Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wg testów wciągnie 30 kilogramów ropy/h, co daje 35 litrów/h. Wychodzi na to, że chodził cały czas z gazem w podłodze.

Czekałem Mariusz na Twój post :D -tam były wyniki z boostem i bez-znaczy chodził te 12 h na dopalaczach i chyba dodatkowo na amfie :D że udało mu się wyjść poza zakres pomiarowy...

Strach pomyśleć-a może miał zbiornik 325 l?

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Znając życie to bak nie był wypalony do pusta, godzin było więcej itd. Może silnik już nie trzyma parametrów, różnie bywa. Obciążenie duże to i spalanie imponujące.

Opublikowano

Hehe no oczywiście ze nie do konca bo testów nie przeprowadzalem :P rezerwa sie zapaliła i za dlugo nie czekałem jak skączyłem była jeszcze ostatnia kreska na wskazniku. Czasu też dokladnie nie odmierzałem mówie tak oriętacyjnie. A tak dla wszystkiego wcale nie twierdze ze JD jest paliwożerny. Ale musze przyznac ze są to bardzo trwałe maszyny np. 6630 miał niecałe 4 lata ponad 7tys. i 0 awari i pewnie zeby euro nie poszło w góre to pewnie 2 stały by dzisiaj u mnie w garażu.

Opublikowano

brzozak mam niunka prawie :P bo to jeszcze fiat 110 Km to też jakoś zbiornik 180 l rezerwa przy ok 60 i jak zejdzie do zera to jeszcze z 20 l zostaje ale praktycznie to trzeba mieć 40 l w zbiornku bo zbiornik ma bardzo dużą powierznię plaską dna i się zapowietrza ;[ chodź jak delikatnie bez bujania :mellow: paliwem w zbiorniku jeździłem to można prawie do ostatniej kropli jeździć

 

Zetor 7211 też miał z 10 l ropy jak na wskaźniku 0

 

A wracając do johnów 2650 80 km jakoś przy pierwszych pracach lekkich wycinanie kiszonki , bronowanie ,wysiew nawozu koło 5-6 l pali czyli jak każdy co jeździłem :lol:

Opublikowano (edytowane)

kierowca jezdzi u takiego kolesia co ma 1 tys h i on ma jd 200km nowka ze 2 lata ma ciaga 6 skib obrotowych i jak troche wieksze gory to w 40l/h nie wyrabia na spalaniu ;p

A ile spala na ha?

Jeśli wyciąga na dużym kawałku z 10km/h i bierze ponad 3m (6x50 czy 6x55) to do wydajności 3ha/h dużo mu nie będzie brakować.

40l/3ha=13,33l/ha to tak dużo ?

A teraz konkrety: jaka głębokość, jakie warunki glebowe, jaka szerokość i prędkość, to 40l to mniej więcej czy chwilowe wskazanie z komputera czy pomiar z odmierzonych naczyń.

Zero konkretów tylko od bani wynik i stwierdzenie że ktoś nie wyrabia w spalaniu.

 

 

Jak pracowalem za granicą to JD 6930premium w bronie aktywnej 4metry maschio spalił dwa baki nie wiem ile tam wchodziło, w przeciagu 12 godzin gleba dość ciężka i sucho było.

 

Hehe no oczywiście ze nie do konca bo testów nie przeprowadzalem :Prezerwa sie zapaliła i za dlugo nie czekałem jak skączyłem była jeszcze ostatnia kreska na wskazniku. Czasu też dokladnie nie odmierzałem mówie tak oriętacyjnie. A tak dla wszystkiego wcale nie twierdze ze JD jest paliwożerny. Ale musze przyznac ze są to bardzo trwałe maszyny np. 6630 miał niecałe 4 lata ponad 7tys. i 0 awari i pewnie zeby euro nie poszło w góre to pewnie 2 stały by dzisiaj u mnie w garażu.

 

Czyli niewiesz ile wchodzi w bak 250 czy 325l nie wiesz ile było w baku jak dolewałeś ani ile zostało po robocie i na dodatek nie wiesz nawet ile czasu silnik pracował, a mimo to masz coś na temat spalania do powiedzenia. :lol:

 

Ja też raz robiłem tylko nie wiem ile czasu i dwa razy dolewałem paliwa ale nie wiem ile. Wiem tylko tyle że ciągnik spalił dwa baki paliwa. Normalnie na ropę nie wyrabiam.

