Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Będzie kosztował minimum 100tys, bo takie są realia, i rolnika polskiego z takim aerałem jest stać co najwyżej na 20 letni zachodni traktor i taki też wybierze bo nie będzie zbytnio odstawał np. od wspomnianego tu majora. W raju nie jesteśmy, że dla biedniejszych te same rzeczy będą taniej, więc nie mów tu o proporcji.

Opublikowano

Jak by nie patrzeć to na 15ha bajerów jak w zabawce nie potrzeba a to najwięcej kosztuje. Moja opcja ciągnika to 60KM, 4x4, cicha szczelna kabina zimą ogrzewana, latem klimatyzowana, reszta jak w 3512 prostota i nie zawodność, niezależna hydraulika na wyjścia i podnośnik. A prąd tylko do rozruchu, ładowania aku i oświetlenia. To wystarczy na 10-20ha by bezstresowo pomykać w polu bez obawy że gdzieś się prąd zgubi i robota stanie. I to nie powinno być kosztowne w produkcji jak te naszpikowane komputerami badziewie za które liczą po 200tyś z5.

Opublikowano (edytowane)

dobrze, koledzy ale przecierz trzeba iść na przód i sie rozwijać, a co to za wyjsćie kupić traktor w którym sie będziemy źle czuć, zgadzam sie z wami, bo sam ma ursusa 2812 że toniezawodne traktory, ale przyznajcie że nie za wygodne;/ czasem trzeba sie mocno namęczyć... moim zdaniem, jeśli już ursus miał by coś pokazać to ten traktor 60-75 km pownien mieć ta klmatyzacjie, jakąś sensowną skrzynie z rewersem chociarz hydraulicznym, myśle że taki zestaw by sie lepiej sprzedawał bo duzo ludzi teraz staje se coraz bardziej leniuchami i lubi troche wygody, tak jak to było kiedyś z turami do traktorów kupowali wszyscy te jedno sekcyjne a póxniej bili sie w piersi że nie dołożyli troszke na drugą albo nawet i trzecią skecje, tak jest i teraz coraz wjęcej gospodarzy wymaga wygody, z tego co mówią u mnie w okolicy ludzie to najcheniej by chcieli traktor z "podnośnikiem na przyciski" a to z traktorami bez elektryki sie nie równa...

Edytowane przez farmer-Pisar
Opublikowano

Był taki ciągnik, czyli Ursus 3724 Piko. Miał on niestety tą przestarzałą skrzynię biegów 12x4. Jednak miał napęd 4x4, 3 cyl. silnik Perkinsa o mocy 50 KM, komfortową kabinę, dobre oświetlenie, niezłą hydraulikę, udźwig podnośnika 1650 kg i opcjonalnie klime.

Może nie był idealny, ale na pewno byłby dobrym zastępstwem za 60-tkę.

Opublikowano (edytowane)

3724 Piko miał w opcji również skrzynię 8x8, a 12x4 miała półbieg, tylko nie bezsprzęgłowy, choć na przycisk.

Edytowane przez XMK13
Opublikowano

Jak ktoś by chciał full wypas na przyciski by nic nie robić tylko pilot w ręku trzymać to może by w opcji za dopłatą luksus dawali dla bogaczy. Ech się rozmarzyłem by taki swój lubelski traktorek mieć.

Opublikowano

Farmtac 670DT 98tyś a 675DT 112tyś (ceny z Allegro). I takiego ciagnika potrzeba pod marka Ursusa.

Jest jeszcze Farmer 61 i 66kM z silnikiem JD ale ogolnie jakość według opinii nie najlepsza.

Opublikowano

Toż tak wszystko dla dużych 50ha+, a dla 10-20ha nie ma nic w ofercie. Taki 60KM to byłby hit. 4x4 kabina komfort z klimą i dobra cena.

 

Na 10ha może i tak, ale na 20ha nikt obecnie nie kupuje 50-60KM tylko minimum 70+ tak żeby można było uczepić prasę rolującą, większy pług, agregat ścierniskowy, siewny itp.

