Ochrona i nawożenie pszenicy 2020

[JanKrzysztof]

1 godzinę temu, Tomek90 napisał:

Wchodzę w eko tylko opryskiwacz za mały na asl! 

To jeszcze duży rozsiewacz do wapna kup, przyda się.   Jeszcze drugie pytanie, jak Ty te swoje hektary oblecisz motyką?  

[Tomek90]

Sąsiad ma i bez motyki jakoś radzi, ale współczuję tym kto z nim graniczy pole 🤷‍♂️

[Gość]

Po co się przejmujecie ,jakieś środki będą ,najwyżej rok dwa   zasiejemy na własne potrzeby i przeżyjemy my na wsi

[Gość]

A po ilu latach będzie eko? Stopień zachwaszczenia jest powiedźmy proporcjonalny do dawek azotu... 

[Gość]

Nie wierze że nie będzie środków na chwasty

[michal1993]

Panowie mam taką zagwostkę. Pszenżyto aż prosi o zabieg fungicydowy. Temperatura powyżej 6 stopni jest. Tylko że na części roślin utrzymują się krople wody. Fakt, na tych zdrowych roślinach, które nie muszą pobrać za dużo oprysku. Jak myślicie zabieg teraz ma sens i ta rosa nie zaszkodzi roślinom? 

[Gość]

Możesz poczekać do południa,  raczej pogoda ma być stabilna.

No i możesz zmniejszyć ilość wody np do 150l

No i co go je, i czym traktujesz?

U mnie w pszenicy robią się żółte pasy, ale widzę że rośliny wychodzą czyli robak.

[michal1993]

U mnie też głównie żółte pasy- tak jak bronowalem po orce. Plan jest dac topsin  i prochloraz- to mi zostało z wiosny. Do tego miedź , mangan i aminokwasy 

[Tomek90]

Bogate ludzie 😁

[ravoj]

bogate, bo wcześnie siane, gęste żeby plon był sowity  i teraz grzybek daje o sobie znać. 

Co do oprysków -  tysiące lat ich nie było i chłopi przeżyli i lord jeszcze połowę zabrał dla dobra chwały Romy!  więc źle nie będzie -  pod warunkiem, że przestaniemy sprowadzać  ten syf ze wschodu, bo wiem że kiedyś próbowali robić badania i po wynikach zdecydowali, że lepiej tego nie badać. 

Jak każdemu z nas chwasty urosną i grzybek trochę szyki pomiesza, to będziemy mieć wspólnego wroga - tego co ma w tych czasach plon 10 ton. 

Osobiście jestem za ograniczeniem wszelakiej chemii i plastiku do absolutnego minimum. Już pisałem  i możecie to sprawdzić - firma BAYER w jednej części koncernu wytwarza chemię na raka - w drugiej bada się nowe substancje dla rolnictwa. W obydwu dziedzinach jest potentatem rynkowym. 

Edytowane 11 Listopada 2020 przez ravoj

[galan99]

Da się zauważyć siane pszenice w połowie września maja już wysokość do 10 cm geste .

Pszenica powinna być przy ziemi usadzona i rozkrzewiona w 70 % resztę dokończyć wiosną .

Teraz to wszystko na wyścigi kto pierwszy zasieje i co wychodzi że teraz wilgoć grzyb a jak tak będzie do wiosny co będzie .

[Gość]

Mylisz się można siać do 20 września rzadko i i jest OK ,takie pszenice są najlepsze z perspektywą na dobry plon

[rafal3939]

2 godziny temu, ravoj napisał:

bogate, bo wcześnie siane, gęste żeby plon był sowity  i teraz grzybek daje o sobie znać. 

Co do oprysków -  tysiące lat ich nie było i chłopi przeżyli i lord jeszcze połowę zabrał dla dobra chwały Romy!  więc źle nie będzie -  pod warunkiem, że przestaniemy sprowadzać  ten syf ze wschodu, bo wiem że kiedyś próbowali robić badania i po wynikach zdecydowali, że lepiej tego nie badać. 

Jak każdemu z nas chwasty urosną i grzybek trochę szyki pomiesza, to będziemy mieć wspólnego wroga - tego co ma w tych czasach plon 10 ton. 

Osobiście jestem za ograniczeniem wszelakiej chemii i plastiku do absolutnego minimum. Już pisałem  i możecie to sprawdzić - firma BAYER w jednej części koncernu wytwarza chemię na raka - w drugiej bada się nowe substancje dla rolnictwa. W obydwu dziedzinach jest potentatem rynkowym. 

Co do oprysków pamiętam te lata jak na polu niebiesko czerwono było  i chaber na nalewki zbierany był.

[rolnikos25]

Trochę nie na temat zadam pytanie. Czy jak żyto ma niektóre żółte czubki liści tak samo i pszenica, prawdopodobnie od złych warunków wodno-powietrznych, to jak opryskam to od chwastów to bardziej dobije te rośliny czy raczej nic nie powinno się stać?

[Gość]

Panowie czy taka pogoda czyli 4 w nocy i do 7-8 w dzień do końca tygodnia ale bez slonca nie obniży działania Pontosu z dff? W końcu obeschlo i można by było wjechac.Pszenica 3 rozkrzewiena.

[szwagier24]

jakie nawożenie stosujecie przy późnym siewie pszenicy, planuje siać w piątek - standartowo npk czy może ,,trochę" saletrzaku dodać?

[lukasz222]

Po co Ci ten saletrzak? Zanim pszenica zacznie pobierać żarcie przez korzenie to już będzie zima. Siej te 400r/m2 i nawóz tak jak przy optymalnym terminie

[sylwek1999]

expert met 0.35kg/ha + dff 0.25L + surfer 15g zwiększać ilość substancji przy temperaturach w dzień 9-10st? Pszenica w fazie 3 liści

[ravoj]

22 godziny temu, miwigos napisał:

Mylisz się można siać do 20 września rzadko i i jest OK ,takie pszenice są najlepsze z perspektywą na dobry plon

oczywiście, ale trzeba znać przynajmniej podstawy botaniki  a potem matematyki, biologii i chemii. 

Jednak trzeba pamiętać, że  wczesny zasiew jest dłużej wystawiony na działanie patogenów i wymaga ochrony, zwłaszcza przy braku zimy i praktycznie zerowego spoczynku roślin.  Z siewu opóźnionego można uzyskać taki sam plon przy odrobinie sprytu i uchować  rośliny przed grzybem. Osobiście jestem zwolennikiem siewu w terminie - rzadkiego, ale terminowego.  

Edytowane 12 Listopada 2020 przez ravoj

[Gość]

W tym roku czyściutko ,bez objawów chorobowych

[jahooo]

Ja siałem od 28 września do 10 października i też chorób nie widać. ci, co zaszaleli 10 września, niestety mają i grzybka ,i sporo mozaiki.

[yacenty]

u mnie pszenica dopiero wschodzi

[jahooo]

2 minuty temu, yacenty napisał:

u mnie pszenica dopiero wschodzi

też mam taką - 60 arów siane 15-16 października, ale już można powiedzieć, że 100% na wierzchu

[yacenty]

u mnie ostatnia 26.10, z tego co ojciec melduje to już wzeszła, ja tam byłem ostatnio w sobote to tak 3/4 było na wierzchu. W sobote mam plan prysnąć na chwasty i schować opryskiwacz na zimę

[Kubawww]

Panowie u was tez te zboza tak chu*** rosna?? 

Siane we wrzesniu, a to jakieś male g.. z 2-3 rozkrewianiami

Pryskane bylo 0.35 expertem 0.2 dff i 17 g surfera ( glean) (piedziesiatka)

Moglo to zachamowac ?? 

Jakies dziwne zolte place sie robia 

Miejscami jakby zboze sami znikalo lokas raczej nie

(Pszenżyto)