Zaloguj się, aby obserwować  
zymek

VOGEL NOOT czy UNIA

Polecane posty

zymek    0

Witam

Planuję zakup pługa czteroskibowego obracalnego z płynną regulacją szerokości orki. Zastanawiam się nad pługiem firmy vogel noot i unii grudziądz. Jakie macie własne zdania o pługach tych firm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krycha094    7

ja mam ug obrotówkę z tego roku i ładnie sie spisuje nie narzekam kiedyś niby jakieś boble robili ale teraz niby się poprawili co do vogel noota chyba części zamienne są droższe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
proxy8441    248

posiadam Unie Tura nie narzekam tylko napewno w Unijnym sie pręzdej ścierają elem. rob. niż w Voglu ale też różnią sie zdecydowanie ceną jak cały pług tak jego elementy rob. ;)


My siejemy, a Bóg daje plony

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawello15    1

ja na twoim miejscu bym brał vogel noot . ponieważ sama cena mówi za siebie lapszy znaczy droższy(wykonany z lepszej jakości elementów ) . cały pług wydaje się porządniejszy niż ten z uni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19Damian89    0

To ze drozszy nie zawsze znaczy ze lepsze jest. a co do plugo to ile ha nim bedziesz oral rocznie. Bo znajomy ktory ma ponad 100ha na orginalnych odkladniach oral 2 lata jak sie nie myle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zymek    0

Pług będzie pracował n 60ha.

A jak w tych pługach z elementami roboczymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bob    820

Ja miałem czwórkę z UG i już nie chcę tego na podwórku widzieć, opisywałem już co z nim było nie tak ale powtórze jeszcze raz że elementy robocze zaczynając od lemieszy po odkładnice, boczne płozy zaczęły się "sypać" tzn wycierać już po drugim sezonie. Ziemię mam od piasku po glinę ale dosłownie po czwartym albo chyba nawet po trzecim dwie pierwsze odkładnice przetarły się na wylot, krył dosyć dobrze ale materiał kiepski. Może teraz robią lepsze czego życzę ich użytkownikom, ale jak masz brać to się nawet nie zastanawiaj tylko bierz V&N. Tych marek nie można porównywać ale takie jest moje skromne zdanie.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
radson    5

Osobiście nie posiadam pługa Vogel Noot ale za miedzą pracuje taki pług 4skibowy na odkładniach ażurowych i właściciel chwali ten pług , orze równo jest lekki, ładnie kryje <zabezpieczenie na kołki > , znowu inny rolnik posiada pług Unii Ibis xxl <o ile mnie pamięć nie myli> na resorze i odkładni ażurowej , no i w tym roku miał jakieś problemy z nim , co dokładnie to nie wiem , jeśli chodzi o jakość orki to szału nie ma , pług mimo odkładni ażurowych jest ciężki, pierwsza skiba jest daleko odsunięta od ciągnika co przy jego masie powoduje że przód traktora lekko się podnosi, traktor to MF 4270 . Jeśli chcesz pług na 60ha to ja bym zapłacił więcej ale kupił Vogla , na pewno będziesz zadowolony .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
arturs860    0

ja mam tez vn 5 skibowy vario i po dwóch sezonach jestem bardzo zadowolony, kryje bardzo dobrze. polecam tez system vario (płynna regulacja szerokości) mozna dopasowac szerokośc do warunków na polu. nikiedy 50 na skibe to za duzo (nierówna orka i ciężko uciągnąć) ale wystarczy zmienic na 45 i wszystko ok. z pługiem pracuje fendt 160 km

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zymek    0

arturs860 jaki masz model tego pługa i z jakimi odkładnicami. Czy nadaje się on do głębokiej orki bo ma niskie, a długie odkładnice. Z jaką szybkością nim orzesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
arturs860    0

mam jak dobrze pamiamietam ms 950 vario. Odkładnie zwykłe (nie ażurowe). orke zimowa wykonuje na ok 30 cm. a szybkośc to zalezy od pola ale przewaznie przy 2,5 metrach szerokosci ok 7,5 kmh. podorywka to ok 9 kmh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iron    1037

ja miałem kupować unię ale wybrałem V&N choć był droższy od unii i to dużo, zaorałem nim jak na razie ok. 90 ha.cięzkich ziem z czego 40 ha mozna powiedzieć to był prawie beton bo było tak sucho i na dodatek z tego 20 ha.kamień jak cholera.zdarłem dwa komplety dłut oryginalnych z tym że drugi komplet napawałem bo po obruceniu pierwszego kompletu zaorałem jednego popołudnia 5ha i dłuta były tak zdarte że lemiesze już darło.co do lemieszy to myśle że jeszcze 50 ha wytrzymają.i następny komplet lemieszy i dłut też napawam twardą elektrodą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja wybrałbym v&n posiadam pług v&n 8 lat i mogę powiedzieć ze pług godny polecenia. zrobiłem nim około 480 ha ale już muszę po wiośnie kupić odkładnie.A lemiesze wytrzymują w moich warunkach ponad 120ha.I pługi te stawiają dosyć mały opór na ciągnik ja mam zagonówke 5*45 tzn 220 i zetor 12245 w naszych warunkach sobie radzi ale może dlatego ze u nas są dosyć słabe gleby;/