Opublikowano

Prawda jest taka że ursus żeby mieć sprzedaż ciągników w trójce najlepszych to musi mieć szeroki wachlarz mocy i wyposażenia, każdy z was pisze jaki by mu się przydał i wszystkie się różnią... Przykładowo żeby wybrać zetora 100 konnego (czyli moc najczęściej kupowana) ma się do wyboru Proxima x3 (zwykła, plus i power) i 2x forterra (zwykła i hsx)

Opublikowano

Zauważyłem, że w secyfikacji 11034 ma pojemonsc silnika tylko 3400ccm. Wiadomo ze na dzisiejsze czasy nalezy spelniac normy spalin ale zmniejszenie silnika do tej pojemnosci i nadal uzyskiwac 110km to zapewne trzeba bedzie na wysokich obrotach jezdzic co wiaze sie z wiekszym spalaniem niestety i zapewne krotsza eksploatacja. Nie mowie ze to tylko URSUS poszedl w ta strone ale widze ze aktualnie chyba kazdy z producentow idzie ta droga, Tylko nie wiem czy to dobra droga.

Opublikowano (edytowane)

Ursus 11054 cena 140 tyś netto, (info z targów). Daje to 172 200 brutto. Sądzę, że gdy wejdzie do sprzedaży po jakimś czasie cena spadnie do 160 tyś i może jeszcze da się utargować na 150 tyś . Więc może nie będzie tak źle.

Co do ciągników 70-80 KM pojawi się model 8534.

 

Specyfikacja 11034 i 11054 różni się tylko i wyłącznie silnikiem.

11034

Perkins 854E Euro III B 113 KM, moment obrotowy 450/1600,pojemność 3400, 4 cylindry.

11054

Perkins 1104D Euro III A 110 KM, moment obrotowy 416/1400 pojemność 4400 4 cylindry

 

Wydatek pompy 62 l

Rozdzielacz dwusekcyjny - standard trzysekcyjny - opcja.

Podnośnik 4 500 kg

Masa bez obciążników 11034 4500 kg 11054 4450 kg a więc moim zdaniem ok.

 

W opcji niestety klima, kogut, obciążniki, siedzenie pasażera,

 

Nie chcę mi się całości przepisywać bo i tak niedługo będzie na stronie, to takie najważniejsze informacje.

 

Niestety filtr zostaje tak jak był, przynajmniej w pierwszym wypuście.

Edytowane przez kedziorek
Opublikowano (edytowane)

A na przykładzie 8024 widać że spadają. Gdy go pokazali pierwszy raz na targach cenili go o 20 tys więcej niż potem gdy trafił do sprzedaży. W sprzedaży już nie zdążył stanieć z oczywistych względów;p. Panowie to proste, na początku daje się cenę X przy założonych kosztach i sprzedaży, gdy sprzedaż rośnie cena może (nie musi) spadać, wynika to z tańszych komponentów i z większego obrotu, lepiej jest zarobić 5% z 10 tyś niż 10% z 1 tyś.

To samo było z 1674. Tylko różnica była inna.

 

To tylko polaczki tak mają ze jak im zaczyna towar schodzić to windują cenę jak tylko się da. Człowiek przedsiębiorczy będzie się starał obniżyć cenę przy jednoczesnym wzroście zarobku i udziału w rynku.

Edytowane przez kedziorek
Opublikowano

A na przykładzie 8024 widać że spadają. Gdy go pokazali pierwszy raz na targach cenili go o 20 tys więcej niż potem gdy trafił do sprzedaży. W sprzedaży już nie zdążył stanieć z oczywistych względów;p. Panowie to proste, na początku daje się cenę X przy założonych kosztach i sprzedaży, gdy sprzedaż rośnie cena może (nie musi) spadać, wynika to z tańszych komponentów i z większego obrotu, lepiej jest zarobić 5% z 10 tyś niż 10% z 1 tyś.

To samo było z 1674. Tylko różnica była inna.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v