Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

ja sobie wożę przed obore kuku na 4-5 czasem na wiecej dni ale to w zimę. Latem 3-4dni może leżeć. jak z pryzmy była zabrana dobra nie psująca to 4 dni wytrzyma

 

Opublikowano

Potrzebuję porady, otóż pojawiła mi się szara/niebieska(?) pleśń przy samym wierzchu. Jest tego dosyć sporo, w jednym miejscu po całej długości (tam akurat jest podwójna folia[na zakład bo za szeroka była ;p]),do połowy wysokości i coraz bardziej się rozprzestrzenia. Jest to moja pierwsza pryzma z QQ więc zapytam czy da radę jakoś temu zapobiec? Czym to jest spowodowane? Czy posypaniem solą spożywczą na wierzchu coś da?

Opublikowano

2 lata temu też miałem problem od połowy pryzmy i w środku niebieskie itp rok temu spokój i w tym roku też masakra -odrzucam wszystko, sąsiedzi nie odrzucają do paszowozu bufor albo coś od toksyn i poszło

Opublikowano

U mnie gdzie pojawi się dziura to robi się kawałek kolorowy ,a reszta bez zmian ,nie wiem czemu tak się wam pryzmy psują,??zbyt mokrą lub zbyt suchą kukurydza ??źle ubita??folia dwuletnia??lub źle opkryta . Co roku sypie piachem,pracochłonne ale lepszy efekt niż opony.

Opublikowano

tak naprawde to chyba nikt nie wie dlaczego tak się dzieje z tymi pryzmami

Opublikowano

i jak obsypiesz ziemią to później deszcz spłukuje i podczas wybierania dochodzi tam powietrze....

boki sypie piachem,później rozciagam siatkę po sianokiszonce i przykrywam lekko piachem , nie gwarantuje że się nic nie opsunie ale zawsze będzie lepiej.Spróbować zawsze można.sąsiad kopiec Opsiewa zbożem, też się mniej opsuwa ale on ma kopiec gura z 3-4 H.
Opublikowano

Siltys a jak ludzie wogole nie orzykrywaja piachem a nawet tylko brzegi oponami i nie narzekaja. Ja sypie na silos z 10 cm piachu a na pryzme to roznie na wieszku ok 10 cm a na boki i 40 cm moze byc zeby sie nie obsunelo .

Opublikowano

Dzień dobry.

Posiadam dwie kiszonki w pryzmie (w kopcu) - jedna z kukurydzy, druga z żyta ozimego. Kiszonka była dobrze ubita i szczelnie przykryta folią. Obie były przykrywane na drugi dzień po ubiciu i złożeniu w pryzmie. Do kiszenia zastosowano preparat-zakiszacz. Przykryto również pryzmę ziemią. Niedawno wykryłem nagrzewanie się kiszonki. W związku z tym uprzejmie proszę o radę. Pozdrawiam

 

 

Opublikowano

Ja mialem dwie pryzmy jedna przykryta oponami i od brzegu 20cm piachu a druga obsypana ziemia cala. I ta z oponami nic nie odrzucilem a ta pod ziemia sporo odrzucalem ale tez mi sie wydake ze od grzyba bo sie trafialy kulki a nie warstwy. No i na koniec kruki mi wydziobaly dziury gdzie lekko ziemie juz wywialo.

Opublikowano

Jestem zdania, że najważniejsze przy pryzmach kukurydzy jest szybkość jej skarmiania. Sam staram się robić wąskie pryzmy na folię 8 metrów, im szybciej skarmiasz, tym fermentacja wtórna wolniej się rozwija.

Opublikowano
Dnia ‎24‎.‎11‎.‎2016 o 21:00, Pawel6840 napisał:

Odświerzam temat

Wkurzyłem się cudowałem eksperymenty z drożdżami, melasą nic nie pomagało wiec pomyślałem że może jednak za krótko sie kisiła mineło 8 tygodni od zrobienia pryzmy i zamknąłem tą strone co otworzyłem (zaciągnełem folie i zasypałem grubą warstwą ziemi szczyt pryzmy oraz górę) i otworzyłem pryzmę z drugiego brzegu

kiszonka miała tak jak by inny zapach i trochę wygląd zwierzaki chętniej ją zaczeły pobierać i wydaje mi sie że problem znikł. Dawałem przez pewien okres czasu drożdże paszowe ale zaprzestałem teraz zadaną kukurydzę posypuję śrutą ze zboża i jest ok, przez miesiąc czasu ubyło mi 5 metrów długości pryzmy :) 

Powiedz mi jak sie kukurydza przechowala z tej strony co ja zamknales ? Teraz chce karmić ziemniakami i musialbym tez zamknąć pryzmę żeby sie nie psulo. Jak to najlepiej zrobić ? Nie mam w tym doświadczenia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez restrukturyzacja2016
      Witam, zastanawiam się nad kupnem nowego sprzętu, mianowicie owijarki do bel. Nie do końca jednak wiem na czym polega sama "idea" owijania. Dlatego piszcie w komentarzach, jakie trzeba mieć wejścia w traktorze itp., jak się obsługuje, są jakieś piloty, czy to samo się wyłącza po zwinięciu itp? Czy ursus c-360 będzie dobra do owijania własnie takim sprzętem siano-kiszonki. Czy może lepszym rozwiązaniem będą po prostu worki do balotów na kiszonke, "wsadzic", czy nie zakisi się wtedy dobrze?
       
      Pozdrawiam,
      czekam na odpowiedzi.
    • Przez iwan7777
      Sąsiad posiał rzepak jary na poplon czy można go skosić na kiszonkę?
    • Przez Kredens1337
      Witam,
      Bardzo pilnie potrzebuje wycinaka do kiszonki, a jestem z podkarpacia i w tej czesci Polski nie ma takiego sprzetu!

      Dlatego prosze, jesli ktos mial stycznosc z wycinakami z Boguszewa, niech cos o nich napisze. Oplaca sie brac bez ogladania? Raz juz tak kupilismy i 5 kafli w plecy. Chodzi mi o strautmanny po 10.5 tys.
    • Przez ares1995
      Witam. Jakie macie opinie o prasie silosującej kelly ryan centerline de luxe? Czy jakieś inne maszyny tego typu znacie?
    • Przez Damian112
      Witam czy ktoś z was cioł bób na kiszonkę chciałbym wiedzieć jak to zakisić czy w baloty czy w pryzmę i jak to ze skarnianiem z góry dzieki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v