Desykacja azotem. Koniec dikwatu.

[dawidursus323]

W związku z wycofaniem dikwatu zastanawiam się nad desykacją faceli czy trawy nasiennej bardzo dużą dawką nawozu azotowego rozpuszczonego w wodzie i opryskanego na rośliny. Zna ktoś taki sposób albo czy jest coś zamiast dikwatu? Glifosat odpada bo podobno nie chcą kupować takich nasion. Pozdrawiam

[robi57362]

nie musi byc duza dawka aby byla to saletra

[dawidursus323]

Czy w ogóle desykacja azotem na sens? Rośliny będą podobnie zachowywać się jak po dikwacie? Po zastosowaniu dikwatu po 4dniach wszystko było suche i fajnie się młóciło. W jakiej dawce zastosować saletrę? Na ha 100kg w 300l wody? Nigdy tego nie robiłem i nie wiem ile się saletry rozpuszcza w wodzie. Pozdrawiam

[Gość]

Nie wiem ile mozna rozpuścić ,ale napewno jest problem bo robi sie kleista masa która brudzi opryskiwacz i filtry,kilkanaście lat temu rozpuściłem w pilmecie 300 litrowym ,był problem,jakie dawki nie pamietam bo skleroza  

Edytowane 25 Grudnia 2019 przez miwigos

[asus921]

Na temat desykacji sie nie wypowiem, ale co do saletry to juz duzo duzo nizsza dawka spali rosliny. Poszukaj gdzies w tematach o nawozeniu dolistnym o bezpieczniej dawce i zastosuj 2-3 razy wieksza dla pewnosci, albo zrob probe w recznym opryskiwaczu, ale wydaje mi sie, ze juz 5-10kg juz spali rosline, wiec te 100kg na ha bedzie niepotrzebne.

[tommmek]

Dobry pomysł myślę że 50 kg na ha saletry wystarczy w 200 litrach wody a najlepiej w 100.

[robi57362]

10 kg/ha w standardowej dawce 200 l spokojnie wszystko spali tylko na mocniejszych roślinach da taki sam efekt jak dikwat czyli roślina odbije

[dawidursus323]

Wiecie, mógłbym to prysnąć glifo ale może być problem z skupem. Pryskalem dikwatem i życica 75% kiełkowania czyli na granicy. Po glifo będzie gorzej?

[robi57362]

lepiej nie będzie napewno

[Gość]

będzie gorzej. od kiedy wycofują ten dikwat?

[dawidursus323]

już wycofany, w sprzedaży praktycznie nie ma już nic. Ostateczny termin stosowania 04.02.2020

A desykacja jakimś środkiem stosowanym do zwalczania życicy da lepszy efekt czy to samo co glifo czyli obniżenie siły kiełkowania?

Np.propachizafop

Edytowane 25 Grudnia 2019 przez dawidursus323

[przemek28_28]

15 godzin temu, dawidursus323 napisał:

W związku z wycofaniem dikwatu zastanawiam się nad desykacją faceli czy trawy nasiennej bardzo dużą dawką nawozu azotowego rozpuszczonego w wodzie i opryskanego na rośliny. Zna ktoś taki sposób albo czy jest coś zamiast dikwatu? Glifosat odpada bo podobno nie chcą kupować takich nasion. Pozdrawiam

Po glifo nie ma siły kiełkowania. Jak kiedyś bawiłem sie uprawę kwiatów to tylk reglone dawało rade bo miały siłe kiełkowania 90-95%. 

Mozesz zrobic zbiór dwuetapowy, a saletry to 5-10kg starczy. Sąsiad jak dedykował rzepak dał 1 litr glifosatu i 2 kg saletry to po 10 dniach popiół.

[dawidursus323]

Czyli twoim zdaniem jest szansa że wypale to samym azotem w dawce nawet te 20kg na ha dla pewności w postaci saletry? Pryskać na rosę czy słońce? 

Ps. Czy przy zastosowaniu małej dawki glifo np te 0.8l ha i saletrze 5kg, glifo obniży mi znacząco siłę kiełkowania? Jednym słowem czy jaka kolwiek dawka glifo obniża siłę kiełkowania znacząco czy mała nie wpływa tak jak duża dawka. 

A ewntualnie skosić kosiarką listową (osa) i potem młócić z pokosu? Nie ma dostępu do pokosówki. Widz jedynie taki problem, że ciągnikiem trochę porozjeźdża się pokosy i może się osypać

Edytowane 26 Grudnia 2019 przez dawidursus323

[Gość]

Posiałem w tym roku rzepak bezorkowo mzuri, do doglebówki dałem po 100 kg rsm 32 na eżektorach dwu strumieniowych 0,3 to to co było zielone na polu to spaliło lepiej niż po randapie

[przemek28_28]

49 minut temu, dawidursus323 napisał:

Czyli twoim zdaniem jest szansa że wypale to samym azotem w dawce nawet te 20kg na ha dla pewności w postaci saletry? Pryskać na rosę czy słońce? 