a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

  • Podobna zawartość

    • Przez MICH4Ł
      Witam. Posiadam pług Kuhn i ma problem z obracaniem. Liniuje i nie chce obrócić musze 2 raz hydrauliką ruszyć żeby obrócił. Gdzie szukać przyczyny, może ktoś się spotkał z takim czymś? Z góry dzięki za odpowiedź
    • Przez Przemek15
      Czy może mi ktoś wyjaśnić parę rzeczy z tym związanych, bo miałem przyjemność orać, ale nie miałem przyjemności ustawiać pługa. Coś nie coś o tym wiem, ale różne źródła różnie podają o różnych regulacjach. Do czego właściwie służy i czym jest regulacja szerokości pierwszej skiby? W Agromechanice napisali, że dostosowuje się ją do rozstawu tylnych kół ciągnika. W RPT piszą, że: "...regulacji pirwszej skiby dokonujemy w drugim przejeździe. Pierwszy korpus powinien nieco nadkładać, aby wyrównać powierzchnię z poprzednim przejazdem". Piszą też, że ma to związek ze ściaganiem pługa, albo, że ma to wpływ na równomierną szerokość pozostałych skib. W starszych pługach zagonowych ramowych zawieszanych mamy w stojaku oś wykorbioną, która podobno służy do regulacji właśnie pierwszej skiby a zarazem punktu pociągowego (w obracalnych jednobelkowych te ustawienia dokonuje się razem lub oddzielnie śrubą rzymską albo siłownikiem). Ale przecież za pomocą tej os wykorbionej za pomocą korbki nie zmieniamy w rzeczywistości szerokości tylko pierszej skiby, ale wszystkich jednocześnie zmieniając przy tym jakby kąt natarcia lemiszy. I inne źródłą podają, że zmiana tej szerokości powinna być następstwem zmiany głebokości orki tak, aby był zachowany jednakowy stosunek szer. do gł. korpusu. Im głebiej tym szerzej i na odwrót. Na zimę znowu lepiej zostawić glebę w ostrej skibie (wysztorcowaną), czyli głęboko i wąsko. Zupełnie innym zagadnieniem jest regulacja szerokości roboczej pługa, która w starszych pługach nie występuje. Może być mech. skokowa albo hydrauliczna płynna i co ciekawe zmiana tej szerokości nie zmienia kąta natarcia lemiesza. Bodajże chodzi o zasadę czworoboku przegubowego. Jeszcze innym zagadnieniem jest zmiana szerokości orki poprzez odejmowanie i dokładanie korpusów. Belka w takim przypadku musi mieć budowę kołnierzową, czy jak kto woli teleskopową, aby po odjęciu od tyłu korpusu nie wystawałą "pusta" belka. W Agromechanice jeszcze bardziej motają, bo piszą, że ustawia się szerokość orki przy pomcy dwóch regulacjI
      -poprzecznej, czyli ustawienia szer. pierszej skiby
      -podłużnej, czyli ustawienia pługa po takim kątem, aby uzyskać nominalną szerokość pługa i optymalny nacisk płozu na ściankę bruzdową
      Po pierwsze jak może być coś takiego jak podłużna reg. szer. orki? A potem piszą, że pożadana jest też możliwość regulacji szerokości orki. To już mamy jakieś trzy regulacje szerokści orki. I jak tu się nie zgubić?
      I jak to jest jest z tą regulacją głębokości w nowszych pługach obracalnych? Bo piszą, że ustawiamy za pomocą kółka kopiującego, a to jakaś bzdura, bo obecnie stosuje się regulację siłową a nie kółko, chyba, że pług przyczepiany, ale te zostawmy, bo jeszcze większy mętlik będzie. Regulacja siłowa czy pozyzycyjna wyklucza kółko kopiujące na pewno, a jak ktoś chce pracować za pomocą regulacji kopiującej (kółka) to musi ustawić podnośnik na dociążąnie (regulację ciśnieniową), czyli podnoszenie pod mocno zmniejszonym ciśnieniem tak aby nie dało rady podnieść pługa od ziemi (wiadomo wtedy tracimy dociążanie tylnej osi masą pługa). Jeszcze inną regulacją jest w nowszych pługach przesuwanie wzdłużne pługa tak, aby wychylić pierwszy koprus poza rozstaw kół ciągnika i wtedy obydwa koła jadą po caliźnia. Co to daje tylko praktycznie? O poziomowaniu nie wspominam, bo jest dla mnie zrozumiałe, ale prosiłbyłbym Was o jakieś uporządkowanie tego, ewentualne poprawienie i wyjaśnienie co kiedy w jakich pługach (z wyjątkiem przyczepianych) i w jaki sposób oraz po co. Chodzi mnie głównie o pługi zawieszane zagonowe (starego typu bez reg. szer. rob.) oraz jednobelkowe obracalne zawieszane.
    • Przez koks85
      Panowie który z tych? 4 zagonowa. 
      Unia tur 
      Agromasz pj4
      Akpil mix 40
      Którys można powiedzieć, że bardziej się wyróżnia na plus? 
       
    • Przez Maksol
      Witam mam pytanie jaki pług byłby najlepszy do ciągnika mtz 892.2? (Trochę gliny,torfu i piachu)
      PS.Tylko nie ażurowy
    • Przez dawidosos11
      Witam serdecznie czy ma ktoś na sprzedaż trzymanie wieży do pługu huard470 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj