Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No u mnie mokry material.  Początek pryzmy byl gorszy, teraz probka brana przy zejściu 1/4 pryzmy

Siare teściowa dawała, ale doila do zera krowe. Ja pierwszy udoj robie minimalny, zalezy na ile się zapowiada.

Opublikowano
29 minut temu, slawek74 napisał:

kiedyś dawali do wypicia siarę krowie po porodzie albo rozpuszczali w ciepłej wodzie kilo cukru

Ja zawsze daje siare po porodzie. Doje tyle co dla ciekawa i resztę dla krowy. Kiedyś w sąsiedniej wiosce wydoil krowe po porodzie do końca ponad 20litry i krowa padła. 

Opublikowano
1 godzinę temu, asus921 napisał:

Wracajac do tematu energii, co powiecie teoretycznie o podaniu krowie energii z cukru ?

Kiedys stosowalem Sano Multisan Nectar, ale to ekonomicznie nie wychodzilo.

Jest dostep do cukru pudru lub mieszanki mleko/kakao/cukier (tu by bylo troche z cukru, troche z tluszczu) lub czekolady paszowej. Dwa pierwsze postac sypka, czekolada paszowa w kostkach/tabliczkach.

Moze @Paulina1985 ?

😆 

Biały cukier to sacharoza (glukoza+fruktoza), a nie o to chodzi żeby podawać krowie glukozę do pyska i zeby była rozkladana w żwaczu, tylko żeby została wyprodukowana w procesie glukogenezy w wątrobie, no nie?

glukoza musi trafiać w żyły, a nie do żołądka...tak się mnie zdaje, ale może coś popierniczyłam

Opublikowano (edytowane)

@Paulina1985

Jezeli chodzi o energie po porodzie to fakt, chodzi o to, zeby glukoza trafila do krwioobiegu.

Ale np. takie Sano zaleca stosunek skrobii do cukru w zwaczu 3:1

Ich zywieniowiec zaleca Sano Multisan Nectar 25kg w tonie tresciwej.

To bylo luzne pytanie, nie musisz wysmiewac...

Przypomne tez, ze melasa to tez sacharoza, jednak czesto i gesto stosowana.

Az, boje sie pytac co myslisz o tej drugiej mieszance mleko/kakao/cukier. Czyli tluszcz + sacharoza.

Edytowane przez asus921
Opublikowano

Pewnie pytanie głupie i banalne, ale na ile czasu przed planowanym ocieleniem zasuszacie lub inaczej ile dni po inseminacji doicie? Zdania są różne dlatego pytam

Opublikowano

Chodziło mi o dni doju po kryciu, słyszałem, że niektórzy po kryci doją 320 dni i zasuszenie, inni nawet 8 tygodni przed planowanym wycieleniem. Sam zasuszam od 7 do 5 tyg. przed porodem zależy jak mleko gubi i byłem ciekaw jak to wygląda u innych

Opublikowano
3 godziny temu, pedro2 napisał:

Spójrz na datę 😋 coś tam było słychać, ale ucichło... Co się dziwić na starej piczy.... 😂 My w technikum z nauczycielkami na imprezach się balowało nie raz, zdrowe jurne kobitki nieco po 30stce i za kołnierz nie wylewały 😋 

Z kuzi się chyba chłopak niedaleko ożenił 🤔 czarna insignię ma. 

Opublikowano
1 godzinę temu, asus921 napisał:

@Paulina1985

Jezeli chodzi o energie po porodzie to fakt, chodzi o to, zeby glukoza trafila do krwioobiegu.

Ale np. takie Sano zaleca stosunek skrobii do cukru w zwaczu 3:1

Ich zywieniowiec zaleca Sano Multisan Nectar 25kg w tonie tresciwej.

To bylo luzne pytanie, nie musisz wysmiewac...

Przypomne tez, ze melasa to tez sacharoza, jednak czesto i gesto stosowana.

Az, boje sie pytac co myslisz o tej drugiej mieszance mleko/kakao/cukier. Czyli tluszcz + sacharoza.

