Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A ja te kextony daje pół na pół. Jak wiem że krowa jest problematyczna po wycieleniu to daje w zasuszenie. A jak widzę np. że krowa po wycieleniu szybko się rozdaja i daje dużo mleka to wtedy wzywam  wet żeby podał kextona bo wiem że to może źle skończyć 

  • Like 1
Opublikowano
1 godzinę temu, TheraRolnik napisał:

A co myślicie o sanbullu dla cielnych jałówek i krów też ? 

Niby zapobiega ketozie 🤔

Może to mieć sens z grudniowym sianem 😛

3 godziny temu, Marcin133 napisał:

@radekz200 chyba brałeś pistolet na bolusy pochwalisz się jaki i jakieś pierwsze wnioski?

Ale ja mam do bolusow energetycznych 😛 a ty chcesz do kextonow? 

Opublikowano
1 godzinę temu, slawek74 napisał:

zbut późne podanie przed porodem czasem też szkodzi następstwem może być przemieszczenie trawieńca dlatego jak bym miał podawać to 3 tygodnie przed porodem

Nie jestem zwolennikiem dawania po wycieleniu ale jeśli wystąpi problem to wjeżdża glicerovit + heparenol  na 10-14 dni glukoza dozylnie plus kextone i problem z głowy bo samo leczenie bez podania kextone czasem gdy krowa szybko odbija mleko równie szybko wróci ketoza a najtaniej i najlepiej to dbać o odpowiednią kondycję 👌

Opublikowano

U mnie ostatnio nie było miejsca przez co 5 sztuk zasuszonych musiałem zostawić w oborze i jadły tmr, w którym jest około 25kg kiszonki z traw, 20kg kiszonki z kukurydzy i 7 kg wysłodki. Teraz w marcu się wycieliły i już widać że apetyt słabszy i mleka mniej, a tak dla porównania 2 krowy na jesieni były zasuszone i stały z jalowkami na samym sianie, dopiero 2 tyg przed wycieleniem przeprowadzone były na tmr to apetyt mają lepszy i mleka więcej.

Opublikowano

uzywany ciągnik, n101 hitech, przebieg 7k za 100netto z Francji czy agrofarm 85, mechaniczny, przebieg 5k za 100brutto krajowy, z technicznego pkt widzenia który lepszy jako pomocnik przy krowach, szukam ok. 100KM, w tygodniu mam jechać je obejrzeć i może ktoś z was ma jakieś opinie, ostatecznie i tak zadecyduje stan w realu

Opublikowano
9 godzin temu, marko06060 napisał:

uzywany ciągnik, n101 hitech, przebieg 7k za 100netto z Francji czy agrofarm 85, mechaniczny, przebieg 5k za 100brutto krajowy, z technicznego pkt widzenia który lepszy jako pomocnik przy krowach, szukam ok. 100KM, w tygodniu mam jechać je obejrzeć i może ktoś z was ma jakieś opinie, ostatecznie i tak zadecyduje stan w realu

Pytanie czy te 7 tys w valtrze to realne. I jakie roczniki ciągników. Za zachodzie nikt nie kupuje ciągnika żeby stał. 800-1000 godzin rocznie to standard. W Polsce zdecydowana większość ciągników robi rocznie 300-500 godzin a i to nieraz za dużo 

Opublikowano

Do 90km. 10 ha ale mam malutkie kawałki i nie wyrabiam się że skoszeniem i zgrabieniem na raz a u mnie w okolicy jest problem z usługami. Przyjeżdżają kiedy chcą więc podejrzewam że bym musiał tyrać w nocy albo zwozić suche a swoją przyczepa zrobię jak chce

Opublikowano

A ja dziś złomek do siebie kupiłem   troszkę podpicowany i można robić, brak oponki na aplikatorze i chyba silnik hydrauliczny od tego rozdzielacza na aplikatorze zdechniety bo węże się napinaja ale silnik stoi a sam środek można lekko ręką kręcić.

20220321_180025.jpg

Opublikowano (edytowane)
Dnia 20.03.2022 o 12:18, TheraRolnik napisał:

A co myślicie o sanbullu dla cielnych jałówek i krów też ? 

Niby zapobiega ketozie 🤔

Nie dawaj tego jałówkom , kiedyś też nam doradzili aby to dawać , fakt wygląd i przyrosty fenomenalne nawet stosowane w niewielkich ilościach , ale te jałówki wątroby to nie miały , w większości jak się cieliły to problem z jedzeniem , badamy krew , oczywiście wysokie wyniki wątrobowe , dwa : zatuczały się na tym , trzy : zapalenia wymienia od razu po wycieleniu ze względu na tłuszcz na wymieniu , nie które od razu miały po porodzie ,  ciężkie do wyleczenia w niektórych przypadkach w ogóle nie dało się nic zrobić ,  nie polecam . Dla opasów jak najbardziej ale nie dla hodowlanych jałówek .

