Fendt 818 Vario JD 7430 Premium MF 6490 Dyna 6 Deutz Fahr M650 co wybrać ?

[MKrajes]

Planuję zakup głównego ciagnika w gospodarstwie. Moc znamionowa 170 km.Ciągnik głównie pracować będzie w transporcie z beczkowozami 19500l i 15700l oraz z zestawem kosiarek 3,20 przód i 3,20 tył.Dodatkowo orka i uprawa.Mam swoje 4 typy 

Fendt 818 Vario 

John Deere 7430 Premium

Massey Ferguson 6490 Dyna 6

Deutz Fahr M650

Mam duże wątpliwości dotyczące skrzyni Vario jedni chwalą inni ganią. Może ktoś użytkuje i rzetelnie napisze jak się sprawdza w praktyce. Bardzo ciekawią mnie opinie na temat Mf i Deutza bo przebiegi używanych są dużo niższe niż  Fendta czy JD które ciężko znaleźć z przebiegiem poniżej 8tys mtg. Może ktoś z użytkowników pomoże mi rozwiać wątpliwości 

Edytowane 27 Listopada 2018 przez MKrajes

[johniy861]

jak chcesz porównywać 818 do jd to model 7530. Skoro głównie transport i kosiarki to ja polecam fendta. Mają u mnie w okolicy parę sztuk i do latania tam i nazad najlepszy. John w transporcie lubi łyknąć niestety. Deutz to też dobre traktory choć kolega ostatnio sprzedał swojego m620 chyba bo przy 6k godzin skrzynia zaczęła siadać. Co do mf to się nie orientuję. Nie testowałeś jakichś ciągników ostatnio? Bo coś mi tam świta takiego...

[MKrajes]

Testowałem bo miał być nowy MF ale w międzyczasie nadarzyła się okazja by kupić trochę ziemi i dlatego trzeba szukać czegoś używanego bo budżet nie udźwignie dwóch dużych inwestycji a w kredyty nie chcę się pchać

[dacjan123]

Polecam Fendt skrzynia vario dla mnie nie ma nic lepszego oszczędne ciagniki a jeszcze do transportu to bajka posiadam dwa fendty tak ze wiem co mówię

[szarywilk]

Nikt nie sprzedaje dobrego ciągnika bez powodu, po prostu tamte marki sypia się szybciej jak jd czy fendt. Wiec sprzedawane sa wcześniej. Wyjątkiem są ciągniki po firmach wynajmujących, tam najczęściej wiek do dwóch lat i przebieg do 2000 godzin. Ale cena wyższa. Nie licz na to ze ciągnik z przebiegiem 8k mtg bedzie jak nowka po prostu miesiąc miodowy się skończył i zaczęły się awarie, wiec sprzęt do sprzedania. Za granica żądko są przewymiarowne gospodarstwa robiące 200 mtn rocznie bo unia dała, raczej wynajmą traktor , albo wezmą usługę bo to się bardziej opłaca. Wiec szukanie taniego ciągnika z zachodu z przebiegiem ponizęj 1000 mtn rocznie to jak szukanie golfa  w tdi co dziadek do kościoła jeździł. Kupisz jak ktoś licznik cofnie....... 

[MKrajes]

Jakie modele fendta posiadasz które roczniki i ile mtg u ciebie zrobiły 

Za granicą też różnie ze sprzętem bywa są trupy i zadbany sprzęt a poza tym jest też sprzęt krajowy i jak się szuka i ma kogoś ogarniętego do pomocy można coś znaleźć. Co innego jak patrzy się tylko na lakier i  mtg. Na razie chcę zdecydować się na konkretny model a czy będę go szukać tydzień czy pół roku to inna kwestia.

[dacjan123]

mam 718 z 2013 roku 7 tyś godzin i 933 z 2007 r 10 tyś godzin wczesniej mialem 924 z 2003 r 11 tys godzin narazie odpukac zero awarii

[MKrajes]

Brałeś nowe czy z 2 ręki?

[dacjan123]

używki

[MKrajes]

Czyli można kupić używanego fendta bez zajechanej skrzyni. Bo trochę utarła się opinia że używane Vario to od razu do remontu

[Krzysztof81]

Różnie bywa😀Kolega kupił i po 3 dniach pracy rozpadla sie skrzynia. 40 tyś i smiga jak nowy. Fendt 926 -2006 rok. Śliczna maszynka. Jak stała rozbebeszona to chcialem zrobic zdjecie i wrzucic AF ale nie pozwolił.

[marko06060]

jak ktoś wie co i gdzie załatwić to vario zrobi poniżej 20k netto, poza tym naprawa power shift, koszy nie jest tania

[dacjan123]

to prawda nieraz naprawa skrzyni z pół biegami kosztuje wiecej niż nowa Vario a ci co piszą ze uzywany fendt to ze skrzynia zaraz do remontu to pewnie nie mieli nawet nigdy do czynienia z fendtem

[iron]

szarywilk napisał:

Nikt nie sprzedaje dobrego ciągnika bez powodu, po prostu tamte marki sypia się szybciej jak jd czy fendt. Wiec sprzedawane sa wcześniej. Wyjątkiem są ciągniki po firmach wynajmujących, tam najczęściej wiek do dwóch lat i przebieg do 2000 godzin. Ale cena wyższa. Nie licz na to ze ciągnik z przebiegiem 8k mtg bedzie jak nowka po prostu miesiąc miodowy się skończył i zaczęły się awarie, wiec sprzęt do sprzedania. Za granica żądko są przewymiarowne gospodarstwa robiące 200 mtn rocznie bo unia dała, raczej wynajmą traktor , albo wezmą usługę bo to się bardziej opłaca. Wiec szukanie taniego ciągnika z zachodu z przebiegiem ponizęj 1000 mtn rocznie to jak szukanie golfa  w tdi co dziadek do kościoła jeździł. Kupisz jak ktoś licznik cofnie....... 

dojebaleś jak łysy grzywką o kant kuli .df ma skrzynię które są bardzo trwałe ale jak janusz nie wymienia oleju i nie robi kalibracji to później taki ktoś jak Ty wypisuje głupoty. taki df m650 niczym nie ustępuje jd a spalanie ma mniejsze. fendt zawsze było na czele ale niestety i przebiegi też ma największe

[johniy861]

dużo osób twierdzi że koszt naprawy Vario to około 20k zł - ta zgadza się jeśli wymienia się tylko uszczelniacze/parę kół/ łożyska. Całkowity koszt zregenerowanej fabrycznie tzn nówki sztuki przechodzi 50k zl. Dużo fendtów z zachodu ma przebiegi plus minus 11k godzin co kwalifikuje całą skrzynie do wymiany ( bo może pochodzić jeszcze 300 albo 3 tys godzin). Niemiec nie jest głupi- jak coś się może zacząć sypać to byle do żyda a polacy biorą wszystko. Używka to używka - nigdy nie wiesz na co trafisz. 

@iron z tym ze df nie ustępuje niczym jd to można się kłócić 😃 ze spalaniem się zgodzę ale co do samego uciągu, podnośnika to już inna sprawa. Chociaż te nowe df w kabinie odjebane perfekcyjnie. Wygoda na poziomie fendta ( pneumatyczna amortyzacja kabiny)

[Mikruss]

Uwierz mi ze regeneracja vario poza serwisem to prawie polowa ceny bo sam piszesz o firmowej naprawie i w tedy faktucznie prawie 50 tys.

Co do deutza to jezeli zwykla skrzynia to spoko jak bezstopniowa to z daleka -i fo od kolegi ktory wlasnie vario tez naprawia i w fendt wszystko zregenerujesz a w deutz wyciera sie obudowa skrzyni i ttlko wymiana calego elementu.

[johniy861]

dobra może źle to napisałem- chodziło mi o koszt kompletnie zregenerowanej przekładni właśnie poza autoryzowanym serwisem. Nie wyczarowałem sobie tej kwoty tylko jeden gościu w starej 718 robił całą skrzynie ( oczywiście vario miało go przeżyć) choć może trochę z własnej winy i po lekkim nacisku powiedział ze wyszła go ta przyjemność lekko ponad 50k. Może trafił na takich co go okroili i da się to zrobić taniej ale on tyle musiał wyskoczyć z kasy.

[iron]

johniy861 napisał:

dużo osób twierdzi że koszt naprawy Vario to około 20k zł - ta zgadza się jeśli wymienia się tylko uszczelniacze/parę kół/ łożyska. Całkowity koszt zregenerowanej fabrycznie tzn nówki sztuki przechodzi 50k zl. Dużo fendtów z zachodu ma przebiegi plus minus 11k godzin co kwalifikuje całą skrzynie do wymiany ( bo może pochodzić jeszcze 300 albo 3 tys godzin). Niemiec nie jest głupi- jak coś się może zacząć sypać to byle do żyda a polacy biorą wszystko. Używka to używka - nigdy nie wiesz na co trafisz. 

@iron z tym ze df nie ustępuje niczym jd to można się kłócić 😃 ze spalaniem się zgodzę ale co do samego uciągu, podnośnika to już inna sprawa. Chociaż te nowe df w kabinie odjebane perfekcyjnie. Wygoda na poziomie fendta ( pneumatyczna amortyzacja kabiny)

przestań uciag w 650 jest taki sam jak w 7530

[JD1052]

Iron, wygoda jazdy df mi odpowiada bo jest lepsza niż jd z powerquadem ale niestety df ma gorszy uciąg niż jd, jd 6630 objeżdża df 150 w ciężkich warunkach, choć df cięższy.

[MKrajes]

Spokojnie w m650 uciąg jest jak w 7530. Z tego co jeździłem 7430 i 7530 to mam wrażenie że są mułowate względem 6930. Ale to jeszcze nic przy seriach m czy r gdzie te ciągniki są jak wykastrowane miałem wrażenie że DF 6165 wyciągnąłby 6175m bez większego wysiłku ale nowe to inna bajka. 

Czy w DF serii m600 nie siedzą te same silniki co w Fendt 700 i 800?

[marko06060]

poniżej 20k netto to naprawa kompletna skrzyni, wymiana napędu, łożysk, uszczelnien. jeśli ma się dojścia to po VIN można całą historię u niemca sprawdzić, czy już było coś robione, przeważnie zostawiają stary w rozliczeniu u dealera i on sprzedaje, to wątpię że "Janusz" w młotkiem zabiera się u nich pocichu za naprawy

[johniy861]

@iron kłócić się nie będę ale jak porównywałem df 120km do jd 120 km do jd lepiej sobie radził. test to orka 4x45 na redzinie.

Silnik w m600 to 6,1 litra te same co w fendt 700. Byłem na pokazach w tamtym roku albo 2 lata temu df i voogel noota to w porównaniu do mojego 6830 df 6165 nie miał w ogóle wigoru. Z pługiem 4x50 chyba na 3 klasie 8 kmh max. 

Co do nowych jd m i r to jeździłem 6215R. Na obroty wkręca się to bardzo fajnie i akurat w talerzówce 6 m latał jak wściekły/ mocy mu nie brakowało.  Jedynie co to dźwięk silnika to już nie to samo co 6030 albo 7030.

 

[Gość]

2 godziny temu, marko06060 napisał:

poniżej 20k netto to naprawa kompletna skrzyni, wymiana napędu, łożysk, uszczelnien. jeśli ma się dojścia to po VIN można całą historię u niemca sprawdzić, czy już było coś robione, przeważnie zostawiają stary w rozliczeniu u dealera i on sprzedaje, to wątpię że "Janusz" w młotkiem zabiera się u nich pocichu za naprawy

Dokładnie, uszczelnienia w vario kosztują 8-10 tysięcy, za 20 jest remont kompletny

 

Naprawa powershifta będzie tańsza pod warunkiem że jak się zużyje i zacznie się ślizgać to ją naprawisz a nie będziesz jeździć aż stanie i poprzegrzewa koszyki i tryby, wtedy można i 40 w powershifta wsadzić

[Egzo]

Też właśnie stoję przed zakupem ciągnika i zastanawiałem się nad jd 7810/Fendt favorit 818/ no i Vario 916. Vario by było najlepszą opcją myślę, ale mi ciągnik potrzebny na 300 godzin rocznie do orki i uprawy na głęboko 3 belkowym gruberem więc nie chce wydawać dużo pieniędzy, orientuje się ktoś jak wypada spalanie 7810 podług nowych fendów? Bo niektórzy twierdzą że te silniki 8l palą jak smoki drudzy, że spalanie im wychodzi super ?

[iron]

JD1052 napisał:

Iron, wygoda jazdy df mi odpowiada bo jest lepsza niż jd z powerquadem ale niestety df ma gorszy uciąg niż jd, jd 6630 objeżdża df 150 w ciężkich warunkach, choć df cięższy.

teraz to dojebaleś