Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Na Facebooku Ursusa ludzie żalą się tym co Ursus pokazał w Poznaniu. Ursus tak tłumaczył swoją skromną wystawę: ,,Panowie... Na Polagrze jesteśmy gościnnie na stoisku PIMR ale na następną edycję Polagry będziemy wystawiać się już jako URSUS S.A. Ciągnik 25014A wystawiliśmy z tego względu, że nie wszyscy mieli okazję zobaczyć go na żywo. Premiera była na targach Agritechnica w Hanowerze a tam nie każdy mógł przyjechać. Za 2 lata mile Was zaskoczymy : ) "

Opublikowano

pewnie zaskoczą bo intensywnie pracują nad własnymi skrzyniami, i to całkiem porządnymi z tego co wiem, poszukajcie sobie VIGUS sie nazywa, a ten kanciak 25014 tylko do afryki bo w pozostałej części świata nie spełni żadnych norm emisji spalin, po za tym nie ma tuzu tylko zaczep kulowy

Opublikowano

Sranie muchy będzie wiosna.

Tłumaczenie Ursusa na temat wystawy jest jedną wielką ściemą (jak większość komunikatów Ursusa oraz zależnych) i próbą ratowania twarzy.

Tak jak ktoś napisał wystawa była w bardzo dogodnym miejscu, przewinęło się przez nią tysiące potencjalnych klientów na C-380 lub 11054 i ani jednego klienta na 25014. Ktoś popełnił błąd i powinna polecieć głowa.
Tłumaczenie, że nie każdy miał okazję zobaczyć 25014 jest bzdurą, nie każdy miał okazję zobaczyć C-380 i 11054 w wersji power i tego jakoś nie pokazali.

Poza tym jak dla mnie to w 25014 są zbyt wąskie kółka, takie jak w 1614 mniej więcej.

Opublikowano

Tak wiem o tym, właściwie masz rację, z założenia ma ciągać przyczepy (pewnie kilka i to dobrze załadowanych) i na tym ogumieniu pójdzie bez problemu po asfalcie, ale czy w Afryce mają aż tak dużo drug asfaltowych? Sądzę, że będzie pracował pod sporym obciążeniem i to w warunkach terenowych, więc szersze ogumienie byłoby wskazane.

Opublikowano

To nie nasz problem. Takie kupili, to takimi będą jeździć.

Na moje oko, to powinni właśnie pokazać C-360, bo ta na podnośniku, to niezbyt na pokaz była. Ani do środka wejść, ani pod maskę zajrzeć. C-360, C-380, C-382 i 11054 to modele, które Ursus powinien promować. Nie każdy wie, że Ursus w ogóle ciągniki produkuje. Do tego model C-360 niezbyt jest reklamowany i nie mam pewności, czy jest w sprzedaży. Ludzie kupują NH, czy JD, bo wiedzą o ich istnieniu, a nowe Ursusy nie są wszystkim znane.

Opublikowano

Ludzie kupują NH i JD bo to są sprawdzone marki A Nowe ursus to nikt nie wie jak za jakiś czas będą się spisywać bo to jest jeszcze nowość to mało kto bierze kota w worku

Opublikowano

Ursus ma ,,olewatorskie" podejście do ludzi w Polsce .Odnoszę wrażenie że Afryka jest dla nich priorytetem a nie Polska .Ludzie też mogą bać się że w przyszłości nie będzie części zamiennych do tych traktorów przez to że firma uprawia tak niszową politykę

Opublikowano

Sranie muchy będzie wiosna.

Tłumaczenie Ursusa na temat wystawy jest jedną wielką ściemą (jak większość komunikatów Ursusa oraz zależnych) i próbą ratowania twarzy.

Tak jak ktoś napisał wystawa była w bardzo dogodnym miejscu, przewinęło się przez nią tysiące potencjalnych klientów na C-380 lub 11054 i ani jednego klienta na 25014. Ktoś popełnił błąd i powinna polecieć głowa.

Tłumaczenie, że nie każdy miał okazję zobaczyć 25014 jest bzdurą, nie każdy miał okazję zobaczyć C-380 i 11054 w wersji power i tego jakoś nie pokazali.

Poza tym jak dla mnie to w 25014 są zbyt wąskie kółka, takie jak w 1614 mniej więcej.

 

popieram to co kolega napisał

coś mi się wydaje że Ursus to przede wszystkim w Afryce widzi swój główny rynek zbytu, a na Polskę robi tyle o ile żeby było głośno, żeby dotacje od państwa dostać, a jak coś przy okazji sprzedadzą i zarobią to ok

i choć kibicuję Ursusowi żeby wrócił na polskie pola, to zaczynam się przekonywać do tego co napisane powyżej

 

Opublikowano

Tu żądzą prawa ekonomii . Ci w ursusie dobrze wiedzą że polskiego rynku nie zawojują a na Afrykę jest zbyt. w Polsce po niewypałach ursusa ciągnie się za nimi smród i jeszcze sporo lat minie zanim odbudują zaufanie na polskim rynku. Dlatego prowadzą politykę jaką prowadzą  z Afryki jest kasa tu i teraz a polski rynek odkładają na później. A druga sprawa to koszty zmontowania ciągnika w Afryce generuje mniejsze koszty czyli mniejsze podatki i mniej na wypłaty dla pracowników bo murzyn w Afryce będzie pracował za 150 euro miesięcznie a Kowalski w polskiej montowni za tyle ci nie będzie robił też z tond cena ciągników na Afrykę. Każdy z was prowadząc taką firmę jak ursus by się kierował względami ekonomii a nie sentymentami. Żeby wrócić na rynek europejski muszą stworzyć nowy model na światowym poziomie a to kosztuje miliony koszty zaprojektowania i przetestowania nowego modelu kosztują setki milionów może za ileś lat im to się uda zobaczymy ale na razie możemy liczyć tylko na składaki z zachodnich podzespołów. Na Vigus też bym za bardzo nie liczył bo ich celem jest stworzenie przekładni którą będą mogli sprzedawać  innym producentom ciągników

Opublikowano

Zyczyłbym sobie i Wam też, żeby za kilka- kilkanaście lat przy dylemacie o wyborze ciągnika było to, czy ursus ten czy ursus tamten, fajnie by mieć krajowego producenta ciągników, i żeby na polach zamiast zachodnich "niebieskich" czy "zielonych" ciągników znów jeżdźiły NASZE POLSKIE ursusy, niech robią tą przekładnię, może za pare lat opracują silniki, Miejmy nadzieję że w tą stronę sie to rozwinie, i będzie jak w latach -70 czy -80

Opublikowano

lata 60 czy 80 już nie wrucą ale fajnie by było żeby ta przekładnia im się udała to może za parę lat w tych niebieskich będą polskie przekładnie to już by był wielki sukces i renoma dla ursusa .

Opublikowano (edytowane)

Jak sięgną po rozwiązania opracowane dla pojazdów wojskowych przez WAT to może być bardzo ciekawie .Mogą to być bardzo pożądane skrzynie biegów .Oczywiście do tego trzeba dobrego silnika który nie jest zbyt paliwożerny ani skomplikowany

Edytowane przez akko

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v