Luźne rozmowy producentów mleka

[SamaPrawda]

Dwóch ludzi cały czas robiło, plus ja im czasem coś pomagałem. Plus u nich taki, że nie trzeba innych ekip szukać oni wszytko oganiali, robiąc samemu, lub bedąc chociażby pomocnikiem majstra pewnie dużo można by zaoszczędzić ale co po tych oszczędnościach jak nie ma czasu na swoją pracę

[krzychu121]

Najlepiej do dogadywać się od roboty i wtedy człowiek się nie wkurza że dziś robią we 4 a jutro we 2. Albo że robią sobie przerwy na kawę co dwie godziny. Dniówka to najgorsze co może być. Jeszcze jak uczciwa ekipa to może jakoś to wygląda. Znajomy tak się dogadal na dniówki na budowę domu. Miało być taniej w porównaniu do ekip które  od razu mówiły ile chcą za całość. Suma sumarum zapłacił 1,5 x tyle co chciały inne ekipy i na dodatek musiał z nimi na budowie siedziec i robić bo inaczej wyszło by X2. A o straconych nerwach i czasie nie wspominam. Także tylko cena dogadywana od całośći 

Edytowane 26 Listopada 2023 przez krzychu121

[SamaPrawda]

O ile budowę od zera można obliczyć i zaplanować to z przeróbką starego budynku już jest trudniej, u mnie np okazało się, że poprzednicy nie mieli co robić z cementem i zalali metr betonu na chodnikach przy korytach.

[Rolniik122]

2 godziny temu, robert1226 napisał:

Dawno nie kupowałem preparatów mlekozastepczych , jak to teraz wychodzi cenowo , jak to się ma ekonomicznie.

Na jeden odpój daje 3 litry około.

Mleko krowie po 2zł około licząc. 2zł x 3 litry = 6 zł 

Preparat mlekozastępczy za kg wychodzi ~10zł. Daje 150 gram na litr wody. 3 litry wody x 150 gram = musze wsypać 450 gram =  4.50zł

[damianek2019]

4 godziny temu, maxio napisał:

Witam. Czy może ktoś z Was kupował jałówki cielne z Zpr Kowróz?

Nie a po ile u was płacą jałówki wysokocielne?

[Gość]

49 minut temu, damianek2019 napisał:

Nie a po ile u was płacą jałówki wysokocielne?

U nas różnie. Ja stamtąd chciałem kupić i pytam o opinie 

[kampl]

5 godzin temu, slawek74 napisał:

od niepamiętnych czasòw tylko mlekozastępcze są bardziej stabilne niz mleko cenę musiałbym patrzyć agroneztwerk czy jakoś tak stosuję

 

https://allegro.pl/oferta/mleko-dla-cielat-agro-milk-specjal-top-od-2-dnia-13943947677

 

Cenowo na pewno droższa półka. Ale i tak nieco korzystniej niż własne mleko. 15zl vs 20zl. A rozmowę co się bardziej komu opłaca to już widziałem. Dlatego sam nie wiem co o tym myśleć. I po prostu 2-3 tygodnie na własnym a potem proszek

[krzychu121]

3 godziny temu, Rolniik122 napisał:

Na jeden odpój daje 3 litry około.

Mleko krowie po 2zł około licząc. 2zł x 3 litry = 6 zł 

Preparat mlekozastępczy za kg wychodzi ~10zł. Daje 150 gram na litr wody. 3 litry wody x 150 gram = musze wsypać 450 gram =  4.50zł

Dolicz do tego podgrzanie wody, wymieszanie itd. i wtedy różnicy w cenie nie ma żadnej a roboty przy mlekozastepczym więcej. U nas w gospodarstwie dla cieląt idzie od zawsze mleko od krów. 

3 godziny temu, Rolniik122 napisał:

Na jeden odpój daje 3 litry około.

Mleko krowie po 2zł około licząc. 2zł x 3 litry = 6 zł 

Preparat mlekozastępczy za kg wychodzi ~10zł. Daje 150 gram na litr wody. 3 litry wody x 150 gram = musze wsypać 450 gram =  4.50zł

Dolicz do tego podgrzanie wody, wymieszanie itd. i wtedy różnicy w cenie nie ma żadnej a roboty przy mlekozastepczym więcej. U nas w gospodarstwie dla cieląt idzie od zawsze mleko od krów. 

[slawek74]

woda z odzysku ciepła a preparat podaję kiedy chcę i nie czekam na dój pobierać z rury czy konwią doić to też czas którego w danym momencie brakuje kolejne ręce potrzebne.... dziękuję

poję mlekiem od krów czasem tudxień czasem dwa zależnie ile wycieleń w danym momencie

szybciej wymieszam niż wziąść z rur...🤭

[krzychu121]

U mnie zawsze w pompie zostaje parę litrów. Więc wiaderko stoi i się tylko kran odkręca gdy wyłączam halę. Tyle to z roboty przy mleku. A przy preparacie jednak trzeba iść po wodę , po preparat, odmierzyć ilosc, nasypać , wymieszać i dopiero jest gotowy do podania . 

[slawek74]

ale gdzie iść? 😁 worek i woda w sąsiednim pomieszczeniu co chlodnia 😁

https://www.xxlgastro.pl/pl/vogue-rozga-ciezka-51-cm.html

[krzychu121]

To nie musisz iść do sąsiedniego pomieszczenia? Czy samo się wszystko przynosi? 

[Rolniik122]

6 minut temu, krzychu121 napisał:

Dolicz do tego podgrzanie wody, wymieszanie itd. i wtedy różnicy w cenie nie ma żadnej a roboty przy mlekozastepczym więcej. U nas w gospodarstwie dla cieląt idzie od zawsze mleko od krów. 

Dolicz do tego podgrzanie wody, wymieszanie itd. i wtedy różnicy w cenie nie ma żadnej a roboty przy mlekozastepczym więcej. U nas w gospodarstwie dla cieląt idzie od zawsze mleko od krów. 

Zbiornik z odzyskiem ciepła i nic nie musze podgrzewać. A wymieszanie to dobra trzepaczka i może to 10 sekund zajmuje? 

 

7 minut temu, krzychu121 napisał:

U mnie zawsze w pompie zostaje parę litrów. Więc wiaderko stoi i się tylko kran odkręca gdy wyłączam halę. Tyle to z roboty przy mleku. A przy preparacie jednak trzeba iść po wodę , po preparat, odmierzyć ilosc, nasypać , wymieszać i dopiero jest gotowy do podania . 

w pomieszczeniu ze zbiornikiem mam kran, otwarty worek z mlekiem w rogu i wiaderka. Muszę sie obracać tylko żeby coś wziąć.

[robert1226]

10 minut temu, krzychu121 napisał:

U mnie zawsze w pompie zostaje parę litrów. Więc wiaderko stoi i się tylko kran odkręca gdy wyłączam halę. Tyle to z roboty przy mleku. A przy preparacie jednak trzeba iść po wodę , po preparat, odmierzyć ilosc, nasypać , wymieszać i dopiero jest gotowy do podania . 

To mleko co zostaje w pompie to raz że mało drugie jest zimne , a zimnego cielakom nie daje niewiem jak ty 

 

[slawek74]

krzychu121 napisał:

To nie musisz iść do sąsiedniego pomieszczenia? Czy samo się wszystko przynosi? 

no nie muszę 😁 wszystko jest w jednym wiadra woda i preparat

u mnie nic w pompie nie zostaje...

więcej pierdzielenia z mlekiem z dojarki... jak są wycielenia a czasem cielą się hurtowo to daje z konwi jak zbywa...

[krzychu121]

Na logikę jak może być więcej pierdzielenia z mlekiem prosto od krowy? Czy może być coś prostszego jak spuszczenie z pompy i podanie cielakom??? Sławek jak możesz określić że z czyms jest więcej pierdzielenia wykonując jedna czynność w porównaniu do kilku ? 

27 minut temu, robert1226 napisał:

To mleko co zostaje w pompie to raz że mało drugie jest zimne , a zimnego cielakom nie daje niewiem jak ty 

 

Jak masz że 100 litrów to może i zimne w pompie jest. U mnie od przepływu mleka robi się  ciepła rura która ma łącznie około 4 m i przechodzi do drugiego pomieszczenia. A czasami jak przy pierwszym udoju zapomni się włączyć zbiornika to na koniec doju mleko zawsze ma więcej niż 30 stopni. A co do ilości. To jaki problem odkręcić kran podczas dojenia i nalać tyle ile potrzeba ? 

34 minuty temu, Rolniik122 napisał:

Zbiornik z odzyskiem ciepła i nic nie musze podgrzewać. A wymieszanie to dobra trzepaczka i może to 10 sekund zajmuje? 

 

w pomieszczeniu ze zbiornikiem mam kran, otwarty worek z mlekiem w rogu i wiaderka. Muszę sie obracać tylko żeby coś wziąć.

Jak dobry preparat to może i wymieszasz w 10 sekund. Ale taki wtedy tani nie jest. Nieraz bywam u sąsiada i widzę co on rozrabia to głowa mała 

[slawek74]

niestety ale z kranem jest problem a jednak z mlekozastępczym mniej roboty u mnie i robi się w innym czasie niż dojenie a mleko jednak teraz już chłodne mimo tego że jest go sporo więcej niż 100 na udój 😛

[krzychu121]

Wytłumacz w czym jest więcej roboty przy mleku wykonując przy tym  mniej czynności?

Tak dla zobrazowania.

Idę i spuszczam mleko z pompy i podaje cielakom. 

Teraz idę i napuszczam wodę do wiaderka do rozrobienia preparatu. I tu teraz trzeba dodać kolejne czynności. 

Już samo to że ty musisz robić to w innym czasie niz dojenie daje do myślenia jakie to wygodne. Ja robię wszystko w trakcie dojenia. Więc gdzie jest więcej pierdzielenia?

 

 

[PolandOnion]

Ja wolę też preparat, taniej wychodzi, poje kiedy chcę, mniej biegunek bo łatwiej odpowiednią temperaturę utrzymać/uzyskać. Pierwsze 3 dni siara, później mlekozastępczy do 14 dnia, a powyżej 2 tyg idzie już polmass z siemiem lnianym. W tym roku próbowałem Piasta od 3 dnia, tańszy niż milk od milk ale spisał się bardzo dobrze.

[slawek74]

nie mam czasu przy dojeniu na tą czynność a mleko tak szybko rurą zapier...la że strach jednej osobie wyjąć ze zbiornika bo się sama pompa włączy ...😱😁 naprawdę ale tak jest...

[Leszy]

Sławek to kubeł do zbiornika wkładaj a nie rurę wyciągasz 😁😉

[krzychu121]

U mnie na hali odkręcam delikatnie kran za naczyniem i leci ile potrzebuję do wiaderka a reszta do zbiornika 

[slawek74]

nie ma takiego kranu u mnie ... przewód z 5m naprawdę wygodniej i wolę preparat raz taniej dwa kiedy chcę

[Rolniik122]

1 godzinę temu, krzychu121 napisał:

Na logikę jak może być więcej pierdzielenia z mlekiem prosto od krowy? Czy może być coś prostszego jak spuszczenie z pompy i podanie cielakom??? Sławek jak możesz określić że z czyms jest więcej pierdzielenia wykonując jedna czynność w porównaniu do kilku ? 

Jak masz że 100 litrów to może i zimne w pompie jest. U mnie od przepływu mleka robi się  ciepła rura która ma łącznie około 4 m i przechodzi do drugiego pomieszczenia. A czasami jak przy pierwszym udoju zapomni się włączyć zbiornika to na koniec doju mleko zawsze ma więcej niż 30 stopni. A co do ilości. To jaki problem odkręcić kran podczas dojenia i nalać tyle ile potrzeba ? 

Jak dobry preparat to może i wymieszasz w 10 sekund. Ale taki wtedy tani nie jest. Nieraz bywam u sąsiada i widzę co on rozrabia to głowa mała 

Niestety, jak chce się mieć efekty w postaci przyrostów to trzeba inwestować dobre pieniądze. 

U mnie na robocie jednak jest troche pierdzielenia, bo jak odseparuje mleko do separatora to troche czasu mija to raz, dwa że separator to oddzielny obwód, zawsze rury są zimne bo rzadko używany i zanim wyleci mleko to jest zimne i trzeba grzać bo cielaczki nie lubią zimnego. Także w moim przypadku łatwiej jest przy preparacie mlekozastępczym.

[PolandOnion]

Trochę inny temat, jaka wysokość będzie miało w kwietniu żyto siane pod koniec września ? Posiałem 2 ha na kiszonkę ale nie pozbierałem kamieni 😐 i myślałem wypasać tam krowy przez kwiecień a w maju coś posiać.