Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
2 godziny temu, GRZES1545 napisał:

Czemu musisz redlicy?

Sądzone 20.03.  Ale można było trochę wcześniej jeszcze je wsadzić było dość ciepło.

Bo pod wpływem deszczu ziema siada i gdzie niegdzie w późniejszym etapie bulwy widać. Dlatego tak dziwacznie robie z doglebówką. Że jest ile się da. Potem redle jak już muszę i na końcu poprawka na chwasty 

  • Thanks 1
Opublikowano
12 godzin temu, Samsung123321 napisał:

Kiedy sadzone? U mnie jeszcze nie wyszło. Sadziłem 3 kwietnia. Alkonifen czyli bandur poszedł po posadzeniu bo akurat spadł deszcz. Ciekawe czy będzie problem na liściach. Już widzę że będę musiał zniszczyć te warstwę doglebówki bo nie obejdzie się bez obredlenia niestety. 

Red lady i Jurek bardzo obrywa po metrybuzynie? 

przy jurku nic nie zauważyłem

Opublikowano
3 minuty temu, rodman napisał:

przy jurku nic nie zauważyłem

To dobrze bo nie długo chyba muszę znowu je obredlić już na tip top i arcade zapodać ale nie ukrywam że trochę się boje. Chyba że wyjdą to chyba rimmel pójdzie 

Opublikowano
8 godzin temu, damian12345 napisał:

Korzystał ktoś z ekoschematu wsiewki? Bo chce 1 miesiąc przed młóceniem pszenicy wsiac koniczynę rozsiewaczem.

a co ile masz sciezki przejazdowe i czy doleci ?

Opublikowano

Sadziłem ziemniaki to i sąsiadowi z 3 ary żeby motyką nie musiał ruszać... Nakupił z 200 kg. Posadziłem mu jak u siebie.  Nie wiem z 70 kg mu wysadziło. Dość gęsto zawsze sadze ale jest ok... dwie godziny później patrze a gość upycha w ziemie te nieposadzone ziemniaki 🤣 ciekawe co mu z tego wyjdzie.

Brak słów 

  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)
19 godzin temu, Samsung123321 napisał:

Sadziłem ziemniaki to i sąsiadowi z 3 ary żeby motyką nie musiał ruszać... Nakupił z 200 kg. Posadziłem mu jak u siebie.  Nie wiem z 70 kg mu wysadziło. Dość gęsto zawsze sadze ale jest ok... dwie godziny później patrze a gość upycha w ziemie te nieposadzone ziemniaki 🤣 ciekawe co mu z tego wyjdzie.

Brak słów 

sadzeniaki wyjdą akuratne xD

ale ja tu z czym innym

czy można mieszać z nawozami środki owadobójcze doglebowe typu Belem, Columbo -0,8MG i podobne? a jeśli tak to z jakimi nawozami które przy okazji można zaaplikować dorzędowo? bo nie mogę znaleźć nic na ten temat i nie wiem czy takich danych w necie nikt nie umieścił czy ja tak "potrafię" szukać?

pono na tak małe ilości jakie są w tej technologii zalecane granulatów owadobójczych doglebowych trudno co prymitywniejsze siewniki dorzedowe ustawić wystarczająco precyzyjnie i to jest zasadniczym powodem moich dociekań bo akureat ziemniakom dorzędowo nie ma konieczności nawozić gdyż sama specyfika pracy sadzarek i wystarczy przed sadzeniem na powierzchni pola bez mieszania z glebą nawozy rozsypać aby dorzędowo wyszło

nno może mocznik granulowany w jakich małych (ale to naprawdę małych bo mocznik to w zasadzie w ziemniakach powinno się omijać prezynajmniej odmianach jadalnych) kilkunastokilowych/ha góra dwydziiestokilko  dawkach sensowny w bezpośrednim sąsiedztwie bulw (które fenologicznie są przecież łodygą)  umieścić aby wykorzystać efekt przezskórnego donawożenia startowego azotem amidowym i głównie zależało by mi wiedzieć czy właśnie akurat z mocznikiem mieszanina tych wynalazków jest dopuszczalna z wyżej opisanego powodu.

Edytowane przez dysydent
Opublikowano
Dnia 17.04.2024 o 19:39, Samsung123321 napisał:

Dobrze czyści? Żadnej fito na liściach?

zero śladów na liściach

jedyny minus to, to,że przeważnie trzeba poprawić na prosowate

Opublikowano (edytowane)

przedwschodowo to nam w ub r miks prosufokarbu z metrybuzyną wystarczająco dobrze się spisał i właśnie tylko trawy powschodowo dobijałem ale czy był to agil czy cokolwiek innego z grupy tzw graminicydów nalistnych to nie pomnę bo odpowiednio zastosowane każdy zadziała dobrze o ile oczywiście doglebówka dwuliściennych nie zostawi czy jakich wieloletnich jak osty czy czyściec błotny na polu nie ma bo wtedy trzeba rimsulfuronem dobijać a ten i trawy pali to graminicydy zbędne i na zaś do kartofli to raczej nie kupuję bo nie wiem co będzie potrzebne. zaś agil tak samo dobry jak inne no chyba że wiechlina roczna jakimś cudem się pojawi to jedyny na teraz co pamiętam to select super czy jakoś tak lepszy, na perz z kolei jak by nieco ale tylko nieco od agila lepsze na substancji czynnej z Targi lub sama Targa a takie najuniwersalniejsze bywało fusilade ale różnice tak niewielkie że cena zabiegu a nie który graminicyd zwykle decyduje
Trochę rdesty powojowate miks ten doglebowy łagodniej potraktował i może co trzeciego by warto było; jaki aklonifen czy sam nie wiem co ma tam jeszcze ten gatunek we wrażliwych ale owo trzecie to już tylko opcjonalnie w tym roku rozważamy.
Tylko zabiegi były rozdzielone i na pierwszy poszła większość metrybuzyny w jakimś Buzzinie i tylko jakaś jedna czwarta dawki zalecanej Boxera jak tylko pierwsze siewki jakichś chwastów w fazach od wscxhodów do liścieni zauważylem czyli z jakiueś może 10 dni od sadzenia a tużprzedwschodowo gdy już kilka krzaków ziemniaczanych nosy z ziemi powyścibiało poszła reszta tego tandemu i stąd kupujemy osobno te substancje a nie na sztywno spięte w proporcjach w Arcade
obsypnik nie był potrzebny choć to nie coroczny standard ale w ub r zlew miedzy sadzeniem a skryciem rzędów nie było i nie było potrzeby porozmywane redliny nazad do baczności stawiać, bo bywa i tak a wtedy walka z chwastami się nieco komplikuje bo zruszona warstwa oprysku i nowe zastępy chwastów wyłażą a dawek oprysków nie należy dublować i wtedy to nie mam sztywnej recepty i się improwizuje za każdym razem inaczej i tu już nie doradzę bo sam nie wiem co zrobię ni co mi wyjdzie

Edytowane przez dysydent
Opublikowano
Dnia 19.04.2024 o 20:55, Samsung123321 napisał:

Sadziłem ziemniaki to i sąsiadowi z 3 ary żeby motyką nie musiał ruszać... Nakupił z 200 kg. Posadziłem mu jak u siebie.  Nie wiem z 70 kg mu wysadziło. Dość gęsto zawsze sadze ale jest ok... dwie godziny później patrze a gość upycha w ziemie te nieposadzone ziemniaki 🤣 ciekawe co mu z tego wyjdzie.

Brak słów 

A w jakim rozstawie, co ile i jaki kaliber mu posadziłeś? Cechy odmianowe również trzeba brać pod uwagę a jak nie obliczyłeś obsady to nie ma co się śmiać.