Edytowane przez marekgizio
Opublikowano

mam jd 5100R praca tylko z ładowaczem przy drzewie. zatankowany do pełna czyli 150l i zrobiłęm na całym baku 30godzin. a jest na dotarciu bo mam go od 3 tyg czyli pali 5 na h a podobno nie da sie

Opublikowano

5l przy turze to średni wynik,

ja jestem po pierwszych pracach jd 6430, spalanie niewiele niższe niż u kolegi, pracował jak na razie tylko w turze

za 2 tygodnie pójdzie w 4 skibowy pług to powiem coś więcej

Opublikowano

mam jd 5100R praca tylko z ładowaczem przy drzewie. zatankowany do pełna czyli 150l i zrobiłęm na całym baku 30godzin. a jest na dotarciu bo mam go od 3 tyg czyli pali 5 na h a podobno nie da sie

gajor ewidentnie kłamiesz-w jd 5r powiększony bak ma pojemność 150l lecz tak naprawde wchodzi jakieś 130 l i możesz to sprawdzić spuszczajaąc wszystko i lejąc do pełna a więc 130l i napewno nie wyjeżdziłeś do końca bo by zgasł więc 120 litrów dzielone przez 30h daje nam 4 l a to jak sam twierdzisz na dotarciu więc co pożniej spali 3,2l? stu konny ciągnik? zastanów się trosze.

Opublikowano

to nie ma 150 litrów bak?? musze zobaczyc w paragon bo jak go odbierałęm to był pusty bo zgasł dilerowi na placu dolali mi 20litrów pozniej ja dolałem na stacji do pełna. co swiadczyłą kreska poziomu paliwa ze był pełen. nastukane jd miał 4 godziny a ja juz mam nastukane 32 godziny a kreska dopiero jest na czerwonym. to chyba widac ze na 30 godzin cały bak jak mowisz 120l. chyba ze zegar za szybko nabija. moja praca z turem wyglada tak. mam kłody roznej długosci od 3 do 5 metrow srednicy tak z 35 wiec nie za długie ze smiało wkładam 4 ale zawsze jade z jedna wiec zadna waga. i zawsze jade na zakresia A bez gazu. tak jak jest tak jade powoli. i tak mi spala. no chyba ze ktos łąduje gline czy obornik i stale noga w podłodze i wciska widły na chama w obornik to moze mu spali 7l. ale ja bez gazu bez zadnych pchan łądowacza tylko z palety podnosze i opuszczam, wiec mowie prawde. baz reczny jak był na zero ze sobie pyrka i tak robie.

Opublikowano

Ja też mam JD ale 6330 a to inny ciągnik to i o tej wersji nie mogę nic powiedzieć. Ale kolega posiada trzy jaśki i między innymi 5090r, produkcja mleczna. Pracuje z turem jak go mieżył to wyszło 5-6l. Praca to załadunek paszy do paszowozu i załadunek obornika ale nie do paszowozu. Ale jak zapioł go do brony wirnikowej 3m to na ciężkiej ziemi złapał 15l.

Opublikowano

i widzisz masz obornik a tam musisz łądowaczem wgryźć sie na gazie zas podnosic wiec moze mu spali te 6 litrów a ja mam drzewo na legarach to podjade opuszczam bez wysiłku gazu łapie podnosze i odkładam na trak. zero gazu. to mi tyle spali.

Opublikowano

to nie ma 150 litrów bak?? musze zobaczyc w paragon bo jak go odbierałęm to był pusty bo zgasł dilerowi na placu dolali mi 20litrów pozniej ja dolałem na stacji do pełna. co swiadczyłą kreska poziomu paliwa ze był pełen. nastukane jd miał 4 godziny a ja juz mam nastukane 32 godziny a kreska dopiero jest na czerwonym. to chyba widac ze na 30 godzin cały bak jak mowisz 120l. chyba ze zegar za szybko nabija. moja praca z turem wyglada tak. mam kłody roznej długosci od 3 do 5 metrow srednicy tak z 35 wiec nie za długie ze smiało wkładam 4 ale zawsze jade z jedna wiec zadna waga. i zawsze jade na zakresia A bez gazu. tak jak jest tak jade powoli. i tak mi spala. no chyba ze ktos łąduje gline czy obornik i stale noga w podłodze i wciska widły na chama w obornik to moze mu spali 7l. ale ja bez gazu bez zadnych pchan łądowacza tylko z palety podnosze i opuszczam, wiec mowie prawde. baz reczny jak był na zero ze sobie pyrka i tak robie.

jak już kiedyś pisałem: "na kreski to możesz koke odmierzać , a nie paliwo w baku" ;) zalejesz do pełna, aż paliwo będzie we wlewie widoczne, pojeździsz dolejesz i zdasz relacje, a na razie to tylko spekulujesz tymi kreskami ;)

Opublikowano

Da się obliczyć jak wlejesz pod korek z licznikiem. u mnie w NH narzekałem że strasznie pali, póki nie zmierzyłem licznikiem.

