Polecane posty

Qwerty8530    2

Witam ! Mam dość nietypowy problem z z ziemniakami w piwnicy. Otóż pojawiają się na nich malutkie białe plamy z pleśnią. Nigdy nie miałem podobnego przypadku i zastanawiam się czym to może być spowodowane ? Podejrzewam kilka opcji : drobne uszkodzenia przy kopaniu, zbyt wysoka temperatura w piwnicy czy zbyt gruba warstwa składowania, szczególnie że pod spodem są po prostu mokre. Czy przemieszanie/przerzucenie ich może coś pomóc w tym przypadku ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przemol87    187

Brak wentylacji

  • Thanks 1

Niektóre osoby mogłyby się zabić, skacząc z poziomu swojego "ego" na poziom swojego IQ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Powinno pomóc bo dostaną trochę powietrza. Jeśli trzymasz w piwnicy to masz okienka cały czas zamknięte? Ile stopni masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Qwerty8530    2

Hmm, no faktycznie tego nie brałem pod uwagę, a rzeczywiście piwnica jest dość szczelna i nieprzewiewna. Będę coś musiał podziałać w tym temacie. Dzięki wielkie.

1 minutę temu, Rolnik200598 napisał:

Powinno pomóc bo dostaną trochę powietrza. Jeśli trzymasz w piwnicy to masz okienka cały czas zamknięte? Ile stopni masz?

Okienka są zamknięte cały czas. Temperatury nigdy nie mierzyłem, szczerze się przyznam,

Edytowano przez Qwerty8530

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Ja mam w piwnicy z ziemniakami dwa okna. Jedno od południowej strony, cały czas zamknięte i zasłonięte. A drugie od wschodu tylko pod tarasem w domu więc nieco osłonięte i w nim jest cały czas siatka, na duże mrozy przytykam starą wycieraczką. Temperatura cały czas oscyluje wokół +4-5 stopni. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Qwerty8530    2

Dzięki za pomoc, idę je trochę przerzucić i uchylę delikatnie okienko. Przy najbliższej okazji będę musiał zaopatrzyć się w ten termometr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dysydent    3133

termometr na niewiele się zda jeśli nie sięgnie w głąb pryzmy aby ocenić na ile wewn jest wyższa temperatura niż na powierzchni
Wilgotniejące warzywa w zwartych pryzmach to efekt punktu rosy przekroczonego na chłodniejszej powierzchni gdy cieplejsze powietrze z wewnątrz oddaje wodę na chłodniejszej powierzchni.
Jakimś tam środkiem zaradczym może być przykrycie jakimś porowatym materiałem np i słomą pryzmy aby strefa skraplania przypadła na tę warstwę. Idealnym rozwiązaniem jest zapewnienie czy wręcz wymuszenie jakim wentylatorem przewiewania całej pryzmy aby wyrównac temperatury i wilgotności w całej przestrzeni przechowalni aby nie występowały różnice temperatury w różnych jej obszarach.
A termometr? tak, on pokaże tylko czy trzeba lepiej docieplić czy ochłodzić całą przechowalnię ale nie odpowie na pytanie czy będą warzywa wilgotnieć bo do tego przydatniejszy higrometr pokazujący wilgotność względną

podstawy Fizyki i to chyba na poziomie podstawówki (odkąd gimnazja skasowali:P)

Edytowano przez dysydent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Tylko czy jest to konieczne do przydomowej uprawy i przechowania? Raczej nie koniecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dysydent    3133

konieczne jest uniknięcie skraplania na powierzchni bo w skrajnych przypadkach prowadzi to gnicia i spływające "produkty" tego procesu potrafią wytworzyć "słupy" zgnilizny do samego dna.
Oczywiście w przydomowych przechowalniach nikt nie spodziewa się wyrafinowanych systemów ale często zwykłe przykrycie słomą, bodaj starymi szmatami byle nie zbyt szczelnymi czy czym podobnym sprawi że woda skropli się na okryciu a nie warzywach a to przecież nie jest jakaś supertechnologia
termometr wtedy pokaże czy nie jest za ciepło pod tym przykryciem i cała "automatyka temoregulacyjna"ograniczy się do np otwarcia drzwi/okien czy tam czego jeśli było by za ciepło a gdy za zimno to już wiadomo - jeszcze lepsze okrycie czy tam co... bywało że dogrzewam piwnicę jakim "słoneczkiem" gazowym jak np dwa dni temu gdy mi szron na stropie piwnicy w te mrozy....