Eej, nic nie wyśmiewam, a na pewno nie Ciebie. Przepraszam, jeśli tak to glupio zabrzmiało, za duzo emotikon czasem używam  😁😁😁 

Właśnie melasa też podobno bardzo zakwasza przez latwo dostepny cukier i trzeba uwazać jesli namiętnie się ją wlewa do paszowozu 🤔 My melasy nie używalismy, nie mam z nią doświadczenia. 

O drugiej mieszance powiem tyle...pojadłabym 😁 Nie wiem co watroba na to? może ktoś używał ?

1 godzinę temu, magic88 napisał:

Pewnie pytanie głupie i banalne, ale na ile czasu przed planowanym ocieleniem zasuszacie lub inaczej ile dni po inseminacji doicie? Zdania są różne dlatego pytam

ja niestety bylam zmuszona do poznego zasuszenia (45dni przed wycieleniem) i uważam, że jednak 60dni jest lepszym rozwiązaniem. Więcej odpoczynku, lepszy start i plodność na początku kolejnej laktacji. Ale wiem, ze z powodzeniem zasuszane sa krowy na 40dni przed wycieleniem, nieraz tu koledzy pisali, ze są zadowoleni.

Opublikowano

A ja mam pytanko właśnie odnośnie melasy i paszowozu. Ile dajecie melasy na sztukę żeby coś dawała i żeby nie zakwasić?

Pytanie drugie: jak długo mieszacie paszowóz? Mi moja mała popierdółka tłucze 40 minut a i tak nie mam satysfakcji z długości cięcia...

Opublikowano
56 minut temu, magic88 napisał:

Chodziło mi o dni doju po kryciu, słyszałem, że niektórzy po kryci doją 320 dni i zasuszenie, inni nawet 8 tygodni przed planowanym wycieleniem. Sam zasuszam od 7 do 5 tyg. przed porodem zależy jak mleko gubi i byłem ciekaw jak to wygląda u innych

Co ty 320 dni po insyminacji  to ile u ciebie krowa chodzi w ciąży.

Opublikowano (edytowane)
22 minuty temu, robert1226 napisał:

 

1 godzinę temu, magic88 napisał:

Chodziło mi o dni doju po kryciu, słyszałem, że niektórzy po kryci doją 320 dni i zasuszenie, inni nawet 8 tygodni przed planowanym wycieleniem. Sam zasuszam od 7 do 5 tyg. przed porodem zależy jak mleko gubi i byłem ciekaw jak to wygląda u innych

Co ty 320 dni po insyminacji  to ile u ciebie krowa chodzi w ciąży.

 

Powinno być 220, ale palce grube piszą na tel. A jakoś błędu nie wychwyciłem

 

22 minuty temu, robert1226 napisał:

 

1 godzinę temu, magic88 napisał:

 

 

 

22 minuty temu, robert1226 napisał:

 

1 godzinę temu, magic88 napisał:

 

Edytowane przez magic88
Opublikowano
2 godziny temu, Paulina1985 napisał:

😆

Biały cukier to sacharoza (glukoza+fruktoza), a nie o to chodzi żeby podawać krowie glukozę do pyska i zeby była rozkladana w żwaczu, tylko żeby została wyprodukowana w procesie glukogenezy w wątrobie, no nie?

glukoza musi trafiać w żyły, a nie do żołądka...tak się mnie zdaje, ale może coś popierniczyłam

Dlatego dobrze też pobudza nieraz krowę która po porodzie jest na wczesnym etapie utraty apetytu  danie jej glukozy i jakiegoś calcifosa do żyły. Taki strzał 2 glukozy 20 i krowa od razu w korycie A koszt śmieszny chyba że lekarza doliczyć 

Opublikowano
niesamowity90 napisał:

A ja mam pytanko właśnie odnośnie melasy i paszowozu. Ile dajecie melasy na sztukę żeby coś dawała i żeby nie zakwasić?

