potem już poleci

[gregor1284]

35 minut temu, Chłoporobotnik napisał:

Prażone znaczy się?

 

Coś w podobie

22 minuty temu, HF86 napisał:

to pierwszy kontakt z rolnictwa to uprawa grządki  Merlin?😉

Dzialkowiczem zostałem dużo wcześniej 😂

[6465]

38 minut temu, Chłoporobotnik napisał:

Prażone znaczy się?

 

Planuje kupić taki kociołek. Pioter byś poczęstował  bym wiedział czy warto w to zainwestować🤔

[Gość]

16 minut temu, 6465 napisał:

Kurde nie mam czasu dziś zakończyłem opryski. Na 14 idę wozić kukurydzę łódką I tak do niedzieli.trochę mam stresa po tym co odjebał ten od Woźniaka 🙊

Najgorszy jest strach. 

[bratrolnika]

58 minut temu, stempos1980 napisał:

Ma ojciec wiśnie szklanki?

kiedyś były, przy płocie za stodołą rosły

a teraz nie wiem, płot z młodym przesunęliśmy parę lat temu, możliwe że zlikwidował już te drzewka, bo przy zawracaniu ze ślęzą przeszkadzały

ale możliwe że gdzieś jeszcze jakaś jedna jest zostawiona

 

Edytowane 28 Października 2021 przez bratrolnika

[6465]

8 minut temu, danielursus3p napisał:

Najgorszy jest strach. 

Stracha nie mam tylko zastanawiam się jak to będzie się zachowywać na wózku za ciągnikiem 

[gregor1284]

Jak hamulcownia sprawna i dobrze wyregulowana  to lux