Edytowane przez Supersebusiek
Opublikowano (edytowane)
15 godzin temu, tumiwisizm napisał:

https://www.olx.pl/d/oferta/przyczepa-samozbierajaca-pottinger-CID757-IDMPiKD.html?isPreviewActive=1&sliderIndex=1

Czy taką przyczepą da się jako tako zwozić trawę na pryzmę? Ktoś miał taki wynalazek?

 Noże to raczej ma ,tam za dużo na przodzie co by nie miała . Trawy nabierzesz max 3 tony ,ale podejrzewam że na tabliczce ze 2 tony pisze ,zielonki to na wysokość polowy ,czyli równo z blachami ,ale to bez rosy i deszczu ,bo tak to kółka piard..  . Cała wysokość ładunkowa to do suchego siana  . To tylko 2 kółka ,a wiesz ile ton na rożżutnik obornika włożysz ,a to ustrojstwo jest z tonę  ,może i lepiej ciężejsze .   Podbierak ze 200-300 kg ,  ,,apararura z nożami '' z 700 kg ,i obramowanie wysokie  . A i z tyłu gówno ,bedziesz to zwalał ,nie roztrząsa ,tylko barykady robią się . Dodatkowa osoba do widłologii ,a i tak przerwy pozostaną ,a deptając nie wiesz i ciągnik wpada .  Swego czasu rokiłem samozbierką bez noży ,i też było   ,,dobrze '' ,wtedy był hardkor z ułożeniem i udeptaniem ,a póżniej z pryzmy kulasem od gnoju wyrywalem .   Ale to był koniec tamtego wieku i na okolicy nikt nie wiedział co to jest trawokiszonka ,byłem pionierem    .            Tylko że cena niska ,bierz w ciemno , 😉 ,zlom prawie 2 zl ,a tu ze 3 tony .

Edytowane przez kizak
Opublikowano
tumiwisizm napisał:

Do 90km. 10 ha ale mam malutkie kawałki i nie wyrabiam się że skoszeniem i zgrabieniem na raz a u mnie w okolicy jest problem z usługami. Przyjeżdżają kiedy chcą więc podejrzewam że bym musiał tyrać w nocy albo zwozić suche a swoją przyczepa zrobię jak chce

https://www.olx.pl/d/oferta/przyczepa-samozbierajaca-deutz-fahr-CID757-IDOchaq.html bardziej coś takiego jak już

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez POLKOP
      Jak widzicie przyszłość swoją w dzisiejszym swiecie pełnym wymogów i innych przeszkod jako hodowcy bydła mlecznego. Czy dacie rade sprostac wyzwanią.
    • Gość Profil usunięty
      Przez Gość Profil usunięty
      Witam wszystkie Panie i Panów będących w związkach małżeńskich i nie tylko, w końcu nikt nam tu nie będzie wytykał co robimy w tematach dla Panien i Kawalerów, tu możemy swobodnie pisać o wszystkim i o niczym. Zachęcam do pisania.
    • Przez edi25
      Lozysko osadzone na tuleji jest zbyt luzne i nie obraca sie prawidlowo, tylko tuleja obraca sie wewnatrz lozyska. lozysko jest ok, tylko tuleja na ktora jest zalozona jest juz wytarta.Jak osadzic to lozysko na tuleji mocno zeby sie nie obracalo?
    • Przez ttuch
      Wczoraj rano wycieliła się jałówka. Już podczas porodu kapało jej mleko więc sądziliśmy, że z tym nie będzie problemu. A tu tymczasem niespodzianka bo praktycznie nie ma mleka. Na noc została w oborze z cielakiem więc sądziliśmy, że po prostu cielak ją wydoił, na dzień została wypuszczona na pastwisko ale po powrocie z niego wymię miała dosłownie puste. Pierwszy raz taka sytuacja ma u nas miejsce, może ktoś miał u siebie w gospodarstwie podobny problem?
    • Przez Adrian3210
      Witam. Mam problem z chłodnią do mleka. Problem wygląda następująco. Agregat nie załącza się za pierwszym razem. Słychać pykanie, aż za 4 czy za 5 pyknięciem załączy się. Chłodnia to Alima Bis 400l
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v