Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
33 minuty temu, poziomka napisał:

Szczepu ktoś sztuki przeciw ibr i dvb  jeżeli nawet nie kupujecie z zewnątrz? A jeżeli nawet kupujecie to szczepicie czy nie bo znam różne przypadki z życia i forum chciał bym poznać wasze zdanie na ten temat 

U mnie też szczepione na obie choroby.

Opublikowano
1 godzinę temu, zetorr6441 napisał:

To mam kilka pytan :)

Jakich wymiarów masz silos, ile ha tam pakujesz, ile pokosow i ile dziennie kg wybierarsz? 

 

Zajrzyj do jego galerii.

Opublikowano

@Paulina1985

@pedro2

Byl weterynarz tylko nie moj staly, a taki co aplikuje kextone dla innej sztuki i przy okazji zrobil test i ketoza. Zalecil dwa razy dziennie po 0.5 gliceryny wlewke (tyle to juz wiem) i podal "redbulla" witaminy. Pytalem, namawialem na glukoze, to powiedzial, ze nie ma sensu, bo i tak za 2 godziny wysika i to musialoby byc powtarzane kilka razy dziennie. Mowil, ze wlewki musza pomoc i ketoza pusci, ewnetualnie jak jutro/pojutrze bez poprawy to ta glukoza.

Dzwonic po swojego weta czy robic wlewki tak jak ten polecal ?

Opublikowano (edytowane)

U mnie po glukozie dożylnie  mają lepszy apetyt 

Nie chciało mu się dawać i tyle. Dzwoń do innego i niech poda dożylnie i zastrzyk na ochronę wątroby. 

Edytowane przez leszek1000
Opublikowano (edytowane)

Jak mocna ketoza to najlepiej steryd, wlewy dożylne jakis vetahepar na wątrobę. Po takim zestawie krowa od razu bedzie inna. 

Jak nie bedzie jadla to zaraz dostanie przemieszczenie trawieńca i wtedy będzie ambaras. Ja bym wolała jakiegos dobrego lekarza, co za cymbał 😡

Edytowane przez Gość
Opublikowano
4 godziny temu, zetorr6441 napisał:

No i? 

Pomyłka. Jest zdjęcie silosu i coś mi się wydawało, że robi wszystkie pokosy w jeden silos, ale mi się pomyliło. 

Opublikowano

Co to za fachowiec... Przecież tutaj nie chodzi o to żeby tą krowę trzymać przy życiu przez 2 tyg na glukozie i lekach na wątrobę. Tu chodzi o jeden dwa dobre strzały żeby wątrobie ulżyć i automatycznie krowa zaczyna żreć. Gliceryna tylko ulży wątrobie, nie wyleczy zaawansowanej ketozy w momencie gdy kał wygląda tak jak piszesz.

Kuźwa, że też tacy ludzie z dyplomami chodzą. Trzeba było mu powiedzieć po co pan doktor jje skoro i tak jest pewne za kilka godzin za przeproszeniem na "dwójkę" trzeba iść. I znowu jeść... 

Janie chcę tutaj zbyt wiele radzić bo tak jak wczoraj ktoś napisał, że zalał krowę i zapalenie płuc. Bez obrazy bo nie każdy musi się na wszystkim znać, ale niektórzy janusze potrafią głupi zastrzyk oksytocyny tak trafić, że krowa kopytami trzaśnie. 

Opublikowano

Glukoza przy ketozie to jest podstawa nawet jeśli np z paska nie wyjdzie a krowa widać że osłabiona np po trudniejszym porodzie to też należy moim zdaniem podać a tu wyszło z paska i nie dał glukozy..nóż się w kieszeni otwiera i jeszcze że jak coś to za dwa dni glukoza 🙄 i wtedy pomoże ?? Jakiś oszołom się niestety koledze trafił 

Opublikowano

Kiedy planujecie zasiewy qq? U nas na podlasiu różnie bywa z tą qq bo i w maju potrafią zaskoczyć ogrodniki ja sie umówiłem na 18 kwietnia ale mam wrażenie że się troche pospieszyłem, chociaż czekać niewiadomo na co i siać w pustynie to też żadna alternatywa bo wschody będą kipkie, a na deszcz się nie zanosi. Jakie są wasze spostrzeżenia?

