MF 3060 electronic-AKUMULATOR

[damianXXL]

Witam. Planuje zakup akumulatora do mojego MFa. Mam teraz 120/870 ale przy mały i wrzuce go do 255 bo zdechł. Do 3060 rozważam 140/980. Dobry wybór? Doradźcie coś... pozdrawiam

[sebe1033]

jak ten co był dawał rady to deko większy nie problem , ale jak w mrozy były problemy to i 170 Ah można jak wejdzie 

[sznajdik]

Nie to że Ah ważne tylko prąd rozruchu

[damianXXL]

3 godziny temu, sebe1033 napisał:

jak ten co był dawał rady to deko większy nie problem , ale jak w mrozy były problemy to i 170 Ah można jak wejdzie 

120/870 jak juz odpalił to później bez problemu. Problem się pojawia gdy temp spada, kręci ale nie tak jak powinien. Silnik zdrowy, rozrusznik nowy... 

Tą 140/980 da radę ładować?? 🤔🤔

Edytowane 16 Grudnia 2019 przez damianXXL

[RU68]

a ja polecam OPTIMA YELOW na lata

[lukbold]

może zacznij od świecy płomieniowej, bo chociażbyś tam 250Ah zapakował to Ci to nic nie da jeśli świeca, pompa i ogólnie silnik niesprawny... no chyba że zamierzasz orać na rozruszniku to fakt więcej Ah z korzyścią... a już najlepszy wynalazek to grzałka w blok i zapominasz o zimowych problemach

[yacenty]

a jaki przypada wg instrukcji? dasz za duzy i bedzie problem bo alternator może nie dać rady go doładować. Miałem taką sytuację w aucie

[sebe1033]

w ciągniku zapas jest ładowania , chyba że po nocy robi to lampy wyczerpią ,  mam 190Ah w 6-cyl fiacie daje rady załadować , jak załącze 4 halogeny to na wolnych obrotach przygasają ale jak je trochę zwiększę to odrazu się rozjaśniają , sprawdzałem aku zawsze naładowany .

 

140 Ah powinien spokojnie naładować , prądy rozruchowe też warto porównać ale przeważnie zauważalnej różnicy nie ma , mam silnik perkinsa coś koło 80 KM to tam jest 92 Ah i daje rady tyle że tam jest rozrusznik szybkoobrotowy . 

 

A co do odpalania w duże mrozy to sprawny układ paliwowy zresztą jak i silnik , no i działająca świeca płomieniowa , aczkolwiek do 0 C powinien palić bez podgrzewaczy może ociężale ale zawsze . Olej też ma znaczenie w duże mrozy miałem 15W40 w tym 6-cyl silniku i rozrusznik za bardzo nie miał siły kręcić trzeba było olej podgrzewać zmieniłem na 10W40 odrazu rozrusznik kręcił jak w cieplejsze dni 

[plati]

Ja mam 6190 czyli silnik 6 turbo i aku 165ah. Tak juz bylo jak kupilem ale układkabli sugeruje że powinny być 2 akumulatory. 

 

Przepatrzyłem instrukcję i jest tylko że akumulator bezobsługowy 12v. 

 

Ciągnik pali lekko nawet bez grzania dlatego nic nie zmieniam. Aczkolwiek podobno im więcej cylindrów tym lżejszy ciągnik ma odpal jeśli tylko dobrze kręci 

[ubogiwladek]

Ja w 3125 mam dwa 12 V po 77ah podłączone rownolegle do -5 pali bez swiecy. Od kad go mamy nie bylo problemow zeby odpalil zima. 

[andrzej78]

W ciagnikach MF 3060, oraz pokrewnych ,montowane były również akumulatory 12V 55 Ah- 2 szt . Uzyskujemy wówczas zestaw o dużym prądzie rozruchowym , Dodatkowo akumulatory "samochodowe" są bardziej odporne na wstrząsy.

[olkosio]

nawet jak nie dwa to jeden coś koło 100Ah wystarczy. świeca musi być sprawna i olej dobry i nie ma że nie da rady. No i aku naładowany bo jak będziesz co 5 min zapalał i nie dasz mu się naładować to i 200Ah nie pomoże. 

[ptaszyna]

Kolego sprawdz wymiary, najwiekszy jaki wejdzie to 140-ka. 170-ka jest za dluga. Moga byc tez dwa male, ja mam akurat 2x 74Ah.

[plati]

Możliwe że dwa akumulatory bardziej zabezpieczają autotronik przed spadkami napięcia. Nie wiem czy tak jest bo to moja osobista teoria 

[damianXXL]

11 godzin temu, lukbold napisał:

może zacznij od świecy płomieniowej, bo chociażbyś tam 250Ah zapakował to Ci to nic nie da jeśli świeca, pompa i ogólnie silnik niesprawny... no chyba że zamierzasz orać na rozruszniku to fakt więcej Ah z korzyścią... a już najlepszy wynalazek to grzałka w blok i zapominasz o zimowych problemach

Płomieniówka grzeje, rozrusznik planetarny nowy bo stary skończył sie. Silnik zdrowy nie kopci nie zjada oleju... no moze w minimalnym stopniu ale to normalne. 

[plati]

No to zostaje niesprawny układ paliwowy.

[lukbold]

jeśli siedział tam oryginalny Magnetti marelli to radziłbym za wszelką cenę naprawić.. miałem tam jakiegoś planetarnego chinola, stary z ursusa 4P ale  oryginał po naprawie traktorem narywa.... żeby nie ta cena to już by w Ursusie siedział

[damianXXL]

2 godziny temu, plati napisał:

No to zostaje niesprawny układ paliwowy.

Dałem nowe zasilanie paliwem, nowa pompka zasilająca. On kręci tylko akumulator nie ma tego powera. Albo gówniany, 2l ma. Centra Heavy. Paliwo nigdzie nie cieknie, filtr czysty... moim zdaniem aku za słabe. W chłodne dni kręci bo kręci ale wał nie ma tej prędkości żeby silnik zagadał. Co do rozrusznika mam go ponad rok i bez problemu działa. Litewski nie chiński. Jak jest cacy to z pół obrotu pali

... jeden radzi im wiecej ah tym lepiej bo dłużej trzyma prąd. Drugi radzi wiecej A bo zimie nie bedzie problemów. I czym się kierować zeby na darmo nie kupić i guzik z tego.

Jak kupiłem mfa 5l temu to siedział taki jak w bizonie długi. Nie wiem ile miał bo wszystkie nalepki zerwane. Kręcił jak oszalały ale jego lata zrobiły swoje i zdechł.

Edytowane 17 Grudnia 2019 przez damianXXL

[sznajdik]

Bo ten co kupiłeś z ciągnikiem był zapewne z rynku zachodniego i na pewno lepszy od naszych, ja jak kupiłem mf to miał akumulator wielkości akumulatora od osobówki jakiegoś diesla ze 2,5l nie większy i kręcił jakiś czas ale wiadomo silnik i układ paliwowy się zużywał z roku na rok i poszedł do ciapka i tam ze 3 lata chodził na szybkoobrotowym rozruszniku więc uważam że nasze krajowe baterie to chłam trzeba szukać z osobówek czy busa rozbitych z pierwszego montażu wtedy pochodzi

[damianXXL]

34 minuty temu, sznajdik napisał:

Bo ten co kupiłeś z ciągnikiem był zapewne z rynku zachodniego i na pewno lepszy od naszych, ja jak kupiłem mf to miał akumulator wielkości akumulatora od osobówki jakiegoś diesla ze 2,5l nie większy i kręcił jakiś czas ale wiadomo silnik i układ paliwowy się zużywał z roku na rok i poszedł do ciapka i tam ze 3 lata chodził na szybkoobrotowym rozruszniku więc uważam że nasze krajowe baterie to chłam trzeba szukać z osobówek czy busa rozbitych z pierwszego montażu wtedy pochodzi

To wiadome. Teraz robią na ilość nie jakość. Znajomy kupił aku, 2lata i smietnik

[plati]

Myślę że jest jak ze wszystkim. Cena też ma znaczenie 

[sebe1033]

2 godziny temu, damianXXL napisał:

jeden radzi im wiecej ah tym lepiej bo dłużej trzyma prąd. Drugi radzi wiecej A bo zimie nie bedzie problemów. I czym się kierować zeby na darmo nie kupić i guzik z tego.