Edytowano przez dysydent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Nie wiem ja jakoś nie mam problemu z wilgocią i nigdy się niczym nie przykrywało. Może dlatego, że w sąsiedniej piwnicy jest piec i w przejściu wisi gruba szmata przez którą i tak trochę ciepła przechodzi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Junak19    14

Panowie jakie skuteczne środki na odchwaszczanie przedwschodowe w  ziemniaku?

Bandur + pendigan 400?

Command + pendigan 400? 

Lub jakie macie sprawdzone  propozycje 

Problem głównie z chwastnica i komosa, na jednej działce również z powojem.

Edytowano przez Junak19

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyrebski1    103

Ja w tamtym roku jechałem Arcade przed wschodami, było wilgotno to dałem 3,5l i czysto do zbiorów. Możesz też dolać glifosatu jak właśnie jest chwastnica, ale koniecznie przed wschodami. Może też tak być, że na początku będzie sucho i chwastnica dopiero później będzie to wtedy np Titus.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pala92    69

Ja daje 0.6kg sencor w proszku + 0.15-0.2l command

Na odmiany wrazliwe na metrybuzyne 0.25kg sencor+0.15-0.2l command+3.5l pendiganu 400

i chyba ta druga opcja jest lepsza bo z chwastnica raczej bez problemu i z samosiewami rzodkwi oleistej czy rzepaku tez nie ma.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

ja skończyłem z metrybuzyną i nie muszę w końcu poprawiać na jednoliścienną chwastnicę, rdesty, komosę.

ogólnie czyściutko bez mix comandu i metrybuzyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

To czym najlepiej opryskać na chwasty- głównie presja chwastnicy i komosy, reszta to już mniej istotna. Bo jak Was czytam to mam mętlik w głowie. Głównie odmiany wrażliwe na metrybuzynę- Vineta i Irga, areał mały- 20a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laope    6
racyl napisał:

ja skończyłem z metrybuzyną i nie muszę w końcu poprawiać na jednoliścienną chwastnicę, rdesty, komosę.

ogólnie czyściutko bez mix comandu i metrybuzyny

To czum pryskasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

ostatnio pryskałem 3l bandur + 3l stomp 400

też zawsze był problem z chwastnicą i trzeba było poprawiać

Bandur jest typowo na takie chwasty

 

czym byś nie pryskał to najważniejsza wilgoć w glebie i wytrucie siewek które już wschodzą

Edytowano przez racyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Witam szanowne grono - to może mnie nie zjecie, że nie w temacie ale ni mam czasu— to nie szukam🙄 mam pytanie... Gdzie zaopatrujecie się w sadzeniaka? Chciałam kupić belle rose a mój dostawca nie ma? A jestem ciekawa tej odmiany. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dysydent    3133

Bellarosa (czy jak to się tam pisze ; bo nie chce mi się szukać:ph34r:) jest stosunkowo wrażliwa na wirusy i szybko się wyradza jak praktycznie wszystkie odmiany od Europlant-a (chociaż Wineta jeszcze szybciej) i warunkiem wysokiego plonu jest - max trzy lata po centrali. Nawet można podejrzewać firmę o swoistego rodzaju taką strategię marketingową tzn szybko wyradzające się ale bardzo wartościowe odmiany i konieczność częstej wymiany sadzeniaka na kwalifikat
A od kogo? Najlepiej od właściciela odmiany z jakiegoś punktu "autoryzowanego", powinni mieć jakieś info rejonizacyjne.
Łatwo poznać na sadzeniakach tej odmiany zawirusowanie bo powinny być regularnie różowe a porażone mają zażółcenia skórki z tym że łatwiej to wyłapać jesienią bo teraz wszystkie szarzeją i nieraz trudno odróżnić między odmianami żółtymi a czerwonymi.

W pytaniu nie ma regionu - gdzie te sadzeniaki miał by ktoś mieć nawet z rolników towarowych.
Zdrowa Ballarosa pod krzakiem ma jednakowej wielkości bulwy i za bardzo nie ma z czego wybrać sadzeniaka i jeśli trafią się drobniejsze bulwy w plonie ogólnym to wysoce prawdopodobne że z jakichś chorych krzaków i na sadzenie najlepiej kupować "jak leci" tzn bez sortowania albo z jakiego posnego pola gdzie wszystkie są drobne niekoniecznie z chorób a z głodu

z resztą tak właśnie prowadzi się plantacje "nasienne" tzn gęściej sadzone i posne pole plus zwiększona ochrona od robactwa i choróbplus selekcja na polu nietypowych krzaków (przynajmniej tak się powinno.. ;) )

 

Edytowano przez dysydent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cinek1808    1746

W Lęborku jest centrala ziemniaka Agrico polska. Może zainteresuje Cię jakaś odmiana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Dziękuję za odpowiedzi☺️ 

Dzwoniłam do punktu firmy i w tej chwili cena mega 2205brutto/t- ta odmiana... Mało tego namieszali mi jeszcze w głowie Anuszką... Stówka tańsza🙄... Ale to i tak wydaje mi się dużo... A wy ile płacicie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

A daj sobie spokój w tym roku z tą ceną. Od chłopa kupisz całkiem dobry towar po 500zł

w poprzednim roku kupiłem kwalifikatu kilku odmian po ponad 2zł a teraz mam po 0,5zł i nikt nie chcę

 

bellarosa to taki ziemniak co się tak łatwo nie wyplenia, bellarosa ładne duże bulwy, mało sadzeniaków .

to jest odmiana bardzo dobra na frytki, placki kopytka itp, do jedzenia też przejdzie jak ktoś takie lubi.

 

 

 

zachwalają to co się nie sprzedaje i nie ma na to kupca

Edytowano przez racyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rodman    24
3 minuty temu, racyl napisał:

A daj sobie spokój w tym roku z tą ceną. Od chłopa kupisz całkiem dobry towar po 500zł

w poprzednim roku kupiłem kwalifikatu kilku odmian po ponad 2zł a teraz mam po 0,5zł i nikt nie chcę

 

bellarosa to taki ziemniak co się tak łatwo nie wyplenia. to jest odmiana bardzo dobra na frytki, placki kopytka itp, do jedzenia też przejdzie jak ktoś takie lubi

 

 

zachwalają to co się nie sprzedaje i nie ma na to kupca

Nie mów ze bellarosa się łatwo nie wyradza , bo to po prostu jest fakt.

Sadzeniaki z Zamartego 1600-1700zł/t ( te się naprawdę szybko nie wyradzają)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

bellarosę spokojnie pociągniesz tyle co lorda, denara , tak do 4 lat później to już robi się badziewie

Mam gwiazdę, lord  z zamartego 2 rok będzie po centrali całkiem przyzwoity ziemniak i jeszcze będę go sadził bo nie ma z czego dołożyć żeby kupić po 1600-1700zł.

w poprzednim roku to za denara  b klasie chcieli po bodajże te 2600-2700

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
1 godzinę temu, tess napisał:

A wy ile płacicie? 

W listopadzie Vineta, Denar, Lord, małe ilości, w sumie kilkanaście worków po 1700 czy 1800zł w lokalnym magazynie, wszystkie worki z "metkami". Carrera ze Starej Jastrząbki podobno ma być po około 2600-2700zł/t ale to tylko woreczek na spróbunek biorę przez znajomego, mają do niego 6 ton dowieźć różnych odmian, trochę zostawia dla siebie, resztę rozdysponowuje ludziom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez topfarmer
      Cześć
      Mam problem z moim kombajnem grimme lk650 i nie wiem jak go rozwiązać.
      Podczas kopania ziemniaków i przejechaniu dosłownie kilku metrów pod plastikową rolkę podchodzi kamień ( około 3 cm) i blokuje całą taśmę boczną podajnikową. Sprawdzałem w katalogu wszytko jest na swoim miejscu , rolki praktycznie nowe. W załączniku przesyłam zdjęcia.
      Czy ktoś z posiadaczy tego modelu spotkał się z takim problemem?
      Dodam że ogólnie w tamtym miejscu gromadzi się bardzo dużo łęcin, ziemi itp. Czy jest to normalne?
       



    • Przez farmer1111
      Mam zamiar zasadzic ziemniaki czy w woj.lubelskim jakieś firmy  godne polecenia do kontraktacji
    • Przez PiotrUrbaniak
      Witam planuje postawić przechowalnie na ziemniaka i mam pytanie z czego stawiać i jakie to są koszty może wy budowaliście i wiecie jaki jest koszt budowy m2 gotowego budynku
    • Przez Darozioom
      Witam uprawiał ktoś z was odmiany Red Anna albo Red Sonia? Co sądzicie o tych odmianach? Warto w nie zainwestować?
    • Przez adamek1942
      Witam Was mam pytanie jak to jest z tym ocynkiem w tym cynkomecie ? Jak to się sprawuje wszystko w ogóle ? Czy nie jest łatwo ścieralny ten ocynk ?? czytałem kilka tematów ale nie doczytałem się nic sensownego, mam dylemat czy z uni czy właśnie cynkometu rozrzutnik kupować ?? dodam ze w tych starszych cynkometach aparat nie był ocynkowany w tych nowych już jest. Niby ocynkowany a tańszy od np. metal fach a już na pewno uni grudziądz.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj