Gość

Mamki. Angus , Hereford, Salers czy może Limousine???

Polecane posty

Yoda    535

Limousine ładnie rośnie ale tak do 700 kg potem "stają". Z tego co wiem na export chcą taka wagę więc nie ma problemu. Hereford jest cięższy ale "gorzej wygląda" i handlarz daje na wagę żywą -50gr/kg. Mi najlepiej rosły simy mięsne. W tym samym czasie co LM miały po 100-150kg więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Dzieki panowie za odpowiedzi. Musze sie troche przespac z tym tematem. Napewno chce rase mamek ktorą bede hodować w pełni ekstensywnie. Trawa i siano . Tak jak pisalem , mam 14 ha pastwiska w jednym kawałku z dostępem do wody z rowków. Plus 10 ha roznych. Takze mam caly sezon pastwiskowy bez zadnych kosztow. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Salers15    256

Do takiej hodowli osobiście polecam salersy. Bydło bardzo spokojne i niezwykle "twarde"i pod tym względem dorównuje  highlandom i galloway tyle że salersy są od nich 2 razy większe. Owszem są trudno dostępne ale na odsadki jest obecnie naprawdę wielu chętnych, szczególnie jałówki mają wzięcie. Do mnie po 1 czy 2 sztuki ludzie potrafili nawet kilkaset km jechać, chętnych mam więcej niż cieląt. Bywało że ledwo po wycieleniach z zaliczkami do mnie przychodzili. Moje stado utrzymywane jest właśnie typowo ekstensywnie, sama trawa a zimą wyłącznie sianokiszonka, siano i słoma. Śrutę dostają tylko z środkiem na odrobaczenie bo jakoś nie chce mi się każdej z osobna łapać ;)

Na fotce mój obecny rozpłodnik, na następnej krowa i półroczny byczek a na końcu w porównaniu z highland :)

20170901_114136.jpg

20170909_211208.jpg

20171112_225124.jpg

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
extrabyk    5593

@Selers15 Ten środek na odrobaczenie to dajesz do śruty czy śruta  jest tylko dla zwabienia konkretnej sztuki a Ty w tym czasie robisz zastrzyk ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Salers15    256
Dnia 23.12.2017 o 22:08, extrabyk napisał:

@Selers15 Ten środek na odrobaczenie to dajesz do śruty czy śruta  jest tylko dla zwabienia konkretnej sztuki a Ty w tym czasie robisz zastrzyk ?

Środek daje razem ze śrutą, stado dzielę je na mniejsze grupy ze sztukami o zbliżonej wadze i dostają go razem. Te mniejsze podobnie jak i te w wyraźnie słabszej kondycji (ewidentnie zarobaczone) dostają swoje porcje inwidualnie w wiaderkach... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taurus83    889
Dnia 12.12.2017 o 10:48, ozzborn napisał:

budujac stado po sprzedaz odsadków chyba trzeba spojrzec na to okiem handlowca, czyli zadac sobie pytanie "co sie sprzedaje za dobre pieniadze i szybko ? "

w naszym kraju odpowiedz jest prosta rasa limousine ...

tylko ze to nie jest rasa ekstensywna, a do tego agresywna i niebezpieczna ...

sory taki mamy klimat ...

pakowanie sie w naszym kraju w rasy "egzotyczne" np. highland to pewne problemy ze zbytem, mimo ze mieso moze byc z tych ras 100 razy lepsze niz z LM to i tak nikogo to nie obchodzi ...

najlepsze sa angusy i herefordy ale nikogo to nie obchodzi ....

 

 

Wszystko to prawda pozatym ze są niebezpieczne. Owszem są bardziej agresywne od pozostałych ras ale to kwestia wychowania. Ja kupiłem dorosłe krowy które nie dały do siebie podejść. Po pół roku były spokojne jak baranki. 

Najlepiej zadzwoń do pośredników którzy handlują odsadkami to ci powiedzą co za ile kupowali w tym roku. Albo daj ogłoszenie w kit na olx to zobaczysz jakie jest zainteresowanie na angusa czy hereforda bo te dwie rasy bym ci polecał w takim systemie co chcesz trzymać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yoda    535
Dnia 23.12.2017 o 09:11, Salers15 napisał:

Do takiej hodowli osobiście polecam salersy. Bydło bardzo spokojne i niezwykle "twarde"i pod tym względem dorównuje  highlandom i galloway tyle że salersy są od nich 2 razy większe. Owszem są trudno dostępne ale na odsadki jest obecnie naprawdę wielu chętnych, szczególnie jałówki mają wzięcie. Do mnie po 1 czy 2 sztuki ludzie potrafili nawet kilkaset km jechać, chętnych mam więcej niż cieląt. Bywało że ledwo po wycieleniach z zaliczkami do mnie przychodzili. Moje stado utrzymywane jest właśnie typowo ekstensywnie, sama trawa a zimą wyłącznie sianokiszonka, siano i słoma. Śrutę dostają tylko z środkiem na odrobaczenie bo jakoś nie chce mi się każdej z osobna łapać ;)

Na fotce mój obecny rozpłodnik, na następnej krowa i półroczny byczek a na końcu w porównaniu z highland :)

20170901_114136.jpg

20170909_211208.jpg

20171112_225124.jpg

Jaka jest płodność w takich warunkach? Jest co roku o tej samej porze jedno ciele? I w jakiej wadze odsadki po 7 miesiącach?

Edytowano przez Yoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Salers15    256

@Yoda co roku mam cielę od każdej krowy, najczęściej o tej samej porze. Co do wagi w 7 miesiącu to zależy od pory urodzin, te z wiosny zazwyczaj mają od 250 do nawet 300 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ozzborn   
Gość ozzborn

Salers

jak ze sprzedażą jałówek 250-300kg u ciebie ? 

sa chetni ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ozzborn   
Gość ozzborn

i jakie ceny uzyskujesz za sztuke/kg ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
extrabyk    5593

W sumie to już nie muszę pisać do Ciebie na priw. Z tego co znalazłem o tym produkcie to 1L. wystarczy na 20 sztuk po ok. 500kg. masy. Zapytam o ten środek  weterynarza i zobaczymy czy to zna. Jaka cena za ten litrowy pojemnik ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Salers15    256

Nie pamiętam już dokładnie bo kupowałem go zeszłej jesieni, ale na pwno powyżej stówki za litr...

Edytowano przez Salers15

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
YanYsz    6

Valbazen (ew. Vermitan) kosztuje teraz ~140zł za litr i wystarczy na 10 ton żywej wagi. Powinno się go podawać bezpośrednio do pyska, pierwsze słyszę o podawaniu razem ze śrutą, zwłaszcza grupowo;) Co do tematu to klimat mamy robiony na LM, wg mnie nie jest to dobra rasa matczyna. Na mamki dobre są rasy odporne, tanie i proste w utrzymaniu: Hereford, Angus, Salers. LM można do tego wpuścić byka i mieć piękne odsadki do opasu z takich krzyżówek. No chyba że ktoś nastawia się na produkcję materiału hodowlanego w czystości rasy to każda rasa będzie dobra na którą później znajdzie klienta który zapłaci cenę 2 krotną do rynkowej po której chodzą "zwykłe" odsadki. No i ile takich sztuk wchłonie rynek? Jest drogo i ryzykownie, widzę czysto rasowe byczki z papierami miesiącami te same na olx... to jest wyższa szkoła jazdy. Najlepiej może mieć krowy 100% i kilka ich inseminować co roku w danej rasie super bykiem a do reszty wpuszczać byka LM. Wtedy wszystko się dobrze sprzeda...

 

Edytowano przez YanYsz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
extrabyk    5593

Wielkie brawa za głos rozsądku w temacie bydła mięsnego w naszym kraju i tej dość specyficznej hodowli. Rozwijać nie będę bo już też o tym nie raz pisałem ale zgadzam się z Tobą w 100 %.

Co do Valbazenu to też się zdziwiłem,że tak do paszy. Rozmawiałem o tym przedwczoraj z weterynarzem i też był zdziwiony, że w ogóle chcą to w taki sposób przyjmować bo mówił,że to śmierdzi i jak dam do paszy to bydło tego nie ruszy. Może Selers nam wyjaśni jak zachęca swoje sztuki do tego by to pobrały z paszą. Byłby to dobry sposób na podanie preparatu pojedynczym sztukom w wiaderku z paszą. Wystarczy przypilnować by inna sztuka nie podeszła no i żeby ta konkretna zjadła wszystko. Moje stado nie dostaje paszy treściwej to trzeba by jeszcze przyzwyczaić do paszy przed ewentualnym podaniem Valbazenu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
soltys48    19780
Dnia 9.12.2017 o 10:14, Luke16 napisał:

Ja tylko dodam od siebie że limusine w czystej rasie jest agresywne i ciężko cokolwiek przy nich zrobić.  Ja osobiście wolałbym bym Piemonte, charolaise czy blonde d' aquitaine. Najfajniejsza rasa jaką miałem to chianina niestety żadna firma jej teraz nie ma w sprzedaży.

Jakie miałeś doświadczenia z Chianiną??Pytam bo sam mam małe ale chętnie dowiem sie nowych rzeczy

Co do ras  to w naszym kochanym kraju jest i działa świetnie lobby francuskie w SHIUZ'ach i pchanie LM'ów że to niby lekkie porody, świetne przyrosty itd .A prawda jest taka,ze są rasy lepsze i jeśli miałbym sie pchać w mamki typowo mięsne to na pewno nie w LM!!

Wg. mnie ciekawą alternatywą jest trzymanie mamek  MM ale to tylko w wypadku jeśli chcemy trzymać na ciężkie, jeśłi na odsady proponowałbym CH, bydło duże- nie to co koty LM, mało wymagającą a i łatwą w sprzedaż zresztą jak większość mięśniaków^_^

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
YanYsz    6

Ja z CH eksperymentuje dopiero, może za krótko żeby coś osądzać ale pierwsze wnioski są takie że:

1.odsadek na kiepskiej jakości pastwisku dużo słabiej przyrasta od "małych ekstensywnych" ras.

2. To bydło moknąć i stać na wietrze za bardzo nie lubi - aż szkoda patrzeć jak się garbi i trzęsie w warunkach w których angusy i kundle MM brykają zadowolone...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marysrybak    3

Jakiej rasy byk będzie najlepszy  do krzyżówki z krowami  MM? Krowy mają wiate i nie duze pastwisko dokarmianie są sloma i sianem cały rok. Cielaki trzymam na duże.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
extrabyk    5593

Angus lub Selers to idealne byki do krycia mamek MM. Dobry byłby Highland ale cielaki będą miały mniejsze przyrosty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
młody05    0

jaką rasę polecilibyście na chów ekstensywny 30 ha na tym 1 staw zawsze pełne wody chciałbym wytrzymałą rasę która ma dobre przyrosty na słabszych paszach i dużą łatwość porodów a matki żeby były opiekuńcze dla cieląt ale nie agresywne dla innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez agroleon
      Panowie zwracam się z prośbą a natomiast chciałbym kupić bydło mięsne byczki oraz jałówki ras typowo mięsnych . Poradźcie gdzie mogę szukać może macie namiary na rzetelnego sprzedawcę lub sami sprzedajecie odsadzone sztuki. Zajmuję się hodowlą bydła na rzeź kupuje byczki i jałówki trzymam i sprzedaję duże sztuki do rzeźni. zeszło mi parę sztuk i chce dokupić. Znacie może rejony gdzie można kupić cielęta mięsne lub sprzedawców albo sami sprzedajecie to dajcie znać. Prosił bym o kontakt z takimi osobami obliguje to współpracą na dłuższą metę.
    • Przez adammo
      Cześć, od dłuższego czasu przeglądam forum aż w końcu postanowiłem się zarejestrować
       
      Słowem wstępu opowiem, razem z tatą zajmujemy się produkcją mleka, mamy około 70 sztuk (krowy, jałówki, cielęta) głownie simentale. Do tej pory zwykle wszytskie cielęta sprzedawliśmy oprócz tych najbardziej obiecujących jałóweczek, z racji tego że kończe niedługo studia postanowiłem zająć się hodowlą opasów. Zakupiłem 10ha ziemi z budynkami w cenie. Do dyspozycji mam starą oborę 6x20m na 2,2 wysokości  z częsciowo zawalonym dachem i tu moje pytanie jak to zrobić? Myślimy podnieść dach i wydłużyć zadaszenie do ok 11m zeby zrobić zadaszony stół paszowy, plan jest zeby zrobić to na dźwigarach drewnianych krytych blachą z filcem ( powłoka antydyspersyjna) wydaje mi się że wyjdzie taniej niż eurofala? jak myślicie ? Budynek miałby byc na byczki do około roku przewidziany boks dla nich to 6x13m reszta budynku będzie przeznaczona na paszarnie.
       
      Z modernizacji planuje do isntniejącego budynku dobudować nowy w jak najtańszej technologii czyli boxy tylko z jednej strony z drugiej stół paszowy. Zastanawiam się jak lepiej chować byki do dużej wagi luzem? czy uwięziowo? teoretycznie powinny być większe przyrosty na uwięzi ale jakoś mi to jednak nie pasuje. Myśłałem żeby w nowym budynku ustawić zwierzęta rusztach wiem że to duży wydatek ale powinien się zwrócić ze względu na wygodę łatwe usuwanie gnojowicy mniej paliwochłonne niż usuwanie obornika no i szybko działający nawóz... Jedna po czasie pomyślałem żeby ruszty dać tylko pod największe opasy by obniżyć koszty. Docelowo chciałbym trzymać około 100 sztuk 40 dużych i 60 do roku.
       
      Byłbym wdzięczny jakbyści napisali jakieś uwagi porady jak wiadomo co co dwie głowy to nie jedna, a co dopiero całe forum:)
      z góry dziękuję pozdrawiam Adam
    • Przez elgrado91
      W końcu udało mi się uzyskać cielaka z krzyżówki BBB x Simenthale, bo cały czas wychodziły cieliczki I teraz pytanie jak wygląda chów takich byczków, jak z przyrostami i zdrowotnością? Byczek po urodzeniu miał 76kg wagi a matka krowa SM w wadze około 800kg.
    • Przez Mateusz2121
      Witam serdecznie wszystkich ze względu na to, że niedługo przejmuje gospodarstwo po tacie i chciałbym sie nastawić na produkcje bydła opasowego moje pytanie brzmi posiadam 9ha 3 klasy ziemi, ok. 5 ha ziem klasy 4 i 5 gdzie nie gdzieś trafi się 3 klasa i 1,60 kl 6 do tego dochodzi 2 ha łąk (oczywiście dojdą łąki kolejne), z których zbieram 2 pokosy łąki będą przeznaczane na sianokiszonke i najważniejsze ile bym dał rady na takim areale utrzymać sztuk bydła opasowego?
    • Przez Mateusz2121
      Witam serdecznie chciałbym sie dowiedzieć ile utrzymałbym sztuk bydła opasowego mam 10 ha III kl 4 ha klasy IV i V i 1.60 VI kldo tego 2 ha łąk, ale będą jeszcze dobierane myśle że tak do 5-6 ha sie dojdzie będziemy z nich zbierać 2 pokosy a co do bydła to byłyby to byczki nie typowo mięsne tylko mieszańce bydło utrzymywane wolnostanowiskowo
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj