Pogoda rolnicza i nie tylko 2021

[6465]

15 minut temu, superfarmer02 napisał:

a na co to. mi na kursie zamiast na b włączył na d. do polowy dobrze mi szło nawet 🤔

Przyczepy do C.

[Leszy]

4 godziny temu, Belaruss820 napisał:

10 lat bo w 2011 brała.mlodego a stary jeszcze na końcówkę struktury się załapał. Mówiłem nie raz żeby mu powiedziala ale.ona nie chce mu się postawić. Czasami były wypominki że najlepiej to żeby na mnie przepisać. Ja się obawiam jednej rzeczy,żona ma.siostre która już robi na swój rachunek 4lata. Noni stary będzie chciał jej kiedyś "dać jakąś kasę na działkę pewnie. Ale jak chcieli podzielić gospo na dwie żeby we dwie wzięły mlodego to nie chciała. Coś czytałem kiedyś że po 10 latach druga osoba nie ma.prawa roszczeń do gospodarstwa, jakby tak nie było to moja praca jest daremna bo robiłbym tyle.lat na nie obie. Gdyby stary powiedział wprost róbcie co chcecie ja się nie wtracam to ja nie myślałbym żeby szukać roboty,dostawilbym byków,dobrał.hektarow a.tak na co mam się produkować jak w każdej chwili może.wyjsc zeby siostra się podzieliła bo tak należy pomimo że to jej wlasnosc. Takie życie. Pretensje o byle gowno,zrobię coś beż jego wiedzy to zaraz problem ze on musi wiedzieć,a po jakiego.ja mam.mu kosić co będę robić I z kim i co będę z tego miał

Nie chodzi mi aby Ci jakoś wbić szpilkę, i urazić, ale muszę coś powiedzieć. Ludzie można podzielić na takich którzy coś robią i na takich którzy mówią, że mogliby coś zrobić ale...... coś im przeszkadza. Jeśli masz możliwość doboru ziemi, to ją dopierać. Masz możliwość zakupu, to kupuj. Będzie twoja. Kupuj cielaki, i będą one twoje. Ty sprzedasz byki i ty kasę trzymasz.  Twierdzenie że mógłbyś się wykazać ale teść Ci nie pozwala jest słabe. Trzeba to zmienić. 

[galan99]

Nie takie proste jak wielu idzie za  zięcia to wiele nie zmieni nie jest u siebie i nie podskoczy jak to się powiada jak nie masz pojęcia idziesz za zięcia .

[Gość]

Na północy zachmurzone ale to chyba nie na deszcz. Trzeba spać iść, jutro wstać skoro świt żeby do 6 już rzepę przerwać.

[Gość]

Bierz latarkę i idź zaraz po północy

[Gość]

Przed chwilą, Partyzant85 napisał:

Bierz latarkę i idź zaraz po północy

Idź samozwańczy ekspercie. O północy to się śpi.

[Leszy]

@galan99 Przypadków gdzie syn pomaga rodzicom na ich gospodarstwie i sam nie pracuje znam sporo, a nie znam osobiście zięcia który w takim samym układzie pomaga teściom. Bo albo sam pracuje aby mieć własne pieniądze albo już dawno odpisali córce i rządzi tym jak swoim.   

[galan99]

Oj nie tak żeby teść  tak odpisał córce to tak ale kontrola jak skarbówka nie jeden to powie ze swego doświadczenia nie ma to jak na swoim jesteś panem swego .

 

Edytowane 11 Lipca 2021 przez galan99

[Gość]

4 minuty temu, Rolnik200598 napisał:

O północy to się śpi.

O 4 rano też a nie lata po polu

[Uziu92]

Pozdrawiam z Mazur 👍

[Gość]

Przed chwilą, Partyzant85 napisał:

O 4 rano też a nie lata po polu

Ja wstaję i o 3 ostatnimi czasy. Chleb piekę wtedy. A o 4 to już widno i chłodno. Wieczorem znów ogórki trzeba zbierać. 