Pytanie drugie: jak długo mieszacie paszowóz? Mi moja mała popierdółka tłucze 40 minut a i tak nie mam satysfakcji z długości cięcia...

pewnie bele? z pryzmy mieszam 5 minut po załadunku

Opublikowano
17 minut temu, komodo napisał:

Dlatego dobrze też pobudza nieraz krowę która po porodzie jest na wczesnym etapie utraty apetytu  danie jej glukozy i jakiegoś calcifosa do żyły. Taki strzał 2 glukozy 20 i krowa od razu w korycie A koszt śmieszny chyba że lekarza doliczyć 

mój wet nie zaleca glukozy po wycieleniu i daje tylko wapno. Że to za wcześnie na ketozę. Ma rację? Bo rzeczywiście kroplówka 20 glukozy to 10 -15 złoty. Jak żyły podbrzuszne namacalne to sam daje.

Opublikowano
12 minut temu, slawek74 napisał:

pewnie bele? z pryzmy mieszam 5 minut po załadunku

Bele bez noży, ale rozwijam do paszowozu, nie mogę wrzucić całej, nie zmieści się 🤷‍♂️ Właśnie cięcie zajmuje najwięcej, mieszanie pociętej masy z kukurydzą to też 5 minut...

Opublikowano
27 minut temu, komodo napisał:

Dlatego dobrze też pobudza nieraz krowę która po porodzie jest na wczesnym etapie utraty apetytu  danie jej glukozy i jakiegoś calcifosa do żyły. Taki strzał 2 glukozy 20 i krowa od razu w korycie A koszt śmieszny chyba że lekarza doliczyć 

nie wiem, u mnie po porodzie krowy się na tmr rzucają całą paszczą🤷‍♀️🤷‍♀️🤷‍♀️ nie widzę potrzeby podawania glukozy, badalam glukometrem po wycieleniu kilka, kilkanaście dni i nie miały podwyższonych ciał ketonowych, stąd więcej nie staram się nawet wymyślać po porodzie oprocz wapna podskórnego. Jak po porodzie nie je to kiepskawo.

P.S. Ale nasze krowy to kundle w wiekszosci, a nie czyste "hałefy" 😉 może stąd jakieś roznice 🤷‍♀️

Opublikowano
niesamowity90 napisał:

12 minut temu, slawek74 napisał:

pewnie bele? z pryzmy mieszam 5 minut po załadunku

Bele bez noży, ale rozwijam do paszowozu, nie mogę wrzucić całej, nie zmieści się 🤷‍♂️ Właśnie cięcie zajmuje najwięcej, mieszanie pociętej masy z kukurydzą to też 5 minut...

to chociaż zbieraj młodą i jak najbardziej wilgotną trawę będzie się lepiej ciąć


ja ładuję wszystko po kolei bez przerwy

  • Thanks 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez POLKOP
      Jak widzicie przyszłość swoją w dzisiejszym swiecie pełnym wymogów i innych przeszkod jako hodowcy bydła mlecznego. Czy dacie rade sprostac wyzwanią.
    • Gość Profil usunięty
      Przez Gość Profil usunięty
      Witam wszystkie Panie i Panów będących w związkach małżeńskich i nie tylko, w końcu nikt nam tu nie będzie wytykał co robimy w tematach dla Panien i Kawalerów, tu możemy swobodnie pisać o wszystkim i o niczym. Zachęcam do pisania.
    • Przez edi25
      Lozysko osadzone na tuleji jest zbyt luzne i nie obraca sie prawidlowo, tylko tuleja obraca sie wewnatrz lozyska. lozysko jest ok, tylko tuleja na ktora jest zalozona jest juz wytarta.Jak osadzic to lozysko na tuleji mocno zeby sie nie obracalo?
    • Przez ttuch
      Wczoraj rano wycieliła się jałówka. Już podczas porodu kapało jej mleko więc sądziliśmy, że z tym nie będzie problemu. A tu tymczasem niespodzianka bo praktycznie nie ma mleka. Na noc została w oborze z cielakiem więc sądziliśmy, że po prostu cielak ją wydoił, na dzień została wypuszczona na pastwisko ale po powrocie z niego wymię miała dosłownie puste. Pierwszy raz taka sytuacja ma u nas miejsce, może ktoś miał u siebie w gospodarstwie podobny problem?
    • Przez Adrian3210
      Witam. Mam problem z chłodnią do mleka. Problem wygląda następująco. Agregat nie załącza się za pierwszym razem. Słychać pykanie, aż za 4 czy za 5 pyknięciem załączy się. Chłodnia to Alima Bis 400l
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v