Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Przytuczona jalowka po wycieleniu dzisiaj w nocy. 3 tygodnie temu dostala kexxtone, po porodzie 40-50 litrow wody z gliceryna i nawet miala apetyt, sianokiszonke sobie zula podczas doju, rano tez nie bylo najgorzej jak na jalowke po wycieleniu. Teraz kompletny brak apetytu, nawet wode srednio chce pic.

Wczesniejsza jalowka tez miala slaby apetyt, ale bylo troche lepiej i jakos gliceryna jej smakowala i od tego zaczela normalnie jesc, a ta nawet na gliceryne nie idzie.

Troche stompa z nogi na noge i czasami krotki oddech, ale ogolnie bardzo spokojna.

Straszycie tym przemieszczeniem trawienca, jeszcze mi sie nie zdarzylo, wiec wole zapytac.

Opublikowano

Popieram kolegę wyżej, gorzej jakby wcale nie miala mleka.

Mialam jedną sztukę, wycieloną w terminie, wymię jak flak, siara odmrazana dla jałówki. A ta krowa miala taką gęstą wydzielinę z wymienia jak zawsze przed siarą jest. Spisalam ja na straty i czekała na sprzedaż, po kilku dniach zaczeła nabierać, dziś daje 40litrów :) powodzenia :)

@asus921 nie musi byc przemieszczenia :)

Glicerynę dostawała do pyska? Nie ma temperatury? Porod w normie czy pocharatana? Łozysko oddała? 

Jesli nie je to daj lekarzowi zeby osluchał :) bedziesz mial pewność.

Opublikowano (edytowane)

@Paulina1985

Jak do jutra sie nie poprawi to weterynarz. Porod szybki, nie rozerwana. Lozysko oddala. Wyglada jakby zabardzo porodu nie odczula. Wstaje na zawolanie, sile ma, ale jest bardzo spokojna. Gliceryna do pyska, ale ciezko, bo niechce pic. Przeprowadzilismy ja po podworku, to jak na wycieczce sie czula, jakby na wystawe szla, az mi sie spodobalo. Ale co jej nie podajesz do pyska do leb odwraca. Po tych "spacerach", az sobie za przeproszeniem "bekla" i wlasnie o to mi chodzilo, ale nadal nie ma poprawy.

@zetorr6441

To do mnie? Jezeli tak, to mam takie dwie sztuki, naprawde za duzo nie dostaja, mialy problem z zacieleniem i przez to tak sie przytuczyly. Trzy inne tez nie sa kosciotrupy, ale w normalnej kondycji, a dostaja praktycznie to samo. Musze troche zywienie zmienic, ale juz sam sie ostatnio smialem, zeby tak byki przybieraly jak niektore jalowki na praktycznie powietrzu to by czlowiek byl zadowolony.

Edytowane przez asus921
Opublikowano

Jak nie żre to pierwsze gliceryna do pyska, butla i nie ma że nie chce pić. I nie czekać, nie zaoszczędzisz na tym, że poczekasz dobę, a na bydlaku po wycieleniu doba bez żarcia to już w plecy. Jak ketoza złapie to stracisz znacznie więcej.

Opublikowano

Na niczym niechce oszczedzac, gliceryna czeka w karnistrach, do tego soja + gniecione ziarno na premie i 4-5kg tresciwej 21% w standardzie, tylko niechcialem nic na sile.

Czym podajesz gliceryne do pyska normalnie i czym w takich przypadkach ? Rozwin temat "butla". Podajemy w skrajnych przypadkach takie ziolowe mixy i troche alkoholu na problemy zoladkowe/jelitowe to butelka od szampana do pyska i bez przelykania sie lalo. Jak to u ciebe wyglada z gliceryna? Bo u mnie gliceryne to raczej kazda ze szklanki pila, lub na pasze, ewentualnie do poidla nalewalem i sama sobie to z woda wylizala bez problemu.

Opublikowano

No niestety nie posiadam, ale napisz jak to sie nazywa, zamowie. Temat raczej z pilnych, wiec chyba sie posluze ta butelka od szampna. Rozumiem, ze o to wam chodzi? Wlew gliceryny z woda do pyska bez przelykania/lizania? 

Sama gliceryna poradzi na ten brak apetytu czy to tylko zabezpieczenie przed ketoza?

Ile tej gliceryny podac? Rano dostala 250-300ml i 2 godziny temu ze 100ml moze wypila,

Opublikowano

https://sklep-galvet.pl/butelka-do-pojenia-cielat-bydlo-12l-p-11716.html 

Wlewasz połowe butelki bez zadnej wody. To raczej w przypadku podejrzenia ketozy, ale jeśli ketoza jest mocna to i tak lekarz potrzebny ze sterydem i wlewami dozylnymi.

Drożdże ze sklepu też są dobre, 5kostek rozpuszczone w 700mlwody i wlane butelką.

Poza tym ziolowe cos w stylu Ruchamax albo super jest UNI RUMINAL na takie gastryczne problemy. 

Opublikowano

U mnie też dostawały zawsze przed i po wycieleniu gliceryne na qq i jadły, ale w przypadku gdy nie chce nic jeść to tylko wlewy. Mocna butla po szampanie tak jak mówisz lub po "jabolu" 😉 jeden łeb do góry, drugi z butelką do pyska i lejesz. Na chama niestety,ale inaczej się nie da po januszowemu. Będzie przełykać. 

Tak jak mówiłem krowa po wycieleniu i nie chce jeść, do tego zatuczona to obowiązkowo gliceryna, brak energii ketoza. Nawet jeśli problem braku apetytu leży gdzie indziej to doczepi się ketoza. Nie raz jadła 50% tego co powinna i po kilku wlewach przeszło.

