Wznowienie znaków granicznych

[wiesiek63zmc]

1 godzinę temu, Buszmen11 napisał:

Masz granicę wznowione to orzesz swoje do słupków i kij sąsiadowi w d*pę. Kwit od geodety też masz to niech sobie dzwonią po policję. Na swoim jesteś

Pieprzysz, jak nie wiesz to nie próbuj pomagać bo wpędzisz chłopa w kłopoty, wznowienie nic nie znaczy dopiero rozgraniczenie przynosi skutki prawne.

Edytowane 26 Grudnia 2018 przez wiesiek63zmc

[kopin]

wiesiek głupoty piszesz,co chcesz rozgraniczać jak są znaki i mapy

głupoty wypisujecie ,ale fakt ŚWIĘTA to łby ciężkie

[wiesiek63zmc]

Jak ma znaki to co wznawia 

Mape na polu położysz 

[kopin]

masz mapy,masz rurki lub butelki,i masz kamienie na wierzchu dla Ciebie żebyś widział gdzie orać ,przeważnie kamienie wyrąbane są ,bo rurki bądż butelki są głęboko zakopane

[jacek1296]

2 minuty temu, wiesiek63zmc napisał:

Jak ma znaki to co wznawia 

Mape na polu położysz 

Znaki wkopane przy rozgraniczeniu "zaginęły". Ich położenie w terenie zostało określone przez geodetę i naniesione na mapę. Wyznaczona przez nie granica jest na mapach w geodezji. Teraz z powodu braku znaków wznawiasz granicę w miejscu poprzedniego rozgraniczenia. Prościej się nie da.

[Gość]

Wznowienie a rozgraniczenie to dwie różne sprawy. 

Wznowienie to nic innego jak przywrócenie granicy do stanu jaki jest w geodezji na mapach a rozgraniczenie to : np z jednej działki ewidencyjnej 1 ha robisz dwie działki 0,6 ha i 0,4 ha . 

[jacek1296]

36 minut temu, łorawiok napisał:

@jacek1296 Policja może najwyżej przyjechać pokiwać głową . W przypadku @xpaxpa raczej nie było rozgraniczenia bo chyba był miał na to jakieś dokumenty  a przy wznawianiu granic , czy wskazaniu z map ze starostwa nie ma bata żeby zmusić sąsiada do zapłaty połowy kosztów .

Zaprawdę powiadam Ci, błądzisz. Jeżeli było rozgraniczenie 30-40lat temu, to wątpię żeby ktoś tak długo trzymał papiery. Poza tym, czy rozgraniczenie było czy nie, dowiesz się w geodezji, bo po takim fakcie na mapy nanoszone jest położenie znaków granicznych. Co do kosztów jest jak wyżej pisałem. Wiem z doświadczenia. Polecam art.152 kodeksu cywilnego.

[Gość łorawiok]

Trzy po trzy . @jacek1296 Skąd wiesz że mapy w geodezji pochodzą z rozgraniczenia ?. Mogą pochodzić jak u nas  stare z czasów Austro - węgierskich , lub nowe , wyglądające jak bohomazy przedszkolaka  .@PRIMO Z map pochodzących ze Starostwa robione jest wskazanie granic ,  nie wznowienie . A te znaki które są mogli dziadkowie powbijać na swoją modłę . Jeśli są jakieś dokumenty to  Starostwo je ujawni geodecie , który z tym będzie robił .

Edytowane 26 Grudnia 2018 przez łorawiok

[jacek1296]

14 minut temu, PRIMO napisał:

Wznowienie a rozgraniczenie to dwie różne sprawy. 

Wznowienie to nic innego jak przywrócenie granicy do stanu jaki jest w geodezji na mapach a rozgraniczenie to : np z jednej działki ewidencyjnej 1 ha robisz dwie działki 0,6 ha i 0,4 ha . 

Jeszcze raz: rozgraniczenie jest wtedy, gdy nigdy wcześniej geodeta nie wkopał znaków granicznych; wznowienie jest wtedy, gdy znaki z rozgraniczenia zaginęły. Zrobienie dwóch działek z jednej to podział, nie rozgraniczenie.

[wiesiek63zmc]

Jestem po batalii w tym temacie. Wznowienie znaków, jak pisałem wcześniej nie przynosi skutków prawnych. Wystarczy, że jeden z adwersarzy mówi nie i całą robotę geodety można "sobie wsadzić". Dopiero rozgraniczenie administracyjne niesie skutki prawne. Zazwyczaj koszty są dzielone na pół. Jeżeli po pomiarach geodety nie zostanie podpisany protokół przez obie strony, to np. wójt gminy, jeśli jest to na wsi, kieruje sprawę do sądu. Sąd wyznacza geodetę biegłego, który mierzy lub opiera się na dokumentach z poprzednich pomiarów i na tej podstawie sąd wydaje wyrok. Raczej ciężko jest to odkręcić. 

[Gość łorawiok]

Wznowienie , czy wskazanie z map ewidencyjnych jest najtańsze pod warunkiem że sąsiedzi nie zaprotestują . Jeśli wiesz że się nie zgodzą szkoda pieniędzy , lepiej od razu rozgraniczenie  . U nas tam gdzie im korzystnie zmodernizowali robią wskazanie , potem przyorują do nowych granic , a ty rób co chcesz .

[jacek1296]

2 minuty temu, łorawiok napisał:

Trzy po trzy . @jacek1296 Skąd wiesz że mapy w geodezji pochodzą z rozgraniczenia ? .@PRIMO Z map pochodzących ze Starostwa robione jest wskazanie granic ,  nie wznowienie . A te znaki które są mogli dziadkowie powbijać na swoją modłę . Jeśli są jakieś dokumenty to  Starostwo je ujawni geodecie , który z tym będzie robił .

Robiłeś kiedyś rozgraniczenie, wznowienie, podział bądź scalenie działki? Mnie na razie ominęło tylko scalanie, ale w najbliższym czasie też będę to robił. Pozostałe już za mną i coś w temacie wiem. W tej chwili mam na tapecie rozgraniczenie z drogą gminną, było rozgraniczenie z sąsiadem, wznowienie z drugim. Dzieliłem też działkę na dwie. Wszystko na przestrzeni 5lat.

[Gość]

http://www.geo-kad.pl/na-czym-polega-rozgraniczenie-i-czym-sie-rozni-od-wyznaczenia-granic-w-terenie/

[Gość łorawiok]

41 minut temu, kopin napisał:

wiesiek głupoty piszesz,co chcesz rozgraniczać jak są znaki i mapy

głupoty wypisujecie ,ale fakt ŚWIĘTA to łby ciężkie

Są mapy i znaki , ale stan faktyczny na gruncie jest inny i to od wielu , wielu lat .

[andrzej78]

Tak czy inaczej , jeżeli nie ma zgody obydwu stron na ustalenie przebiegu granicy , to tylko kosztowne postępowanie sądowe jest skuteczne. Jeżeli nie ma ustalonej granicy działek to nie można wkraczać na pas ziemi użytkowanej dotychczas  prze sąsiada ,a zniszczenie uprawy jest karane.

[Gość]

2 minuty temu, łorawiok napisał:

Są mapy i znaki , ale stan faktyczny na gruncie jest inny i to od wielu , wielu lat .

I wtedy robisz wznowienie granic działek.

[wiesiek63zmc]

2 minuty temu, andrzej78 napisał:

Tak czy inaczej , jeżeli nie ma zgody obydwu stron na ustalenie przebiegu granicy , to tylko kosztowne postępowanie sądowe jest skuteczne. Jeżeli nie ma ustalonej granicy działek to nie można wkraczać na pas ziemi użytkowanej dotychczas  prze sąsiada ,a zniszczenie uprawy jest karane.

Dokładnie tak. Przyjmuje się, że istniejąca granica, czyli np. miedza jest granicą właściwą, jeśli nie ma innych dokumentów, które wskazują, że ta granica jest błędna. Jeśli np. przesuniesz swoją działkę poza tą miedzę mogę Cię pozwać o naruszenie granicy, a wtedy Ty musisz przywrócić granicę do stanu poprzedniego, jeżeli się z nią nie zgadzasz, to robisz rozgraniczenie administracyjne. 

Kopin średnio cię rozumiem

[Gość łorawiok]

7 minut temu, PRIMO napisał:

I wtedy robisz wznowienie granic działek.

A na podstawie jakich dokumentów to zrobisz ? , bo chyba nie z map ewidencyjnych , czy z geoportalu , bo tego nikt nie weźmie pod uwagę .

[jacek1296]

Polecam:

https://geoportal360.pl/wznowienie-granic-nieruchomosci-wznowienie-znakow-granic...

 

[wiesiek63zmc]

Czego tu nie rozumieć 

[Gość]

U mnie właśnie taka sytuacja była że nie było żadnych znaków granicznych a mimo to geodeta wznowił granice bez problemu. 

Zgodnie z zapisem art. 39 ustęp 1 ustawy Prawo geodezyjne i Kartograficzne, znaki graniczne, przesunięte, uszkodzone lub zniszczone, ustalone uprzednio, mogą być wznowione bez przeprowadzenia postępowania rozgraniczeniowego, jeśli istnieją dokumenty pozwalające na określenie pierwotnego położenia.

[jacek1296]

Ale kiedyś były i geodeta tylko pokazał ich położenie.

Edytowane 26 Grudnia 2018 przez jacek1296

[kopin]

13 minut temu, wiesiek63zmc napisał:

Dokładnie tak. Przyjmuje się, że istniejąca granica, czyli np. miedza jest granicą właściwą, jeśli nie ma innych dokumentów, które wskazują, że ta granica jest błędna. Jeśli np. przesuniesz swoją działkę poza tą miedzę mogę Cię pozwać o naruszenie granicy, a wtedy Ty musisz przywrócić granicę do stanu poprzedniego, jeżeli się z nią nie zgadzasz, to robisz rozgraniczenie administracyjne. 

Kopin średnio cię rozumiem

A czego nie rozumiesz,parę postów wcześniej opisałem jak to wygląda i nie mam zamiaru więcej języka strzępić ,bo wy opisujecie to co słyszeliście,to co w necie znależliscie,albo to co wam wcisnął geodeta który brał od was pieniądze,a ja opisałem jak to wygląda bo syn jest geodetą i na co dzien to robi

[wiesiek63zmc]

Ja nie opisuje co w necie tylko to co sam przerabiałem 

[kopin]

jak były granice ,ale nie ma teraz kamieni bo wywalone to pod spodem zostały butelki bądż rurki drenarskie,geodeta wkopuje nad nimi nowe kamienie,to jest odtworzenie istniejących granic,i tyle w temacie sąsiad nie ma nic do powiedzenia bądż  wyrażania zgody ,bo te granice tam były i są 

a żeby dostać punkty i mapy to musi wystąpić geodeta,geoportal pokazuje granice z dokładnością w zależności od lokalizacji od 0,5 do 5 m

więc taką dokładność to sobie mozecie wsadzić w ....