Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

bez sensu z tą Polską konstrukcją silnika. Inaczej tą kasę i energię można spożytkować na resztę ciągnika zarządzanie mocą i jej dystrybucję. Silnik taniej jest kupić niż konstruować. Poza tym to tylko silnik, producentów jest wielu i przebierać można jak wulęgałkach.

 

No nie wierzę w to, co czytam. 200 stron tego wątku to narzekanie, że Ursusy do dziadostwo, składaki i naklejka po dawnych zakładach, a teraz się okazuje, że jak tworzą własne podzespoły to jest lipa.

Jeszcze się taki nie urodził co by Polakowi dogodził.

Opublikowano (edytowane)

Ja na przykład nie sądzę że to źle że próbują stworzyć całkowicie własną kąstrukcję (o ile tak jest), ale uważam też że to rwanie sie na głęboką wodę i to pochłonie duże koszty i nie wiadomo czy wypali. Mogą to zainwestować w inne prostrze podzespoły jak skrzynia którą już robią i inne. Ale nie zrozumcie mnie źle. Ciesze sie że próbują stworzyć coś własnego. ;)
A tak czy siak, nawet jeżeli będą sie ezorować na starym perkinsie to za dużo oryginalnego tam i tak nie mogą zostawić no bo w końcu normy emisji spalin i takie tam, więc powstanie pewnie i tak coś innego a perkinst to pewnie będzie tak jakby "baza" ;)

Edytowane przez cyprian1219
Opublikowano

Niech tworzą to co potrafią. Silniki robi się w Andrychowie i niech tam myślą bo są w stanie stworzyć gamę. Na grzyba komu silnik z marką Ursus? Gdyby jednak np. zrobili zautomatyzowanego przedniego TUZ albo WOM z automatyczną optymalizacją. Jest wiele miejsca do popisu jak choćby hydraulika. Tu producent ciągników powinien działać. Dobrą skrzynię wytestują w polu i sprzedadzą np. do Bumaru. Ot co.
Kabinę pożądną potrzebują. Zrobić stanowisko wygodne. Przednią miekką oś...

Opublikowano

A gdyby stworzyli ciagnik z silnikeim Belarusa i skrzynia Vigus ? Co wy na to ? Czy coś takiego było by dobre ? Chodzi głownie o te modele powyżej 100 KM. Przecież silniki MMZ sa dobre i duzo nie spalaja .

Opublikowano (edytowane)

Czyli nie wiem ale się wypowiem. Chociażby po ciągnikach Farmer widać było że z silnikami białoruskimi MMZ były tańsze. Sprawa jest na pewno do zastanowienia przez inżynierów Ursusa. Dziwiłem się Pronarowi, który mimo montażu białoruskich ciągników nie działał dalej na ich silnikach. Pierwsze P5 wprowadzili w wersjach z Iveco i Perkinsem i z Iveco o wiele więcej się sprzedało bo był tańszy. Mogli zamiast Perkinsa zrobić wersję z MMZ. podobnie Ursus mógłby mieć dwie linie ciągników z zachodnim i wschodnim silnikiem.

 

Znalazłem ciekawostkę, MMZ i Zetor biorą tłoki od tej samej firmy http://www.almet.cz/en/vyrobky.html

Edytowane przez adikpl1
Opublikowano

Z tego co wiem na ukończeniu są 3 modele silników podzielone jeszcze na podtypy które jednak różnią się tylko osprzętem, np turbiną:

- 3 cylindrowy o pojemności 2800 i mocy od 50 do 65 KM (do zastosowań w ciągnikach serii C i komunalnych).

- 4 cylindrowy o pojemności 4400 i mocy od 75 do 95 KM (do zastosowania w serii C).

- 6 cylindrowy o pojemności 6300 i mocy od 110 do 170 KM (do zastosowania w serii ciężkiej).

 

Tym ostatnim są pewne podmioty zainteresowane, dlatego jest na ten projekt największy nacisk i jako pierwszy trafi do produkcji. 

 

Oczywiście stare silniki pozostaną również w ofercie, tylko wejdą modele spełniające nowsze normy spalin.

Klient będzie mógł wybrać czy chce ciągnik z Perkinsem czy z polskim silnikiem. 

Opublikowano

Jeśli będzie tak jak mówisz to nie będzie głupie. Jak komuś nie będą pasowały polskie silniki (o ile one wypalą i będą dobre, ale i tak w to wierzę) to będzie mógł sobie wybrać z perkinsem i wszyscy zadowoleni :)

Opublikowano

A Ja mam pytanie, dlaczego każdy z tych silników ma inną pojemność cylindra? O ile taniej jest produkować 1 rozmiar tłoków, cylindrów, itp., niż 3 rozmiary? Silnik o poj. skokowej 1 cylindra w okolicy 1 l byłby całkiem zgrabny. Dlaczego Ursus ciągle się pakuje w takie kombinacje?

Opublikowano

Nie wiem czy tylko ja mam takie wrażenie ale Ursus trochę gra z nami w ciuciubabkę ;) Kiedyś był wpis, że Ursus buduje transmisje to trochę to wyśmiałem, ta transmisja, która była pokazana to nic innego jak zwykła skrzynia MF 12x4 taka jak np. w MF690. Ale trochę tym zamydlili oczy, ale tak naprawdę budowali po cichaczu Vigusa :) Tak samo może być teraz z silnikami :D Piszą, że powstał pierwszy silnik z Lublina, a po zdjęciach żadne rozczarowanie bo to zwykły Perkins jak w MF235/255, ale wiadomo co tam klepią w URSUS R&D ? :) Wierzę w to że znowu pozytywnie się rozczaruje, jak wtedy z Vigusem :D

 

PS. Kedziorek, skąd masz te informacje ?

