Koronawirus

[Gość]

2 minuty temu, pafnucy napisał:

to jak liczyć?

Normalnie. Wylicz sobie procent testów jakie się wykonuje do faktycznych zachorowań a na koniec do zgonów. 

[DANDYS]

124 nowych aut dla policji za 33mln a ile karetek żeby pomagać chorym 0

[Cebulj]

58 minut temu, GRZES1545 napisał:

Są fakty ktorych nie da się wytłumaczyć, wirus nie wziął sie znikąd, maski testy szczepionki wszystko praktycznie gotowe było🙆‍♂️ Ludzi szkoda bo wielu umarło i jeszcze umrze... 

To było przy 2 fali😎

Przecież wirusek istnieje

[peugeot]

50 minut temu, GRZES1545 napisał:

Są fakty ktorych nie da się wytłumaczyć, wirus nie wziął sie znikąd, maski testy szczepionki wszystko praktycznie gotowe było🙆‍♂️ Ludzi szkoda bo wielu umarło i jeszcze umrze... 

To było przy 2 fali😎

Wirusy były i powstawały nowe na dłuuuuugo zanim  człowiek się o ich istnieniu dowiedział . O problemach z maseczkami nie słyszałeś ,  dokładność dostępnych testów też nie powala i nie były  na początku dostępne . 

Zaprzeczanie nic nie da , lepiej zastanowić się co należy poprawić być było lepiej . 

[kris91]

Niech tylko ogłoszą zamknięcie wszystkiego (prócz kościołów), to ludzie od razu rzucą się masowo na zakupy i będzie tak jak na 1.XI

[peugeot]

Takie postępowanie ludzi wcale nie dziwi (zapewnienie sobie podstawowych środków do życia )  . To na rządzących  spoczywa odpowiedzialność za podjęte decyzje i sposób ich realizacji .

 

[GRZES1545]

2 godziny temu, Cebulj napisał:

Przecież wirusek istnieje

A czy ja gdzieś pisałem że  nie istnieje?

[Cebulj]

43 minuty temu, GRZES1545 napisał:

A czy ja gdzieś pisałem że  nie istnieje?

Ja to chyba nie skoncze z antybiotykami. Poltora tygodnia po antybiotyku i jednoczesnie koronie znowu gardło boli trochę katarek i jak wyjde na dwór to chrycham. I co ja mam robić Mam dość już chorób

[Gość]

1 godzinę temu, peugeot napisał:

Takie postępowanie ludzi wcale nie dziwi (zapewnienie sobie podstawowych środków do życia )  . To na rządzących  spoczywa odpowiedzialność za podjęte decyzje i sposób ich realizacji .

 

Tak tak tak. 95% dzisiejszego społeczeństwa nie wie nic o otaczającym go świecie . Mądry człowiek w tam tym roku nie kupował wszystkiego na pół roku , a na max tydzień. Gawiedź i niezbyt inteligentna grupa społeczeństwa takie praktyki uskuteczniali. Takimi łatwo się rządzi, łatwo im coś wmówić i jeszcze łatwiej przekonać że otaczający go dzisiejszy świat jest jak najbardziej na poziomie, gdzie to co go otacza uwłacza jego godności, czyż nie? 

[peugeot]

Nie spotkałem ludzi kupujących zapasy na pół roku , na tydzień czy dwa to niektórzy robią zakupy w normalnym trybie .

Z tą oceną społeczeństwa bym był ostrożny , nigdy nie wiadomo które  zachowanie będzie ostatecznie najkorzystniejszejsze . 

[Gość]

Większość sklepów w których wówczas bywałem zrobić codzienne zakupy, nie miało nic na półkach. Jak to wytłumaczyć?

[dysydent]

bezwładnością logistyki
każdy skok popytu o kilka procent opróżnia magazyny optymalizowane pod średnią zbytu sprzed skoku

zwłaszcza w żywieniówce nie da się zapełnić magazynów "na wszelki wypadek" bo i zbyt niskie marże, zbyt szybki obrót konieczny terminami przydatności a i sama pojemność magazynów...

w sytuacji nie przewidywalności decyzji np rządu o skali ograniczeń takie pustki są nieuchronne tuż po ogłoszeniu

z resztą rząd wyciąga wnioski i coraz z większym wyprzedzeniem uprzedzają jak teraz np trąbią "Dworczykiem" już ze dwa tyg co najmniej no i rynek się uczy

na razie mamy chwilowe niedobory logistyczne szybko uzupełniane i nic to strasznego
dopiero niedobory podażowe, produkcyjne będą katastrofą a rok niestabilności musi się takowymi skończyć tu i ówdzie

to już jest nowa rzeczywistość ale - muszę przyznać - pamiętam gorszą gdzie były błędy systemowe długookresowe bo pokolenia... do których dopiero zmierzamy
ale to inny temat i jeszcze przedcovidowy.

Po za społecznymi rozruchami lockdown okolicznościowo-świąteczny raczej większymi perturbacjami gospodarczymi nie grozi. Gorzej jeśli to przyspieszy budowanie gospodarki nakazowo rozdzielczej przy okazji epidemii to znowu kilka pokoleń trzeba będzie aby ze skutków się wykaraskać ..."jak ostatnim razem"

[jarecki]

wiadomo już żę konsumcja  spadła za luty i marzec  , na świeta   ludzie tną wydatki tak wynika z sondaży , wiec towar na półkach bedzie . nawet dzieki temu inflacja spadła poniżej oczekiwań rządu .

Edytowane 24 Marca 2021 przez jarecki

[Leszy]

1 godzinę temu, danielursus3p napisał:

Większość sklepów w których wówczas bywałem zrobić codzienne zakupy, nie miało nic na półkach. Jak to wytłumaczyć?

Tym, że wszyscy poszli na raz zrobić normalne zakupy, takie jakby robili zazwyczaj, może trochę większe. Jednak wszyscy na raz, bo ogłosili, że sklepy będą miały ograniczenia. 

[Gość]

Trochę większe? Chłopie z tego co się u nas działo to się ludziom w bagaznikach nie mieściło. Na fotelach zakupy pokładzione. Taki był bum. 

[DANDYS]

moze jakies wybory zorganizujemy i wirus bedzie wtedy odwrocie a nie jakieś loockdowny 

[Leszy]

Dobra, może trochę szału było. Ja też zresztą tam byłem, i ty jak rozumiem też  

[Gość]

Ludzie są h🤬 warci bo dają robić się w bambuko nie doś że nie wspierają to jeszcze dobijają Polską gospodarkę kupując w tych zachodnich gównomarketach. 😔

[Gość]

4 minuty temu, Leszy napisał:

Dobra, może trochę szału było. Ja też zresztą tam byłem, i ty jak rozumiem też  

Byłem zrobić codzienne zakupy zrobić, a przy okazji materiały na budowę kupić a obok sklep jest to było widać. 

[Leszy]

Ja też byłem robić codzienne(czy tam cotygodniowe, bo się nie jeździ codziennie do miasta) tak jak wszyscy inni. Ja jak czasem robię na trzy rodzinny to i tak mam koszyk jak na całkowity lockdown  

[Gość]

To u was na wsiach nie ma sklepów że aż musicie do miasta gnać na zakupy?

[Gość]

We wsi nie ma. Trzeba do miejscowości gminnej gnac. Robi się zakupy na 2-4 dni aby wszystko świeże było. 

[DANDYS]

1 minutę temu, danielursus3p napisał:

We wsi nie ma. Trzeba do miejscowości gminnej gnac. Robi się zakupy na 2-4 dni aby wszystko świeże było. 

https://www.facebook.com/110571830560743/videos/433782021022276

[Leszy]

Moja wieś liczy 15 numerów, sąsiednia jeszcze mnie i żadnych sklepów nie ma. Najbliższy wiejski sklep przy kościele i gminie, ale to prawie ta sama odległość. Do tego niewielki asortyment. 

Edytowane 24 Marca 2021 przez Leszy

[marulekk]

zapewne o tej panie wczesniej pisaliscie 

https://www.lublin112.pl/zgon-nauczycielki-z-kocka-po-szczepieniu-przeciwko-covid-19-wojewoda-lubelski-pozostawmy-to-do-rozstrzygniecia-specjalistom-wideo/?fbclid=IwAR236qhP75huvcY98BjWK9qepOBlaUfDtkppS8fZnMMXNup8nuKoGBr_Dzk