Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Właśnie zbieram 2 pokos. U mnie plon przyzwoity. Pod 3 pokos myślę 150 saletry rzucić. Może gdzieś się uda wylać po 20m3 pofermentu

Ktoś jutro odbiera krowę w mlekpol? 

2 godziny temu, Xawier napisał:

Na BVD CPRem było szukane osobnika PI  na IBR metodą ELISA. Wcześniej nie były szczepione nigdy. Moja pogawędka z wetem skończyłą się a po co badasz... ale jakby nie było to jeden z lepszych u nas. W tych upałach chyba i tak nie ma co szczepić co? Ogólnie nie wiem czy nie zredukuję stada trochę bo trawa się prawie skończyła cały czerwieć nie padało i z 2 pokosu nic nie ukoszę a pierwszy pewnie otworzę w lipcu bo nie będe miał trawy

Współczuję suszy. 

  • Thanks 1
Opublikowano

 

Po 4 latach muszę odświeżyć ściany w oborze... miałem nadzieję, że samo bielenie, ale przeleciałem kawałek karcherem i lamperie niestety też do poprawki. 

Pytanieco z bydłem, z olejnej jest mega sztynks, jak wszystko pozamykam do malowania to nie popadają mi te bydlaki? Jest możliwość przezucic do starej obory akurat niedługo 8szt duzych wyjedzie... 2-3dni i spowrotem. Wolał bym się nie szarpać z nimi, ale jak mus... co myślicie?

Opublikowano

Czemu chcesz oborę zamykać?  Z rana otworzyć, pomalować i przez resztę dnia się przewietrzy.  Są farby do betonu i dość szybko schną, ale lamperie kiepsko się sprawdzają jaka podłoże jest słabe czy łapie wilgoć. Za duże ciśnienie na myjce i będzie odpadać.

Opublikowano

Jak myję na bieżąco to delikatnie z ciśnieniem, ale idealnie wszystko nie zejdzie.  teraz chciałem porządnie wyczyścić to przy konkretnym ciśnieniu zrywa płatkami. Pasowało by poprawić bo dwie warstwy na świeży tynk poszły tylko. A przeciągu nie zrobię do malowania bo wszystko zaraz syfem oklei. Tak czy siak śmierdzi, sprężarka dodatkowo pyli....

Opublikowano

Chciałam tylko powiedzieć, że ASCYP dał radę. A jeszcze lepszą dała AGITA. Ale tylko malowanie, a nie pryskanie :)

Opublikowano

U mnie Agita działa już 5 dni. Wszystkie nowe też padają. Jak przeżyje i złoży jaja, to się nowe uodpornią. Wtedy oprysk od robaka z cukrem pójdzie.

Mamy w planie malowanie obory farbą do pasów ulicznych. Ktoś znajomy malował. Nie wiem jak ze smrodem niestety. Drogie podobno, ale trwałe. 

Opublikowano

Do nas "mośiek" z weterynarii powiatowej przyjeżdża dorobić i maluje, 100 zł za worek wapna, wapno jego, generalnie opuszcza na 80 zł, 3 worki na oborę 2x malowane, i stodoła dla jałówek 2 worki. Co roku malowanie choć biało jest. Dezynfekcję 2 x w roku Rapicydem posadzki robią praktycznie u każdego. A jak u was jest z tą dezynfekcją? U nas dosłownie z tej weterynarii "pchają się żeby zarobic" a każdy rolnik się boi im odmówić, wiadomo dlaczego

Opublikowano

Że niby z weterynarii ktoś coś dezynfekuje i maluje? dobre... ;) jak juz się ktoś pojawi to tak jak ostatnio na mój wniosek bo potrzeba było papiery odświeżyc, a tak to nikogo nie ma i się nikt nie interesuje

Opublikowano

Szczęściarz. U mnie niech tylko coś padnie to na 100 % będzie kontrola. Nawet jak z weterynarii to od dobrostanu, to kolczyki, bezpieczeństwo pasz, a to piorin a albo kontrole gruntów.

Opublikowano
7 godzin temu, Thomas2135 napisał:

Szczęściarz. U mnie niech tylko coś padnie to na 100 % będzie kontrola. Nawet jak z weterynarii to od dobrostanu, to kolczyki, bezpieczeństwo pasz, a to piorin a albo kontrole gruntów.

 Podobnie i u mnie,ale nie aż tyle.  Powiedzieli [z weterynarii] że jeśli mogą,to wolą zajechać tam gdzie już kontrolowali i było ok. Szybka robota i w spokoju kawusię z ciasteczkiem,,trącą''. Wiedzą gdzie lepiej ominąć. Tylko troche to stresujące jak ta sama instytucja rok w rok zajeżdża,a u kolegi praktycznie nikt . Ale jest i dobra strona tego,przynajmniej papiery na miejscu i jest jakiś ,,tołk''. A przeważnie to jest tak    ty ode mnie do ciebie jadą i masz 5 minut.😵

Opublikowano

Padnięcie to grubsza sprawa. Tutaj wystarczy jedno wezwanie do agencji, bo handlarz komuś sprzedał, tamten nie zarejestrował, inne daty, itp przypadki to kontrol jest pewna. 

Opublikowano

w maju tata 5 kwitów od padnięcia do weterynarii zawiózł, a to cielaki utopione przy porodzie, leżaki itp. coś tam zaśmieli się że przyjadą w kontrol przyjrzeć się, tata się zaśmiał że ok ale tylko prywatnie bez papierów, zaśmieli się i tyle... przy kontroli muszą coś wpisać że im się nie podoba, np pęknięcia szpachlu na suficie i brak osłony na lampie tej podłużnej w pomieszczeniu gdzie jest zbiornik na mleko, fabryczna lampa z PRL nie posiadała osłony, musiałem kupić, 500 zł mandatu groziło :P oni i te ich przepisy

Opublikowano

Pierwszy dzień wystawy za nami. Jałówki pięknie poszły i bardzo jestem z nich dumna. Mój mąż na ringu jak w swoim żywiole, więc jest szansa i chęci na kolejny raz. Poczuliśmy się naprawdę docenieni, konkurując z tak pięknymi zwierzętami. Pozdrawiam wszystkich sceptyków i do zobaczenia jutro ze zwiedzającymi wystawę w Szepietowie😁

  • Like 2
Opublikowano (edytowane)

A podobno bydło nie było tak dobrze przygotowane jak na krajową wystawe, matula była to raczej miernie oceniła tą kwestie, pasza na plus, nagrody również powędrowały do najładniejszych zwierząt, osobiście nie byłem, wystarczy ocena mojego sędzi w domu :DSzkoda tylko, że tak mało krów do wyceny było :D  No i fajnie może dziś sie spotkamy, pozdro ;D 

Edytowane przez Zawisza
Opublikowano

bandaż elastyczny, albo gumka od weków. Jak mocno krwawi to nadmanganianem potasu przypalić, albo wypalarką do rogów. Lekarze u nas kiedyś wkladali przelamaną zapalkę w róg.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez POLKOP
      Jak widzicie przyszłość swoją w dzisiejszym swiecie pełnym wymogów i innych przeszkod jako hodowcy bydła mlecznego. Czy dacie rade sprostac wyzwanią.
    • Gość Profil usunięty
      Przez Gość Profil usunięty
      Witam wszystkie Panie i Panów będących w związkach małżeńskich i nie tylko, w końcu nikt nam tu nie będzie wytykał co robimy w tematach dla Panien i Kawalerów, tu możemy swobodnie pisać o wszystkim i o niczym. Zachęcam do pisania.
    • Przez edi25
      Lozysko osadzone na tuleji jest zbyt luzne i nie obraca sie prawidlowo, tylko tuleja obraca sie wewnatrz lozyska. lozysko jest ok, tylko tuleja na ktora jest zalozona jest juz wytarta.Jak osadzic to lozysko na tuleji mocno zeby sie nie obracalo?
    • Przez ttuch
      Wczoraj rano wycieliła się jałówka. Już podczas porodu kapało jej mleko więc sądziliśmy, że z tym nie będzie problemu. A tu tymczasem niespodzianka bo praktycznie nie ma mleka. Na noc została w oborze z cielakiem więc sądziliśmy, że po prostu cielak ją wydoił, na dzień została wypuszczona na pastwisko ale po powrocie z niego wymię miała dosłownie puste. Pierwszy raz taka sytuacja ma u nas miejsce, może ktoś miał u siebie w gospodarstwie podobny problem?
    • Przez Adrian3210
      Witam. Mam problem z chłodnią do mleka. Problem wygląda następująco. Agregat nie załącza się za pierwszym razem. Słychać pykanie, aż za 4 czy za 5 pyknięciem załączy się. Chłodnia to Alima Bis 400l
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v