Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam!

Mam problem silnikiem mf 3. konkretnie to ciągnik c-360 3p. Ale od początku. Ilknik jest złożony całkowicie na nowych cześciacj blok głowica tłoki  itd... Od skończenia remontu zrobił moe z 4 godziny, Dziś bronowałem i nagle zaczal trochę inaczej pracować,pomyslałem że sie zapowietrza i szybko zjechałem do domu. ogladnałem co i jak i zauwazylem że pompa Sie poci w kilku miejscach ale temat nie o tym. Zapaliłem na próbę z ciekawości,odpalił bez problemu tylko po dodaniu gazu zaczeło wywalać olej bgnetem,dodam że na obroty nie zbierał się tak jak wczwśniej. Po otwarciu maski zauważyłem że z pod nakrętek trzymających pokrywę zaworów szły bąbelki,z jednej z olejem bo wyrzycało czarną maź a z drugiej takie cos brązowe moze to płyn. Zwaliłem głowice bo stwierdziłem że uszczelka. Ale uszczelka cala tylko po zdjeciu głowicy było na niej pełno kropel plynu chłodniczego. a Srodkowa szpilka od strony kolektora ssącego cała urzygana w oleju.  Środkowy tłok mokry,w komorze spalania było  cos jakby olej,ropa lub płyn może??Ciężko było mi stwierdzić. a dwa pozostałe tłoki suche tylko jest na nich taki biały nagar,osad. a po delikatnym skrobniecu Paznokciem pod spodem jest juz normalnie okopcone na czarno. Panowie pomożcie co to może być. jest możliwe że blok lub głowica krzywe?? liczę na Wasza pomoc. pozdrawiam!

Opublikowano (edytowane)

Silnik sam robiłes czy ktoś robił? profesjonalny zakład czy podwórkowy mechanik? Tuleje były honowane? głowica była sprawdzana na szczelność? Skoro wywalał olej to kompresja szła do komory wału a to znaczy że gdzieś się droga jej otworzyła albo przez walnięta głowicę  albo przez którąś tuleję z tłokiem i pierścieniami. W wadliwą uszczelke bym nie wierzył (zbyt piekne żeby mogło być prawdziwe)

 

Edytowane przez Karol445
Opublikowano

Możliwe że brak płaszczyzny - blok lub głowica. Piszesz, że na nowych częściach to wszystko teraz możliwe.

Sprawdź liniałem ( lub jakąś równą listwą ) jaka jest powierzchnia. Dokręcałeś głowicę kluczem dynamometrycznym, ogólnie sam to robiłeś czy ktoś. Popatrz czy nie widać jakiś pęknięć na głowicy i bloku. 

Opublikowano

Sam wszystko robiłem. patrzyłem i nie widzę nigdzie pęknięć. Ale jutro zwiozę głowice do sprawdzenia. ale skoro po zdjęciu głowicy na uszczelce były krople płynu to chyba nie leżało to tak jak powinno

Opublikowano

To że  na uszczelce miałeś krople płynu to normalne przy demontażu.

Wg. Twojego opisu masz problem na środkowym cylindrze, sprawdź pierścienie, wtryskiwacze i zawory.

Zastanawia mnie ta szpilka - a jak tam tuleja siedzi w bloku? Nie jest niżej? Po uszczelce nic nie widać aby był jakiś przedmuch w stronę tej szpilki?

Opublikowano (edytowane)

Jak wkładałeś tuleje w blok? Czym ją potem honowałeś? Pewnie tego nie robiłes i dlatego jedna siedzi niżej i ma owal i dlatego masz przedmuchy do skrzyni korbowej Ten silnik nie jest do zrobienia w domowym warsztacie chyba że masz super wyposażenie. Pęknięć głowicy nawet nie zauważysz gołym okiem Ja miałem pęknięta przez całą długość i tego nie dało się zauważyć dopiero sprawdzian z gorącą wodą i wyszło gdzie jest rysa.

Edytowane przez Karol445
Opublikowano

Co za bajki opowiadasz.

To prosty silnik, ale jak ktoś się nie zna to i proste zepsuje.

Co zaniżenie tulei ma wspólnego z honowaniem?

Oczywiście, że lepsze jest osadzenie tulei surowej i jej honowanie w bloku ale nie znaczy, że z gotową silnik nie będzie poprawnie pracował.

 

Opublikowano
7 godzin temu, Karol445 napisał:

Jak wkładałeś tuleje w blok? Czym ją potem honowałeś? Pewnie tego nie robiłes i dlatego jedna siedzi niżej i ma owal i dlatego masz przedmuchy do skrzyni korbowej Ten silnik nie jest do zrobienia w domowym warsztacie chyba że masz super wyposażenie. Pęknięć głowicy nawet nie zauważysz gołym okiem Ja miałem pęknięta przez całą długość i tego nie dało się zauważyć dopiero sprawdzian z gorącą wodą i wyszło gdzie jest rysa.

Aleś bajkopisarz.

Opublikowano

ja mam pytanko odnośnie silnika 3p w mf 255 silnik robiony w zwoleniu nowy blok głowica i wał, wszystko cacy wszystko pięknie ciągnik chodzi w 95% z turem tylko ale jak przejechałem się nim w transport to na najwyższym biegu i przy około 2 tyś obr i wyższe są wyczuwalne wibracje na kierownicy, ogólnie to nie wydaje mi się żeby to było normalne może tur robi jakiś rezonans ale drżenie kierownicy jest kierownica wyższa bo jest wspomaganie ale mimo wszystko coś drży, czy to normalne, boje się żeby nie okazało się że wał pękł od czego jeszcze pod obciążeniem na wysokich obr mogą być wibracje w 3p? poza tym silnik chodzi jak laleczka

Opublikowano
2 godziny temu, akmaly napisał:

Co za bajki opowiadasz.

To prosty silnik, ale jak ktoś się nie zna to i proste zepsuje.

Co zaniżenie tulei ma wspólnego z honowaniem?

Oczywiście, że lepsze jest osadzenie tulei surowej i jej honowanie w bloku ale nie znaczy, że z gotową silnik nie będzie poprawnie pracował.

 

Bo nie będzie, chyba że jesteś zadowolony że chodzi "jako tako" i przedwcześnie kończy swój żywot.

17 minut temu, Wojtek026 napisał:

ja mam pytanko odnośnie silnika 3p w mf 255 silnik robiony w zwoleniu nowy blok głowica i wał, wszystko cacy wszystko pięknie ciągnik chodzi w 95% z turem tylko ale jak przejechałem się nim w transport to na najwyższym biegu i przy około 2 tyś obr i wyższe są wyczuwalne wibracje na kierownicy, ogólnie to nie wydaje mi się żeby to było normalne może tur robi jakiś rezonans ale drżenie kierownicy jest kierownica wyższa bo jest wspomaganie ale mimo wszystko coś drży, czy to normalne, boje się żeby nie okazało się że wał pękł od czego jeszcze pod obciążeniem na wysokich obr mogą być wibracje w 3p? poza tym silnik chodzi jak laleczka

Oni zakładają indyjskie wały, pewnie słabo wyważony i wibruje.

 

Tak jak już kolega wcześniej pisał, wykonanie dobrego remontu perkinsowi w stodole nie jest możliwe.

Opublikowano

heh a mój stwierdzili że jest pęknięty i dali nowy coś w tym może być niby fajnie ten cały zwoleń i ustawili silnik ale te wibracje to niesmak trochę nie wiem czy nie reklamować, a jak myślicie z czasem ułoży się trochę to te wibracje?

 

Opublikowano

heh dziękuwa za złote rady tylko chyba kolega przyjdzie i pomoże mocowanie tura odcinać szlifierką i odkrecać ten cały silnik daj boże żeby to chodziło gwarancja jest fakt ale nie mam czasu ani chcęci jeszcze raz im silnik wykręcać, a w palnik ma cały czas i złośliwy jeden śmieszek jakoś rozlatywać się nie chce ;)

Opublikowano

Honowanie nic nie ma wspólnego z zbyt niskim osadzeniem tulei Sorki mój zbyt duży skrót myślowy       Jesli wbijałes gotową tuleję  to powodzenia z tym remontem. Nie mam więcej nic do powiedzenia jeśli uważasz że ten silnik jest prosty do remontu Może dla jesteś geniuszem i dla ciebie jest prosty ja tylko 30 lat się zajmuje takimi silnikami i nadal nie uważam żeby on był prosty w remoncie A remont w stodole bez obróbki to dobry jest w C330 albo C360 a nie w tym AD3

Opublikowano
Tylko że większość uznanych fachowców w zakładach naprawczych, to tak samo zwykli partacze, żeby tylko dniówkę odyebać..
Opublikowano
No ale przecież ten cały Zwoleń to uznany zakład.. Ale nie dziwmy się dzisiaj takim przypadkom jak opisuje kol.Wojtek, bo co z tego że części nowe, jak blok odlewają dajmy na to Chorwaci, wały "klepią" Hindusi, głowice jeszcze jacyś inni Muzułmanie, więc jak to wszystko ma ze sobą idealnie współgrać ? Silnik to nie maszynka do mielenia mięsa ;)
Opublikowano

tuleje były już włożone w blok jak go kupiłem,wiec tego robić nie musiałem. Ja podejrzewam że ten blok jest chyba konkretnie krzywy. Możliwe żeby nowa głowica po max 4 godziny pracy pękła?

Opublikowano

Rysiek66 napisał:

tuleje były już włożone w blok jak go kupiłem,wiec tego robić nie musiałem. Ja podejrzewam że ten blok jest chyba konkretnie krzywy. Możliwe żeby nowa głowica po max 4 godziny pracy pękła?

Jeszcze jej nie sprawdziłeś ?

Opublikowano

Sprawdzał ktoś z was gotową tuleję jaki ma owal po włożeniu w blok - jeśli nie to proszę nie siejcie zamętu. 

Silnik jest prosty, jeden z prostszych montowanych w ciągnika, jeśli ktoś go nie ogarnia to niech się nie pcha do naprawy.

Tuleje można osadzić i w garażu, bo w stodole to można z babą harcować a nie cokolwiek naprawiać :)

Co do tego Zwolenia - każdy chce jak najtaniej, no to macie części z górnej półki :)

Wał indyjski kosztuje połowę ceny co polski, było powiedzieć że chcesz ten i po problemie.

Ja bym zgłaszał teraz, że coś się dzieje niepokojącego - przynajmniej zobaczysz co Ci powiedzą. 

Opublikowano
2 godziny temu, akmaly napisał:

Sprawdzał ktoś z was gotową tuleję jaki ma owal po włożeniu w blok - jeśli nie to proszę nie siejcie zamętu. 

Sprawdzam to bardzo często i może jeden blok na sto przejdzie bez ruszania tulei po wciśnięciu.

2 godziny temu, akmaly napisał:

Wał indyjski kosztuje połowę ceny co polski, było powiedzieć że chcesz ten i po problemie.

Ciekawe skąd weźmiesz ten Polski wał :) 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Rafał1995
      Witam!
      Mam problem silnikiem mf 3. konkretnie to ciągnik c-360 3p. Ale od początku. Ilknik jest złożony całkowicie na nowych cześciacj blok głowica tłoki  itd... Od skończenia remontu zrobił moe z 4 godziny, Dziś bronowałem i nagle zaczal trochę inaczej pracować,pomyslałem że sie zapowietrza i szybko zjechałem do domu. ogladnałem co i jak i zauwazylem że pompa Sie poci w kilku miejscach ale temat nie o tym. Zapaliłem na próbę z ciekawości,odpalił bez problemu tylko po dodaniu gazu zaczeło wywalać olej bgnetem,dodam że na obroty nie zbierał się tak jak wczwśniej. Po otwarciu maski zauważyłem że z pod nakrętek trzymających pokrywę zaworów szły bąbelki,z jednej z olejem bo wyrzycało czarną maź a z drugiej takie cos brązowe moze to płyn. Zwaliłem głowice bo stwierdziłem że uszczelka. Ale uszczelka cala tylko po zdjeciu głowicy było na niej pełno kropel plynu chłodniczego. a Srodkowa szpilka od strony kolektora ssącego cała urzygana w oleju.  Środkowy tłok mokry,w komorze spalania było  cos jakby olej,ropa lub płyn może??Ciężko było mi stwierdzić. a dwa pozostałe tłoki suche tylko jest na nich taki biały nagar,osad. a po delikatnym skrobniecu Paznokciem pod spodem jest juz normalnie okopcone na czarno. Panowie pomożcie co to może być. jest możliwe że blok lub głowica krzywe?? liczę na Wasza pomoc. pozdrawiam!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v