AgroTv

sipma z 279/1 sitaka problem hamulec

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
AgroTv    18

witam mam takie pytanie do posiadaczy sipmy z siatką nowego typu z hamulcem jak regulujecie hamulec na lince ? i jak macie założone siatkę ? i jak macie wyregulowane rolki podające siatkę  ? dzięki za odpowiedzi  :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdynad    6

Podpinam się do pytań bo sam mam takie pytania może ktoś odpowie.

Pozdrawian


MF-235

Ursus-4514
MF-690

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
toof    11

Witam

Może trochę późno, ale jak to było? Lepiej późno niż wcale. Opiszę krótko ,,moją" regulację i mam nadzieję że pomogę

Hamulec
W czasie kiedy prasa jest ,,uzbrojona" tzn. gotowa do pracy hamulec powinien być tak wyregulowany, żeby ta mała rolka pod tarczą unosiła tarczę do góry. Powoduje to że rolka z siatką obraca się swobodnie  i bez problemu podawana jest przez rolki. W momencie zadziałania hamulca, linka ma się na tyle zluzować, żeby mała rolka podnosząca tarczę hamulca poszła w dół. Powoduje to że tarcz hamulca opiera się o klocki hamulca i jest hamowana. Cała regulacja to odpowiednie wyregulowanie długości linki, natomiast jest to do do sprawdzenia na postoju w prosty sposób: otwierasz boczną osłonę i jeżeli nóż od hamulca jest na tej zębatce z gwintem napędzanej łańcuszkiem to rolka z siatką powinna obracać się swobodnie, jeżeli nie to trzeba podciągnąć. Analogicznie, jeżeli hamulec jest włączony (można go załączyć poprzez pociągnięcie za tą dźwignię z boku zabezpieczoną zawleczką i odgięcie noża w bok, tak żeby nóż od ilości owinięć tym razem był oparty o zębatkę z gwintem), siatka powinna być hamowana, jeżeli nie jest hamowana to linkę trzeba skrócić. Pamiętać też trzeba podczas pracy, że kiedy podawana jest siatka, to przycisk od podawania trzeba wciskać do momentu kiedy zadziała hamulec, słychać jak opada ten nóż odpowiadający za ilość owinięć na zębatkę z gwintem i to pomimo że siatka może być już wcześniej wciągnięta do komory. Gdyby tego nie zrobić to można by owinąć balota całą rolką siatki.

Siatka
Nie ma co pisać jest rysunek na ramie. Przy zakładaniu rolki na ten pręt, czy rurę zwróć uwagę na dwie sprężyste blaszki zakończone zębami od strony tarczy, one zacinają się w papierowej tulei i działają tylko w jedną stronę, siatka założona odwrotnie nie była by hamowana, ponieważ zęby nie miały by możliwości zaciąć się w tulei. w każdym razie siatka powinna kręcić się podczas podawania przeciwnie niż podbieracz. Natomiast samo prowadzenie siatki: z rolki za tą rurą z przodu, pod rurą z tyłu, za pręt i pomiędzy rolki.

Rolki podające
Wbrew pozorom mocniej nie znaczy lepiej. Jeżeli masz dobrze wyregulowany hamulec to siatka rozwija się swobodnie i rolki nie muszą byś mocno skręcone do siebie, mało tego zbyt mocne ich ściśnięcie powoduje że tak naprawdę dociskają się one tylko na końcach a środkiem ten docisk jest mniejszy. Dzieje się tak dlatego że są one długie i ściskane tylko na końcach. Będzie to powodowało, że siatka będzie miała tendencję do uciekania na środek podczas owijania. 

Tyle 

Mam nadzieję, że pomogłem

Pozdrawiam

Jeszcze jedno

Rolka z siatką jest przytrzymywana przez ,,ramię" zabezpieczone sprężynką. Sprężynkę można umiejscowić w jednym z pięciu otworów i jest to mechanizm odpowiadający ca siłę hamowania siatki,m czyli tak naprawdę za siłę z jaką tarcza hamulca dociskana jest do okładzin. Należy pamiętać żeby w miarę jak ubywa nam siatki, czyli tak naprawdę zmniejsza się jaj średnica zmniejszać nacią tej sprężynki, czyli zmniejszać siłę hamulca.  

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AgroTv    18
11 godzin temu, toof napisał:

Witam

Może trochę późno, ale jak to było? Lepiej późno niż wcale. Opiszę krótko ,,moją" regulację i mam nadzieję że pomogę

Hamulec
W czasie kiedy prasa jest ,,uzbrojona" tzn. gotowa do pracy hamulec powinien być tak wyregulowany, żeby ta mała rolka pod tarczą unosiła tarczę do góry. Powoduje to że rolka z siatką obraca się swobodnie  i bez problemu podawana jest przez rolki. W momencie zadziałania hamulca, linka ma się na tyle zluzować, żeby mała rolka podnosząca tarczę hamulca poszła w dół. Powoduje to że tarcz hamulca opiera się o klocki hamulca i jest hamowana. Cała regulacja to odpowiednie wyregulowanie długości linki, natomiast jest to do do sprawdzenia na postoju w prosty sposób: otwierasz boczną osłonę i jeżeli nóż od hamulca jest na tej zębatce z gwintem napędzanej łańcuszkiem to rolka z siatką powinna obracać się swobodnie, jeżeli nie to trzeba podciągnąć. Analogicznie, jeżeli hamulec jest włączony (można go załączyć poprzez pociągnięcie za tą dźwignię z boku zabezpieczoną zawleczką i odgięcie noża w bok, tak żeby nóż od ilości owinięć tym razem był oparty o zębatkę z gwintem), siatka powinna być hamowana, jeżeli nie jest hamowana to linkę trzeba skrócić. Pamiętać też trzeba podczas pracy, że kiedy podawana jest siatka, to przycisk od podawania trzeba wciskać do momentu kiedy zadziała hamulec, słychać jak opada ten nóż odpowiadający za ilość owinięć na zębatkę z gwintem i to pomimo że siatka może być już wcześniej wciągnięta do komory. Gdyby tego nie zrobić to można by owinąć balota całą rolką siatki.

Siatka
Nie ma co pisać jest rysunek na ramie. Przy zakładaniu rolki na ten pręt, czy rurę zwróć uwagę na dwie sprężyste blaszki zakończone zębami od strony tarczy, one zacinają się w papierowej tulei i działają tylko w jedną stronę, siatka założona odwrotnie nie była by hamowana, ponieważ zęby nie miały by możliwości zaciąć się w tulei. w każdym razie siatka powinna kręcić się podczas podawania przeciwnie niż podbieracz. Natomiast samo prowadzenie siatki: z rolki za tą rurą z przodu, pod rurą z tyłu, za pręt i pomiędzy rolki.

Rolki podające
Wbrew pozorom mocniej nie znaczy lepiej. Jeżeli masz dobrze wyregulowany hamulec to siatka rozwija się swobodnie i rolki nie muszą byś mocno skręcone do siebie, mało tego zbyt mocne ich ściśnięcie powoduje że tak naprawdę dociskają się one tylko na końcach a środkiem ten docisk jest mniejszy. Dzieje się tak dlatego że są one długie i ściskane tylko na końcach. Będzie to powodowało, że siatka będzie miała tendencję do uciekania na środek podczas owijania. 

Tyle 

Mam nadzieję, że pomogłem

Pozdrawiam

Jeszcze jedno

Rolka z siatką jest przytrzymywana przez ,,ramię" zabezpieczone sprężynką. Sprężynkę można umiejscowić w jednym z pięciu otworów i jest to mechanizm odpowiadający ca siłę hamowania siatki,m czyli tak naprawdę za siłę z jaką tarcza hamulca dociskana jest do okładzin. Należy pamiętać żeby w miarę jak ubywa nam siatki, czyli tak naprawdę zmniejsza się jaj średnica zmniejszać nacią tej sprężynki, czyli zmniejszać siłę hamulca.  

dzięki za radę prasę sprzedałem już ale tak czy siak dzięki wielkie za trud  z twojej strony może się komuś przyda :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mechanik468    2
Dnia 22.07.2020 o 08:09, toof napisał:

Witam

Może trochę późno, ale jak to było? Lepiej późno niż wcale. Opiszę krótko ,,moją" regulację i mam nadzieję że pomogę

Hamulec
W czasie kiedy prasa jest ,,uzbrojona" tzn. gotowa do pracy hamulec powinien być tak wyregulowany, żeby ta mała rolka pod tarczą unosiła tarczę do góry. Powoduje to że rolka z siatką obraca się swobodnie  i bez problemu podawana jest przez rolki. W momencie zadziałania hamulca, linka ma się na tyle zluzować, żeby mała rolka podnosząca tarczę hamulca poszła w dół. Powoduje to że tarcz hamulca opiera się o klocki hamulca i jest hamowana. Cała regulacja to odpowiednie wyregulowanie długości linki, natomiast jest to do do sprawdzenia na postoju w prosty sposób: otwierasz boczną osłonę i jeżeli nóż od hamulca jest na tej zębatce z gwintem napędzanej łańcuszkiem to rolka z siatką powinna obracać się swobodnie, jeżeli nie to trzeba podciągnąć. Analogicznie, jeżeli hamulec jest włączony (można go załączyć poprzez pociągnięcie za tą dźwignię z boku zabezpieczoną zawleczką i odgięcie noża w bok, tak żeby nóż od ilości owinięć tym razem był oparty o zębatkę z gwintem), siatka powinna być hamowana, jeżeli nie jest hamowana to linkę trzeba skrócić. Pamiętać też trzeba podczas pracy, że kiedy podawana jest siatka, to przycisk od podawania trzeba wciskać do momentu kiedy zadziała hamulec, słychać jak opada ten nóż odpowiadający za ilość owinięć na zębatkę z gwintem i to pomimo że siatka może być już wcześniej wciągnięta do komory. Gdyby tego nie zrobić to można by owinąć balota całą rolką siatki.

Siatka
Nie ma co pisać jest rysunek na ramie. Przy zakładaniu rolki na ten pręt, czy rurę zwróć uwagę na dwie sprężyste blaszki zakończone zębami od strony tarczy, one zacinają się w papierowej tulei i działają tylko w jedną stronę, siatka założona odwrotnie nie była by hamowana, ponieważ zęby nie miały by możliwości zaciąć się w tulei. w każdym razie siatka powinna kręcić się podczas podawania przeciwnie niż podbieracz. Natomiast samo prowadzenie siatki: z rolki za tą rurą z przodu, pod rurą z tyłu, za pręt i pomiędzy rolki.

Rolki podające
Wbrew pozorom mocniej nie znaczy lepiej. Jeżeli masz dobrze wyregulowany hamulec to siatka rozwija się swobodnie i rolki nie muszą byś mocno skręcone do siebie, mało tego zbyt mocne ich ściśnięcie powoduje że tak naprawdę dociskają się one tylko na końcach a środkiem ten docisk jest mniejszy. Dzieje się tak dlatego że są one długie i ściskane tylko na końcach. Będzie to powodowało, że siatka będzie miała tendencję do uciekania na środek podczas owijania. 

Tyle 

Mam nadzieję, że pomogłem

Pozdrawiam

Jeszcze jedno

Rolka z siatką jest przytrzymywana przez ,,ramię" zabezpieczone sprężynką. Sprężynkę można umiejscowić w jednym z pięciu otworów i jest to mechanizm odpowiadający ca siłę hamowania siatki,m czyli tak naprawdę za siłę z jaką tarcza hamulca dociskana jest do okładzin. Należy pamiętać żeby w miarę jak ubywa nam siatki, czyli tak naprawdę zmniejsza się jaj średnica zmniejszać nacią tej sprężynki, czyli zmniejszać siłę hamulca.  

U mnie totalnie się to nie sprawdziło i obwiązywacz  poszedł do wielopłaszczyznowej modyfikacji ,zresztą jak większość prasy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Monikakep1
      Część 
      Zielona w temacie jestem więc zapytam wprost osoby znając ów sprzęt. 
      Trafiła mi się stara prasa SIMPA Z-263 za czasów PRL-u    Pracowała na 6 a potem na 3ha ziemi tylko dla siebie  nie zarobkowo- jedyny właściciel.  Podpytałam w okolic i potwierdzili, że  nie jeździł nią na zarobki a gospodarstwo likwiduje bo dzieci nie chcą.  Sprzętu też od niego nie chcę ludzie w okolicy bo tu mają nowe maszyny i wstyd tym wyjechać na 200ha ziemi. 
      Dwa lata temu gość wymienił wszystkie łożyska na nowe ma fakturę i  stare łożyska w skrzyni  po wymianie.  Likwiduje gospodarstwo  a maszyny oddaje na złom lub jak ktoś chce to sprzedaje. Części maszyn już pociął .
      Chcę za nią 1200zł  lub tnie na złom -  na moją decyzje poczeka do piątku.   Cena dość niska ale jeszcze ma belki 150x150 po niej  sprasowane z tamtego roku ale też robił wysokie 100x150. 
      Uruchomił wszystko się kręci  podnosi otwiera zamyka bez kłopotu. Sam powiedział że gwarantuje że wszytko jest w pełni sprawne, że nie naciąga ludzi, że nawet jak trzeba  to można ją przetestować bo on nie chce mieć kłopotów ,ze kogoś oszukał a jest sezona na presowanie.  
      Jedyna jej wada o której wspomniał  do wałki gumowe.  Jeden jest prawie bez gumy tylko skorupa drugi ma ale też zniszczona.  Przyznał,  że nie przy sianie i słomie  wciskała trochę do środka potem gdy sziano doszło do pasów i one stawiały mały opór to się zapycha w gardle i uruchamia się sprzęgło na podajniku palców bo zapchana. ( tak to nazwał ) bo wałki nie wciskały już do środka siana ale się ślizgało na nich. .Twierdzi że tylko wałki nie chcą wepchnąć do środka i wystarczy je  zrobić. 
      Maszyna jak dla mnie jest oki . Oki bo jest prosta na tyle że  sama jestem w stanie zrobić drobne naprawy jak łożyska, łańcuchy  bez serwisu.
      Co możecie mi doradzić czy kwota 1200 za to cudo PRL-u warto dać i czy da się naprawić takie wałki 
      Cena 1200zł to niewiele ale to na tyle prosta maszyna że tu nie ma się co psuć.  W tej kwocie dostarczy mi ją do domu. 
      Prosze o rady opinie sugestie . dziekuje Poniżej foto wałków.
         


    • Przez MarcinKdziak
      Mam pytanie do posiadaczy pras sipma z 279 ,jak długi posiadacie przy nich wałek wom ,bo przy swojej nie mam i muszę kupić,który będzie pasował długością do Zetora 5011 lub ursusa c 360.
    • Przez kamilo2277
      Cześć, czy ktoś remontował Podbieracz w prasie rolującej  carraro record 1200 ( podobna do sipma z279) chodzi o podbieracz 1.2m. Czy między belkami a tulejkami ma być luz i jak duży? Czy części ze sipmy pasują do carraro?
    • Przez UrsusPoland
      Jak w temacie, sznurek jubilat 500. Jak ruszy owijanie to po chwili zrywa. Kombinowałem z napięciem sznurka i luzowałem, bez rezultatu. Prowadnica sznurka te taki zabierak z oczkiem nie ma bruzd.
    • Przez Koxunio
      Witam mam w swojej prasie taka końcówkę jak na zdjęciu do czego to służy to tylko przedłużenie jak to się fachowonazywa? czy jak dam sam wtyk to będzie działać? Pytam bo zaczęło przeciekać i nie wiem jak to rozwiązać i ewentualnie to znaleźć 

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj