Ochrona i nawożenie pszenicy 2020

[yacenty]

to ciekawe, u mnie zabieg w piatek rano i na razie bez sladu ale u mnie tribenuron

[dzikiWschód]

Jak tam Panowie pada u was? u mnie od 18 z przerwami już 20l spadło a prognozy pokazują deszcz do 6 rano

[Uziu92]

na etykiecie napisali że pierwsze objawy widoczne po 2-3 dniach i to by się zgadzało. Pryskałem aloksypyrem z Sarzyny.

U mnie co chwile leje. Ile spadło okaże się rano.

[mat22889]

na t3 w pszenicy i pszenżycie a t2/3 żyto może być Ambrossio 0,35l + 0.6l atak? tj 175g tebukonazol + 270g prochloraz

Mam nadzieje ze mi ktoś odpowie cenowo kolo 60zł wiec mnie pasuje

[Mecha]

Czy 1l kier + 0.25kg medax max przypali pszenicę?

[Andzej23]

U nas zaczęło padać wczoraj około 14 i przestało gdzieś o 2 w nocy. Niestety po 22 zaczęło sypać śniegiem i do teraz się jeszcze utrzymał na samochodach. Spadło go ok 2 cm. Znowu muszę dzwonić do ubezpieczalni.

[ravoj]

7 godzin temu, Zbyszek3939 napisał:

 I KTO to pisze  sam  eksperymentujesz na różne sposoby  a komuś piszesz że nie trzeba robić bo badania robią placówki doświadczalne .ravoj bierzesz coś czy co😄

Eksperymentuje i wydziwiam z tym, czego nikt inny nie robił albo nie ma mądrej literatury.  Doświadczeń z dawką na kłos było setki i tyle samo jest  wyników. Plon zmieniał się kilkadziesiąt kilogramów/ha nigdy na tyle, żeby rekompensował użyte środki za to parametry zmieniają się  znacząco. Ot cała filozofia.  Ale przecież ja nikomu nie zabraniam, bo kiedyś sam na kłos przed deszczykiem podawałem azot. 

[Andpol]

Czy Fundamentum 700 WG można zmieszać z Priaxorem? Poprawkę na przytulę zrobić muszę i od razu na grzybka by prysnął ale nie wiem czy można łączyć czy lepiej osobno?

[yacenty]

trochę ryzykownie, herbicydy ostro wala po głowie roślinę główna. ja w piątek rano pooryskslem herbicydem a grzybki będę robił najszybciej w środę. może nawet później zobaczymy co pogoda pokaże

[Andpol]

W takim razie ryzykować nie będę i jak pogoda pozwoli to prysnę chwast następnie grzyba.

[yacenty]

daj ze 3dni odstępu i jedź z grzybem

[Turok]

zrobiłem w sobotę rano oprysk na chabra środkiem Tristar 50 SG w dawce 35 gram/ha a dzisiaj było w nocy 1 stopień to środek złapie ?

[Andpol]

@yacentyA czy Axial mogę zmieszać z Fundamentum bo po deszczach owies głuchy się obudził a mam takie 4 działki po 0,25 ha i więcej zachodu jak samego pryskania?

Edytowane 12 Maja 2020 przez Andpol

[yacenty]

Turok napisał:

zrobiłem w sobotę rano oprysk na chabra środkiem Tristar 50 SG w dawce 35 gram/ha a dzisiaj było w nocy 1 stopień to środek złapie ?

jakbyś wczoraj zrobił to mógłbyś się martwić a że zrobiłeś 3dni temu i była super pogoda to nie ma się co martwić

[Zbyszek3939]

Zostało mi kilka litrów AMISTARU 25O 2 lata temu skończył się termin ważności  chcę go w tym roku zużyć w jakiejś mieszninie   co sądzicie o tym i czy jest sens jak by od chwastu to bym się nie zastanawiał a grzybówka przeterminowana 2 lata   to nie wiem.

[Turok]

yacenty napisał:

Turok napisał:

zrobiłem w sobotę rano oprysk na chabra środkiem Tristar 50 SG w dawce 35 gram/ha a dzisiaj było w nocy 1 stopień to środek złapie ?

jakbyś wczoraj zrobił to mógłbyś się martwić a że zrobiłeś 3dni temu i była super pogoda to nie ma się co martwić

pogoda była ładna koło 19-20 stopni w nocy później było 10-11 stopni dawka raczej powinna być ok na chaber

[ravoj]

1 godzinę temu, Zbyszek3939 napisał:

Zostało mi kilka litrów AMISTARU 25O 2 lata temu skończył się termin ważności  chcę go w tym roku zużyć w jakiejś mieszninie   co sądzicie o tym i czy jest sens jak by od chwastu to bym się nie zastanawiał a grzybówka przeterminowana 2 lata   to nie wiem.

Jak nie przemarzł i był szczelnie zamknięty to spokojnie bym stosował, zresztą przyznam, że takie środki również mam, gdyż kupuje od jakiegoś czasu bańki 10 litrowe i używam przez kilka lat, bo tak jest taniej i zawsze mam dostępne pod ręką. Nigdy nic złego się nie działo ani w działaniu ani w skuteczności. 

Amistar śmiało na flagę dla utrzymania "efektu zieloności" albo na fasolę od antraknozy i zgnilizny a nawet zgorzeli sobie zostaw

[Zbyszek3939]

26 minut temu, ravoj napisał:

Jak nie przemarzł i był szczelnie zamknięty to spokojnie bym stosował, zresztą przyznam, że takie środki również mam, gdyż kupuje od jakiegoś czasu bańki 10 litrowe i używam przez kilka lat, bo tak jest taniej i zawsze mam dostępne pod ręką. Nigdy nic złego się nie działo ani w działaniu ani w skuteczności. 

Amistar śmiało na flagę dla utrzymania "efektu zieloności" albo na fasolę od antraknozy i zgnilizny a nawet zgorzeli sobie zostaw

Dodam na pszenicę do niego Artea  bo na gęściejszej pszenicy mączniak zaczyna się pojawiać'.

Edytowane 12 Maja 2020 przez Zbyszek3939

[usieq96]

Też poprawiałem na chabra jedną działkę. Galaper 0,6 i 25g Triben Super, po 24h chaber wykręcony przy ziemi (był w fazie pąka). 

[robercikj100]

@usieq96 w jakiej fazie miałeś pszenice ?

[usieq96]

podflagowy jest 

[rocco0987]

Witam, w pszenicy na podflagowym bardzo zżółkły mi liście i końcówki zobiły się czerwone co to może być? Wirus może ujawnić się dopiero w takiej fazie?

[Zbyszek3939]

25 minut temu, rocco0987 napisał:

Witam, w pszenicy na podflagowym bardzo zżółkły mi liście i końcówki zobiły się czerwone co to może być? Wirus może ujawnić się dopiero w takiej fazie?

Przypalenie. wylazło

Edytowane 12 Maja 2020 przez Zbyszek3939

[rocco0987]

ostatnio pryskane miesiąc temu nie ma bata na przypalenie.

[derek2223]

12 godzin temu, tomala611 napisał:

Fakt ze trzeba trafic z zabiegami ale widze co w moich stronach praktykuja. Wiekszosc nie pryska na jesien liczac ze zalatwi jednym zabiegiem na wiosne. Efekt - brak zimy, wszystko roslo jak szalone, duza konkurencja ze strony chwastow, duzo rzepaku w pszenicach itp. Ciezko bedzie to tetaz wyhamowac bez ingerencji w kondycje pszenicy w tej fazie.

Powiem Ci, że z tym jesiennym opryskiem to jak czytam to forum to nie jest zbyt kolorowo. Sam pryskam wiosną ale ze względu na kapryśne pogody ostatnimi czasy chciałbym się przerzucić na pryskanie jesienne. W zasadzie dużo plusów:

- łatwiej się wbić z odpowiednią pogodą,

- brak konkurencji chwastów podczas dalszego rozwoju pszenicy,

- podobno tańszy zabieg ( ale to akurat raczej chyba mit),

- nie nakładką się zabiegi odchwaszczania i fungicydowy oraz regulacji.

Jest tylko jedno ale... Bardzo nie lubię wąchać chemii i ogólnie samego zabiegu pryskania. Po za tym jestem na etacie i niechętnie poświęcam na robotę więcej czasu niż muszę. Do tej pory jeszcze nie zdarzyło mi się poprawiać wiosennego odchwaszczania i w żniwa zawsze było czysto. A jak czytam forum i rozmawiam ze znajomymi to po jesiennym odchwaszczania częściej jest wiosenne poprawka niż jej nie ma. I tu właśnie mit odnośnie korzyści cenowych jest obalony. Jedyne co to zastanawiam się ile tracę plonu przez konkurencję chwastów ze zbożem ale jak narazie nie spotkałem przekonywującej mnie odpowiedzi na to pytanie.