Powinien mieć bak 130 l a jak wskazówka już nic się nie podnosi to nalałem na max 90 litrów, z licznikiem, a jak nie miałem licznika to liczyłem że 120 leje. Więc jakieś 30 litrów sam się oszukiwałem.

Teraz z licznikiem wychodzi że pali mi do 5 litrów na MTH

Opublikowano

gajor24 --> spalanie to można mierzyć w jednolitej robocie i to zalewając pod korek i potem dolewając jakimś naczyniem z podziałką.

A nie trochę roboty cięższej trochę jazdy po drodze i na koniec na biegu jałowym stukanie godzin. Poza tym mierzenie z dystrybutora można sobie o kant d*py potłuc.

 

U mnie chciałem sprawdzić nowego dostawcę czy nie naleje więcej niż ma bak pojemności i przy okazji ile wejdzie w bak.

Tak więc spuściłem przez korek wszystko z baku do ostatniej kropli (ciągnik stał na równym betonie) i w bak 325l nalewając aż po sam korek na równiutko z otworem (czekając aż piana opadnie i powietrze zejdzie )weszło ledwo 306l czyli paliwa było w baku o 19l mniej niż niby miał by mieć.

Dlatego można mylnie wywnioskować że skoro bak ma 325l i będzie się robić bez przerwy do opróżnienia baku przez powiedzmy 10godzin. Co da spalanie 32,5l/ha a tym czasem w baku było tylko 306l co da wynik 30,6l/ha czyli o 2l mniejszy.

 

Co więcej po tym nalaniu po sam korek, następnego dnia nie zapalając ciągnika od czasu tankowania do tego pełnego baku dało się dolać jeszcze 9l.

A gdybym postawił ciągnik na słońcu to nawet by się ropa rozmnożyła i z baku przelewała.

 

Także takie te wasze mierzenie ile który spali to dla mnie jałowa gadka i tyle.

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

zbiorniki w ciągnikach są:

- zrobione z tworzywa sztucznego, które ma zmienność właściwości pod wpływem temperatury ( cieczy trochę też)

- część paliwa wchodzi w układ np. węże paliwowe, pompa wtryskowa

- i co najważniejsze olej napędowy ma różną objętość i tak przy temperaturze 5 stopni C będzie mniej niż przy 30 stopni

 

bak to nie jest pojemnik wyspawany z blachy 10 mm i wzmacniany profilami tylko tworzywo sztuczne podatne na zmiany

lanie z dystrybutora jest i porównanie tego do liczby godzin przepracowanych jest najbardziej miarodajne

 

gęstość paliw na 1 stopień dla ON - 0,8 kg/m3

Edytowane przez atomik

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez plotek3094
      Witam wszystkich użytkowników,
      W ramach pracy badawczej podjąłem się próby wyliczenia średnich kosztów eksploatacji maszyn. Wśród nich znalazły się kombajny, a konkretniej te marki Claas. Konkretniej chodzi o modele: 
      DO 118 SL MAXI, DO 98 CLASSIC, DO 78 SL CLASSIC, 108 SL MAXI/SL CLASSIC/CLASSIC, 98 SL MAXI/SL CLASSIC, 88 SL MAXI/ MAXI, 78 CLASSIC (modele pogrubioną czcionką są najbardziej poszukiwane, informacje o nich). Jeżeli jesteś posiadaczem któregoś z tych modeli lub masz doświadczenia związane z nimi poświęć chwilę i odpowiedz na poniższe pytania. Za każdą pomoc będę bardzo wdzięczny.
      Przechodząc do konkretów. Potrzebuję informacji dotyczących (dla zboża) prędkości koszenia, wydajności i zużycia paliwa przez ww. modele kombajnów Claasa. Chciałbym abyście podzielili się doświadczeniami i podali te informacje. Wiem, że na te parametry wpływa bardzo dużo czynników i w różnych regionach/ o różnych porach/ warunkach atm. będą one różne, ale im więcej odpowiedzi tym bardziej uśredniony wynik otrzymam.
      Proponuję, aby w każdej odpowiedzi zawierały się następujące informacje: a) posiadany model claasa, b) średnia prędkość koszenia km/h lub ile hektarów na godzinę było koszone, c) szerokość osprzętu żniwnego/ hedera, d) wydajność - ile ton zboża na jeden ha, e) jakie średnie zużycie paliwa było generowane?
      Za każdą pomoc z góry dziękuję
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v