[Karol6130]

LLU jest burza i pada spokojny deszczyk 

[Leszy]

3 minuty temu, galan99 napisał:

Oj nie tak żeby teść  tak odpisał córce to tak ale kontrola jak skarbówka nie jeden to powie ze swego doświadczenia nie ma to jak na swoim jesteś panem swego .

 

Oj to się domyślam, ale ludzie i tak potrafią rządzić jak swoim. To zależy od charakteru. Osobiście jednak nie znam przypadku aby teście po odpisaniu ziemi rządzili się i traktowali zięcia jak parobka. Pewnie i są tacy ulegli ludzie ale ja nie znam takich przypadków. Zaś kilku takich gospodarzy znam. Głównie ze starego pokolenia. Z młodego teraz z tych co znam to zazwyczaj obydwoje mają gospodarstwo, albo teście jeszcze robią a chłopak pracuje gdzieś na etacie. 

[Gość]

Jeszcze pewnie w tradycyjnym piecu

[Gość]

W piekarniku elektrycznym.

[galan99]

9 minut temu, Rolnik200598 napisał:

Ja wstaję i o 3 ostatnimi czasy. Chleb piekę wtedy. A o 4 to już widno i chłodno. Wieczorem znów ogórki trzeba zbierać. 

Swój chleb najlepszy i swoja wędlinka + ogóreczek kiszony nie to badziewie z Lidla i biedronki .

[Gość]

13 minut temu, Rolnik200598 napisał:

Ja wstaję i o 3 ostatnimi czasy. Chleb piekę wtedy. A o 4 to już widno i chłodno. Wieczorem znów ogórki trzeba zbierać. 

A ja kiszę i kiszę i niedobre mi wychodzą co rusz

[galan99]

Czemu tak ? .

[Gość]

Przed chwilą, akooo napisał:

A ja kiszę i kiszę i niedobre mi wychodzą co rusz

Bo to trza umieć. Przede wszystkim zalewać przestudzoną wodą, nie mieszać odmian i od odmiany też dużo zależy. Ja i moja klientela chce Andrusy/Soplice, ewentualnie śremskie.

[Gość]

To jakiś placek a nie chleb. Prawdziwy chleb to z tradycyjnego pieca a nie jakaś podróbka z piekarnika.

[galan99]

W cale nie trzeba gotować wody czyli zalewy może być zimna z kranu .

[6465]

15 minut temu, Rolnik200598 napisał:

Ja wstaję i o 3 ostatnimi czasy. Chleb piekę wtedy. A o 4 to już widno i chłodno. Wieczorem znów ogórki trzeba zbierać. 

Kurde Piotrek ja cię podziwiam, wszystko umiesz zrobić. Jak nie potrzebujesz ten tego, to faktycznie tobie baba nie potrzebna.

[soltys48]

2 godziny temu, 6465 napisał:

@soltys48 będziesz w tygodniu koło Wyrzyska przejeżdżał? Temat jest do obadania.

bedę

jak coś to jutro dzwoń

[Gość]

Przed chwilą, galan99 napisał:

W cale nie trzeba gotować wody czyli zalewy może być zimna z kranu .

Ja gotuję.

1 minutę temu, Partyzant85 napisał:

To jakiś placek a nie chleb. Prawdziwy chleb to z tradycyjnego pieca a nie jakaś podróbka z piekarnika.

To mi piec zbuduj i sfinansuj jak takiś mądry ekspercie.

1 minutę temu, 6465 napisał:

Kurde Piotrek ja cię podziwiam, wszystko umiesz zrobić. Jak nie potrzebujesz ten tego, to faktycznie tobie baba nie potrzebna.

Z głodu nie zdechnę więc nie jest źle. Jedynie sprzątanie to moja zmora.

[6465]

Przed chwilą, galan99 napisał:

W cale nie trzeba gotować wody czyli zalewy może być zimna z kranu .

Nam zalane wodą z rurociągu wychodziły miękkie  a jak zalane wodą ze swojej studni to były twarde i lux.

Przed chwilą, soltys48 napisał:

bedę

jak coś to jutro dzwoń

SMS linka ci podsyłam .