Opublikowano

A Ja mam pytanie, dlaczego każdy z tych silników ma inną pojemność cylindra? O ile taniej jest produkować 1 rozmiar tłoków, cylindrów, itp., niż 3 rozmiary? Silnik o poj. skokowej 1 cylindra w okolicy 1 l byłby całkiem zgrabny. Dlaczego Ursus ciągle się pakuje w takie kombinacje?

 

pamiętaj że pojemność cylindra to jego płaszczyzna razy skok, i fakt że dzieląc pojemność silnika przez liczbę cylindrów nie wychodzi ci to samo w każdym silniku nie oznacza że masz tam tłoki innej śrenicy

wystarczy że wał będzie miał mniejsze czy większe wykorbienie żeby stosować takie same tłoki a zmieniać pojemność

Opublikowano

Nie chodziło Mi tylko o tłoki i cylindry, ale również o korbowody. Inny skok tłoka wymusza różną długość korbowodów, które przecież mogą być identyczne dla silnika 3, 4 i 6 cylindrowego. Do tego te same zawory, itp. Czym więcej wspólnych części, tym lepiej.

Opublikowano

Nie, nie :) S-312 to silnik 2-cyl taki jak w C-325. S-312, S-313 i S-314 miały być w ciągnikach odpowiednio C-328(prototyp), C-342 i C-356(nie mylić z tym na fotkach w necie ;) ) Jeszcze miał być 6-cyl S-316 który miał znaleźć zastosowanie w kombajnach, ale wiadomo jak wyszło :/ W serii U miały być S-24, S-34, S-35, S-44, S-64. Były to bardzo udane silniki i warto żeby na nich się wzorowali, ale nie wiadomo czy zachowały się dokumenty... Czas pokaże co URSUS wykombinuje :D   

Opublikowano

Nie wiem co inni uważają, ale wg mnie, sądząc po Vigusie, Ursus chce zrobić prosty i praktyczny ciągnik - dla Polaka :) Pierwsza sprawa, proste rozwiązania, jak dźwignie od zmiany biegów, zwykłe dźwigienki, bez udziwnień :) Po drugie, dostęp do wszystkiego, wszystkie pompy hydrauliczne są na zewnątrz :) 2 śruby, 2 rurki i pompa zdjęta :) Co trzecie, to że transmisja jest dzielona w 3 miejscach, co jest wielką zaletą jeśli patrzę z perspektywy mechanika :) W MF żeby zrobić skrzynię to trzeba cały przód (sprzęgło, dynashift) rozbrajać. Tu nie będzie to konieczne :) Oby silniki też okazały się "proste" dla oka :) 

A co do tych informacji o silnikach, to jest "wyciek" czy gdzieś to opisane było ?

Opublikowano

Dobra Panowie.

Z tą informacją o silnikach to jest tak, że na poczekaniu wyssałem ją z małego palca.

 

Chciałem Wam tylko pokazać, że nie wolno wierzyć we wszystko co piszą w necie. Ktoś (przede mną) rzuca jakieś łakome kąski o silnikach a Wy zaraz to podłapujecie. 

Może ktoś słyszał np o takiej firmie jak CLAAS (produkują głownie kombajny zbożowe i sieczkarnie ale też ciągniki i kupę innego sprzętu), za swój miesięczny zysk mogliby z nudów kupić takiego Ursusa, a mimo to tam nikt nawet nie myśli o konstruowaniu własnych silników.

Ponieważ jest to bardzo bardzo droga przyjemność i bardziej opłaca się kupić gotowe.

Poza tym jeśli dobrze pamiętam to nawet prawdziwy Ursus w Warszawie nie projektował i nie budował własnych silników tylko kupowali z Andorii (ale tego pewien nie jestem, mogę się mylić). Pamiętajcie też, że w tamtych czasach same biuro konstrukcyjne miało więcej pracowników niż teraz cały Ursus.

 

Poza tym Ursus, tak właściwie nie zaczął jeszcze nic sam produkować z poważniejszych konstrukcji (wszystkie ciągniki to składaki a Vigus jest jeszcze w powijakach) a Wy się silników spodziewanie. Z projektowaniem u nich też średnio, jakiś czas temu Warfama przejęła Ursusa, od tamtej pory pokazali kilka ciekawych a nawet bardzo ciekawych projektów, ale czy coś z tego weszło do produkcji i oferty? Zaprojektować, przeprowadzić homologację, przygotować produkcję i wdrożyć do produkcji to są spore pieniądze i dużo czasu.

 

Uważam, że Ursus chce złapać za dużo srok za ogon, tu autobusy, tam przyczepy i ciągniki, a ilu oni mogą mieć inżynierów, max 40, takim składem nie da się szybko zrealizować kilku tak dużych projektów.

 

Równie dobrze mógłbym napisać, że Ursus będzie budował promy kosmiczne i zaczęłaby się dyskusja czy pierwszy lot będzie na Księżyc, Marca czy na Słońce.

 

Opublikowano

PolMot z logo Ursus to firma handlowa więc jeśli mieliby zarobić na promach kosmicznych to pewnie mieli by w ofercie. Tak samo byłby ich konstrukcji jak obecne ciągniki:)

Opublikowano

Ursus coś tam kombinuje z silnikiem 3P. Dobrze, że nie jadą od razu z trzema kompletnie innymi typami. Już z nazewnictwem przekombinowali, teraz z mocą nie mogą się zgrać, ciągle kombinują.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v