Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Ja na brak wilgoci nie narzekam, co raz dopaduje. Jak na pomidorze się pojawia to lecę w kartofle bo zaraz będzie. Tak już od lat. I faktycznie w tym roku wcześniej, zawsze z początkiem lipca ruszaliśmy. 2 ha Ridomil zeszłoroczny poszedł, reszta Armetil, będzie porównanie. Jak na razie ziemniak rośnie w oczach. Późno sadzone po 25 kwietnia, a już zawiązki mają. Za to stonki nie ma, 2ha wczoraj na wieczór prysniete ziemniaki po ziemniakach. Reszta czysto, nawet chrząszczy niewiele. 

Opublikowano
15 godzin temu, Daro20 napisał:

Ktoś wyjaśni jak dobierać środki pod względem działania: układowo, powierzchownie, wgłębnie itp. tzn które lepiej działają, dłużej i czy stosować naprzemiennie?

z farmera

Nieodpowiednie dawki fungicydów
Stosowanie fungicydów w dawkach innych niż zalecane oraz w terminach późniejszych niż wskazane w etykietach jest zasadniczym błędem w ochronie przed zarazą ziemniaka. Takie działanie jest nieskuteczne i niestety często okazuje się, że pomimo zastosowanej ochrony plantacji choroba występuje i co gorsza, dalej się rozwija. Wyjątkowo złą praktyką jest wielokrotne stosowanie tych samych substancji czynnych po sobie (więcej niż dwukrotnie) i brak świadomości ryzyka takiego postępowania – istnieje duże prawdopodobieństwo „wyhodowania” sobie form odpornych patogenu na stosowane wielokrotnie substancje czynne.

Przystępując do ochrony przed zarazą ziemniaka, w pierwszym zabiegu najlepiej jest wykorzystywać preparaty o działaniu systemicznym i wgłębnym. Drugi zabieg powinno się wykonać w odstępie 10-14 dni od pierwszego, stosując preparaty o działaniu kontaktowym lub wgłębnym. Zdecydowanie nie powinno się poprzestawać na dwóch zabiegach. W sprzyjających do rozwoju choroby warunkach należy wykonać kolejne opryski. W przypadku użycia w drugim zabiegu dla odmian wrażliwych preparatów kontaktowych, w kolejnym trzecim, po 7 dniach, można sięgnąć po preparaty o działaniu kontaktowym, a po kolejnych 7-10 dniach – działające wgłębnie. Także odmiany bardziej tolerancyjne chroni się na tej zasadzie. Trzeci zabieg wykonuje się po 7 dniach, jeśli w drugim stosowano preparaty o działaniu kontaktowym. Natomiast czas pomiędzy zabiegami można wydłużyć do 10-14 dni, jeśli w drugim zabiegu użyto preparatu o działaniu wgłębnym. Także wykonanie zabiegu chemicznego na obciętą lub desykowaną nać jest uzasadnione, ponieważ chroni bulwy przed porażeniem. Phytophthora infestans atakuje bowiem nie tylko liście, ale z uwagi na występowanie dwóch typów kojarzeniowych patogenu wytwarza także zarodniki przetrwalnikowe (pierwotne źródło zakażenia) i poraża bulwy w glebie.

 

https://www.ior.poznan.pl/plik,3319,metodyka-integrowanej-ochrony-dla-doradcow-pdf.pdf dla spragnionych wiedzy

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
8 godzin temu, nie napisał:

no to mam pytanie - co to za chwast i co mu się stało? ani słowa w tych wypocinach nie ma o tym przypadku
przyznam że wszystkiego nie czytałem i jeśli kto znajdzie że jest to... to uznam wypociny za wartościowe bo jest to glównie prawniczy bełkot gdzie więcej numerów wymyślonych paragrafów a wiedzy tyle co znalexli w naprawdę wartościowych źródłach i poprzepisywali i to niekompletnie. Lista autorów którzy się popodpisywali jest paradą durni bardzo dobrze obkutych o zerowym doświadczeniu.
no i zaperzone pole wcale takie ostatnie pod ziemniaki nie jest i obecnie nawet ugory można ziemniakami rekultywować , ale przykład pokażę o ile zgody udzieli właściciel plantacji czyli nie teraz o ile w ogóle.
ACtC-3ditR9MkQbFolJG7UWkLYkFWHgZPzYPKzdU

Edytowane przez dysydent
Opublikowano (edytowane)

można
oczywiście o ile nie było jakiego chloropiryfosu czy innego fosforoorganicznego czyli po przeczytaniu ulotki na titusie ...
nawet nie wiem czy tam jest coś o karencji

Edytowane przez dysydent
Opublikowano (edytowane)

no ciepło ale to nie rdest choć rzeczywiście po oprysku tylko jakim?
chwast czyściec błotny po rimsuluronie jakiś tydzien wcześniej

pamiętam plantację ponad hektarową u kogoś przez doradcę właśnie prowadzoną która miejscami przepadła w tym chwaście. Przynajmniej reszty czystszej kartofli nie spalili bo próbowali basagranem... no i innych chwastów - muszę przyznać - ani chorób nie było.
Też był mokry rok i nie dało obsypnikiem wjechać a kiedy już dalo to chwast kwitł i nie było sensu...

Edytowane przez dysydent
Opublikowano (edytowane)
20 godzin temu, dysydent napisał:

no to mam pytanie - co to za chwast i co mu się stało? ani słowa w tych wypocinach nie ma o tym przypadku
przyznam że wszystkiego nie czytałem i jeśli kto znajdzie że jest to... to uznam wypociny za wartościowe bo jest to glównie prawniczy bełkot gdzie więcej numerów wymyślonych paragrafów a wiedzy tyle co znalexli w naprawdę wartościowych źródłach i poprzepisywali i to niekompletnie. Lista autorów którzy się popodpisywali jest paradą durni bardzo dobrze obkutych o zerowym doświadczeniu.
no i zaperzone pole wcale takie ostatnie pod ziemniaki nie jest i obecnie nawet ugory można ziemniakami rekultywować , ale przykład pokażę o ile zgody udzieli właściciel plantacji czyli nie teraz o ile w ogóle.
ACtC-3ditR9MkQbFolJG7UWkLYkFWHgZPzYPKzdU

obstawiam ze to czysciec blotny.

jedynie co u mnie na to zadzialalo to glilfosat wiosna, w zadnej uprawie nie moglem korzenii wykonczyc , zawsze odbijalo po jakims czasie

Edytowane przez tomek84pl
Opublikowano (edytowane)

no dobra ale przecież sam odpowiedziałem o tam
https://www.agrofoto.pl/forum/topic/26787-ochrona-ziemniaka/?do=findComment&comment=2952424

Czyściec nie lubi podorywek, udanych zbóż opryskanych niektórymi fenoksykwasami i sulfonamidami zwalczającymi jasnoty czyli np rimsulfuronem w ziemniakach. Nie wiem czy Safari go w burakach bierze bo nic innego a fasoli dopiero przetestuję co na imazamox powie a w większości warzyw jest wyrokiem często na karę motyki lub likwidację plantacji o ile masowo bo wycięty szybko odrasta. Glifosatu na niego trzeba z zakresu jak na ostrożeń czyli co najmniej 5l/ha trzystasześciesiątki ale dodatek MCPA to i trzy litry tego i tego i z głowy byle miał dużo liści w czas oprysku co na zbyt wcześnie pryskanych ścierniskach bywa trudne bo skoszony kombajnem gdy ma nasiona już do jesieni za chętnie nie odrasta i dopiero na wiosnę w następnych uprawach.

na polach w wieloletniej dobrej kulturze gdzie rośliny uprawne zwarte bujne łany tworzą i w czas zabiegi uprawy roli nie wytrzymuje konkurencji i samoistnie zanika nawet bez chemii.
 

 

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

A co powiecie na takie coś Spintor 240sc +infinito +sencor  czy jest takie coś dozwolone a jak nie to jak można to opryskać pogoda tylko jutro a tak pada i pada ????

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez topfarmer
      Cześć
      Mam problem z moim kombajnem grimme lk650 i nie wiem jak go rozwiązać.
      Podczas kopania ziemniaków i przejechaniu dosłownie kilku metrów pod plastikową rolkę podchodzi kamień ( około 3 cm) i blokuje całą taśmę boczną podajnikową. Sprawdzałem w katalogu wszytko jest na swoim miejscu , rolki praktycznie nowe. W załączniku przesyłam zdjęcia.
      Czy ktoś z posiadaczy tego modelu spotkał się z takim problemem?
      Dodam że ogólnie w tamtym miejscu gromadzi się bardzo dużo łęcin, ziemi itp. Czy jest to normalne?
       



    • Przez farmer1111
      Mam zamiar zasadzic ziemniaki czy w woj.lubelskim jakieś firmy  godne polecenia do kontraktacji
    • Przez PiotrUrbaniak
      Witam planuje postawić przechowalnie na ziemniaka i mam pytanie z czego stawiać i jakie to są koszty może wy budowaliście i wiecie jaki jest koszt budowy m2 gotowego budynku
    • Przez Darozioom
      Witam uprawiał ktoś z was odmiany Red Anna albo Red Sonia? Co sądzicie o tych odmianach? Warto w nie zainwestować?
    • Przez adamek1942
      Witam Was mam pytanie jak to jest z tym ocynkiem w tym cynkomecie ? Jak to się sprawuje wszystko w ogóle ? Czy nie jest łatwo ścieralny ten ocynk ?? czytałem kilka tematów ale nie doczytałem się nic sensownego, mam dylemat czy z uni czy właśnie cynkometu rozrzutnik kupować ?? dodam ze w tych starszych cynkometach aparat nie był ocynkowany w tych nowych już jest. Niby ocynkowany a tańszy od np. metal fach a już na pewno uni grudziądz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v