Dnia 20.04.2024 o 15:51, dysydent napisał:

czy można mieszać z nawozami środki owadobójcze doglebowe typu Belem, Columbo -0,8MG i podobne? a jeśli tak to z jakimi nawozami które przy okazji można zaaplikować dorzędowo? bo nie mogę znaleźć nic na ten temat i nie wiem czy takich danych w necie nikt nie umieścił czy ja tak "potrafię" szukać?

pono na tak małe ilości jakie są w tej technologii zalecane granulatów owadobójczych doglebowych trudno co prymitywniejsze siewniki dorzedowe ustawić wystarczająco precyzyjnie

nno może mocznik granulowany w jakich małych (ale to naprawdę małych bo mocznik to w zasadzie w ziemniakach powinno się omijać prezynajmniej odmianach jadalnych

Siewnikiem dorzędowym takim prymitywnym nie wysiejesz belemu czy innego granulatu, to jest dawka 24 kg na ha, nie ma szans a już na pewno nie przy mieszaniu.

Nie wiem dlaczego niektórzy twierdzą że mocznik do ziemniaków to be. To jest raczej najlepszy nawóz bo działa powoli i bardzo długo, roślina spokojnie go przyjmuje i przerabia czego nie można powiedzieć o saletrze którą wszyscy sypią na wczesne ziemniaki. Rośnie po niej szybko to fakt a kogo to obchodzi że potem ludziom zęby powypadają od azotanów, albo że młody śmierdzi przy gotowaniu.

Opublikowano

Osobiście od kilku lat stosuję tylko mocznik w nawożeniu ziemniaków. W ilości 200-250 kg / ha. I też są ludzie co się temu bardzo dziwią. Mówię nie o agrofoto tylko w realu. Słyszałem różne dziwne stwierdzenia...a to że ziemniaki po moczniku są " szkliste" a to że się " psują" i t p itd. Każdy ma Swoje przekonania które ciężko zmienić. 

Opublikowano
Dnia 5.04.2024 o 21:19, mikad napisał:

Nie wiesz czy ten viropol jest skuteczny na tworzywach sztucznych? Kopię w bigbag (taki substytut skrzyniopalet u mnie w gospodarstwie) i zastanawiam się czym i jak to dezynfekować. Chyba najlepiej bylo by moczyć w jakiejś dużej wannie.

Opublikowano (edytowane)
9 godzin temu, mikad napisał:

Siewnikiem dorzędowym takim prymitywnym nie wysiejesz belemu czy innego granulatu, to jest dawka 24 kg na ha, nie ma szans a już na pewno nie przy mieszaniu.

o ile pierwsza część odpowiedzi ma jeszcze jakieś znamiona sensu to druga jest logiczną bzdurą bo wysieję, w kosmos nie poleci i za takie odpowiedzi nie podziękuję zwłaszcza że nie pytałem czy wysieję przy mieszaniu a czy samo mieszanie insektycydów z nawozami jest przez producentów czy w samej praktyce dopuszczalne a najlepiej czy ktoś ma potwierdzone praktycznie skuteczności owadobójczej lub nieskuteczności wynikające z choćby jakichś reakcji chemicznych czy to nośnika czy samej substancji czynnej z pestycydu z nawozami.

Wnioskuję zatem że tego nikt nie wie i kolejny raz jestem skazany na własne eksperymenty.

qwa - jak zwykle.

co do mocznika mam kilkukrotne potwierdzenie praktyczne gorszego smaku nie tylko ziemniaków ale ogólnie warzyw nawożonych tą formą azotu, przesuwania klasy sypkości ziemniaków w kierunku do klasy A i większym prawdopodobieństwem ciemnienia po przekrojeniu; co najmniej dwukrotne potwierdzenie praktyczne porównawcze w jednej plantacji a jeszcze kilkukrotne między plantacjami i tutaj żadnych argumentów stricte oświadczeniowych nawet nie biorę pod uwagę a zaś to czy ja wysieję czy nie to sobie sprawdzę sam i ew prymitywizm siewnika sobie uszlachetnię na pewno choćby wymianą zespołu wysiewającego czy sam jeszcze nie wiem jakimi usprawnieniami bo takie rzeczy to kwestia prymitywnie mechaniczna i zawsze można poprawić, a mocznik właśnie nazbyt długo "azotuje" plon i zgodzę się że saletrzane nawozy zbyt późno dane przed terminem kopania czy w nazbyt wysokich dawkach nawożenie azotowe w każdej formie jest dla jakości plonu szkodliwe z resztą jak wszystko w nadmiarze czy nie w sensowny termin a jeszcze jeśli są zachwiane proporcje między pozostałymi składnikami jak fosfor, magnez, i mikro na niekorzyść tychże względem azotu to nawet względnie niskie dawki azotu dadzą złej jakości bulwy ale to nie jest tematem tego wątku że i tak nazbyt dużo się o tym tu rozpisałem.
o jeszcze siarka jest konieczna do wiązania azotu w białka i jej niedobór to azot w sokach roślin nie może przejść z form azotynowych w białka bo bez siarki białek się nie uda zsyntetyzować wszak jest ich jednym z elementów składowych

a wczesne ziemniaki? oczywiście; tylko głupek kupuje najwcześniejsze te tzw "młode kartofelki" wcześniej niż pod koniec czerwca od producenta polskiego tzn z pól na terytorium Polski  bo zawsze pochodzą z przenawożonych plantacji jeśli zdążyły dorosnąć do wielkości handlowych i też tu nie zamierzam rozwijać tematu bo i tak już antyreklamy dość narobiłem tym co już/.....
nno może spod osłon wcześniej uda się gdy np jak w tym roku wczesne ciepło wiosną i bywają wyjątki od każdej reguły tak też i tej nie mniej jeślki nie znam miejsca pochodzenia i najlepiej jeszcze widziałem plantację to do końca czerwca ja zadnych ziemniaków młodych nie kupię dla siebie do jedzenia z nieznanego miejsca a najlepiej i plantatora

a później to już mam swoje :D

Edytowane przez dysydent
  • Like 1
Opublikowano

odmiana Lord część nawożona przed sadzeniem mocznikiem bo saletrzaku mi zbrakło, po moczniku ciemniały , niewielke a le jednak gdy po saletrzaku nie choć muszę przyznać że po moczniku plon był wyższy i czy smakiem się znacząco różniły? Po moczniku były bardziej wodniste co akurat w sprzedaży jako młode było bardziej zaletą niż wadą.
Odmiana Belarosa w inny rok już celowo część dałem mocznik zamiast wtedy siarczanu amonu bo pole było nieźle wcześniejszymi laty wapnowane i obawiałem się parcha (którego o dziwo nie było wcale ) i też ciemnienie, i już różnica w smaku konsystencji po ugotowaniu tyle że poo moczniku mniej pękały po deszczach co jest cechą.podatnością tej odmiany.
inne porównania to już międzyplantatorskie i.. oj to dużo pisania a na razie nie mam czasu i muszę przerwać
ew później

Opublikowano

Każdy ma Swoje teorie i spostrzeżenia. Akurat na bardzo wczesny zbiór, mocznik chyba nie podchodzi. Pytanie kiedy tego Lord był kopany. Sam od lat sadzę Denara i zaczynam kopać około 10 lipca. Czyli sądzony na późny zbiór. Ale dosyć wcześnie kopiemy. Sprzedaję głównie w detalu plus katering i nie mam problemów z klientami , reklamacjami itp. Bywało tak , że wiosną brakowało mi towaru na katering i czasami szukałem towaru po ogłoszeniach i różnie bywało z ich jakością. 

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, GABBER85 napisał:

ok, czekamy

no musiałeś? :)
nie dadzą spokoju xD i to akurat teraz kiedy doczytałem w prognozach że deszcze od pojutrze a mam nieorane pod fasole i lepiej przed deszczem to się lepiej wysypie bo po może się skibić.
No i tu kolejna kwestia azotowego nawożenia się wiąże - przedplony a po fasolach u nas często ziemniaki bywają i to po jaśkach które relatywnie dużo resztek pożniwnych zostawiają i to o naturalnej wysokiej zawartości azotu uwalnianego systematycznie przez cały okres wegetacji w miarę rozkładu przyoranej sieczko pokombajnowej i korzeni tej fasoli.
Na pewno dłużej nawet utrzymuje to dostępność azotu niż nawet mocznik i na polach gdzie azot jest związany w masie organicznej już niekoniecznie tych motylkowych (choć tych najlepiej bo darmowy) ale i nawożonych azotem poplonów ścierniskowych donaważanych azotem tylko specjalnie pod nie, no i wysokie dawki obornika też wykluczają sensowność mocznika dla samej jego długotrwałości działania bo tylko się kumuluje azot i z tego mocznika i z rozkładu masy organicznej do okresów kiedy to ziemniak winien dojrzewać po przez m in i zagłodzenie azotowe a tu w glebie azotu nadal sporo i miast naturalnie sobie żółknąć nać ta zielona co najwyżej gnije od zarazy czy w ko ńcu jakiego przymrozka wrześniowego. Może przy niedostatku materii organicznej w odmianach skrobiowych czy późnych jadalnych azot z mocznika tak się rozłoży i wchłonie że już w czas dojrzewania niepotrzebnie nie zaburza tego procesu ale w odmianach określanych jako średnio wczesne wykażę się oślim uporem i - no nie :)
Szwagier pług zaaresztował to mam czas nim skończy i dokończę owe porównania.
Mamy w tym roku odm Jurek i ma ją inny który mocznik dał przed sadzeniem w ub r bo nic innego nie miał, akurat no i te Jego i gorzej się przechowały i w smaku takie "bezpostaciowe" mniej sypkie już teraz wioną sypkość wprawdzie spada i to jest normalne tylko nasze ową zachowały lepszą. No muszę przyznać że nie ciemnieją i te po moczniku zapewne dla tego że późniejsza odmiana no i ten mocznik jednak zdołał - ujmę - nie mieć wpływu
tylko klient detaliczny po całosezonowym doświadczeniu ... no nam się już kończą a Tamten musi hurtu szukać bo zostanie i jeden i ten sam klient co zwykle jest stałym tamtego w tym roku oświadczył - wasze jakieś lepsze

Na cięższych zlewniejszych glebach azot amonowy też długo się utrzyma, wystarczająco długo aby ziemniaki wyżywić a amidowy w co wcześniejszych odmianach nazbyt długo z kolei na piaskach najczęściej ulewy wypłukują większość zanim się jeszcze amid znitryfikuje co i tak zmusza do uzupełniania częstszymi a mniejszymi dawkami saletrzanych i rzeczywiście - na lekkich glebach mocznik może nie dać skutków negatywnych bo zwyczajnie pójdzie w straty zanim zaszkodzi ale na cięższych forma amidowa może dotrwać do zawiązania nowych bulw i się zwyczajnie przez skórkę wchłonąć niepotrzebnie zawyzając ilość białka w bulwach w których nam chodzi o skrobię a nie białko i smak jest przez to inny, konsystencja też.
Rok temu podrzucił nam jeden Qeen Annę na spróbowanie z ofertą na sadzeniaka bo Mu zbywało i .. no dryzda to była po ugotowaniu co niby wiosną jest już normalne a sam przyznał że mocznik daje i akurat te były z gliny no i jako nam zbrakło to na paręśmy arów dobrali i obok tego Jurka ... no i w tym roku okazuje się że to nie jest taka zła odmiana bo i sypkie dosyć były do końca marca, teraz już zeszły i nie wiem jakie były by teraz ale ,,, no różnica była na tej samej odmianie co prawda w dwu różnych latach ale na podobnych glebach. Tamten ma większość rędziny i na tych może mocznik szybciej się rozkłada? nie wiem ani nie wiem jaka ta Queen Ann była by z rędziny no ale ta co dał , no nic nie warte były i tyle
Raz jeszcze już dawno temu Odm Owację miałem okazję porównać z mocznika i swoje już nie pamiętam czy saletrzak czy siarczan czy saletrosan bo dawno temu ale te z mocznika u sąsiada były w jesieni ok ale tak już od lutego i ciemnieć zaczynały , tak dziwnie szarzeć ale jako to odmiana bardziej bielsza to może dlatego nie w brąz a grafit uciekała no ale jednak no i mimo iż sypkość do wiosny i ta po moczniku zachowała to i smak jakiś taki inny i ziarna skrobi po ugotowaniu tak się nie szkliły jak w moich i takie bardziej - u nas to nazywają - "dębiały" po wystygnięciu że już odgrzewane to nie było to
Kurczę - znów zapomniałem nazwy odmiany którą znajomy mi w ub r podrzucił na spróbowanie, no te po odgrzaniu były nie do odróżnienia od świeżo ugotowanych, grube nie zlepiające się ziarna skrobi ... jak ona się nazywała?....

więcej porównań nie miałem okazji bo jednak tego mocznika u nas unikają i nie ma za bardzo do czego porównywać
Może dlatego że u nas gliniasto i tak skrajnie negatywne skutki tego mocznika no ale ...

przykładów na innych warzywach poskąpię bo mi wikipedia tu wyjdzie i jedynie jeden efekt po moczniku prawdopodobniejszy to gorzknienie , opóźnione dojrzewanie, gorsze wybarwienia niż po krócej działajacych i oczywiście w czas odstawionych saletrzanych czy nawet amonowych

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

Kolego Ciebie zawsze podziwiałem , za bardzo długie i dosyć szczegółowe odpowiedzi. Oczywiście nic do Ciebie nie mam, zawsze czytam każdego wypowiedzi na tym forum i poruwnuje że Swoimi doświadczeniami. Każdy ma inne gleby , doświadczenia, przedplonu , wszystko ma jakieś znaczenie. Pisałem wcześniej i moim nawożeniu mocznikiem w ilości 200-250 kg na ha , zapomniałem dodać , że zawsze idzie około 30-35 ton obornika bydlęcego , obornik zawsze daje po żniwach czyli 8 mc przed sadzeniem. Gleby na jakich sadzę są pomieszane na każdym polu jest i kawałek III , IV i V klasy z przewagą V. Też sądzę Jurka 3 ci rok. 

  • Thanks 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez topfarmer
      Cześć
      Mam problem z moim kombajnem grimme lk650 i nie wiem jak go rozwiązać.
      Podczas kopania ziemniaków i przejechaniu dosłownie kilku metrów pod plastikową rolkę podchodzi kamień ( około 3 cm) i blokuje całą taśmę boczną podajnikową. Sprawdzałem w katalogu wszytko jest na swoim miejscu , rolki praktycznie nowe. W załączniku przesyłam zdjęcia.
      Czy ktoś z posiadaczy tego modelu spotkał się z takim problemem?
      Dodam że ogólnie w tamtym miejscu gromadzi się bardzo dużo łęcin, ziemi itp. Czy jest to normalne?
       



    • Przez farmer1111
      Mam zamiar zasadzic ziemniaki czy w woj.lubelskim jakieś firmy  godne polecenia do kontraktacji
    • Przez PiotrUrbaniak
      Witam planuje postawić przechowalnie na ziemniaka i mam pytanie z czego stawiać i jakie to są koszty może wy budowaliście i wiecie jaki jest koszt budowy m2 gotowego budynku
    • Przez Darozioom
      Witam uprawiał ktoś z was odmiany Red Anna albo Red Sonia? Co sądzicie o tych odmianach? Warto w nie zainwestować?
    • Przez adamek1942
      Witam Was mam pytanie jak to jest z tym ocynkiem w tym cynkomecie ? Jak to się sprawuje wszystko w ogóle ? Czy nie jest łatwo ścieralny ten ocynk ?? czytałem kilka tematów ale nie doczytałem się nic sensownego, mam dylemat czy z uni czy właśnie cynkometu rozrzutnik kupować ?? dodam ze w tych starszych cynkometach aparat nie był ocynkowany w tych nowych już jest. Niby ocynkowany a tańszy od np. metal fach a już na pewno uni grudziądz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v