Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie wiem , każdy ma swoje cele i marzenia ale dal mnie zadłużanie się po to aby mieć co do gara włożyć mija się z celem. Ja już nie planuję nic dostawiać, jedyne co to utrzymać to tak jak jest, podreperować trochę stado i nie śrubować wydajności bo właśnie ta wydajność jest największym kosztem, a jak nie będzie szło to ogłoszenie na olx i koniec interesu. 

Życzę wytrwałości i sukcesu :) 

  • Thanks 2
Opublikowano

Ja mam ponad 2,5 miliona kredytu i powiem tak raty regularnie spałacam, do gara jest co włożyć, za co dobrze się ubrać też jest no i na inwestycje też starcza więc także nie narzekam. A i jeszcze mam narzeczoną która pochodzi z miasta i pracuje ze mną i nie narzeka że nie ma czasu na wakacje. A świnie to prawda dobry biznes ale cofnijcie się parę miesięcy temu jak robili za grosze to nikt o tym nie mówi. Ja wychodzę z założenia że niech każdy robi swoje A nie głupio pieprzy i nie wkurza ludu:)

Opublikowano (edytowane)
6 godzin temu, Adamqq3 napisał:

Ja mam ponad 2,5 miliona kredytu i powiem tak raty regularnie spałacam, do gara jest co włożyć, za co dobrze się ubrać też jest no i na inwestycje też starcza więc także nie narzekam. A i jeszcze mam narzeczoną która pochodzi z miasta i pracuje ze mną i nie narzeka że nie ma czasu na wakacje. A świnie to prawda dobry biznes ale cofnijcie się parę miesięcy temu jak robili za grosze to nikt o tym nie mówi. Ja wychodzę z założenia że niech każdy robi swoje A nie głupio pieprzy i nie wkurza ludu:)

Daj ci bozia zdrowie i długie życie co byś zdążył to spłacić 

Edytowane przez Łolek
  • Like 1
  • Haha 2
Opublikowano

To dla żartu nie chciałem ciebie obrazić. 

Chodzi o to że spłaci to spokojnie, bo ma ilość a co za tym idzie cenę .

U nas też się bali ciągnik brać i w czerwcu ostatnia rata do płacenia . Ciągnik 160km 4tyś motogodzin . 

Opublikowano
18 minut temu, leszek1000 napisał:

To dla żartu nie chciałem ciebie obrazić. 

Chodzi o to że spłaci to spokojnie, bo ma ilość a co za tym idzie cenę .

U nas też się bali ciągnik brać i w czerwcu ostatnia rata do płacenia . Ciągnik 160km 4tyś motogodzin . 

Spoko nie obraziłem sie😉

Opublikowano
21 godzin temu, gosciu506 napisał:

jak nigdy nie byłeś na wakacjach to tego nie rozumiesz. Masz żonę rodzinę?

Na wakacje jeździłem jak byłem młodszy, byłem też na studiach w wawie na SGGW. Skończyłem na pierwszym stopniu bo wolałem doić krowy u ojca niż robić mgr. Tak jestem żonaty w kwietniu 8 rocznica, dzieci dwójka. Nie wiem co to ma do tych uwielbiany i ubustwianych wakacji. Jeśli wakacje to twój sens życia to ok, ale mój to nie jest i tyle. Te boom na wakacje to jest przez tego jeba*ego fejspuka itp żeby było się czym chwalić bo wcześniej to tego nie było, ja sobie nie przypominam. Był ktoś na wakacjach, to był, nie był, to nie był i tyle.

1 godzinę temu, Łolek napisał:

Daj ci bozia zdrowie i długie życie co byś zdążył to spłacić 

Jak długie życie. Przejmujesz gospo w wieku 25-30 lat. Jakiś zapał do pracy masz skoro stary na ciebie przepisał, ale wizja latania w taczkach nie bardzo Ci odpowiada tym bardziej kiedy tyle filmów na yt z mieszania paszy w pasowanie. 1 przejazd i obdane. Ziemi trochę jest, trochę dobierzesz dzierżawy, trochę kupisz bo sasiady nastepcy nie mają. Bierzesz kredyt na 15 lat czyli kończysz spłacać w wieku 40-45 lat pozostaje jeszcze 20 lat do emerytury a to co sobie poprawiles napewno odbije się na zdrowiu na lepsze nie na gorsze. Do chowasz się następcy to przekażemy dalej nie to sprzedaż. 

  • Like 1
Opublikowano
4 godziny temu, Kierownik napisał:

Ale co niektorzy to sa pesymistycznie nastawieni do zycia

Ja z natury jestem pesymistą, każdy mi to mówi. 

No ale co poradzić, prędzej czy później do piachu pójdę z czego tu się cieszyć ? 

Opublikowano (edytowane)
8 godzin temu, vodz napisał:

Na wakacje jeździłem jak byłem młodszy, byłem też na studiach w wawie na SGGW. Skończyłem na pierwszym stopniu bo wolałem doić krowy u ojca niż robić mgr. Tak jestem żonaty w kwietniu 8 rocznica, dzieci dwójka. Nie wiem co to ma do tych uwielbiany i ubustwianych wakacji. Jeśli wakacje to twój sens życia to ok, ale mój to nie jest i tyle. Te boom na wakacje to jest przez tego jeba*ego fejspuka itp żeby było się czym chwalić bo wcześniej to tego nie było, ja sobie nie przypominam. Był ktoś na wakacjach, to był, nie był, to nie był i tyle.

Jak długie życie. Przejmujesz gospo w wieku 25-30 lat. Jakiś zapał do pracy masz skoro stary na ciebie przepisał, ale wizja latania w taczkach nie bardzo Ci odpowiada tym bardziej kiedy tyle filmów na yt z mieszania paszy w pasowanie. 1 przejazd i obdane. Ziemi trochę jest, trochę dobierzesz dzierżawy, trochę kupisz bo sasiady nastepcy nie mają. Bierzesz kredyt na 15 lat czyli kończysz spłacać w wieku 40-45 lat pozostaje jeszcze 20 lat do emerytury a to co sobie poprawiles napewno odbije się na zdrowiu na lepsze nie na gorsze. Do chowasz się następcy to przekażemy dalej nie to sprzedaż. 

15lat pracy w gospodarstwie to długo, wiele rzeczy może się zdarzyć nawet w jednym dniu. Oczywiście życzę zdrowia żeby udało się spłacić, bo nie każdy ma taki zapał do pracy, niektórym wystarczy 500+...

Trzeba się jednak liczyć z pewnym ryzykiem. 

Edytowane przez Nintendo
  • Thanks 2
Opublikowano
10 godzin temu, vodz napisał:

Na wakacje jeździłem jak byłem młodszy, byłem też na studiach w wawie na SGGW. Skończyłem na pierwszym stopniu bo wolałem doić krowy u ojca niż robić mgr. Tak jestem żonaty w kwietniu 8 rocznica, dzieci dwójka. Nie wiem co to ma do tych uwielbiany i ubustwianych wakacji. Jeśli wakacje to twój sens życia to ok, ale mój to nie jest i tyle. Te boom na wakacje to jest przez tego jeba*ego fejspuka itp żeby było się czym chwalić bo wcześniej to tego nie było, ja sobie nie przypominam. Był ktoś na wakacjach, to był, nie był, to nie był i tyle.

Jak długie życie. Przejmujesz gospo w wieku 25-30 lat. Jakiś zapał do pracy masz skoro stary na ciebie przepisał, ale wizja latania w taczkach nie bardzo Ci odpowiada tym bardziej kiedy tyle filmów na yt z mieszania paszy w pasowanie. 1 przejazd i obdane. Ziemi trochę jest, trochę dobierzesz dzierżawy, trochę kupisz bo sasiady nastepcy nie mają. Bierzesz kredyt na 15 lat czyli kończysz spłacać w wieku 40-45 lat pozostaje jeszcze 20 lat do emerytury a to co sobie poprawiles napewno odbije się na zdrowiu na lepsze nie na gorsze. Do chowasz się następcy to przekażemy dalej nie to sprzedaż.

Fajnie się planuje, snuje marzenia, wylicza jak to będzie, a wystarczy tak jak u mnie chorubsko się przypaletalo i z dużym zadłużeniem może gospodarki na spłatę braknąć... Nie bądź taki pewny co będzie jutro. Rok później gdybym zachorował to gospodarka utopiona bo mgr bym zrealizował już.

  • Like 1
Opublikowano

Ja spałacam około 350tyś rocznie czyli nie  do końca 10 lat tylko już 8 :)A mam 26 lat więc także nie będzie aż tak źle:)

Opublikowano
12 godzin temu, leszek1000 napisał:

spłaci szybciej niż ty tego passa 1.9 tdi 

żebyś się nie zdziwł przychodzi kryzys i nie bedzie miał na odsetki.U mnie w okolicy tez byl taki mial 20 krow było mało postawil obore doil 80 niemek wydajnosc była dobra brał ziemie w dzierżawę przyszedl kryzys i koniec.Obora stoi pusta.
Nie zebym komuś zle zyczyl tylko aby byl rozsadek i najwazniejsze wytrwałość

 

  • Like 1
Opublikowano
35 minut temu, Adamqq3 napisał:

Ja spałacam około 350tyś rocznie czyli nie  do końca 10 lat tylko już 8 :)A mam 26 lat więc także nie będzie aż tak źle:)

Ja 28 lat. Daj Ci Bóg zdrowia, reszta jakoś da się radę

Opublikowano
40 minut temu, xzzz napisał:

żebyś się nie zdziwł przychodzi kryzys i nie bedzie miał na odsetki.U mnie w okolicy tez byl taki mial 20 krow było mało postawil obore doil 80 niemek wydajnosc była dobra brał ziemie w dzierżawę przyszedl kryzys i koniec.Obora stoi pusta.
Nie zebym komuś zle zyczyl tylko aby byl rozsadek i najwazniejsze wytrwałość

 

W sumie masz sporo racji. Jeżeli doszłoby do sytuacji, że produkcja mleka będzie ostro pod kreską i będzie trzeba się zwinąć to zdecydowanie łatwiej naskrobac 35tysiecy na rok niż 350 aby uratować gospodarstwo. Z drugiej strony gdyby na to tak patrzeć to nikt nie realizowałby milionowych inwestycji. To jest rolnictwo. Tutaj to zbieg sprzyjających lub niesprzyjających wydarzeń ma decydujący wpływ na finalny efekt. Trzeba mieć szczęście. Każdy chyba to wie. 

Opublikowano
1 godzinę temu, Adamqq3 napisał:

Ja spałacam około 350tyś rocznie czyli nie  do końca 10 lat tylko już 8 :)A mam 26 lat więc także nie będzie aż tak źle:)

jak duża masz produkcję mleka ? tylko produkcja z mleka?

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, Adamqq3 napisał:

Ja spałacam około 350tyś rocznie czyli nie  do końca 10 lat tylko już 8 :)A mam 26 lat więc także nie będzie aż tak źle:)

U mnie znajomy wziął dofinansowanie, ugryzł go kleszcz i stał się kaleką. Nie nadaje się do pracy.  

Ja mam mniej, ale nie mam żadnych kredytów, mam ładny dom, ładne auto, zapas kasy na koncie i w każdej chwili mogę się z tego urwać w razie czego. 

Nie mówię, że mam lepiej, bo tak nie jest, ale też nie narzekam. 

Edytowane przez Nintendo
  • Like 1
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez danielhaker
      Jak Waszym zdaniem będą kształtować się ceny paliw w tym roku? Minął rok od wyborów- kiedy politycy obiecywali obniżki cen paliw, tymczasem hurt w ostatnim czasie pnie się w górę

      Zamawialiście już paliwo w tym roku? Jakie ceny?
      Temat jest kontynuacją zeszłorocznej dyskusji:
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301695-ceny-paliw-2024/
       
    • Przez yacenty
      Zapraszamy do dyskusji na temat cen rzepaku w roku kalendarzowym 2025.
      Poniżej zamieszczam listę najpopularniejszych pytań dotyczących cen rzepaku, które były zadane w poprzednich latach.
      Ile będzie kosztować tona rzepaku w 2025 roku? Jaka będzie cena rzepaku w 2025 roku? Czy cena rzepaku wzrośnie w 2025 roku? Czy rzepak będzie droższy w 2025 roku? Dlaczego rzepak tanieje lub drożeje w 2025 roku? Kiedy rzepak podrożeje w 2025 roku? Jaka będzie cena rzepaku na giełdzie w 2025 roku? Jaka będzie cena rzepaku na Matif w 2025 roku? Ile będzie kosztować rzepak na skupie w 2025 roku? Na te pytania znajdziesz odpowiedź w tym temacie.
      Zapraszamy do dyskusji i prosimy o merytoryczną i kulturalną dyskusję. Rozmawiamy o meritum sprawy, nie wyzywajmy się, szanujmy zdanie innych osób. Życzymy miłej i owocnej wymiany zdań.
    • Przez bialy2005
      Narazie to ceny raczej beda z tendencja w dół jak to w styczniu. Pod koniec miesaca zacznie sie to rozkrecac ale jesli nie potwierdza sie wymarzniecia to bez szału
      Pszenżyto 550 z podwórka okolice łukowa lubelskie
    • Gość
      Przez Gość
      Cena węgla ostro w górę, ekogroszek 1300-1500 zł za tonę i kopalnie wstrzymują sprzedaż, też przez gaz do góry, czy robią z nas durni?
    • Przez benio1967
      w tej telewizji to zawsze mówią że tanieją,a podają że owies 650 zł tona tylko ciekawe gdzie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v