Ps. Czy przy zastosowaniu małej dawki glifo np te 0.8l ha i saletrze 5kg, glifo obniży mi znacząco siłę kiełkowania? Jednym słowem czy jaka kolwiek dawka glifo obniża siłę kiełkowania znacząco czy mała nie wpływa tak jak duża dawka. 

A ewntualnie skosić kosiarką listową (osa) i potem młócić z pokosu? Nie ma dostępu do pokosówki. Widz jedynie taki problem, że ciągnikiem trochę porozjeźdża się pokosy i może się osypać

Glifosat obniża siłe kiełkowania, a w kwiatach dodatkowo patrzyli czy nie ma pozostalosci a czy duża czy mała to musisz sam zdecydować czy warto.

[Gość]

W facelii kosiarka listwowa to nieporozumienie. Masa strat. Ktoś orientuje się czy inne substancje dadzą radę? Może np. używane do desykacji ziemniaka? 

[przemek28_28]

A w trawie inaczej? Albo pokosowka albo kombinacje z saletra, chyba ze coś nowego sie pojawi.

[nick]

Stosowalem parę lat temu ocet do desykacji rządowi oleisteji. Zdolność kiełkowania zachowana ponieważ centrala odebrała nasiona

[AleksanderX]

moze by tak spróbowac oprysk olejem przepalonym - moze ktoś stosował i jakie efekty uzyskał 

[tracker]

Ja stosowalem 0,2l oleju po smarzeniu frytek + 2 litry octu  i 0,5l maślanki na 250l wody/ha, po 2 tygodniach efekt rewelacyjny.

Edytowane 26 Grudnia 2019 przez tracker
bo tak

[dawidursus323]

Olej napędowy czy przepalony silnikowy to jest rozwiazanie ale wątpię czy CN potem przyjmie taki towar. Ocet wydaje się tutaj dość ciekawym rozwiązaniem. Kwas siarkowy to chyba by opryskiwacz zjadł prędzej. 

1 godzinę temu, nick napisał:

Stosowalem parę lat temu ocet do desykacji rządowi oleisteji. Zdolność kiełkowania zachowana ponieważ centrala odebrała nasiona

I jak, zasuszyło ładnie? Ile musiałeś odczekać. 

[krzysztof1987]

kolego daj 200-300 l rsm 32 drobne krople i za 7 dni nic zielonego nie będzie wszystko jak na pustyni 

jak sie uczyłem stosować rsm naście  lat temu nie wiedziałem jak i na test wybrałem 1 ha starego TUZ i po 7 dniach wypaliło wszystko 

zaczołem drążyć temat i dowiedziałem sie że rsm sie leje a nie pryska pryskanie wypala 

[tomek73]

Ja dodaje 15-20 litrow RSM do odżywek. Bardzo fajny efekt. 

Podejrzewam na bym pojechał 60 lirów bez wody na dyszach drobnokroplistych to nic na polu by nie zostało. Zresztą  ja i sasiad mialiśmy takie efekty jak nie wypłukaliśmy opryskiwacze po rsm i jechaliśmy pryskać. 

Sąsiad dął kiedyś 10 kg saletry  do oprysku, ale to na ogródek,  to kukurydze bardzo mocno przypaliło staneła na 1 metr i to wszystko. 

[AleksanderX]

21 minut temu, dawidursus323 napisał:

. Kwas siarkowy  

I jak, zasuszyło ładnie? Ile musiałeś odczekać. 

O!!!  na taki pomysł to ja jeszcze nie wpadłem

[dawidursus323]

30 minut temu, tomek73 napisał:

Ja dodaje 15-20 litrow RSM do odżywek. Bardzo fajny efekt. 

Podejrzewam na bym pojechał 60 lirów bez wody na dyszach drobnokroplistych to nic na polu by nie zostało. Zresztą  ja i sasiad mialiśmy takie efekty jak nie wypłukaliśmy opryskiwacze po rsm i jechaliśmy pryskać. 

Sąsiad dął kiedyś 10 kg saletry  do oprysku, ale to na ogródek,  to kukurydze bardzo mocno przypaliło staneła na 1 metr i to wszystko. 

czyli pryskać samym rsm w tej dawce powiedzmy 60l na ha ( boje się że nie uzyskam tak małej wydatku na opryskiwaczu) czy można na ha powiedzmy na 150l wody 60l rsm ? 

Oprysk wykonywać z rosą czy przy dużym słońcu?

Edytowane 26 Grudnia 2019 przez dawidursus323