Zaloguj się, aby obserwować  
Przemcioo

Chce kupić kombajn po spaleniu, czy sie opłaca

Polecane posty

Przemcioo    0

Witam tak jak w temacie, mam pytanie do was czy opłaca sie kupićkombajn zbożowy po czesciowym spaleniu, czy raczej dać sobie spokój z tym..

 

Mam na myśli coś takiego

 

 

http://www.allegro.pl/item704732834_john_d...rzynia_byd.html

 

A dodatkowo jak bedasie zachowywały elementy po spaleniu, napewno bd innej twardosci, i czy nie trzeba bedzie ich wycinac i wspawywac drugich. a takze ile moze wyniesc koszt naprawy tego kombajniku, A moze ktos z was ma taki kombajnik albo podobny po czesciowym spaleniu i nie ma czasu go naprawaic a chce go sprzedac po rozsadnych cenach.

 

 

Pomozcie mi z tym problemem, czy jest wogole sens ładowac sie w to czy nie.

 

 

Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kubu365    1

ohoho :) to on wola o niego 30 tys no nie wiem czy sie oplaca pisze ze silnik spalony no to nie sa tanie rzeczy szczególnie w jelonkach :) zalezy ile masz ha do koszenia bo taki duzym kombajnem np. na 20 ha sie nie oplaca lepiej juz bizona kupic supra z kabiną :)


Wielki fan case jx/new holland td

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jd3    0

Dokładnie. Lepiej wez jakiegos Bizona. Co bedziemy duzo mowic... czesci do JD sa drogie :)


Jest jedna rzecz czym Polska moze sie pochwalic - to ciagniki marki Ursus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farmer120ha    2

Musiałbyś ogłądnąć go osobiśćie i sam ocenić jaki jest ten zasięg spalenia i zobaczyć czy to tylko powieszczowne opalenie blach czy całkiem z topione elementy.Policzyć ile by wyszła jego naprawa (części +swoja robocizna) i czy by taniej nie kupił gotowego do jazdy :) .Może sie opłacić,ale bez osobistego obejrzenia to szkoda sondować....


Każdy sprzęt jest dobry jeśli wykonuje swoją prace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sdamigo6    0

Spójrz na zdjęcia jeszcze raz tylko zapomnij że jest on spalony Na mój gust maszyna jest wyjeżdżona i wygląda jakby nikt o niego nie dbał. Moim zdaniem nawet za 3 dychy taki sprzęt się nie opyla. Możesz dołożyć do niego kupę kasy i będzie się sypał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spojler    2

Dokladnie jak koledzy wyżej pisali. Musisz go sam obejrzeć, bo np. na zdjęciu będzie jedna blacha osmolona, a wszystkie pasy sfajczone na pył. Czy się opłaca, zależy od pojedynczego przypadku i od Twojej subiektywnej opinii.


Dostawcą mocy jest...Case

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przemcioo    0

No u mnie mam okolo 30 ha i jeszcze gdzies 70 ha bym dobil na uslugach. Awlasnie myslalem o takim kombajniku jakis przypalonym bo moze nawet by wyszedl taniej jak normalnie

 

myslezebylbym wstanie sam wszystko przy nim zrobic..

 

A jeszcze jedno jak jest lepiej,

kiedy jest kabinaspalona

czy jak jest silnik spalony.

 

Mi sie wydaje ze lepiej jak jest spalony silnik. alemoge byc w bledzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

  • Podobna zawartość

    • Gość Profil usunięty
      Przez Gość Profil usunięty
      Witam chciałbym ostrzec wszystkich przed sprzedającym z okolic Wandowa woj. wielkopolskie, który specjalizuje się w sprzedaży kombajnów marki claas dominator, maszyny są wyszykowane tylko powierzchownie często gęsto ściągane w beznadziejnym stanie, niestety ja złapałem się na jego haczyk. Zakupiłem u szanownego pana kombajn marki claas, który był w stanie wręcz idealnym, z racji szybkiego ukończenia żniw zdecydowałem się na szybki zakup i to był mój błąd, według zapewnień sprzedającego maszyna gotowa do pracy, w rzeczywistości po zakupie rozleciała się w drobny mak sieczkarnia, po przeanalizowaniu przez autoryzowany serwis Claasa okazało się, że wał był złożony z dwóch elementów, w obudowach były łożyska zużyte, po głębszej analizie okazało się, że brakuje w znacznej części czujników a dużo elementów dorobione były na wzór. Przestrzegam wszystkich forumowiczów przed szybkim i pochopnym kupowaniem maszyn rolniczych, naprawdę warto wydać te 200-500zł na serwisanta, która przejrzy sprzęt prze zakupem. Próbowałem sprawę załatwić osobiście ale sprzedający śmiał się ironicznie i powtarzał cytuje NIE JEST PAN PIERWSZYM I OSTATNIM.... skorzystałem z pomocy adwokata i dzięki jego pismom i groźbą skierowania sprawy do sądu udało mi się wymienić wadliwy element jakim była sieczkarnia, cały proces trwał od lipca 2013 do stycznia 2014. Także szanowni forumowicze uważajcie i sprawdzajcie bo dużo jest nieuczciwych handlarzy, którzy tylko czekają.Sprawa zakończyła się mam nadzieję pozytywnie chociaż ostateczna próba maszyny odbędzie się w te żniwa i to zadecyduje czy zostanie w moim gospodarstwie.
    • Przez farmer_89
      Witam, czym czyscicie przedmuchujecie swoje kombajny podczas zniw? 
    • Przez Mareczek1
      Witam planuję zakupić siewnik kvernelanda Accord mc-drill Pro czy mógłby ktoś napisać jak się sprawują , na co warto zwrócić uwagę przy zakupie i czy wogóle są warte uwagi,pozdrawiam
    • Przez AnkaSkakanka
      Dzień dobry,
      Oboje z mężem nie jesteśmy rolnikami. Mieszkamy w mieście, ale mamy rodzinę na wsi i bardzo lubimy tam przebywać. Jest to piękna wieś, w malowniczej okolicy. W bezpośrednim sąsiedztwie naszej rodziny znajduje się kilka działek należących do KOWR. Jedna z tych działek wydaje nam się bardzo interesująca i chlelibyśmy ją zakupić od KOWR, jednak nie ma nigdzie zamieszczonego ogłoszenia o jej sprzedaży. Jest to też działka o wielkości ponad 1ha, a my chcielibyśmy kupić jedynie jej fragment o powierzchni ok 30 arów. Czy ktoś z Państwa mógłby podpowiedzieć czy jest to w ogóle możliwe? Chcielibyśmy kupić tę działkę w celach rekreacyjnych i postawić tam mały domek (media są w drodze).
      Dodam, że żadne z nas nie posiada wykształcenia kierunkowego i na tę chwilę nie mamy możliwości (ani środków ani kwalifikacji) założenia gospodarstwa rolnego. Okolica jest zamieszkana przez osoby, które nie prowadzą działalności rolnej, są to wyłącznie siedliska.
      Będę wdzięczna za wskazówki.
       
    • Przez tomek1974
      Wpisujcie jakie firmy was oszukały bo mnie ostatnio dwie z lubienia nie zapłaciła za kuku i z kalisza nie odbiera trawy zeszłorocznej.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj