Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam serdecznie wszystkich zainteresowanych tym tematem. Jak w tytule zastanawiam sie czy zmiana silnika w białoruśce jest mozliwa bez większych kombinacji. Dysponuje takim traktorem i byl pomysl by go sprzedac na złom ale jesli dalo by sie z niego jeszcze cos wykrzesać to przydał by sie do prac podwórkowych. Myslalem o silniku od Mtz lub jakimś perkinsie niewiem czy udał by sie taki przeszczep jesli ktoś ma jakies doswiadczenie w tym temacie bardzo proszę o pomoc z góry dziękuję i zapraszam do dyskusji.

Opublikowano

przecież oryginalny silnik z tego co słyszałem należy do dość oszczędnych i idiotoodpornych, może zamiast kupować drugi silnik i kombinować z mocowaniem warto dołożyć te same jak nie mniejsze pieniądze do remontu tego obecnego, i cieszyć się ciągnikiem bez kombinacji

Opublikowano

No co do oszczędności to w tym przypadku tak nie bylo poza tym traktor stoi od jakichś 6 7 lat pod chmurka nie odpalany i gdy kiedys sprawdzalem poziom oleju w silniku to wywalilo go przez bagnet wiec w sitodku jest woda moim zdaniem nie warto inwestowac w ten silnik poza tym jakiś np. Perkins mógł byc żwawszy

Opublikowano

Zbyszekbrzuze dodał link z filmem jak ruscy założyli silnik perkinsa 6 stke do mtz , więc i do jumza pewnie by taki przeszczep  się udał ? Choć z drugiej strony to przy takich przeróbkach jest sporo roboty i niespodzianek ..

Opublikowano

jesteś w stanie dorobić we własnym zakresie kryzę do połączenia nowego silnika ze skrzynią, przednią belką??? dasz radę przedłużyć/przerobić wałki sprzęgłowe??? jeśli nie to jesteś świadom ile to może kosztować??? co byś nie robił nie wyjdzie cię taniej niż remont oryginalnego silnika, lub podmianka na inny sprawny

  • Like 1
Opublikowano

Dorobienie kryzy to nie jest problem po dokladnym zwymiarowaniu bede mial ja wycieta na laserze za przyslowiowe 0,5l potanie jak ze sprzeglem ale mysle ze to tez da rade załatwic dlugosc wałkow to tez nie problem pytanie czy ktos cos takiego przeszczepial i moze mi jakos podpowiedziec jaki silnik wybrac i czego sie spodziewać. Dodam ze znajomy w okolicy facet mial dwie sztuki z sw400 ale to za duży silnik jak dla mnie. Niestety nie mam jak podejrzec gdyz traktory poszly w świat.

Opublikowano

Szukał bym coś popularnego aby były części tanie itp.  Perkins 4rka byłaby w sam raz 70km było by Oki ? Sam osobiście mam słabość do silników deutz serii f4l912 albo te pięcio cylindrowe

Opublikowano

Deutz ma super silniki wiem bo mam w ładowarce ale perkins 4 tak jak mowisz bedzie chyba bardziej popularnym i dostepniejszym w czesciach a te 70 km z perkiego bedzie chyba żwawsze niż z orginalnego silnika jumza

Opublikowano

moim zdaniem  takie alpejskie kombinacje są  bez sensu  

za okolo 2.5 tyś  zł  można  zrobić  konkretny remont silnik d 65 m 

i będziesz  miał  pewny silnik  bez kombinowania z flanszami, walkami itp.  z własnego  doświadczenia  wiem ze  wszystko  jest proste i idealnie pasuje dopóki  się  nie zacznie 

a kupno silnika perkinsa deutza czy mwm  to koszt który  będzie  zbliżony  do wartości białoruski lub większy 

  • Like 1
Opublikowano

Słuchajcie ja wiem o tym że to sa zblizone koszty i nie pytam sie czy sie oplaca takie cos robic tylko czy ktos cos takiego widzial lub robił bo jestem zdecydowany na taki przeszczep to ma być forma zabawy relaksu a na koniec satysfakcji ze sie udało mi nie zalezy na czasie zeby to zrobić szybko i zeby traktor mial niewiadomo jakie osiagi mam czym pracowac gdyz to bedzie 5 traktor w gospodarstwie chce sie pobawić zreanimować cos co bylo spisane na straty.

Opublikowano

@MIERZANIN dziwi mnie trochę to Twoje podejście do tematu. Ciągnik nie potrzebny a grubą kasę  chcesz w niego ładować , przeróbka + remont nowego silnika ( bo rzadko kto , sprzedaje dobry silnik) a odpalisz ten ciągnik ze 3 razy i snowu będzie stał. Tak jak @brat piszę- remontuj obecny a naprawienie go  na pewno przyniesie wiele satysfakcji i mniej zszarganych nerwów.

  • Like 1
Opublikowano

Jesli chcesz miec satysfakcje z remontu traktora i przywrocenia go do zywych to sprzedaj Jumza a kup jakiegos oldtimera... np. Ursusa C-328 badz Zetora K25... na poczatek wystarczy. Satysfakcja gwarantowana,pojedziesz nim na jakas wystawe,bedzie sie czym pochwalic a kasa nie wydana bezsensownie wrecz lokata dlugoterminowa.

  • Like 1
Opublikowano

Jesto jakaś myśl lecz narazie chce zrealizowac to co zaplanowalem juz kilka szczegółów jest w trakcie realizacji pomimo tego co większość forumowiczów mi tutaj doradza bedzie jumz z innym sercem zakupilem juz stary kombajn claasa za dobre pieniadze i z niego bedzie silnik perkins 4 wspomaganie bedzie na orbitrol i niewiem jak czy jeszcze czegos nie wykorzystam z tego kombajnu ale to sie okaże co bedzie potrzebne a reszta pujdzie na złom. Zobaczymy co wyjdzie z tej zabawy bede chcial sie pochwalić fotorelacja z calej operacji ale zobaczymy co z tego wyjdzie😉

Opublikowano (edytowane)

Dyskusja ciekawa

Postanowiłem dołączyć.

Silnik mtz od 2000 roku był oryginalnie montowany w białoruś - jumz , ciągnik do dzisiaj sprzedawany na Białorusi, kazachstanie itp.

Nazywa się TTZ 80

Przykładowe zdjęcie w załączniku

poszukam na komputerze mam gdzieś zdjęcie mojego MTZ z 6 perkinsa

A aktualnie mam Ursusa C-3110 , czyli C-385 z silnikiem 6 perkinsa, na pytanie czy jest sens - odpowiedź: tak to o niebo lepszy ciągnik niż z silnikiem skonstruowanym w latach 50 czy 60 tych.

mtz z kabiną jumz2.jpg

ttz.jpg

Edytowane przez wenicjusz
Znalezione zdjęcie
Opublikowano (edytowane)

Do jumza fabrycznie trafiały silniki smd ( chyba 14 i 15 ) i d243 z inną pokrywą rozrządu z miejscem na pompy olejowe. Jest do nich w Rosji  i na Ukrainie dostepna obudowa sprzęgła i sprzęgło. 

Możliwość montażu silnika smd daje możliwość zamontowania całej rodziny silników (kombajny niva, spychacze dt itp...) 

Tu przykład z silnikiem smd-31 (zaleznie od wersji 180-230 koni mechanicznych) + przedni napęd 

https://youtu.be/cyayRvShOmk

Ciąga to pług 5x40 od chyba 3 lat.

U autora filmu jest jeszcze jumz z silnikiem d245, można tam znaleźć w jego filmikach

https://youtu.be/7rhF6E2gAig

Edytowane przez Alchemik
Edycja

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Lukecki
      Witam, wydaje mi się że w moim Ursusie 1614 są za niskie max obr. Gaz w podłodze a jest tak mniej więcej 2000 obr. (obrotomierz nie działa) czy jest tam jakiś ogranicznik? Dodam że nie może zgasnąć po puszczeniu gazu dopiero po podniesieniu pedału od spodu. 
      Na filmach na YT mają większe obroty z tego co mi się wydaje 
    • Przez dudek102
      witam 
      Ojciec zaczął remont ciągnika był coraz słabszy wcinał olej wiadrami i zaczął stukać . 
      głowice pojada  do regeneracji . ale tuleje wyglądają prawie idealnie żadnych rys . 
      pojedzie nowy zestaw naprawczy ursusa i teraz pytanie odnośnie wału 
      na panewkach mam oznaczenia 50.50394.0  w jednym katalogu pisze ze był robiony jeden szlif w drugim ze wał jest nominalny ?
      czy za każda wymiana zestawu naprawczego trzeba dawać wal do szlifu wał nie ma rys.
      na panewka są ale płytkie .
      czy trzeba wymieniać pompę oleju stara trzymała ciśnienie

       

       
       

    • Przez Harnas16
      Jaki zalać olej do silnika Renault 110-54 1997 rok :)
    • Przez Darek_d12
      Witam, czy ktoś wie gdzie może znajdować się odma silnika w deutz fahr Agrofarm 430 profiline.
    • Przez dominikl95
      Witam mam kawałek rabarbaru jest to plantacja w zeszłym roku założona więc jeszcze nie widać aby kielkowal. Pytanie jest takie :Plantacja troszkę zarasta chwastami i chciałbym spryskać chwasty glifosafem ale jeszcze jest zimno i nie wiem czy mogę to stosować teraz czy mam jeszcze poczekać temperatura na dworze około 5 stopni.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v