Ah - to jest pojemność akumulatora ile "posiada prądu" 

a wartość A(mper) rozruchowa to ile może wydać maksymalnie

Jak mówiłem to wartości współmierne są jakieś różnice w markach  ale nieznaczne ,

 

Miałeś do tej pory 120 Ah -starczało czy nie ? Kup sobie miernik z 30 zł i pomierzysz czy swój to już złom powinien mieć ok 12 V , ładowanie 13,5-14 V , 

rozruch podłączasz miernik a druga osoba włącza rozrusznik napięcie nie może spaść poniżej 8 V wtedy już szrot .

A sprawdzałeś stan elektrolitu moze woda się wygotowała ?

16 godzin temu, plati napisał:

Ciągnik pali lekko nawet bez grzania dlatego nic nie zmieniam. Aczkolwiek podobno im więcej cylindrów tym lżejszy ciągnik ma odpal jeśli tylko dobrze kręci 

Do plus 5 lekko palą od +5 do 0 C to już ociężale ale załapują z świecą odrazu lepiej poniżej ) to już całkiem . Mówię o 330 i Fiacie 6-cyl a i perkins 4 -cyl 

Ewenement to 7211 bez świec zawsze odpala tyle że im zimniej tym wolniej mrozy mu nie straszne 

 

A w Fiacie zmieniłem olej na 10W40 bo przy -20 miał problemy rozrusznik z kręceniem wałem. Pozostałe chodzą na 15W40 i dają rady w mrozy 

[plati]

Miałem 1212 z tym że rozruch 24v to bardzo lekko palił. 912 już tak lekko zimą nie pali

 

W ladowarce mam perkinsa 4 bez turbo to już miał straszny przedmuchi i jak tylko spadlo poniżej zera to był dramat. 

 

Zrobiła silnik i teraz pali bez problemu. Przy okazji wstawiłem grzalke w blok więc jak będzie palił gorzej w mrozy to się będzie grzać 

[Lukash3060]

Mój 3060 miał ten sam problem 😉 Aku nowy, pompka zasilająca nowa, wymienione końcówki wtryskiwaczy, przejrzana pompa wtryskowa, nowa płomieniówka i rozrusznik szybko obrotowy a jak miał ciężko tak miał dalej 😉 Aby pierwszy raz to potem nie było problemu, filtr paliwa, olej wszystko było jak należy, nawet na jakość paliwa patrzyłem żeby nie lać z tych mniejszych stacji tylko tam gdzie dużo paliwa idzie 🤷‍♂️ Teraz w 6160 bez podgrzewania idę, wsiadam cyk chodzi a było już i - 6 którejś nocy także nie wiem od czego zależy 🤷‍♂️

[RU68]

2 godziny temu, sebe1033 napisał:

Ah - to jest pojemność akumulatora ile "posiada prądu" 

a wartość A(mper) rozruchowa to ile może wydać maksymalnie

Jak mówiłem to wartości współmierne są jakieś różnice w markach  ale nieznaczne ,

 

Miałeś do tej pory 120 Ah -starczało czy nie ? Kup sobie miernik z 30 zł i pomierzysz czy swój to już złom powinien mieć ok 12 V , ładowanie 13,5-14 V , 

rozruch podłączasz miernik a druga osoba włącza rozrusznik napięcie nie może spaść poniżej 8 V wtedy już szrot .

A sprawdzałeś stan elektrolitu moze woda się wygotowała ?

Do plus 5 lekko palą od +5 do 0 C to już ociężale ale załapują z świecą odrazu lepiej poniżej ) to już całkiem . Mówię o 330 i Fiacie 6-cyl a i perkins 4 -cyl 

Ewenement to 7211 bez świec zawsze odpala tyle że im zimniej tym wolniej mrozy mu nie straszne 

 

A w Fiacie zmieniłem olej na 10W40 bo przy -20 miał problemy rozrusznik z kręceniem wałem. Pozostałe chodzą na 15W40 i dają rady w mrozy 

 Z tymi  różnicami prądu rozruchu to różnice akurat mogą być i  do 300 %  dla przykładu Optima red przy 55ah 1000 A   też kiedyś cena mnie szokowała dziś nie kupuję innych