Jak wygląda kał, ciemny zbity?  Temat rzeka, w okresie okołoporodowym też dawałem qq sucha, ale w skrajnych przypadkach gdy nie chce jeść to nie ma znaczenia ładuj glicerynę do przyjazdu weta, niby 0.6l na dobę, ale dasz więcej to nie zdechnie. Wołaj weta z rana i tyle. Jeśli przez to nie przechodziłeś, krowa Ci po ścianach nie skakała, to sam nic nie zdziałasz 😉 mleka jest więcej mimo braku apetytu? 

 

Opublikowano

Szyjka długa, ale pojemność za mała. Ważne, żeby głowa nie była wyżej niż linia kręgosłupa. Wtedy niema obaw o zalanie. Treściwe odstawić, podrzucić dobre siano. Do pyska glikol+rumen active+ruchamax+propiosan+coś na wątronę(livotox, hepatil, itp). Kilka takich wlewów i musi przejść jeśli przemieszczenie wykluczono.

Opublikowano (edytowane)

@pedro2

Kal gesty, kupki takie jak u konia, tylko, ze ciemne. Mleka duzo, ma potencjal. Poszla gliceryna do pyska + krople zoladkowe i mietowe, u mnie pomagaja normalnie w laktacji jak ktoras ma jakis problem z jelitami. Jeszcze moze te drozdze sprobuje.

Tak z innej beczki, juz pisalem w temacie zywienia. Otwarlem nowa pryzme kuku i na 95% od tego mi mleko spadlo. Na start okolo tygodnia spadlo 10-15% i tak sie rowno trzymalo i ostatni odbior kolejne 10% mimo podania 1kg gniecionego pszenzyta dla poprawy skrobii.

Co poradzicie zeby odzyskac te litry? Mowimy tu o krowach 200-300 + dzien ze slabo/srednia wydajnoscia. Te co sie beda cielic to juz inna bajka, chociaz kuku musze i tak zbadac.

Edytowane przez asus921
Opublikowano

Trzeba łagodnie przechidzic z jednej pryzmy do drugiej. Wtedy krowy tak tego nie odczuwaja

Opublikowano

Tak, ale i tak weta musisz wołać, elementarz więc będzie wiedział co robić. Idź zobacz jak się zachowuje, teraz nikt Ci nie przyjedzie. Nie powinno się nic stać do rana poza tym, że wątroba dostaje wciry. 

Aleniektóre sztuki mają specyficzne niebezpieczne objawy tak jak u mnie. W jednej chwili napierała do przodu i dosłownie wchodziła na ścianę, zaraz do tyłu aż dusiła się na łańcuchu. Pysk w poidło i sie lało, memłała wodę nie mogła przełykać. I ogólnie dziwne zachowanie, Wet przyjechał to nagrywał telefonem... I wtedy o wlewach nie ma mowy bo nie potrafi przełykać, tylko żyła zostaje. 

Opublikowano

Tak dozylnie, wolaj rano weta albo grzej na lecznice kup wlewnik za kilkanascie zl + 9 kroplowek+ jakis vetahepar + combivit bądź jakieś zamienniki. Jak jeszcze miałem ketozy to właśnie te leki byly na czasie. Daj 3 po dobie 3 i za 48 następne 3 i po temacie. I sporo kasy w kieszini zostanie. Warto też zaopatrzyć sie w glukometr i paski ketonowe

Opublikowano

Szczepu ktoś sztuki przeciw ibr i dvb  jeżeli nawet nie kupujecie z zewnątrz? A jeżeli nawet kupujecie to szczepicie czy nie bo znam różne przypadki z życia i forum chciał bym poznać wasze zdanie na ten temat 

Opublikowano
9 godzin temu, zetorr6441 napisał:

Objawy ewidentnie ketozowe, tabkze im szybciej dostanie glukoze tym lepiej. 

Robił moze ktos sianokiszonke, kilka pokosow w jednym silosie? 

Robiłem, robię  będę robić 😅

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez POLKOP
      Jak widzicie przyszłość swoją w dzisiejszym swiecie pełnym wymogów i innych przeszkod jako hodowcy bydła mlecznego. Czy dacie rade sprostac wyzwanią.
    • Gość Profil usunięty
      Przez Gość Profil usunięty
      Witam wszystkie Panie i Panów będących w związkach małżeńskich i nie tylko, w końcu nikt nam tu nie będzie wytykał co robimy w tematach dla Panien i Kawalerów, tu możemy swobodnie pisać o wszystkim i o niczym. Zachęcam do pisania.
    • Przez edi25
      Lozysko osadzone na tuleji jest zbyt luzne i nie obraca sie prawidlowo, tylko tuleja obraca sie wewnatrz lozyska. lozysko jest ok, tylko tuleja na ktora jest zalozona jest juz wytarta.Jak osadzic to lozysko na tuleji mocno zeby sie nie obracalo?
    • Przez ttuch
      Wczoraj rano wycieliła się jałówka. Już podczas porodu kapało jej mleko więc sądziliśmy, że z tym nie będzie problemu. A tu tymczasem niespodzianka bo praktycznie nie ma mleka. Na noc została w oborze z cielakiem więc sądziliśmy, że po prostu cielak ją wydoił, na dzień została wypuszczona na pastwisko ale po powrocie z niego wymię miała dosłownie puste. Pierwszy raz taka sytuacja ma u nas miejsce, może ktoś miał u siebie w gospodarstwie podobny problem?
    • Przez Adrian3210
      Witam. Mam problem z chłodnią do mleka. Problem wygląda następująco. Agregat nie załącza się za pierwszym razem. Słychać pykanie, aż za 4 czy za 5 pyknięciem załączy się. Chłodnia to Alima Bis 400l
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v