Pogoda rolnicza i nie tylko 2021

[szymon09875]

3 minuty temu, Bananek napisał:

Oborsztat?

Tak z Niemiecka brzmi

[Bananek]

No też mi się tak skojarzyło oborstadt i te o z dwiema kropkami na początku. 😉

[gregor1284]

21 minut temu, Bananek napisał:

kac czy wysoki cukier?

Kurła jaką wczoraj zgagę miałem 🤦‍♂️ zawsze jak się obudzę to mi się pić chce, może to jaka choroba przez którą nie mogę pracować 🤔 skąd kac, u mnie kac to tak jak i u Ciebie 😂

[Bananek]

No to dukier zmierz.

[gregor1284]

Lepiej zapobiegać niż leczyć. Kawę gorzka piję to skąd cukier wysoki 

[Gość]

To nie ma nic wspólnego Możesz wogule cukru nie jeść a cukrzyce mieć 

[kizak]

10 godzin temu, Chłoporobotnik napisał:

Takie najlepsze albo mniejsze, tak z 20a. Jeszcze jak szerokość fajna czyli tak jak u mnie- 15-20m to super- na 20m to cztery "przejścia" i pasów nie widać.

 Jedną ręką siejesz czy z dwóch

[Bananek]

gregor1284 napisał:

Lepiej zapobiegać niż leczyć. Kawę gorzka piję to skąd cukier wysoki 

Ze złej metaboliki organizmu.

[6465]

51 minut temu, gregor1284 napisał:

Już po dojeniu, kto o te porę doi matko bosko 

Sławek 😁

[kris91]

1 godzinę temu, Bananek napisał:

Daj trochę tego deszczu. Tobie aż tak nie potrzebny.

 

Jak zwykle na BAU pada, a na BSK braknie.

Jak na wiosnę to nie było, a teraz jak już nic nie rośnie to deszcz przypomniał gdzie nie padał 🙄 Narazie mogę pożyczyć tylko wiatr, bo trzeba liści trochę zgrabic jeżom 😁

[gregor1284]

17 minut temu, marcin19071980 napisał:

To nie ma nic wspólnego Możesz wogule cukru nie jeść a cukrzyce mieć 

Wiem. Oprócz tego Picia rano mi nic nie dolega. Na siłę nie będę nic szukał 

[Bananek]

kris91 napisał:

teraz jak już nic nie rośnie to deszcz przypomniał gdzie nie padał 🙄 Narazie mogę pożyczyć tylko wiatr, bo trzeba liści trochę zgrabic jeżom 😁

Ja akcja liście miałem wczoraj. Nie u siebie. Choć jakby na to odpowiedni spojrzeć to u siebie, bo kościół jest też mój 😉. Na podwórku już chyba 3 razy z żoną grabilim. I to wcale nie koniec. Kasztan wogole nie zrzucił jeszcze. A co do tego, że pada jak nic nie rośnie to się nie zgodzę. Żyto mam i pszenżyto, które potrzebują deszczu na cito i to nie takiego jak teraz.

[gregor1284]

14 minut temu, Bananek napisał:

Ze złej metaboliki organizmu.

To już prędzej 

[Belaruss820]

Szybka robota u stolarza na 10 minut,dluzej podroz trwala. Wracam do domu a zona juz obrzadek zrobila. Deszczyk kropi bo padaniem tego nie da sie nazwac.

[gregor1284]

15 minut temu, 6465 napisał:

Sławek 😁

Dopiero się zbiera do dojenia może 🤔

[Bananek]

gregor1284 napisał:

Wiem. Oprócz tego Picia rano mi nic nie dolega. Na siłę nie będę nic szukał

Ja tu widzę już dwa objawy. To picie rano i brak chęci do pracy. A jak wzrok? Nie poleciał ci ostatnio? Widzisz mnie? 😉

[Gość]

słucham co tak trzeszczy a to moja pszenica kielkuje 😉

[Bananek]

gregor1284 napisał:

15 minut temu, 6465 napisał:

Sławek 😁

Dopiero się zbiera do dojenia może 🤔

Pewno już doi bo nikogo na AF nie szkoli 😉

Belaruss820 napisał:

Szybka robota u stolarza na 10 minut,dluzej podroz trwala.

Co tam robiłeś? Pochwal się.

[kris91]

2 minuty temu, Bananek napisał:

Ja akcja liście miałem wczoraj. Nie u siebie. Choć jakby na to odpowiedni spojrzeć to u siebie, bo kościół jest też mój 😉. Na podwórku już chyba 3 razy z żoną grabilim. I to wcale nie koniec. Kasztan wogole nie zrzucił jeszcze. A co do tego, że pada jak nic nie rośnie to się nie zgodzę. Żyto mam i pszenżyto, które potrzebują deszczu na cito i to nie takiego jak teraz.

Ale u mnie nic nie rośnie (w polu, żeby nie było niedomówień)😛 Liście najlepiej się grabi jak są mokre, przynajmniej nie latają gdzie popadnie 🙊

[Bananek]

kris91 napisał:

Liście najlepiej się grabi jak są mokre, przynajmniej nie latają gdzie popadnie 🙊

Racja, ale mokre nosić płachtą to tak sobie.

[kizak]

3 minuty temu, Bananek napisał:

Ja akcja liście miałem wczoraj. Nie u siebie. Choć jakby na to odpowiedni spojrzeć to u siebie, bo kościół jest też mój 😉. Na podwórku już chyba 3 razy z żoną grabilim. I to wcale nie koniec. Kasztan wogole nie zrzucił jeszcze. A co do tego, że pada jak nic nie rośnie to się nie zgodzę. Żyto mam i pszenżyto, które potrzebują deszczu na cito i to nie takiego jak teraz.

 unikam grabienia liści ,czekam na wiatr co w najcichsze miejsce podwieje ,a póżniej czekam chwili ciszy i dopiero akcja,przy tej ilości drzew co jest naokoło mnie, bym latal tylko z grabiami. Trochę popaduje ,krowy wyganiać czy dać trawy i zostawić co by się obsr...😐

[Bananek]

kizak napisał:

 unikam grabienia liści

Też się staram, ale żona ma inne zdanie. A co najgorsze, ma rację, bo po grabienia podwórko wygląda całkiem inaczej.

[Chłoporobotnik]

23 minuty temu, kizak napisał:

 Jedną ręką siejesz czy z dwóch

Jedną, z dwóch się nie nauczyłem. Ale przy sprzyjających warunkach, bez wiatru da się radę saletrę na te 5m rzucić.

Przychmurzone trochę i zaczyna wiać. Dziś czosnek trzeba posadzić popołudniu, jutro dokończyć koszenie trawy i króliki na suchy prowiant przejdą.

[6465]

Takie dziś plany miałem i pogoda pokrzyżowała 😐. A jutro z Kubą do lekarza , w  piątek kobita do kosmetyczki i po robocie🙆 ehh nic zrobić nie można.

[gregor1284]

14 minut temu, Bananek napisał:

Ja tu widzę już dwa objawy. To picie rano i brak chęci do pracy. A jak wzrok? Nie poleciał ci ostatnio? Widzisz mnie? 😉

Wzrok to kiedyś pojebałem, jak chciałem się nauczyć spawać. Potrafiłem mała szpulkę drutu wyspawac i maski nawet w ręku nie mieć. A ile razy oczy miałem naświetlone wcześniej to nie zliczę