Opublikowano

najwcześniej siałem 22 kwietnia, ale warunki bardziej sprzyjały, w tamtym roku siałem bodaj 27 kwietnia i po 6 dniach już wyłaziła z ziemi :D chłopaki ode mnie którzy robią usługi zaczynają od czwartku zasiewy chociaż tak jak daniel pisze mam wrażenie że gleba jeszcze nie jest na tyle wygrzana. Chociaż jeden już posiał pare dni temu xD 

Opublikowano
6 minut temu, michalcium napisał:

W czerwcu przymrozek?

Bywa i tak 

U mnie akurat tylko niektóre i to pewnie wina odmiany bo zmieszałem, u sąsiada kilka ha padło i już nie odbiła. Przymrozek był 5 czerwca

Opublikowano

 sialem 18 maja w popiół dzięki temu przetrwała największą posuche bez szwanku bo przy 6 liściach nic jej nie ruszyło gdy inne miały ponad 15lisci i szczypior. Urosła tyle ile powinna 🙂 ale to loteria, nie przewidzisz. Majówka to taki optymalny termin na Podlasiu. W tym roku mam z bani bo niedawno zacząłem zeszłoroczną, zapas na 2 lata

Opublikowano

Proponuję wziąć niektórym stoperan jak ich tak ciśnie. Przymrozki w czeewcu się zdarzają. Ze 3 lata temu u znajomego 5 km ode mnie przymroziło mocniej niż tu na zdjęciu a mojej nic nie było, bo przymrozek ominął. Mam tu niedaleko skup zboża po byłym pgr. Teraz Agrii Plus to dzierżawi, ale wcześniej Agroartim siał kukurydzę. Siali po 20 kwietnia i przy takich temperaturach jak obecnie wschodziła razem z moją sianą po majówce. Teoria o rozwijaniu korzeni to bzdura. 

Opublikowano (edytowane)

@Paulina1985 

Ratowalem sie wlewami, bo moj staly weterynarz byl na wyjezdzie, dzisiaj rano ma przyjechac i podac glukoze, bo juz przez telefon tamtego opierdzielal, ze nienormalny. Mam nadzieje, ze ten dzien zwloki, nie wyjdzie jej bokiem. Dam znac co z krowa, dzieki za rady tobie i pedro.

Edytowane przez asus921

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez POLKOP
      Jak widzicie przyszłość swoją w dzisiejszym swiecie pełnym wymogów i innych przeszkod jako hodowcy bydła mlecznego. Czy dacie rade sprostac wyzwanią.
    • Gość Profil usunięty
      Przez Gość Profil usunięty
      Witam wszystkie Panie i Panów będących w związkach małżeńskich i nie tylko, w końcu nikt nam tu nie będzie wytykał co robimy w tematach dla Panien i Kawalerów, tu możemy swobodnie pisać o wszystkim i o niczym. Zachęcam do pisania.
    • Przez edi25
      Lozysko osadzone na tuleji jest zbyt luzne i nie obraca sie prawidlowo, tylko tuleja obraca sie wewnatrz lozyska. lozysko jest ok, tylko tuleja na ktora jest zalozona jest juz wytarta.Jak osadzic to lozysko na tuleji mocno zeby sie nie obracalo?
    • Przez ttuch
      Wczoraj rano wycieliła się jałówka. Już podczas porodu kapało jej mleko więc sądziliśmy, że z tym nie będzie problemu. A tu tymczasem niespodzianka bo praktycznie nie ma mleka. Na noc została w oborze z cielakiem więc sądziliśmy, że po prostu cielak ją wydoił, na dzień została wypuszczona na pastwisko ale po powrocie z niego wymię miała dosłownie puste. Pierwszy raz taka sytuacja ma u nas miejsce, może ktoś miał u siebie w gospodarstwie podobny problem?
    • Przez Adrian3210
      Witam. Mam problem z chłodnią do mleka. Problem wygląda następująco. Agregat nie załącza się za pierwszym razem. Słychać pykanie, aż za 4 czy za 5 pyknięciem załączy się. Chłodnia to Alima Bis 400l
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v